Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

5 Strony < 1 2 3 4 5 > 
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Departament Tajemnic, ...miejsce śmierci i tajemnic...

Osamotniona
post 07.03.2004 21:14
Post #51 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 8
Dołączył: 06.03.2004




dzieki Kubik za przyznanie racji tongue.gif

a Voldi nie jest taki głupi i myśle ze dobrze wie co mu grozi ze strony Harry'ego.. ze zaraz moze przeskoczyc umiejetnosciami nawet Dumbledora... posunal sie nawet do zaklec niewybaczalnych... Harry to naprawde grozny przeciwnik chociaz narazie nie ma takij mocy jak Czarny Pan


--------------------
Oszalała z bólu dusza, karze ciało kaleczyć serce rękę zmusza by cięła skórę, aby ducha wyleczyć. Niczym jest fizyczny ból z cierpieniem duszy porównany kolejny psychiczny dół zostawia na ręce rany nie radzisz sobie z życiem, ze sobą nie wiesz, o co w tym wszystkim chodzi myślisz, że wszystko złączone jest zmową, kolejne przeciwko tobie plany świat rodzi. Najpierw agresja i złość chcesz zniszczyć wszystko masz tego świata dość uderzasz w byle co, bo było blisko. Potem przychodzi wielki smutek i już wiesz, do czego wrócisz to ma taki zły skutek że pociąć się musisz przynosi ci to ulgę i zarazem kiedy robisz kolejną ranę, myślisz że ktoś zwróci na ciebie uwagę sądzisz, że ktoś poda ci rękę...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Livery
post 07.03.2004 21:18
Post #52 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 39
Dołączył: 05.01.2004




QUOTE
Nio tak prawda, ale przeciez Harry na razie jest jeszcze młodu i nie grozi mu w sumie,A on naraza sie na atak Dumbledore'a no nie??


No, ale pomyśl. Czy gdybyś była na miejscu Voldemorta to nie chciałabyś zabić go zanim dorośnie i uzyska pełnie sił?
A wydaje mi się, że gdyby Voldemort był taki mądry to z pierwszej części przepowiedni wydedukowałby, że skoro ma się narodzić ten jedyny to Albus nie może go zabić. Może na to wpadł dopiero w V tomie. Przecież potem się już go nie bał i walczył z nim.


--------------------
"Spójrzcie w niebo.
(...) I zobaczcie, jak wszystko się zmienia. A żaden dorosły nie zrozunie nigdy, jak wielkie to ma znaczenie."



"Być człowiekiem, to właśnie być odpowiedzialnym.
(...) To czuć, kładąc swoją cegiełkę, że się bierze udział w budowie świata."



"Młodzi nie wiedzą, jak myślą i czują starzy, więc to starzy są winni jeśli zapominają, jak to jest być młodym."

-----------------------------------------------------------------------

Świetne avatary z japońskich bajek:
== MUSASABI-NO TORIDE ==
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ren.Asiek
post 07.03.2004 21:18
Post #53 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



A no racja, za niedługo moze byc juz 3 najpotezniejszych czarodzieji na swiecie...posunął sie do zaklecia niewybaczalnego ale nie udalo mu sie go uzyc.Więc kto go tego nauczy skoro ma kiedys zabic Voldzia?Przeciez chyba tym jedynie moze to zrobic.Wiec pewnie nastąpi to po czujejs smierci,smierci kogos kto rowniez bedzie bliiski Harry'emu i on bedzie naaprawde chcial zabic Voldzia, i wtedy zaklecie podziala.Czy nie tak? smile.gif


--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Livery
post 07.03.2004 21:24
Post #54 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 39
Dołączył: 05.01.2004




Harry'emu udało się rzucić zaklęcie Niewybaczalne, ale mialo ono małą moc.

I Harry wcale nie musi zabić Voldemorta może w jakiś sposób przełamać jego moc. Myślę, że taka scena jest zbyt drastyczna. Napewno nie będzie tak, że Harry rzuci zaklęcie i Voldemort padnie trupem, ale w jakiś inny sposób. Tą książkę czytają tez dzieci.


--------------------
"Spójrzcie w niebo.
(...) I zobaczcie, jak wszystko się zmienia. A żaden dorosły nie zrozunie nigdy, jak wielkie to ma znaczenie."



"Być człowiekiem, to właśnie być odpowiedzialnym.
(...) To czuć, kładąc swoją cegiełkę, że się bierze udział w budowie świata."



"Młodzi nie wiedzą, jak myślą i czują starzy, więc to starzy są winni jeśli zapominają, jak to jest być młodym."

-----------------------------------------------------------------------

Świetne avatary z japońskich bajek:
== MUSASABI-NO TORIDE ==
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sihaja
post 07.03.2004 21:28
Post #55 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: czysta krew..
Postów: 1716
Dołączył: 12.06.2003
Skąd: Z Nibylandii

Płeć: Kobieta



W sumie to jest to książka, która "rośnie wraz z czytelnikiem". Ona staje się co raz bardziej drastyczna i w pewnym sensie... no, może nie poważniejsza, ale portrety psychologiczne bohaterów w pewien sposób nabierają ostrościi. Dlatego nie zdziwię się, jeśli Harry jednak zabije Voldemorta.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ren.Asiek
post 07.03.2004 21:29
Post #56 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



aha no racja...moze i tak.A moze by mu nie wiem przelamali różdzkę, i nie wiem zlikfidowali pamięć, i związali umysł jakimis nie wiem zakleciami,a Harry mialby w tym swój udzial?..wiem ze to wątpliwe bo ma on za dużą moc no ale m,ozna sobie pogdybac biggrin.gif wink.gif


--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
eNoPe
post 07.03.2004 21:33
Post #57 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 105
Dołączył: 25.01.2004
Skąd: Las Venturas

Płeć: Mężczyzna



Dobry temat na artykul... Jak masz wene to napisz o tym a ja wstawie na strone!


--------------------
;] wiadomo 24
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
eNoPe
post 07.03.2004 22:03
Post #58 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 105
Dołączył: 25.01.2004
Skąd: Las Venturas

Płeć: Mężczyzna



Do ciebie smile.gif Tresc tego tematu nadaje sie na art. smile.gif


--------------------
;] wiadomo 24
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 07.03.2004 23:17
Post #59 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



a tam. sprawa z Voldemortem nie będzie zakończona, jeśli go nie zabiją. bo coby mu nie zrobili, to zawsze istnieje jakiś nikły procent szansy, że on się wymknie, a potem znów urośnie w potęgę. w końcu wyłgał się od samej śmierci. więc ma szczęście do wykorzystywania takich nikłych procentów.
nie wierzę żeby cokolwiek dało związanie, torturowanie, połamanie różdżki etc. zresztą przepowiednia wyraźnie mówi o zabiciu.
...
eNoPe, nie szukaj tak rozpaczliwie tematów na artykuły :]


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 07.03.2004 23:26
Post #60 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



Zabić?!? A poczekaj Potti:
---
Zacznijmy od tego, że prawdopodobnie Voldemorta nie da się zabić [dowód: odbicie się zaklęcia Avada Kedavra od Harry'ego i ugodzenie Voldemorta w I tomie HP]. Czy jednak nie, istnieje jakiś sposób by Voldemorta się pozbyć ze świata czarodziejów? Co wobec takiego obrotu spraw mówi przepowiednia? Ano mówi ze jeden nie może żyć jak drugi przeżyje. Przepowiednia dotyczy Harry'ego, wiemy, że Voldemorta nie można zabić. Wiec jak jeden może żyć jak drugi przeżyje? Właśnie przeżyje, czy to znaczy ze to nie Harry "zabije" Voldemorta a ktoś inny i co to znaczy "zabić" w rozumieniu przepowiedni?
Zacznijmy od początku. Pierwsze pytanie: Czy istnieje...? Otóż tak istnieje! W V tomie mieliśmy do czynienia z tajemnicza zasłona. Wiemy z opowiadana Luny, że znajdują się za nią zmarli. Czy jakbyśmy "wrzucili" Voldemorta spętanego jakimiś silnymi zaklęciami za zasłonę to czy byłby on w stanie się wydostać? Niestety tak, ponieważ wtedy, gdy przekraczasz granice, która reprezentuje zasłona tracisz życie, a wiec Voldemort wyszedłby mówiąc "a-kuku" wszystkim. Lecimy dalej, jakies silne, zaklecie które by spętało Voldemorta i unieruchomiło go. Po pierwsze na jak długo taka doraźna akcja by starczyła w wypadku Voldemorta. Prawdopodobnie na zawsze, jednak: Czy ministerstwo ryzykowałoby uwolnienie Voldemorta przez kogoś w przyszłości? Nie, ten wariant na pewno nie przejdzie. Także zamknięcie go w którymś z komnat Departament of Mysteries [departament tajemnic] nie daje 100% pewności. A kto zagwarantuje, że Voldemort tam w środku nie rośnie w siłę i, że ktoś za 100 - 200 lat go nie uwolni "dla hecy"?
Teraz, co przez zabicie "rozumie" przepowiednia? Skoro w potocznym tego słowa rozumieniu jest ono niemożliwe do spełnienia to może w jakimś innym pasuje? I oto jest! Zabicie to znaczy zniknięcie ze świata czarodziejów. Jak można by się pozbyć kogoś ze świata czarodziejów jednocześnie go nie mordując? Otóż pozbawiając go wszelkich magicznych mocy tym samym zmieniając go w mugola. Jest również drugie dno takiego losu. Voldemort gardzi mugolami. Czyż nie odpowiednią karą dla niego byłoby zmienienie go w coś, czego tak bardzo nienawidzi?
Czy to Harry zabije Voldemorta? Heh, tak niestety drodzy fani Nevilla musze was rozczarować. W tym punkcie Rowling jest bardzo dokładna i nie pozwala nam na manewrowanie wśród faktów.


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 07.03.2004 23:41
Post #61 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



ależ Voldemorta można zabić. przeżył Avadę w I tomie, ale został za jej pomocą pozbawiony prawie całego swojego dorobku magicznego. i mimo, że udało mu się odrodzić, to nie jest już nieśmiertelny. chyba nawet gdzieś o tym wspomniał przy swoim powracaniu do żywych i materialnych. ale nie mogę tego znaleźć.
jednak masz rację, że pozbawienie go mocy magicznej byłoby najlepszą karą. przeklęte życie jest dla niego codziennością, po pocałunku dementora byłoby mu wszystko jedno. po śmierci zresztą chyba też. ale obawiam się, że to też mogłoby sprawy nie załatwić. może przeceniam Czarnego Pana, ale skoro oszukał śmierć, to odzyskać moc też by mógł. przy odrobinie szczęścia śmierciożercy by się od niego nie odwrócili, bo oni są już tak głupi, że chyba bardziej nie można. i znów urósłby w siłę.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 07.03.2004 23:55
Post #62 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



O raju świeto Potti przyznała mi racje laugh.gif laugh.gif laugh.gif [zart, zart Potti lol]
Ale czarny pan ma powrócic jeszcze straszniejszy i potezniejszy... napewno sie zabezpiecza [teraz miedzy 5 a 6 tomem lub juz się zabezpieczył] na wypadek jakby znów Harry go chciał Avada [przeciesz idiota nie jest]
Odzyskac moc mógł poniewaz miał jakby punkt zaczepienia do odzyskania jej w całosci. Gdyby go pozbawic całej mocy [czyli de facto zmienic mu krew na mugolską] to ten punkt zniknąłby.
A Śmierciożercy heh przekoanałby sie ze na strchu i terrorze nie buduje się relacji pan = sługa... krótko mówiąc pozbyliby sie go tak szybko jakby się dowiedzieli ze nie ma już mocy

Ten post był edytowany przez kubik: 08.03.2004 00:34


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ren.Asiek
post 08.03.2004 15:04
Post #63 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



Myślę,że Voldzio teraz porządnie szykuje sie do akcji...a co do śmierciozerców.Ciekawe jak to sie zaczęłó jak i czemu zaczęli do niego przystawać i skąd.W koncu musial zacząć od zwolennikow a nie od tych z przymusu.Co z nimi bedzie jak on zniknie z tego swiata? Wpadną do Azkabanu?tongue.gif I w ogóle jak nie z przymusu mu służą to z jakich innych powodow?? wink.gif


--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matematyka
post 08.03.2004 15:32
Post #64 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 71
Dołączył: 12.02.2004
Skąd: Kraków




Zastanawiam sie, czy mozna czarodzieja pozbawic czarodziejskiej mocy? To trochę tak jakby ozywic kogos... No po prostu są rzeczy, których ludzie nie potrafią zrobi nawet Voldemort, np. ozywic kogos (z drugiej strony jezeli mozna kogos pozbawic duszy [dementorzy], to czemu nie mocy..)

Następne pytanie brzmi czy Voldemort moze byc zabity? przypuszcam, ze moze, ale:
-skoro zaszedł tak daleko w drodze do nieśmiertelnosci i nie zginal przy pierwszym spotkaniu z harrym, to czemu mialby w ogole ginąc..
(a co by bylo, gdyby zabity vold powrocil jako duch- w koncu zawsze bal sie smierci.....)

KUBIK W IMIENIU KOBIET DZIEKUJE ZA KWIATKA.....


--------------------
"Gdyby nasz mózg był tak nieskomplikowany, że moglibyśmy go zrozumieć, bylibyśmy wówczas tak głupi, że i tak byśmy go niezrozumieli."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 08.03.2004 15:41
Post #65 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



no kurna mucha a juz myslałem ze zadna z was nie zauwarzyła lol
---
matematyko, skoro zakładamy, że swiat czarów isnieje [nie zakładamy czegoś takiego] to idąc dalej, możemy stwierdzic, że rzeczy które są terotycznie niemozliwe [jak przykładowo wskrzeszanie] w świecie czarodzieji są tak naprawde mozliwe... moze prosciej:
Wynalezienie zaklęcia przywołującego kogoś do zycia jest:
- mozliwe
- wymaga ogromnej mocy magicznej by je wykonac i uzyc
Dlaczego?:
- bo cały swiat magiczny jest nielogiczny a wiec nielogiczne działanie [pokonaie smierci niszczy jej sens] w tym swiecie staje sie logiczne

Ten post był edytowany przez kubik: 08.03.2004 16:40


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
matematyka
post 08.03.2004 15:49
Post #66 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 71
Dołączył: 12.02.2004
Skąd: Kraków




Kubik
QUOTE
matematyko, wszysko jest mozliwe w swiecie czarodziejów co wynika z samego załozenia istnienia takiego swiata. [skoro ten swiat istnieje to czemu inne rzeczu teoretycznie niemozliwe nie mogłyby zaistniec]

no nie dokonca rozumiem, ale postaram sie pomyslec....

wniosek: wszystko mozna zrobic posiadając absolutną, całkowitą wiedzę, ale nikt takiej nie bedzie nigdy miał. I co wy na to?


--------------------
"Gdyby nasz mózg był tak nieskomplikowany, że moglibyśmy go zrozumieć, bylibyśmy wówczas tak głupi, że i tak byśmy go niezrozumieli."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ren.Asiek
post 08.03.2004 19:15
Post #67 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



A tak właściwie to jak Voldemort doszedł do nieśmiertelności? No co żył sobie żył, kształcił sie, zdobywał wiedze o czarnej magii, o zaklęciach itd, posiadł różne moce...ale jak zrobił ze stał sie nieśmiertelny?dzieki czemu tak sie stało??


---
a no faktycznie ładny ten kwiatuszek=) dziękuje razem z matematyką smile.gif hehe:)


--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kropka
post 13.03.2004 21:17
Post #68 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2
Dołączył: 08.03.2004




to dobre pytanie ale cos mi sie nie zgadza bo przeciez Voldemort chcial zdobyc Kamien Filozoficzny zeby byc niesmiertelnym ale go nie zdobyl wiec chyba istnieje sposob zeby go zabic
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
moniczka
post 13.03.2004 21:35
Post #69 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 143
Dołączył: 26.02.2004

Płeć: Kobieta



a moze to ta krew jednorozca?


--------------------

trzaba wiedziec kiedy ze sceny zejsc
niepokonanym
wsrod tandety lsniac jak diament
byc zagadka ktorej nikt
nie zdarzy zgadnac nim minie czas

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
peggy_brown
post 13.03.2004 21:52
Post #70 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych




Krew jednorożca go wzmocniła, pozwoliła mu przeżyć trudny okres, powrócić do sił. Gdyby Vold był nieśmiertelny, to po co by się ukrywał, "korzystał" ze swoich ludzi? Po prostu wyszedłby na ulicę i pozabijał wszystkich. Ta książka nie miałaby sensu, gdyby Voldemort był nieśmietelny rolleyes.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 14.03.2004 00:03
Post #71 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



Widocznie jakiś powód był ze przez 5 rok siedział w mysiej dziurze... [nie chciał ryzykowac drugiego spotkania z Harrym {przypuszczał ze albus mu powiedział o przepowiedni i jak ma jego zabic}] ale teraz wyjdzie z ukrycia... zobaczycie


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ren.Asiek
post 14.03.2004 00:12
Post #72 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



No Kubik to zabrzmiało jak groźba wink.gif No tak nie wychodził z ukrycia,ale w tym czasie wzmacniał swoją armię.A nie miał pewnosci ze Harry wie o wszystkim i w ogóle jakby mial takie przypuszczenia to nie zwabiałby go do DT,bo by to nie poskutkowalo gdyby Harry WIEDZIAL.I tu jest ten wyrwany błąd Albusa...to fakt przez ten błąd po części przez to zginął Syriusz...zginął człowiek...jedyne wsparcie osoby,która miała pokonać Voldzia...


--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 14.03.2004 00:16
Post #73 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



No bez przesady Ren... przecie ma jeszcze Lune XPPP [becouse we believe, and they look so cute together...]


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ren.Asiek
post 14.03.2004 00:41
Post #74 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



Lune Lune...ale co mu z Luny?Prawda jest dziwna i moze ma podobne spojrzenie na swiat ale on nie ma w niej przeciez wsparcia.Oni sie nawet nie przyjaźnią...chociaz po wypadzie do DT wszystko mozliwe...a wiecie co? mam jakies takie przeeczucie ze Harry bedzie walczyl ramie w ramie z Nevillem przeciw Voldziowi..i ze razem pokonają Bellatrix<jakkolwiek sie to pisze wink.gif >,bo ona im obu wyrządziła ogromną krzywde i oni oboje czują wolę zemsty...


--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 14.03.2004 09:53
Post #75 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



bardzo ciekawe i prawdopodabne wytłumaczenie. o nich obojgu przecież mówi przepowiednia (alle tylko do jednego się spełnia). zabiją razem Voldzia. Jak Harry zostanie aurorem (jak Nevill), to będą ramię w ramię ścigać pozostałych przy życiu śmierciożerców.


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

5 Strony < 1 2 3 4 5 >
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 19.04.2024 07:00