Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

63 Strony « < 57 58 59 60 61 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Film Numer Pięć, Znaczy Się Hpizf, Uwaga, prawdopodobnie SPOJLERY.

anagda
post 05.08.2007 18:52
Post #1451 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



QUOTE
Jednak chciałabym obejrzeć jeszcze raz ZF, może coś do mnie przemówi jeszcze ;p

Też tak myślałam, ale jednak do mnie nie przemówił tongue.gif



QUOTE
Zgadza się, "Więzień" był lepszy

Sama widzisz owca... Jak kto woli tongue.gif
Dla mnie WA był ot takim filmem. Mało zwiazanym z ksiażką. Fajny, nie powiem. Ale jednak to nie to. Dwóch filmów pierwszych nie jestem w stanie ocenić, bo tak patrząc na nie z perspektywy czasu, to po prostu są taką fajną i miłą bajeczką. Od "trójki" zaczęły się zmieniać klimaty filmów. A i same książki były najkrótsze, wiec w gruncie rzeczy nie musieli zbyt dużo wycinać wink2.gif


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katarn90
post 05.08.2007 20:08
Post #1452 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 826
Dołączył: 13.07.2005

Płeć: Mężczyzna



wg mnie Więzień Azkabanu był świetny bo jest to zarazem świetna ekranizacja - uchwycono klimat książki - dementorzy, świadomośc czyhającego tuż tuż Blacka. Cuaron zrobił z tego majstersztyk- oczu oderwać nie można. CO dla mnie to natomiast TYLKO ekranizacja, jako film dla osób które książek nie czytały (wiem z opinii właśnie takich znajomych) raczej średni. ZF zbliża się do "złotego środka", ale to jeszcze nie to. Mam nadzieję, że Yates wyciągnie wnioski z pomyłek i KP będzie idealny. Książka krótsza, więc możę wreszcie zrobi się z tego film z prawdziwego zdarzenia, jak WA - z rosnącym napięciem i mrocznym, wciągającym finałem (Harry goniący Snape'a, ich walka może nawet trochę dłuższa niż w książce, mniam)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
franki
post 05.08.2007 20:09
Post #1453 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 11
Dołączył: 25.07.2007

Płeć: Mężczyzna



"Więzień Azkabanu" był dobry ze względu na wyraźną zmianę klimatu po pierwszych dwóch filmach. Po WA filmy przestały być cukierkowe i miłe, a stały się prawdziwsze. To jest jeden z plusów WA.
Co była i jest nadal najlepszą ekranizacją Potter'a. Nie podobało mi sie parę rzeczy. Między innymi wygląd smoka Harry'ego, który wyglądał jak krzyżówka pterodaktyla i brzydkiej jaszczurki po nuklearnych przejściach. Oczywiście najlepsza była czarodziejska śmietana na końcu, która potem powróciła w piątej części. I tylko czarodziejska śmietana sprawiła że piąta część była w jakimkolwiek stopniu ciekawa i zabawna.
Czy to tylko moje odczucie, czy wy też zauważyliście że w filmach bardzo mocno akcentuje się przyjaźń Harry'ego i Hermiony? Można rzec że reżyserowie potajemnie wspierają paring Harry/Hermiona, czyż nie?


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ginnusia
post 05.08.2007 20:14
Post #1454 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 464
Dołączył: 18.07.2007




QUOTE(franki @ 05.08.2007 22:09)

Czy to tylko moje odczucie, czy wy też zauważyliście że w filmach bardzo mocno akcentuje się przyjaźń Harry'ego i Hermiony? Można rzec że reżyserowie potajemnie wspierają paring Harry/Hermiona, czyż nie?
*



Jeśli zauważyłabym coś takiego, chyba osobiście interweniowałabym u producenta. wink2.gif Ale na szczęście od drugiego filmu widać powoli Jedynie Słuszny Wariant (a Cuaron wręcz ponoć pytał Rowling, czy ona planuje zakończyć wątki miłosne tak, jak mu się wydaje, by móc sobie pozwolić na czytelne aluzje).
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 05.08.2007 20:29
Post #1455 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



Problem CO leży w tym, że Newell najwyraźniej bardzo chciał nakręcić komedię romantyczno-obyczajową, ale mu nie dali, więc rad nierad wtłoczył tam te parę nieistotnych drobiazgów, jakim były zadania Turnieju Trójmagicznego czy Barty Crouch Junior. A że te drobiazgi to kompletnie nie jego styl, to i zrobił je tak nieporadnie, jak tylko się dało, strzelając fajerwerkami i lejąc to, co w jego mniemaniu miało być mroczne, bez opamiętania. Smoka, obojętne jak by nie wyglądał, było po prostu za dużo. O jakieś 75%. Manekiny w zadaniu podwodnym wypadły strasznie sztucznie, a labirynt był w ogóle nie z tej bajki. Mike Newell nie poczuł klimatu Pottera, po prostu. Poruszał się w obcym sobie świecie, w dodatku po omacku. I to widać.

Ten post był edytowany przez owczarnia: 05.08.2007 20:30


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
smagliczka
post 05.08.2007 22:29
Post #1456 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 638
Dołączył: 21.10.2005
Skąd: Warszawa

Płeć: Kobieta



O. Widzę, że ponownie zaczyna się dyskusja nad wyższością filmu and filmem? smile.gif

Kurczę. Ja już sama nie wiem. I chyba dam Więźniowi i Zakonowi pierwsze miejsce egzekwo. Poza tym aż nadto rzucały się w oczy (przynajmiej mi) powiązania międdzy Więźniem a Zakonem. Niby bzdurki takie, ale zwracałam uwagę. Koszulka Pottera niezwykle podobna, Bombardo Umbridge - Bombardo Hermiony, ryglowanie wród zamku...

QUOTE(owczarnia @ 04.08.2007 16:07)
No i to przekręcanie nazwisk! Od pani "Łesli" wywraca mi się do góry nogami żołądek, zadziwiająca jest ta chorobliwa już konsekwencja z którą to robią. Bellatriks "Lestrendż" sprawiła, że omal się nie posiusiałam w fotel, a Knot i jego "Litre Łindżing" oraz coś jeszcze, już nie pamiętam co to już w ogóle pełen odjazd.
*



O TAK laugh.gif Litre Łindżing mnie zabiło. Przez chwię zastanawiałam się, co to jest za miejscowość, u licha!
Ale ja się niczego rewelacyjnego po dubbingu nia spodziewałam, więc może dlatego - że byłam przygotowana coś słabego - przełknęłąm go dość gładko.

Natomiast, co mnie rozśmieszyło?
"Głupi sierściuch!" cheess.gif
Codziennie tak mówię do swojego kota i poczułam nagły przypływ sympatii do Hermiony.

Ten post był edytowany przez smagliczka: 05.08.2007 22:36
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 05.08.2007 22:46
Post #1457 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



Eee nie, jakiej wyższości? Tak tam, wrażeniami się dzielę cheess.gif.

Btw, na bluzę, zaklęcie i drzwi też zwróciłam uwagę smile.gif. Bardzo mi się podobały te akcenty.


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ginnusia
post 05.08.2007 23:22
Post #1458 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 464
Dołączył: 18.07.2007




QUOTE(owczarnia)
Problem CO leży w tym, że Newell najwyraźniej bardzo chciał nakręcić komedię romantyczno-obyczajową, ale mu nie dali


A z tym to się nawet zgodzę, z tym, że ta komedia romantyczna wyszła mu tak świetnie, że jestem w stanie wiele wybaczyć (acz nie smoka latającego przez dziesięć minut za Harrym). wink2.gif Tak naprawdę to on powinien kręcić szósty film (a przynajmniej jego fragmenty komedioworomantyczne, resztę może Yates), bo szósty tom jest mocno zbliżony w duchu do czwartego.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 06.08.2007 00:05
Post #1459 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



W takim razie ten avatar dedykuję Tobie, Ginnusiu wink2.gif.

Ten post był edytowany przez owczarnia: 06.08.2007 00:05


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 06.08.2007 00:07
Post #1460 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Labirynt miażdżył. Miał w sobie coś archetypicznego, nawet jeśli był nieco absurdalny.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ginnusia
post 06.08.2007 00:44
Post #1461 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 464
Dołączył: 18.07.2007




Owca, jestem wzruszona. biggrin.gif Jedna z moich ulubionych scen.
Tylko - poprzedni avatar poszedł się czesać nawet nie po 24 h, prawda?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 06.08.2007 02:15
Post #1462 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



Katon - no dobrze, może z labiryntem rzeczywiście. Ale jakoś tak mało potterowy był, może przez ten rozmiar. W ogóle, strasznie poszli w monumentalność w tamtej części, smok latał jak wariat pół godziny piorun wie po co, stanowiska na jeziorze w drugim zadaniu zajęłyby średniej wielkości port jachtowy, a labirynt sięgał chyba do Albanii. Po grzyba?...

QUOTE(Ginnusia @ 06.08.2007 00:44)
Owca, jestem wzruszona. biggrin.gif Jedna z moich ulubionych scen.
Tylko - poprzedni avatar poszedł się czesać nawet nie po 24 h, prawda?
*


Tak coś czułam, że trafiam cheess.gif. A tamten i tak był taki tylko tymczasowy cheess.gif.


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 06.08.2007 11:25
Post #1463 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



QUOTE
Katon - no dobrze, może z labiryntem rzeczywiście. Ale jakoś tak mało potterowy był, może przez ten rozmiar. W ogóle, strasznie poszli w monumentalność w tamtej części, smok latał jak wariat pół godziny piorun wie po co, stanowiska na jeziorze w drugim zadaniu zajęłyby średniej wielkości port jachtowy, a labirynt sięgał chyba do Albanii. Po grzyba?

A po takiego, że monumentalność (?) robi wrażenie. to właśnie dzięki temu, że był taki ogromniasty, że ten smok latał jak głupi (dobra, to akurat było nieco ekhm...) czy owe jezioro z tymi "trybunami" film miał taki a nie inny klimat.

Aha, i żeby od razu owca mnie nie przegadała, to napiszę, że cenię nie tylko filmy, które opierają sie własnie na zaszokowaniu widza poprzez obraz (bo CO taka była). Ale akurat w filmie tego typu, jakim jest potter MUSI taki być. Na podstawie książek Jo, nie da się zbudować jakiegoś niezwykle skomplikowanego portretu psychologicznego. Bo ci, którzy mogli by się na coś takiego pokusić, to w filmie pojawiaja sie trzy razy na krzyż.....


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zakohana w książkach
post 06.08.2007 12:45
Post #1464 

Szukający


Grupa: Prefekci
Postów: 473
Dołączył: 27.03.2007
Skąd: Kraków

Płeć: Kobieta



Oglądałam ten film w dwóch wersjach: zwykłej i 3D. Nie zachwyca ani w jednej ani w drugiej, ale (to trzeba przyznać) efekty 3D trochę nadrabiają chwilami prowokujący do śmiechu (słyszac głos Dudleya mało sie nie popłakałam z rozbawienia) a czasem wręcz irytujący dubbing (okropnie sztywne i wyprane z wszelkich emocji kwestie Harry'ego) oraz (chyba największe do tej pory) okrojenie książki. Kilka szczegółów również razi w oczy: np. inni dementorzy (w WA byly lepsze), inne patronusy (tu się poprawili), inna fryzura Harry'ego (czyżby Dursley'owie sypneli kasą na fryzjera??) czy blond włosy Hermiony (tu się już chyba czepiam). Jest kilka świetnych scen. "Piekło" urządzone przez bliźniaków oraz Filch z tą jego kanapką (hihihi) były ekstra, nie wspominając już o walce Dumbledora z Voldemortem w ministerstwie (KOCHAM TĘ SCENĘ). Najbardziej podobalo mi się, jak na końcu Harry mówi coś w stylu: "Bo mamy coś,czeog On nie ma. Coś, o co trzeba walczyć". Z tymi słowami opdnosi swój plecakNo jasne, voldziu tego nie ma ;p

P.S
Ten film uswiadomił mi podobieństwo Umbridge do Wielkiego Edukatora... eee.... niejakiego Romana G. naszego kochanego ministra edukacji. (dokladniej tekst o odpowienim stroju i ozdobach)


--------------------
Sunny Support Group!

user posted image

I was raised by this town
To believe the words they put inside me...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 06.08.2007 13:02
Post #1465 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



QUOTE
oraz (chyba największe do tej pory) okrojenie książki.

A czego się spodziewałaś po ekranizacji najgrubszego tomu?
Zresztą zwróć uwagę, ile nieważnych filmowo, ale istotnych dla nas drobiazgów umieścił w tym filmie Yates. Wzmianka Knota o powiadomieniu mugolskiego ministra, "Jak było? Mokro.", "wrażliwość uczuciowa w łyżeczce od herbaty" (w dubbingu zastąpione przez "Ty czujesz coś tylko po kremowym piwie"), wzmiankę Syriusza o zabijaniu mieszańców... Tego wszystkiego mogło nie być, a było.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Skaterin
post 06.08.2007 13:17
Post #1466 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 173
Dołączył: 14.11.2004
Skąd: Kraków

Płeć: Kobieta



nie wyobrazam sobie osobiscie sceny pocalunku bez komentarza po: "było mokro" ... toz to by stracilo swoj urok


--------------------
user posted image

tu płonie lampa wiedzy, tu mędrcem będziesz snadnie...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 06.08.2007 15:39
Post #1467 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



QUOTE(anagda @ 06.08.2007 11:25)
Aha, i żeby od razu owca mnie nie przegadała, to napiszę, że cenię nie tylko filmy, które opierają sie własnie na zaszokowaniu widza poprzez obraz (bo CO taka była). Ale akurat w filmie tego typu, jakim jest potter MUSI taki być. Na podstawie książek Jo, nie da się zbudować jakiegoś niezwykle skomplikowanego portretu psychologicznego. Bo ci, którzy mogli by się na coś takiego pokusić, to w filmie pojawiaja sie trzy razy na krzyż.....
*


Oj no wiesz, Anagda cheess.gif? Ja i przegadywanie?...

Ale swoją drogą to akurat argumentu że "Ty to na pewno lubisz tylko filmy z wielkimi labiryntami" z pewnością bym nie użyła. A wracając do rzeczy - no widzisz, według mnie wcale nie musi tak być, wręcz przeciwnie nawet, nie powinno tak być. Bo to wcale nie jest bardziej magiczne przez to, że jest większe. Stąd moja wcześniejsza wypowiedź na temat tego, że Mike Newell błądził po omacku. On po prostu nie czuje magii... I wcale nie chodzi mi o żadne super skomplikowane portrety psychologiczne, to w ogóle nie ma nic do rzeczy. Monumentalność kojarzy mi się z Wielkim Bratem, a nie z Hogwartem, ot co.

Ten post był edytowany przez owczarnia: 06.08.2007 15:41


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ginnusia
post 06.08.2007 16:07
Post #1468 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 464
Dołączył: 18.07.2007




To mi coś przypomniało. Recenzent "Filmu" przyczepił się do ZF, że jest tam za mało baśniowych zwierząt i baśniowości jako takiej, że film za bardzo leci w mroczność i psychologię. Tylko to dowodzi niezrozumienia, o co chodzi w HP w ogóle.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 06.08.2007 16:14
Post #1469 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



Ile dajesz, że recenzent książki nawet nie miał w ręku? A wydawałoby się, że pisząc recenzję ekranizacji rzeczą nieodzowną jest znać pierwowzór...


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ginnusia
post 06.08.2007 18:24
Post #1470 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 464
Dołączył: 18.07.2007




O, jestem przekonana, że nie miał. A wiedział o książkach tyle, co wszyscy - że jakieś bajki dla dzieci (które to wrażenie potęguje jeszcze dubbing). I wyszedł z kina wielce zdziwiony, że gdzie ta bajka?

Owiec, jeszcze do Twego avatara - uwielbiam Angelinę w tej scenie. wink2.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 06.08.2007 18:36
Post #1471 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



Wiesz co smile.gif? Tak sobie myślę, że ten avatar to w zasadzie się na mnie marnuje...

user posted image



Ten post był edytowany przez owczarnia: 06.08.2007 18:38


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ginnusia
post 06.08.2007 19:54
Post #1472 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 464
Dołączył: 18.07.2007




Mogę się poczęstować? wink2.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 06.08.2007 20:24
Post #1473 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



smile.gif czekolada.gif


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ponury
post 06.08.2007 21:39
Post #1474 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 17
Dołączył: 06.08.2007
Skąd: Ruda Śląska

Płeć: Mężczyzna



Przeczytałem książki po 3-4 razy i każda ekranizacja bardzo mi się podobała mimo, że usunieto kilka scen i zmieniono to i owo. HPiZF spełnił moje wymagania - film był mroczny, efekty specjalne super i (nie bić mnie!) skróty w fabule bardzo dobre. Muzykę z filmu słucham cały czas... jest po prostu świetna. Umbridge...jakbym miał taka nauczycielkę w szkole to bym prosił rodziców o przeniesienie mnie xD. Luna była boska! Ten jej głosik... jakby dopiero z łózka wstała xD. Bellatrix *____* taka sama jak w mojej wyobraźni gdy czytałem HP5. Kapitalna walka Dumbel vs. Voldzio, a brak muzyki tylko był na korzyść tej sceny. Nowy rezyser się sprawdził tak samo jak scenarzysta.
Nie przeszkadza mi to, że Bellatrix rzuciła w filmie Avada Kedavra w Suriusza, że wspomnienie Snape'a trwało 10 sekund czy to, że Harry walczył z dementorami w tunelu (zresztą lepszy brudny, śmierdzący, zalany tunel niż czysta uliczka wśród zadbanych domków).
Film oceniam 10/10.

ps: nie mam swej ulubionej części HP (chodzi mi o film). Każda mi się podobała i w każdej coś było super i coś nie-super.

ps2: to mój pierwszy post na tym forum ^^'. Więc dzień dobry wszystkim ^^


--------------------
user posted image


Przed nami mroczne i niespokojnie czasy...trzeba będzie wybrać między tym co dobre a tym co łatwe...


Save the cheerleader! Save the world!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 06.08.2007 21:53
Post #1475 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Witaj, witaj!

O, to mi się podoba. Jeden fan, który odróżnia film od książki i umie się nim cieszyć. wink2.gif
Nie uwłaczając innym, oczywiście.


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

63 Strony « < 57 58 59 60 61 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 25.04.2024 13:42