Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Kino Indyjskie

mayi
post 15.04.2005 17:58
Post #1 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 190
Dołączył: 18.06.2004
Skąd: poznan




mówimy głownie o kinie Amerykańskim ew.Europejskim o anime a co z Indiami???
Zadne filmy na swiecie nie sa tak licznie oglądane jak Indyjskie ,hindusi najczęściej chodzą do kina a kazdy nowy przebój jest wielką sensacją.Mimo wtorności tematów myśle że maja w sobie taką magie jakiej pozbawione sa filmy z innych krajow.Aktorzy sa niemal czczeni jako nowe wcielenia bustw a hindusi rozchwytują bilety na seanse kinowe.
Co myslicie o całym zjawisku kina Indyjskiego???
no wlasnie kino indyjskie najwiekszy przemysl filmowy swiata ktos cos kiedys widzial ktos je lubi???



--------------------
szkoła :( :( :(
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Dajmond
post 15.04.2005 19:07
Post #2 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 356
Dołączył: 29.06.2003
Skąd: nie wiem




Jak dla mnie kino indyjskie za bardzo stara się upodobnić do amerykańskiego, ,,Bollywood" etc. Z tego co wiem tamtejsze filmy są robione z bardzo wielkim rozmachem, przepychem.
Ogólnie nie mam zdania, bo nie oglądałam aż tylu indyjskich filmów by oceniać całość.


--------------------
.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 15.04.2005 20:27
Post #3 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



kino indyjskie?? pierwszy raz słyszę.... jakoś chyba się z tym nigdy nie spotkałam.... huh.gif


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nes
post 16.04.2005 01:35
Post #4 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno




jak to nie widzialas 'czasem slonce czasem deszcz'? z takim motywem myzycznym: shabah shabah shabah everybody! tongue.gif

niop ten bollywood dla mnie ma cos w sobie z tej zlotej ery kina amerykanskiego. tja, wielki rozmach i przepych, tak ze mozna sie zachlysnac [prawie]. swiat jak z bajki i karnawal caly rok. czekam az zrobia hinduska wersje oskarow, to by byl dopiero szoł :]
co z tego ze sie stara upodobnic do amrykandzanskiego kina? najlepsze filmy powstawaly w jueseju za lat 40 i 50.
hm to co sie dzieje w Indiach kojarzy mi sie z ksiazka "Ruchome Obrazki" Pratchetta :>

PS. a jakies smety i filozofia - na szczescie, chyba jeszcze ich nie ma w tych filmach...










--------------------
user posted image

"Gryffindor - You're brave, but you'll probably die by 20."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Miwako
post 07.05.2005 18:35
Post #5 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 13
Dołączył: 07.05.2005
Skąd: =.=




Ciężko jest mi się wypowiadać na temat filmów indyjskich,bo jedynym, który oglądałam był "Hum Dil De Chuke Sanam".Strasznie mi się podobał,ale ja lubię wszystkie musicale,więc moja opinia jest troszkę.....nieobiektywna tongue.gif


--------------------
Kobiety zdają się mieć więcej odsłoniętych punktów słabych w obronie, jednak nieprzewidywalność ich ataków i drobne manipulacje zawsze stawiają wynik walki pod znakiem zapytania;)




user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Teodora
post 08.05.2005 09:36
Post #6 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 260
Dołączył: 18.06.2004
Skąd: dworzec kurski

Płeć: Kobieta



dla mnie to całe kino indyjskie, jak zresztą cała kurtura hinduska, to jeden wielki i na dodatek totalitarny kicz... bleee


--------------------
m
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nes
post 10.05.2005 01:46
Post #7 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno




njeh jak kultura moze byc totalitarna i kiczowata?


--------------------
user posted image

"Gryffindor - You're brave, but you'll probably die by 20."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eden_ka
post 14.05.2005 22:32
Post #8 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 149
Dołączył: 08.05.2003
Skąd: Neverland




Kicz? Pewnie tak, ale to jest piękny kicz biggrin.gif . Oglądałam kilka filmów indyjskich... mn. "Lagan" ktory byl emitowany przez naszą telewizję("Czasem słonce..." nie miałam akurat okazji) i podobają mi się. Są zupełnie inne niż kino europejskie i amerykańskie. Część tych filmów jest tak głupich, że można płakać ze śmiechu (częsty motyw: bohaterowie którzy polegli w walce nagle wstają i zaczynają tańczyć i śpiewać... albo przy zakochanej parze pojawiają sie tańczące, monsturalnej wielkości słoneczniki tongue.gif ). "Lagan" jest troche innym typem, to była chyba jakaś hinduska megaprodukcja. Bardzo ładny film... do kiczu mu daleko. Moi zdaniem warto go obejrzeć, żeby odpocząć trochę od tego co normalnie ogladamy w TV i kinie.


--------------------
user posted image
"While I crawl into the unknow - cover me
I'm going hunting for mysteries - cover me
I'm going to prove the impossible really exists" - Bjork
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
mayi
post 29.06.2005 11:12
Post #9 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 190
Dołączył: 18.06.2004
Skąd: poznan




Lagan nie jest do konca zupelnie indyjskim filmem o ile pamietam to wspolprodukcja z Wielka Brytania.
A to ze w kinie indyjskim nie ma kina artystycznego nie jest rowniez do konca prawda powstaja rowniez ambitniejsze produkcje


--------------------
szkoła :( :( :(
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pszczola
post 24.07.2005 01:22
Post #10 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1243
Dołączył: 30.08.2004
Skąd: Sto(L)ica




Jeejjkuu, uwielbiam ich filmy i muzyke! No coz, duzo ich nie obejrzalam,ale zawsze kiedy mam dola ogladam np. "Czasem Slonce Czasem Deszcz". Oczywiescie,ze to kicz! Ale niczego nie udaje, jest jedyne w swoim rodzaju ;) "Lagaan" byl swietny! Niby o niczym, ale mial swietna atmosfere. "Monsunowe Wesele" bylo troche innym filmem, ale rowniez bardzo przypadl mi do gustu. No i przyblizyl sie mi troche obraz podzialu kastowego w tym kraju. Bardzo lubie tamtejsza kulture, a muzyka spraia,ze cche sie tanczyc. Troche kiczu nikomu nie zaszkodzilo ;) Dopoki nie przekroczy granicy z komletna tandeta, co sie nie raz zdarza w filmie amerykanskim...


--------------------
“so far from God and so near to Russia”
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 18.04.2024 04:02