Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

6 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Harcerze, twardziele, wieśniaki,czy zwykli ludzie?

vigga
post 02.01.2004 20:51
Post #51 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 489
Dołączył: 06.07.2003
Skąd: Olsztyn




a zastanawiam sie, czy ktos z was czytal taka ksiazka "Mury z Ravensbruck". tam to sa opisane prawdziwe harcerki. poswiecaja swoje zycie dla innych kobiet. chodz za to moze czekac je kara smierci spotykaja sie, zakladaja druzyne, zastepy. sa dzielne. wspieraja sie nawzajem. powinno sie brac z nich przyklad.


--------------------
mądrzejsi mówili nie rób
mówili
trzymaj się z daleka
nie pozwalali mi
sam się dowiedziałem
czym jest kłamstwo
zło i krzywda
dziękuje Wam
za okaleczenie mojej duszy...


all we see or seem is but a dream within a dream
*************
nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Buniek
post 04.02.2004 23:59
Post #52 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 40
Dołączył: 25.01.2004
Skąd: z krainy, gdzie magia jest nawet w najmniejszym ździebełku trawy.




Ja jestem harcerzem. Moja drużyna jest bardzo wyjatkowa. Mamy jednego dresa, jednego skejta i jednego metala. Najśmieszniejsze jest to, że wszyscy są w komendzie. Ja sam na pierwszym obozie dostałem krzyż i jestem młodzikiem. na drugim obozie niestety zostałem zastępowym (niestety, bo musiałem za debili z mojego namiotu odpowiadać). Obecnie staram się zdobyć kolejny stopień. No a oto co sądzę o ZHP: super, ciekawe, jest kilka nieprzyjemnych osób. Mógłbym jeszcze napisać co sądzę o ZHR (Związek Harcerstwa Rzeczpospolitej), ale zostałbym za to usunięty na zawsze z forum, papież nałożył by na mnie klątwe (bo ZHR to organizacja związana z kościołem), został bym przyjęty na największego gościa wśród satanistów, oraz został bym obrzucony jajkami (Kinderniespodzianka) przez wszystkie religijne gospodynie. A co ZHP myśli o ZHR? Dokładnie to samo biggrin.gif. Raz nawet moi kumple przedarli się do obozu ZHR i zdemolowali kapliczkę (chciali, żeby wyglądało to na dzieło satanistów :-| ). No i to na razie tyle.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
daizy
post 05.02.2004 00:46
Post #53 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 15
Dołączył: 08.05.2003
Skąd: z daleka czy z bliska co za różnica




Ja czytalam "Mury z Ravensbruck". Wygrzebalam tę książkę doslownie z podziemi dla koleżanki harcerki a potem sama przeczytalam z ciekawości.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilly
post 06.02.2004 17:56
Post #54 

Forumowa Sekretarka


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 332
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Kielce

Płeć: Mężczyzna



Harcerstwo?
Nigdy mnie do tego nie ciągnęło. Może czasem tak jak Sumiko się z tego podśmiałam pod nosem ale szanuję ich i nawet podziwam ten zapał do pracy i pieszych wycieczek. Bo nie wiem czemu, ale harcerstwo kojarzy mi się z jakimis górskimi wycieczkami :]


--------------------
زدزز - Lilly po arabsku ;D

user posted image user posted image user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Glinda z Jamajki
post 06.02.2004 18:01
Post #55 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 21
Dołączył: 05.01.2004
Skąd: z brzuszka mamusi, z samolotu, lot nr???? nad Jamajką.




QUOTE (Buniek @ 04-02-2004 22:59)
Ja jestem harcerzem. Moja drużyna jest bardzo wyjatkowa. Mamy jednego dresa, jednego skejta i jednego metala. Najśmieszniejsze jest to, że wszyscy są w komendzie. Ja sam na pierwszym obozie dostałem krzyż i jestem młodzikiem. na drugim obozie niestety zostałem zastępowym (niestety, bo musiałem za debili z mojego namiotu odpowiadać). Obecnie staram się zdobyć kolejny stopień. No a oto co sądzę o ZHP: super, ciekawe, jest kilka nieprzyjemnych osób. Mógłbym jeszcze napisać co sądzę o ZHR (Związek Harcerstwa Rzeczpospolitej), ale zostałbym za to usunięty na zawsze z forum, papież nałożył by na mnie klątwe (bo ZHR to organizacja związana z kościołem), został bym przyjęty na największego gościa wśród satanistów, oraz został bym obrzucony jajkami (Kinderniespodzianka) przez wszystkie religijne gospodynie. A co ZHP myśli o ZHR? Dokładnie to samo biggrin.gif. Raz nawet moi kumple przedarli się do obozu ZHR i zdemolowali kapliczkę (chciali, żeby wyglądało to na dzieło satanistów :-| ). No i to na razie tyle.

Mój dziadek był harcmistrzem. I dlatego do harcerzy mam szczególny sentyment.
Dawniej ZHP i ZHR to była jedność. Jednakże po zmianach rozdzielili się i zaczęli się nienawidzić. Ale to jest TA SAMA instytucja, ci sami ludzie. Dlatego moim zdaniem idiotyzmem jest nadawanie na tych 'drugich'.
Harcerze to fajni ludzie- właściwie tacy sami jak inni. Szczególne ukłony w stronę Sindy laugh.gif najwytrwalszej harcerki świata. Dzięki takim jak ona, harcerstwo przetrwa. I chwała jej za to!


--------------------
Jestem kobietą która potrafi zdominować. I chyba zbyt często tego używam.
Poznałam kogoś. Ale Jego nie zdominuję. Bo...go kocham?
to do Ciebie. Tak. Do Ciebie.
Wiem o Tobie tylko tyle, że jesteś fajnym chłopakiem, że jesteś Kawalerem do wzięcia...i...że Cię kocham.
ja.
Dla Ciebie.
"mężczyźni pragną być zawsze pierwszą miłością kobiety; kobiety mają subtelniejszy instynkt i chcą być zawsze ostatnią miłością mężczyzny"
Oscar Wilde.
A W WALENTYNKI IDĘ NA "NIGDY W ŻYCIU" do KINA. SAMA!!!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Buniek
post 06.02.2004 18:03
Post #56 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 40
Dołączył: 25.01.2004
Skąd: z krainy, gdzie magia jest nawet w najmniejszym ździebełku trawy.




Nie znam zadnego ZHR-owca, wiec sie nie bede sprzeczal. Ale i tak ladne dziewczyny sa tylko w ZHP smile.gif


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
dementorek
post 06.02.2004 19:41
Post #57 

Don Dementore


Grupa: wiecznie żywi...
Postów: 1137
Dołączył: 04.04.2003
Skąd: Caer Deithwen

Płeć: kaloryfer



Doprawdy? Czekaj, czekaj. Jak to lecialo:
"Wszystkie brzydkie dziewczeta ida do harcerstwa" Pidzama Porno


--------------------
ewa tu bylam (krotko acz efektownie)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Vlary
post 06.02.2004 22:54
Post #58 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 129
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Katowice

Płeć: Mężczyzna



Ha, Bo to jest tak, że większość jest, lub była...
Też przecież kiedyś byłem, ale drużynową po kilku latach nas zaniedbała i pomimo usilnych i długotrwałych próbach tych tam innych, to i tak wszystko się rozpadło.
Trochę mi żal, ale z drugiej strony...
No, wiem, że mogło być jeszcze cudownie, ale człowiek nie należący do żadnej wspólnoty poza szkolnej czuje się jakiś taki bez zobowiązań...
A wiem, że z czasem, kiedy angażuje się w za dużo rzecz, to człowiek pada z nóg i wszystkiego po kolei mu się odechciewa...
Ale i tak harcerstwo to fajna rzecz!
Mnie matka od kilku lat namawia na Oazę.
Mówi, że mógłbym na to chodzić zamiast harcerstwa, ale jakoś, mimo czasem pojawiających się chęci, nie mam odwagi i ambicji, żeby zacząć uczęszczać...


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Filipek
post 10.02.2004 15:34
Post #59 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 11
Dołączył: 23.04.2003
Skąd: Stalowa Wola




QUOTE (Buniek @ 04-02-2004 22:59)
Ja jestem harcerzem. Moja drużyna jest bardzo wyjatkowa. Mamy jednego dresa, jednego skejta i jednego metala. Najśmieszniejsze jest to, że wszyscy są w komendzie. Ja sam na pierwszym obozie dostałem krzyż i jestem młodzikiem. na drugim obozie niestety zostałem zastępowym (niestety, bo musiałem za debili z mojego namiotu odpowiadać). Obecnie staram się zdobyć kolejny stopień. No a oto co sądzę o ZHP: super, ciekawe, jest kilka nieprzyjemnych osób. Mógłbym jeszcze napisać co sądzę o ZHR (Związek Harcerstwa Rzeczpospolitej), ale zostałbym za to usunięty na zawsze z forum, papież nałożył by na mnie klątwe (bo ZHR to organizacja związana z kościołem), został bym przyjęty na największego gościa wśród satanistów, oraz został bym obrzucony jajkami (Kinderniespodzianka) przez wszystkie religijne gospodynie. A co ZHP myśli o ZHR? Dokładnie to samo biggrin.gif. Raz nawet moi kumple przedarli się do obozu ZHR i zdemolowali kapliczkę (chciali, żeby wyglądało to na dzieło satanistów :-| ). No i to na razie tyle.

też jest przeciw ZHR, byli u mnie w szkole na naborze i się tak zbłażnili, że hej
co do ojej drużyny to jest spoko jestem harcerzem rok i nie nudzi mi się draco.gif czarodziej.gif dementi.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Klaud ze Slytha
post 10.02.2004 16:45
Post #60 

Ślizgonka


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 430
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Mazańcowice

Płeć: Kobieta



A ja się nie zgodzę.
Znam wiele osób z ZHP i naprawdę, wydają mi się sympatyczne i wogóle.
Nie rozumiem tak szczerze tej niechęci, nie ma dla mnie znaczenia czy ktoś jest z ZHR, ZHP czy ZBG (Związku Babci Gieni tongue.gif). To, gdzie się zapisał nie mówi o jego duszy, czy charakterze.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Trinity48
post 10.02.2004 19:36
Post #61 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 63
Dołączył: 10.02.2004
Skąd: Cracow




Harcerze... Ludzie, którzy na nic nie mają czasu bo muszą chodzić na jakieś durne zbiórki biggrin.gif


--------------------

"Zobaczył tę, którą widziało niewielu śmiertelników:
Arwenę, córkę Elronda, w której, jak powiadano,
czar Lútien raz jeszcze zawitał na ziemię,
a którą zwano również Undomiel, jako, że była dla
swojego ludu Gwiazdą Wieczorną."



user posted image
user posted image

Trzy czwarte osób nie nadaje się na świadków bo kłamie lub widzi to co chce zobaczyć

PM'y mile widziane.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilla
post 10.02.2004 20:17
Post #62 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 12
Dołączył: 18.01.2004

Płeć: Kobieta



Trinity48
Po pierwsze: Harcerze mają czas na to co naprawde lubią. Np. Ja jestem harcerką i naprawde mam duzo czasu. Nie spędzam wszystkich wolnych chwil na zbiórkach. Może tobie się tylko tak wydaje ale np. moja drużyna ma tylko jedną zbiórke w tygodniu.
Po drugie: Te zbiórki nie są głupie. Na niektórych można dowiedziec się naprawde ciekawych rzeczy. Np. pierwsza pomoc- jak się ma fajnego zastępowego z dużą ilościa pomysłów to zbiórki są prowadzona naprawde interesująco. Zabawa połączona z nauką.

No ale cóż każdy ma swoje zdanie...


--------------------
-Chcę być aniołem- wyszeptała w blasku zachodzącego słońca...

Luki mojego upadłego życia...

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
mroffka
post 10.02.2004 22:54
Post #63 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 111
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: tam ,gdzie rosną poziomki

Płeć: Kobieta



Poszłam raz na zbiórke harcerstwa jak mieli nabor do drużyny ale mi sie nie spodobało. Nie ciągnie mnie to chociaż znam kilku harcerzy i są zwykłymi, fajnymi ludźmi. Nie różnią sie od innych poprostu mają inne zainteresowania. Zwykli ludzie.
Denerwuje mnie jak ludzie mówią że harcerze to debile, grzeczniuchy itp. bo słyszałam takie opnie od znajomych. Co oni są winni że tak na nich mówią?


--------------------
Członkini KLL
Gryfonka

Boisz się śmierci?
Nie wiem, nigdy nie próbowałem .
Cobra Verde
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Trinity48
post 11.02.2004 12:01
Post #64 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 63
Dołączył: 10.02.2004
Skąd: Cracow




No wiecie, każdy ma swoje zdanie o harcerzach, mój kolega np. ma zbiórki prawie codziennie (4 razy na tydzień) . Czasami bycie w harcerstwie się przydaje, ale czasem to marnowanie czasu. Zależy do jakiejsię przystąpi drużyny

Ten post był edytowany przez Trinity48: 11.02.2004 12:01


--------------------

"Zobaczył tę, którą widziało niewielu śmiertelników:
Arwenę, córkę Elronda, w której, jak powiadano,
czar Lútien raz jeszcze zawitał na ziemię,
a którą zwano również Undomiel, jako, że była dla
swojego ludu Gwiazdą Wieczorną."



user posted image
user posted image

Trzy czwarte osób nie nadaje się na świadków bo kłamie lub widzi to co chce zobaczyć

PM'y mile widziane.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilla
post 11.02.2004 12:52
Post #65 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 12
Dołączył: 18.01.2004

Płeć: Kobieta



4 razy w tygodniu?
Hmmm wydaja mi sie ze pewnie nalezy do jakiejś druzyny straszoharcerskiej i np. jest zastępowym w druzynie zuchów


--------------------
-Chcę być aniołem- wyszeptała w blasku zachodzącego słońca...

Luki mojego upadłego życia...

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Trinity48
post 12.02.2004 12:35
Post #66 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 63
Dołączył: 10.02.2004
Skąd: Cracow




On zastępowym ?? Nieee. Może przesadziłam . 3 razy w tygodniu


--------------------

"Zobaczył tę, którą widziało niewielu śmiertelników:
Arwenę, córkę Elronda, w której, jak powiadano,
czar Lútien raz jeszcze zawitał na ziemię,
a którą zwano również Undomiel, jako, że była dla
swojego ludu Gwiazdą Wieczorną."



user posted image
user posted image

Trzy czwarte osób nie nadaje się na świadków bo kłamie lub widzi to co chce zobaczyć

PM'y mile widziane.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Elen
post 12.02.2004 13:39
Post #67 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 17
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: z najczarniejszej z czarnych dziur




Hm... nie wiem, czy można by bylo mnie nazwać harcerką. Na zbiórkę poszlam w klasie czwartej szkoly podstawowej. Byla to nowa druzyna, bez jakiejkolwiek tradycji, ale podobalo mi sie, mysle ze glownie z powodu zjezdzania po linach z mostow, bieganiu po podziemnych bunkrach i lazeniu po lesie.Mimo, ze bylam chyba na kazdej zbiorce, nie przyjeto mnie do druzyny (nie otrzymalam barw). Wydaje sie smieszne, bo chodzilam tam cztery lata, czyli tyle, ile istniala druzyna, zanim sie rozpoadla. Niestety druhna dala nam tylko kilka szans na dostanie sie do niej, a mianowicie trzeba bylo zaliczyc bieg i miec iles tam procentow. Po pierwszej probie oblalam totalnie, potem zabraklo mi 5 proc., a ze wiekszosc byla robiona na biwakach (na ktore rodzice mnie nie puszczali, chociaz sami byli harcerzami), nie moglam zdac. Kiedy w koncu trafila sie szansa, bylam calkowicie obryta, tylko ze... zachorowalam dzien wczesniej i nie poszlam. Trzy miesiace pozniej druzyna przestala istniec. Od listopada tamtego roku chodze na zbiorki 76 DW (druzyny wedrownej), czyli tam gdzie wczesniej moj tata. Teraz zaluje, ze zmarnowalam tamte 4 lata, zamiast pojsc tutaj. Obym tylko wytrwala.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
peggy_brown
post 13.02.2004 17:58
Post #68 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych




Niektórzy źle pojmują harcerstwo, jako organizację. Organizacją jest ZHP, ZHR czy Zawiszacy. Harcerstwo to styl życia, harcerzem nie jest się tylko w mundurze albo na zbiórce. Harcerzem jest się w domu, w szkole, na podwórku, wśród rówieśników i rodziny. Do samej śmierci.
Żeby należeć do organizacji harcerskiej nie trzeba być harcerzem i żeby być harcerzem nie trzeba należeć do organizacji. Dziś jest niewielu prawdziwych harcerzy. Trzeba mieć szczęście, żeby trafić do dobrej drużyny, gdzie spotkamy fajnych ludzi, naprawdę chcących być harcerzami. Ja miałam takie szczęście i innym też tego życzę smile.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
niespokojna
post 15.07.2004 16:31
Post #69 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 5
Dołączył: 09.03.2004
Skąd: Wrocław




Harcerze to zwykli ludzie, którzy wolą przeznaczać swój czas na coś lepszego niż na np. robienie wrzutów,, jest to styl życia w którym zwykli ludzie nie marnują czasu na wyzywanie się i przeklinanie
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sayaka
post 18.07.2004 23:06
Post #70 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 194
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Poznań

Płeć: Kobieta



...chyba, że po zbiórkach
Harcerstwo to jedna z najpiękniejszych rzeczy na świecie ; podśmiewać się z nich?
Parodia.
NIGDZIE nie widziałam pogodniej czy lepiej nastawionych na świat ludzi niż w Harcerstwie. NIKT się tam z NIKOGO nie wyśmiewał, wszyscy są równi. Jezu, to trzeba poczuć! Nie można mieć opinii o harcerstwie, nie będąc w środku.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Irwena
post 19.07.2004 17:55
Post #71 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 49
Dołączył: 29.03.2004
Skąd: Lublin




smile.gif

ja jestem harcerką 1,5 roku, właśnie za tydzień jadę na swój drugi obóz

ja nikogo nie bede zmuszac, ale u mnie jest swietnie smile.gif tydzień po pierwszej zbiórce byłam na zimowisku (5 dni) i było wspaniale!!! na obóz jedziemy na Mazury, nie mogę się doczekać smile.gif

sorawnościami się nie pochwale, bo mam chyba ze 4 + z 10 otwartych, a jeśli chodzi o stopnie to mam nadzieje, ze zamkną mi tropicielkę na obozie.

czy jest tu ktos z hufca Lublin-Rejon???

- Dementorek, a ty nadal jesteś??? smile.gif
- a Bieg Biszkopta to u nas coś takiego że budzi sie koty parami, wciska kity typu że druzyne gdzies wcieło i uszcza sie przez las szlakiem świeczek a po drodze nas strasza, typu spadajace kawały drzewa, wisielce (żywe:) ) itp. ja miałam fart bo byłam w ostatniej parze biggrin.gif

Ten post był edytowany przez Irwena: 19.07.2004 18:02


--------------------
Zawiodłam się na nim... Ale z drugiej strony... On nigdy nic nie obiecywał... On nie wie...

TGZK rulezzz XD!!!

Don't you cry... ja chcę tam wrócić!!!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vigga
post 19.07.2004 20:30
Post #72 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 489
Dołączył: 06.07.2003
Skąd: Olsztyn




QUOTE
- a Bieg Biszkopta to u nas coś takiego że budzi sie koty parami, wciska kity typu że druzyne gdzies wcieło i uszcza sie przez las szlakiem świeczek a po drodze nas strasza, typu spadajace kawały drzewa, wisielce (żywe:) ) itp. ja miałam fart bo byłam w ostatniej parze 

u nas to sie nazywa Noc Duchow smile.gif

QUOTE
Harcerze... Ludzie, którzy na nic nie mają czasu bo muszą chodzić na jakieś durne zbiórki 

nooooo jaaaaasne. ja mam zbiorki zastępu raz w tygodniu. czasem zbiorki druzyny[nie częściej niż raz w miesiącu]. i naprawdę jeszcze nigdy nie zauważyłam, aby mi jakoś czasu brakowało przez nie. a, i chciałam zauważyć, że zbiórki nie są durne. jeśli masz pomysłowego zastępowego i druzynowego [ktorzy chcą coś robic] to zbiorki moga byc bardzo fajne, interesujące - zabawa & nauka.

ja jestem harcerką rowniez od 1,5 roku. przed paroma dniami wrocilam z mojego drugiego obozu, na ktorym dostalam Krzyz. bardzo sie ciesze, ze go dostalam, mam nadzieję, że będzie mnie jeszcze bardziej mobilizował do pracy. staram sie, aby to zycie harcerskie nie bylo tylko kiedy mam na sobie mundur, jestem na obozie, biwaku. staram sie przestrzegac Prawa Harcerskiego. pomagac ludziom, szanowac przyrode. i coraz bardziej mi to wychodzi.


--------------------
mądrzejsi mówili nie rób
mówili
trzymaj się z daleka
nie pozwalali mi
sam się dowiedziałem
czym jest kłamstwo
zło i krzywda
dziękuje Wam
za okaleczenie mojej duszy...


all we see or seem is but a dream within a dream
*************
nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
BlackOmen
post 20.07.2004 23:58
Post #73 

Animag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1526
Dołączył: 29.05.2004
Skąd: 4chan.org

Płeć: Mężczyzna



Harcerze heh.... jakos nie przepadam za nimi. Pipami nei sa ale jakos czesc ktorych znam za cholere nie powinna byc harcerzami bo zupelnie mija sie z ideologia harcerzy. Przez to jakos nie darze ich zaufaniem ani sympatia


--------------------
user posted image
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?"
Jonasz Kofta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Girl of Gryffindor
post 21.07.2004 21:17
Post #74 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 38
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



Ja mam zamiar dolaczyc do druzyny konnej od wrzesnia (tzn bo teraz to chyab na bardzo nie dziala wszystko, ale nie ejstem pewna....). Uwielbiam konie, mam zamiar chodzic na lekcje konne, ale tak w ogole pociaga mnie4 harcerstwo, chcialabym dolaczyc, i jak juz, ton wlasnie do konnej fajnie by bylo:)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sayaka
post 23.07.2004 14:08
Post #75 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 194
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Poznań

Płeć: Kobieta



QUOTE (BlackOmen @ 20.07.2004 23:58)
Harcerze heh.... jakos nie przepadam za nimi. Pipami nei sa ale jakos czesc ktorych znam za cholere nie powinna byc harcerzami bo zupelnie mija sie z ideologia harcerzy. Przez to jakos nie darze ich zaufaniem ani sympatia

no ale sa harcerzami to moze kiedys nabędą tą ideologię;)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

6 Strony < 1 2 3 4 5 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 05.05.2024 16:42