Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

13 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> VII Tom HARDCORE - SPOILER WARNING!, SPOILERY - tu piszemy otwarcie co i jak

owczarnia
post 21.07.2007 12:48
Post #1 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



UWAGA

Ten temat przeznaczony jest na OTWARTE rozmowy o TREŚCI SIÓDMEGO TOMU. Bez dalszych ostrzeżeń, bez niedomówień, bez białej czcionki. Jeśli więc nie czytałeś jeszcze książki i nie chcesz wiedzieć, co się wydarzy - czym prędzej stąd UCIEKAJ.





Jesteś pewien?... Odwrotu już nie będzie!



















No dobrze. Skoro tak... Czytaj - ale NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!




--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 21.07.2007 12:58
Post #2 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



Kurcze. Nie czytałam przecieków na skanach, ale słyszę że są prawdziwe... No i porównanie ostatniego zdania z wyciekniętego epilogu ze zdaniem z książki wykazuje, że to chyba jednak prawda.

Szkoda, naprawdę. Dla Rowling to musiało być przykre...

Ale do rzeczy. Póki co, jestem na początku czwartego rozdziału, i... przeczytałam epilog. Tak, wiem. Zwariowałam. NIGDY wcześniej tego nie robiłam, a teraz nie strzymałam. Ha. Coś czuję, że to będzie moja ulubiona część smile.gif...

I, co ciekawe, pomimo iż wiem, że i Harry, i Ginny, i Hermiona, i Ron, i Neville przeżyją (Neville nauczycielem - jestem norrmalnie dumna smile.gif) - nie czuję, żebym sobie zepsuła przyjemność. Może dlatego, że teraz łatwiej mi czytać, wiedząc, że przynajmniej ci są bezpieczni smile.gif?

No i Snape. Mój Snape. Kochany.

Się wzruszyłam, jak mamę kocham.

Mały synek Harry'ego nosi imiona Albus Severus, i "najodważniejszy człowiek jakiego znałem" z ust jego taty - to chyba dość dobitnie świadczy o tym, że słusznie nigdy w niego nie zwątpiłam smile.gif?

Trójka dzieci. Wow cheess.gif.

Ten post był edytowany przez owczarnia: 21.07.2007 12:59


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ginnusia
post 21.07.2007 13:16
Post #3 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 464
Dołączył: 18.07.2007




Też przeczytałam epilog, bo od czegoś trzeba zacząć. wink2.gif I jeszcze mnie zabiło mugolskie prawo jazdy Rona (i sposób jego zdobycia).
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
GrimmY
post 21.07.2007 14:11
Post #4 

Potężny Mag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2510
Dołączył: 08.07.2004
Skąd: z miejsca, gdzie stało zomo.

Płeć: Mężczyzna



potwierdzam post owczarni - znajomy chakjer potwierdza, że wg. zagranicznych for przeciek był prawdziwy, ba co poniektórzy złośliwi utworzyli listę kto ginie, lub co ważnego się dzieje na jakiej stronie.
szkoda, ale po tym jak wielki pierdolnik utworzył się wokół tej książki mnie to nie dziwi.

Ten post był edytowany przez GrimmY: 21.07.2007 14:13


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 21.07.2007 14:34
Post #5 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



Szósty rozdział...

Hedwiga sad.gif. Prawie się popłakałam.

No i Szalonooki...

Cholera. Ostro się zaczęło.

Jakkolwiek Fred i Geroge nieodmiennie powodują śmiech, choćby i przez łzy.


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 21.07.2007 14:41
Post #6 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Istny Hollywood z tego epilogu. Zgadzam się z Mione na jego temat.

A jak na razie? (jestem na ósmym rozdziale) Xenophilius, rany, świetne imię. Snape na razie nie zawodzi - przynajmniej można odróżnić bliźniaków bez problemu - za to Hermiona zawodzi mnie totalnie, no ale tego mogłem się spodziewać. Tak samo biedny Scrimgeour.
Cóż, filozofia pani Rowling, że większość mugoli i urzędników państwowych musi być nieprzyjemna (i czasami aż prawie nierealnie głupia) dalej kwitnie. Kto nie jest z Potterem, jest przeciwko niemu, czyli przeciwko dobru i interesowi społecznemu. Zwyrodnialce :]
http://www.tvdarek.republika.pl/quake.html
BTW1 - czyżby się zapowiadało, że Katon się mylił co do śmierci Snape'a?
BTW2 - żarty bliźniaków zdecydowanie pomagają. Plus dla nich.
BTW3 - rola Luny się Przemkowi nie spodoba. Pojawia się dopiero w 8 rozdziale i coś wątpię, żeby dalej było lepiej.
BTW4 - czemu Hedwiga, a nie Ginny? Niesprawiedliwość :]

Ten post był edytowany przez vampirka: 06.10.2016 14:04


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 21.07.2007 14:47
Post #7 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



A mnie się epilog podobał. I to nawet jako samodzielna całość, pewnie w połączeniu z resztą książki spodoba mi się jeszcze bardziej smile.gif.

I sorry, Hito, ale takie teksty jak ten o Ginny to sobie daruj. Nikt Ci nie każe jej lubić, ale tak ostro deklarowana nienawiść do którejkolwiek z postaci (no, oprócz tych bardzo, bardzo złych wink2.gif) nie jest tu mile widziana, ostrzegam.


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Yavanna
post 21.07.2007 15:11
Post #8 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 95
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Lubaczów/Kraków

Płeć: Kobieta



Jak dowiedziałam się, że skany książki i epilog są prawdziwe, to nie chciało mi się z początku wierzyć, szczególnie po wywodach wielu osób, że to świetnie zrobiona podróbka i dość niepochlebnych opiniach o tymże epilogu, przyrównywanym do słabego fanficka. A tu taki psikus (;

Na razie doszłam do rozdziału 8. Czyta się fajnie i lekko, akcja prze na przód. Myślałam, że Hagrid po upadku z motocykla, z takiej wysokości i prawdopodobnie po trafieniu Avadą Kedavrą (leciały tak gęsto, że można było przypuszczać, że półolbrzym nie wywinie się śmierci, chyba cudem) będzie kolejną ofiarą śmiertelną po Hedwidze, ale tak się nie stało. Także przeczytałam epilog najpierw i świadomość faktu, że przeżyją główni "dobrzy" bohaterowie dodaje otuchy, niżby się miało czytać i nie wiedzieć, co się stanie na następnej stronie, pędzić szybko przez strony byle dowiedzieć się szybciej jak cała historia się skończy. A tak - totalny komfort czytania, nigdzie się nie śpieszy i można się delektować lekturą ostatniego Pottera smile.gif

Ach, no i nie przeszkadza mi ten happyendowy epilog, wręcz przeciwnie, lubię dobre zakończenia, nawet te banalne, chociaż czasami sama przed sobą się do tego nie lubię przyznać ;>

Ten post był edytowany przez Yavanna: 21.07.2007 15:16


--------------------
"(...) Proszę tylko, żebyście raczyli uważnie przeczytać to, co piszę, zamiast, jak to jest w Polsce we zwyczaju, wydawać opinię nie skażoną znajomością rzeczy".
Rafał A. Ziemkiewicz - "Polactwo"

Ot co.

'What this country really needs... right now... is a Doctor' (;
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 21.07.2007 15:16
Post #9 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



Mnie się - z drobiazgów (albo i nie, to się okaże) - bardzo spodobała zapowiedź "biografii" Dumbledore'a i wywiad z Ritą Skeeter cheess.gif. Co za krowa, no cheess.gif.

Ogólnie, póki co, książka nie odbiega poziomem ani o jotę od poprzednich. Czyta się chyba lepiej niż szóstka, a nawet piątka, przynajmniej jeśli chodzi o ten etap początkowy. Jak ogólnie będzie, się zobaczy.


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katarn90
post 21.07.2007 15:57
Post #10 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 826
Dołączył: 13.07.2005

Płeć: Mężczyzna



Też epilog walnąłem na początku, żeby mieć to za sobą. Koszmar. Pierwsze dwa rozdziały trzymają świetny poziom , ale jednak Rowling sie skomercjalizowała na maksa. Teraz będzie niewolniczką tego Pottera, bo czytelnicy wymuszą kolejne powieści. Ech, kurczę, a myślałem, że chociaż Potter nie będzie miał banalnego zakończenia.

Aczkolwiek sama ksiażka bez epilogu, jak na razie dla mnie, lepsza od każdej poprzedniej. Tylko żę to początek na razie.

Ten post był edytowany przez Katarn90: 21.07.2007 15:58
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
BeBe
post 21.07.2007 16:26
Post #11 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 229
Dołączył: 11.08.2003
Skąd: Gorzów Wlkp. /szary Poznań

Płeć: Kobieta



Hmm ja też zaczęłam od epilogu i trochę się rozczarowałam. Taki słodki, że miejscami aż mdły. No i imię dziecka Harry'ego: Albus Severus. Mam nadzieję, że w książce będzie na to wystarczająco dobre wytłumaczenie...
Natomiast zastanowiło mnie jak filmowcy poradzą sobie z latającym Voldemortem bodajże w czwartym rozdziale.
A samą książkę dobrze się czyta. Nawet rewelacyjnie bym powiedziała i nie odbiega ona zasadniczo poziomem od poprzednich części. Zobaczymy jak dalej smile.gif
I wielki plus dla autorki za bliźniaków. Są świetni smile.gif



Ten post był edytowany przez BeBe: 21.07.2007 16:29


--------------------
L'amitie doit etre cultivee comme un grain...

Uczę sie Poznania./ Mam go w dupie i uczyć się go już nie zamierzam.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Skaterin
post 21.07.2007 16:35
Post #12 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 173
Dołączył: 14.11.2004
Skąd: Kraków

Płeć: Kobieta



QUOTE
Natomiast zastanowiło mnie jak filmowcy poradzą sobie z latającym Voldemortem bodajże w czwartym rozdziale.

tak samo jak w Kamieniu Filozoficznym ze sceną w zakazanym lesie.


Ja zaczelam pierwsze dwa rozdzialy + epilog + reszta.
I szcerze powiedziawszy, epilog był do przewidzenia. Nie znam zadnej ksiazki fantastycznej /tudziez pseudofantastycznej/, która nie miałaby banalnego happy endu.
Dlatego tak wielu autorów decyduje sie na uśmiercenie bohatera - by mieć już spokój.
I wybrnąć z sytuacji, kiedy musieliby o nim napisac "zyli dlugo i szczesliwie", jak w tandetnym romansidle.
Rozbawiło mnie idealnie po prostu prawo jazdy Rona. Automatycznie mi sie przypomniało, co mówil o mugolskich nartach i przez ten kontrast dostałam wiekszego ataku smiechu. Confundus... Jak bede robic prawko, przyda sie to wspomnienie. wink2.gif
Niewatpliwie.


Jak narazie czytamy czytamy... Xenophilius? ksenofil... Hm... to przypadkiem nie okreslenie na człowieka, ktory sie dobrze odnosi do cudzoziemców? Ciekawie wink2.gif
Lubie "złacinniałe" imiona.


--------------------
user posted image

tu płonie lampa wiedzy, tu mędrcem będziesz snadnie...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 21.07.2007 16:44
Post #13 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Ja wiem, że ,,ksenofob" się dobrze nie odnosi, ale Xenophilius nie mam pojęcia.
Istotnie, rozdział ,,Seven Potters" może dobrze wyglądać na ekranie. Efektownie.

Katarn>>z tą komercjalizacją to bym nie przeasadzał, wydaje mi się, że Rwoling dotrzyma słowa i ewentualny VIII tom będzie encyklopedią czy innym Mugglenetem na papierze.

Epilog... Biedni fani głowili się po oświadczeniu Rowling, że dwóch ważnych bohaterów zginie, kto to będzie? Czyżby nawet Harry? Może Ron? Hagrid? A tu niespodzianka smile.gif


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ginnusia
post 21.07.2007 16:57
Post #14 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 464
Dołączył: 18.07.2007




Nie mówiła, że dwóch waznych, tylko że dwóch, których śmierci nie chciała. A śmierci Rona to ja bym jej nie wybaczyła...
Mnie epilog nie przeszkadza. Banalny? Tak, może. Ale dobrze wiedzieć, że u nich wszystko w porządku. wink2.gif I mniejsza pokusa (dla JKR), by pisać tom VIII i dalsze.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Yavanna
post 21.07.2007 17:33
Post #15 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 95
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Lubaczów/Kraków

Płeć: Kobieta



QUOTE(Hedwiga666 @ 21.07.2007 16:35)
I szcerze powiedziawszy, epilog był do przewidzenia. Nie znam zadnej ksiazki fantastycznej /tudziez pseudofantastycznej/, która nie miałaby banalnego happy endu.


A czytałaś sagę wiedźmińską Sapkowskiego? ;> Jej zakończenia nie nazwałabym banalnym happyendem w pełnym tego słowa znaczeniu, a jest to książka fantastyczna/fantasy.

Nie sądzę, by Rowling wydała VIII tom, ponieważ nie miałby on racji bytu. Co by w nim opisała? Szczęśliwe życie rodzinne Potterów i Weasleyów? No chyba że szkolne perypetie w Hogwarcie pociech naszych bohaterów ;P

Idę czytać dalej.

Ten post był edytowany przez Yavanna: 21.07.2007 17:49


--------------------
"(...) Proszę tylko, żebyście raczyli uważnie przeczytać to, co piszę, zamiast, jak to jest w Polsce we zwyczaju, wydawać opinię nie skażoną znajomością rzeczy".
Rafał A. Ziemkiewicz - "Polactwo"

Ot co.

'What this country really needs... right now... is a Doctor' (;
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Skaterin
post 21.07.2007 18:01
Post #16 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 173
Dołączył: 14.11.2004
Skąd: Kraków

Płeć: Kobieta



QUOTE
A czytałaś sagę wiedźmińską Sapkowskiego? ;>

nie przebrnelam przez calą. Odrzuca mnie od SApkowskiego [nie bic. wiem wiem, dziwne i tak dalej bla bla bla]

wink2.gif


--------------------
user posted image

tu płonie lampa wiedzy, tu mędrcem będziesz snadnie...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
murof
post 21.07.2007 20:36
Post #17 

Uczeń Hogwartu


Grupa: czysta krew..
Postów: 187
Dołączył: 05.07.2004

Płeć: Mężczyzna



Nie wiem jak wy, ale ja czytajac pierwsze rozdzialy po prostu wyczuwam jak trudno bylo Rowling je pisac. Szczegolnie koncowka drugiego i poczatek trzeciego sa takim jakby wspominaniem starych czasow...


--------------------
- Oj, nie wolno rzeczy wielu,
Kiedy celem jest - brak celu...
(Zwłaszcza, jeśli duszy nie ma -
I to wszystko na ten temat).
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 21.07.2007 21:19
Post #18 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Oj, biedna Luna, biedny Neville, piętnasty rozdział skończony, a ich rola bardzo znikoma. Szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę ich osobiste wystapienia.
Ech, spróbuję nie być naiwnym i nie oczekiwać, że Ron będzie tak wkurzony na Harry'ego i Hermionę, że zrobi coś głupiego/tragicznego.
Zgadzam się z Estiejem, akcja w Ministerstwie to faktycznie Mission Impossible.

Ale przyznać trzeba - Rowling nie straciła umiejętności pisania książek tak, że chce się je czytać, a robi się to łatwo i przyjemnie. Chyba dlatego w tym temacie takie pustki.


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 22.07.2007 00:14
Post #19 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



Ha!

Ha!

Ha!

Ha ha ha ha ha ha!!!

Więc jednak! Nie zawiodłam się! Severus Snape dyrektorem Hogwartu, owszem, ale w jakich okolicznościach cheess.gif! Ani śladu Hollywoodu!

Rozdział dwunasty (mąż się już i tak przestał do mnie odzywać...).


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
GrimmY
post 22.07.2007 00:46
Post #20 

Potężny Mag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2510
Dołączył: 08.07.2004
Skąd: z miejsca, gdzie stało zomo.

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(Yavanna @ 21.07.2007 18:33)
Nie sądzę, by Rowling wydała VIII tom, ponieważ nie miałby on racji bytu. Co by w nim  opisała? Szczęśliwe życie rodzinne Potterów i Weasleyów? No chyba że szkolne perypetie w Hogwarcie pociech naszych bohaterów ;P
*


no i tym sposobem odpowiedziałaś sobie na pytanie o czym może być ciąg dalszy;p
nie wierzę, że po takiej ilości sprzedanych książek, po filmach kinowych (a największe-moim zdaniem- dopiero przed nami) i ogólnym mejczendajsingu zjawiska 'harry potter' wydawcy łatwo dadzą za wygraną:)


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 22.07.2007 00:59
Post #21 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



QUOTE(Hito @ 21.07.2007 14:41)
Cóż, filozofia pani Rowling, że większość mugoli i urzędników państwowych musi być nieprzyjemna (i czasami aż prawie nierealnie głupia) dalej kwitnie. Kto nie jest z Potterem, jest przeciwko niemu, czyli przeciwko dobru i interesowi społecznemu. Zwyrodnialce :]
*


Czy my aby czytamy tę samą książkę?...


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 22.07.2007 06:41
Post #22 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



Skończyłam prawie połowę książki, zaczynam rozdział osiemnasty (chyba zabiję tę rodzinę, no) i... Dużo wzruszeń po wizycie Harry'ego na grobie rodziców, wizji, jaką miał "będąc" Voldemortem... No i w ogóle, strasznie dużo emocji.

Ale książka w pełni odpowiada moim oczekiwaniom, a nawet więcej. Jest po prostu świetna - idealnie wyważona pod kątem wątków, retrospekcji, wspomnień, wyjaśnień, wszystkiego. Niemożliwe do przewidzenia zwroty akcji, zawrotne momentami tempo, a jednocześnie tak wiele dbałości o to, by pospinać wszystkie te luźne sznureczki wypuszczone w poprzednich tomach. Niemal co pięć minut człowiek robi "ach!" i łapie się za twarz wink2.gif... Bardzo też podoba mi się cała ta sytuacja z Ronem, Harrym i Hermioną - zamiast trójki walecznych He-menów mamy troje sfrustrowanych, niepewnych, przerażonych nastolatków, błąkających się w gruncie rzeczy po omacku. Tym wiarygodniejsza jest ich determinacja, tym ważniejsza ich odwaga. Tym realniejsze ich uczucia. Kawał dobrego, psychologicznego thrillera również leży w pełni możliwości J.K. Rowling, jak widać smile.gif.

Jestem w ekstazie zelka1.gif.


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ginnusia
post 22.07.2007 09:05
Post #23 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 464
Dołączył: 18.07.2007




Owczarnia, jak czytam Twoje wypowiedzi i wypowiedzi ludzi na TNie, to mam wrażenie, że faktycznie są dwie książki. wink2.gif
Ja na razie jestem po drugim rozdziale, bo najpierw musiałam sobie pootwierać książkę na chybił trafił i poczytać jakieś smakowitsze kawałki. I aż się oblizuję na myśl o tej uczcie, która mnie czeka.
Aha, też mi się podoba, że oni są tacy... zagubieni, a jednocześnie dorośli. Kojarzą mi się z powstańcami warszawskimi.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 22.07.2007 12:30
Post #24 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



Ja skończyłam właśnie ósmy rozdział.

Aha, może mi ktos wytłumaczyć co to jest mokeskin?

moke jak se sprawdziłąm to osioł. Czyli wychodzi że skóra osła. Ale co w tym takiego unikalnego? blink.gif


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 22.07.2007 17:01
Post #25 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



QUOTE(Ginnusia @ 22.07.2007 09:05)
Owczarnia, jak czytam Twoje wypowiedzi i wypowiedzi ludzi na TNie, to mam wrażenie, że faktycznie są dwie książki. wink2.gif
Ja na razie jestem po drugim rozdziale, bo najpierw musiałam sobie pootwierać książkę na chybił trafił i poczytać jakieś smakowitsze kawałki. I aż się oblizuję na myśl o tej uczcie, która mnie czeka.
Aha, też mi się podoba, że oni są tacy... zagubieni, a jednocześnie dorośli. Kojarzą mi się z powstańcami warszawskimi.
*


Ja przestałam czytać ich wypowiedzi, po tym, jak miałam ochotę jednej osobie napisać że pieprzy jak potłuczona. Nie będę się wdawać w bezowocne, bezzsensowne dyskusje z nimi, szkoda czasu. Trochę mi się śmiać tylko chce...

QUOTE(anagda @ 22.07.2007 12:30)
Ja skończyłam właśnie ósmy rozdział.

Aha, może mi ktos wytłumaczyć co to jest mokeskin?

moke jak se sprawdziłąm to osioł. Czyli wychodzi że skóra osła. Ale co w tym takiego unikalnego? blink.gif
*


No osioł, zgadza się, skórka osła tudzież ośla skórka. Niezwykłość polega na tym, że z mieszka z niej wykonanego, który otrzymał Harry w prezencie od Hagrida, nie da się nic ukraść, nic wyjąć, tylko sam właściciel może w nim grzebać. Rzadkie więc są przypuszczalnie owe magiczne sakiewki, nie sama skóra.


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

13 Strony  1 2 3 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 29.03.2024 08:55