Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

3 Strony < 1 2 3 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Święta Bożego Narodzenia.

GrimmY
post 24.12.2004 16:19
Post #51 

Potężny Mag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2510
Dołączył: 08.07.2004
Skąd: z miejsca, gdzie stało zomo.

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(BlackOmen @ 24.12.2004 12:45)
Mroczniak i buntownik z ciebie pelna gemba nienawidzisz milosci i swiat.
*


aj tam przynajmniej nie jest nudno ;]


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PEQU
post 24.12.2004 16:36
Post #52 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 77
Dołączył: 09.12.2004
Skąd: xE{x: R+}




QUOTE(BlackOmen @ 24.12.2004 12:45)
Mroczniak i buntownik z ciebie pelna gemba nienawidzisz milosci i swiat.
*


A Ty probojesz byc mroczny i cyniczny ale Ci to nie wychodzi.


--------------------
PEQU
NUTELLA FOREVER <=> x^nE[N+F]=>{x:R(x)#n}
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 24.12.2004 17:27
Post #53 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Pomimo tego ze milosc to kombinacja hormonow i chemii, to i tak sie zaloze ze kogos ten mroczniak kocha. I tyle.


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ren.Asiek
post 24.12.2004 18:52
Post #54 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



Macie problemy....anóż on ma powood, aby tak mowic....Mi sie na przykład dzisiejszy dzień niepodoba...."a miało być tak pięknie"...=))) I wcale nie dlatego, że nie kosiam świąt....;-)

Ps. Radosnych, ciepłych świąt=*....żółtego kurczaczka i smacznego karpia=))


--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 25.12.2004 00:49
Post #55 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Hy, nie wywalilam telewizora przez okno, a za schowanie pilota dostalam opierdziel. Poza tym 13 daniem na wigilijnym stole byl scorbolamid i co chwile biegalam po husteczki. Spojowki mi sie ze szczescia poplakaly na widok tych moich skarpetek i plyty Illusion.


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pawelord2
post 25.12.2004 01:39
Post #56 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 587
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Przeworsk

Płeć: Mężczyzna



Eh
Święta rox co tu dużo mówić.

Polazłem do spowiedzi (też ciekawe rzeczy się działy, najpierw w roztargnieniu latałem po kościele nie mogąc znaleźć krótkiej kolejki, podirytowałem się i stanąłem w najdłuższej, uspokoiłem umysł i stwierdziłem że będę w tej kolejce stał choćby nie-wiem-co ;] no i piorunem poszło, załapałem się jako ostatni do komuni i po 15 minutach byłem w domu ;] thx dude^^)
No i jak zwykle przed swiętami poczułem się dziwnie pusty co nie wynikało ani z głodu ani z braku kobiety życia, raczej z pobudek religijnych.

No i święta, rewelka, pojechałem do babci (3h jazdy w jedna strone ;]) zjadłem z 40 pierogów i wypiłem 2l barszczu ;] bo święta to oprócz wiadomych religijnych aspektów (nad którymi zawsze dumam przed zaśnięciem) to także okazja do wyżerki jakich mało ;]

Prezenty były raczej symboliczne, no ale ;]
Ja tam jestem zadowolony...

Jeżeli ktoś tak jak PEQU nie przepada za świętami to niech faktycznie lepiej milczy ;] podobnie jak ja nie potrafie zrozumieć zachowań kibiców tak tacy ludzie nie zrozumieją katolików mojego typu (czyli tradycyjnych)
"...P..."


--------------------
now everybody's praying, don't pray on me
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldius
post 25.12.2004 02:05
Post #57 

Unregistered









nie czułem nic związanego z Chrystusem. wiem, że to jest błędne, ale taka jest prawda. nawet u spowiedzi nie byłem. może powinienem coś zacząć zmieniać?
Go to the top of the page
+Quote Post
BlackOmen
post 25.12.2004 11:05
Post #58 

Animag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1526
Dołączył: 29.05.2004
Skąd: 4chan.org

Płeć: Mężczyzna



Rozchorowalem sie na swieta qrwa==' Rok temu tez bylem chory tyle ze na angine yteraz mam jakas cholerna grype. God dmnit!
(Ps. Gripex nie jest az tak zlym lekiem user posted image


--------------------
user posted image
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?"
Jonasz Kofta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 25.12.2004 11:46
Post #59 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



też nie byłam u spowiedzi, za to rodzina za wszelką cenę chciała wyciągnąć mnie na pasterkę- nie dałam się. też nie czuję się szczególnie uduchowiona, a wczoraj wręcz znudzona.
nie najadłam się specjalnie, a nawet prawie wcale i moja silna wola pierwszy raz zadziałała w wigilię. prezenty za to dostałam świetne, głównie od najbliższej rodziny (w tym- o dziwo- młodszej siostry), sama też jestem z prezentów ode mnie zadowolona, obdarowani w/w chyba też.

w dodatku mam gości, właśnie podjeżdżają pod blok, szlag mnie trafia. ale to dłuższa historia, cyrki rodzinne mogę opowiedzieć kiedy indziej.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 25.12.2004 13:51
Post #60 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Ja, pomimo tego, ze jestem 'katolem', jakos specjalnie uduchowiona tez sie nie czulam. No bo jak tu byc jak niedlugo zamiast Jezusa w kolysce bedzie lezal Towarzysz Mroz, Swiety Mikolaj, Gwiazdor czy inny ziom? Slowa 'Jezus', 'Chrystus', 'Narodzenie', etc. w oslawionej telewizji slyszalam tylko w kolendach.


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PEQU
post 25.12.2004 15:11
Post #61 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 77
Dołączył: 09.12.2004
Skąd: xE{x: R+}




QUOTE(Pawelord2 @ 25.12.2004 01:39)
Jeżeli ktoś tak jak PEQU nie przepada za świętami to niech faktycznie lepiej milczy ;] podobnie jak ja nie potrafie zrozumieć zachowań kibiców tak tacy ludzie nie zrozumieją katolików mojego typu (czyli tradycyjnych)
"...P..."

Nikt taki jak Ty nie bedzie mi mowic czy mam milczec czy nie. Jesli nie masz zyczenia wysluchiwac to nie czytaj moich postow i bedziesz mial problem z glowy. Poki jestem na tym forum i bede mial cos do powiedzenia to bede to mowic wedle uznania i nie zamierzam zwracac uwagi na sugestie od Ciebie lub osob tobie podobnych.
A no i to tylko Twoj problem (i twoich mozliwosci poznawczych), ze nie jestes w stanie zrozumiec cudzych zachowan. W sumie malpka nigdy nie zrozumie sposobu myslenia czlowieka.


--------------------
PEQU
NUTELLA FOREVER <=> x^nE[N+F]=>{x:R(x)#n}
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pawelord2
post 25.12.2004 17:28
Post #62 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 587
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Przeworsk

Płeć: Mężczyzna



jesteś małpką w tym porównaniu? ;]
Ps. sam wybrałeś milczenie (strona 2, przedostatni post) ja tylko przyznałem rację ;] za szybko sie denerwujesz ;p

Ja rozumiem pequ, na swój sposób to że można czegoś nienawidzić (wytłumaczone w temacie o miłości) a że nie rozumiem jak można zabić człowieka bez powodu oznacza że jestem ograniczony? hmm...kto by pomyślał ;]

Napisałem że to TY mnie nie zrozumiesz ;]
Czytaj ;]
"...P..."


--------------------
now everybody's praying, don't pray on me
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vigga
post 25.12.2004 20:31
Post #63 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 489
Dołączył: 06.07.2003
Skąd: Olsztyn




a ja byłam i u spowiedzi i na pasterce. i czuję się troszkę bardziej uduchowiona niż byłam. i się ciesze w sumie. z prezentów się cholernie cieszę, najadłam się za wszystkie czasy [hehe, teraz czeka odchudzanko XP] i w ogóle było naprawdę fajnie.


--------------------
mądrzejsi mówili nie rób
mówili
trzymaj się z daleka
nie pozwalali mi
sam się dowiedziałem
czym jest kłamstwo
zło i krzywda
dziękuje Wam
za okaleczenie mojej duszy...


all we see or seem is but a dream within a dream
*************
nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Myśka
post 26.12.2004 13:23
Post #64 

nigeryjski chłopiec


Grupa: czysta krew..
Postów: 1196
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: podróżny busik the kooks

Płeć: Kobieta



dzięki za powiadomienie, książę.

w wigilię chodziłam zaryczana, dzień wczorajszy pozna uznać za dzień bolącego brzucha, a dzisiaj... dzisiaj się z domu nie ruszam, czytam książkę, oglądam ulubiony serial, jem pomarańcze i być może tańczę.


--------------------
she moved so easily all i could think of was sunlight
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anna_maria
post 26.12.2004 16:03
Post #65 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 105
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: krózganki-gnief!!!




u mnei bardzo tradycyjnie
Pismo Swiete, zyczenia, prezenty, jedzenie
z jednej strony moglo by sie to wyadwac takie normalne skoro co roku jest to samo. Ale wg. mnie te swieta maja cos takiego w sobie, ze nie moga spowszedniec. Nawet jak ktos ma 80 lat i za soba 80 wigili, 80 pasterek itd.
choinka przeciez co rok jest inna =)
nie rozumiem ludzi, ktorzy oglaszaja wszystkim na okolo ze nie lubia swiat. To jakby nie lubic kosciola, wiary swojej nie mowiac juz o rodzinie, wolnym czasie i zyczliwosci



ps.myska, a nie spiewasz? biggrin.gif:D
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldius
post 26.12.2004 16:46
Post #66 

Unregistered









anna maria, inni postrzegaja troche inaczej święta niż Ty i na przykład wzorce.
bo dla jednych jest to głównie tradycja, dla drugich ważny moment w wierze.
i w zasadzie niektórzy mówiąc, że nie lubią świąt nie myślą o kościele tylko raczej o tym wszystkim co się wokół tego dzieje. poza tym, nie wszyscy mają dobre stosunki w rodzinie.
Go to the top of the page
+Quote Post
kkate
post 26.12.2004 16:54
Post #67 

Czarodziej


Grupa: slyszacy wszystko..
Postów: 894
Dołączył: 10.03.2004

Płeć: Kobieta



A ja mam grypę dry.gif

I co, czwarty dzień gorączka 38 stopni, gardło boli jak cholera, głowa też, kaszel, katar... piękne święta, nie ma co.

Już mi co prawda przechodzi. Ale na skutek choroby nie byłam u spowiedzi ani w kościele. I ominęły mnie 2 rodzinne obiadki. Chociaż tyle.

Święta były, minęły. Jakoś nie odczuwam specjalnej różnicy ani zmian w sobie samej.


--------------------
just keep dreaming.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Myśka
post 26.12.2004 17:04
Post #68 

nigeryjski chłopiec


Grupa: czysta krew..
Postów: 1196
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: podróżny busik the kooks

Płeć: Kobieta



QUOTE(kkate @ 26.12.2004 15:54)
Święta były, minęły. Jakoś nie odczuwam specjalnej różnicy ani zmian w sobie samej.

A właściwie, to czy święta są po to, żeby nas zmieniać? Nie wydaje mi się. Chyba po to, żeby trwać. Zresztą, kto teraz o to dba?


--------------------
she moved so easily all i could think of was sunlight
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 26.12.2004 17:12
Post #69 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



spodobało mi się zdanie z wypowiedzi Anny Marii ''choinka przecież co roku jest inna'' =)
lubię w ogóle jak ktoś się potrafi świętami cieszyć, bo ja nie do końca potrafię. co roku znajduję w swojej rodzinie nowe wady- a to, że wujek jest strasznie egoistyczny; a dziadek za dużo narzeka; babcia chodzi i gada głupoty; a ciocia ma beznadziejne pomysły i musi zawsze wszystko rozwalić. powinnam w tym czasie wszystko widzieć odwrotnie, zająć się w ogóle poznawaniem swojej rodziny może- a z tym jest kiepsko. tymczasem cały czas czuję się tak niezręcznie rozmawiając z nimi, nawet z bratem ciotecznym w moim wieku. większość mieszka w wawie, 20 km ode mnie- a wydaje mi się jakby byli z innej półkuli/ planety/ epoki. bez sensu to w ogóle jest.
to chyba tyle z moich ogólniejszych refleksji.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ania*
post 26.12.2004 19:31
Post #70 

Unregistered









Swieta zmusiły mnie do myslenia nad sobą.....
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 26.12.2004 23:25
Post #71 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



Cytacik, ale moj.
"Swieta swieta i po swietach. Ach, ta sentencja przypomniala mi o tym jak blyskotliwe i wyrafinowane moga byc moje puenty i odpowiedzi gdy jestem niewpelni sil umyslowych. Siedzac na kanapie dopadly mnie i mojego kuzyna powazne przemyslenia ktore zaowocowaly stwierdzeniem, ktore mialam dokonczyc czyli "Swieta, swieta...". Jedyna odpowiedzia jaka mi sie nasunela w tym swietym czasie bylo proste i subtelne "...i ch*j"."


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zusia =)
post 27.12.2004 13:22
Post #72 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 258
Dołączył: 22.12.2003
Skąd: z jamaici




święta, drodzy Państwo, za nami.
ano.
ale brak śniegu i choćby lekkiego mroziku, brak rodzinnego spacerku z babciami, wujkami, ciotkami, dziadkami, psami i-te-de, brak wigilii u mnie w domu, nieobecność rodzeństwa ciotecznego- wszystko się złożyło na to, że tych świąt w ogóle nie czułam.
Była jedna taka magiczna chwila, kiedy z Babcią łamałam się opłatkiem. I tego nie zapomnę, bo naprawdę było tak..inaczej. ale specjalnie mnie te tegoroczne Święta nie bardzo zadowoliły.
No, pomijając jakże fajny fakt, iż.... dzisiaj dostałam jeden z prezentów pod choinką.. hyh....


--------------------
borufki
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 28.12.2004 14:32
Post #73 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



btw: u mnie w domu jest śliczna choinka. prawdziwa, gęsta, wysoka, lekko (ale jednak) pachnąca, czerwono- niebiesko- biała i klimatyczna. a fakt, że w ten sposób jestem na bakier z ochroną środowiska, jakoś mało mnie obchodzi. w życiu nie chciałabym mieć sztucznej =))


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Girl of Gryffindor
post 28.12.2004 23:59
Post #74 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 38
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



Swieta...
te swoja "magie" stracily dla mnie juz ze 2 lata temu. Ale w tym roku wyjatkowo stwierdzilam, ze dla mnie to w zasadzie wiekszego znaczenia nie ma. Ot, taka wieksza kolacja z podzieleniem sie oplatkiem tylko wczesniej, potem prezenty (a te bardzo fajne akurat:D), i tyle. Dla mnie to tradycja jest w zasadzie, do kosciola generalnie nie chodze ani nic, tak samo jak cala moja rodzina (poza babcia).

Lubie swieta - kupowanie i pakowanie prezentow, dzielenie sie oplatkiem (szczegolnie z przyjaciolmi XD bo rodzinie to ja nie wiem za bardzo czego zyczyc czasem..), oczywiscie czas wolny XD, te ozdoby na miescie i w domach, choinka... (chociaz nie chce mi sie jej ubierac --> co roku trzeba ubierac dwie, bo u nas i u babci, w tym roku tylko u nas ubralismy, a u babci prezenty byly pod kaktusem po prostu;D). Ale zadnego przezycia duchowego w tym nie odnajduje, niestety.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

3 Strony < 1 2 3
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 29.04.2024 19:16