Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Zaprzeczenie, Tłumaczenie- jednopartówka

Roma
post 07.11.2005 00:01
Post #1 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 33
Dołączył: 09.04.2005
Skąd: K-K




Opowiadanie składa się z samych dialogów- można nawet powiedzieć monologu, bo napisane są tylko odpowiedzi, jakie udzielała bohaterka na pytania.

Tytuł oryginalny: Denial
Autor: Weaslysgurl
Forma: one-shot
Tłumacz: Roma
Korekta: Brak (wszystkie błędy proszę wypisać, postaram się poprawić(szukam bety)  )
Oryginał: http://www.riddikulus.org/authors/weaslysgurl/denial.html
Słowo od autorskie: Hermiona miała kilka utarczek z kimś, kto wydawał się być pewny, jej uczuć do rudowłosego.

Zaprzeczenie


- Co?

- Nie robię tego!

- Powtarzam: Nie sprawdzam go. Dlaczego miałabym to robić?

- Nie podoba mi się!

- No coś ty. Jest miły i to wszystko, naprawdę, nie jest w moim typie.

- Mój typ? Więc, no wiesz, wysoki, ciemnowłosy i przystojny. Nie, tylko żartowałam. Tak naprawdę to nie mam swojego typu.

- Nie, po prostu, dlatego że nie mam swojego typu to nie oznacza to, że go szpieguje! Zostawisz to? Proszę!

- Spadaj!
************

- Nie chcę znowu przeprowadzać tej konwersacji.

- Nie kontrolowałam go! Po prostu przypadkowo stałam obok niego, kiedy powiedziałam do…

- Jasne.

- Więc teraz to on kontroluje mnie? Nie, on nie robiłby czegoś takiego. To niedorzeczne.

- Możesz po prostu przestać to robić? Nie obchodzi mnie, co robisz tak długo jak zostawisz mnie w spokoju!
***********

- O nie, nie znowu. Co tym razem? Niech zgadnę, znowu mnie szpieguje.

- I ja go też szpiegowałam? Nie prawda! Ja tylko rozmawiałam z …

- Przeprosiny? Jakie przeprosiny? Nie musze nikogo przepraszać, bo nic nie zrobiłam! Hej, zaczekaj chwilkę! Mówiłeś, że mnie kontroluje? Mówiłeś serio?

- Nie, nie pytam, dlatego bo mnie to interesuje. Ja tylko nie mogę uwierzyć, że nie masz nic ciekawszego do roboty, niż bawienie się w swatkę.

- Tak jesteś nią! Dlaczego w przeciwnym razie mówiłeś, że szpiegujemy się nawzajem?

- Nie kontrolujemy siebie. I Kropka.
***********

- Tak rozmawialiśmy. No i co z tego? Jesteśmy przyjaciółmi.

- Przeprosił, żeby być blisko mnie? Twoja wyobraźnia przekroczyła dopuszczalne granice. Wiesz o tym, prawda?

- Co to za pytanie? Lubię dużo osób znajdujących się tu.

- Tak, włącznie z nim.

- Nie to nic nie znaczy. Proszę przestaniesz dręczyć mnie tym tematem?
***********

- Tak pogratulowałam mu wygrania meczu Quidditcha. Zawsze to robię.

- Nie flirtował ze mną!

- I ja z nim też nie flirtowałam.

- Nie prawda.

- Nie prawda!

- Nie. Prawda! Od kiedy to rozmowy z przyjacielem stały się zakazane?

- Och, po prostu… Zamknij się! Znajdź sobie inną ofiarę do dręczenia.
***********

- Nie, nie zrobisz tego i nie zapytasz czy jest mną zainteresowany.

- Dlatego że nie jest! I dlatego że ja nie jestem nim zainteresowana! Koniec dyskusji!
***********

- No poszliśmy do Hagrida razem.

- Ekhm… zapytał mnie.

- Powiedział że potrzebuje towarzysza.

- Bo lubię spotkania z Hagridem!

- Tam nie było żadnego flirtowania, dziękujęCibardzo.

- Poważnie, co to jest? Dwadzieścia pytań?

- Bardzo chciałabym zostać, i pogawędzić ale nie mogę. Muszę iść do biblioteki zanim zostanie zamknięta.
***********

- Tak poszliśmy razem na obiad. A co?

- Tak, usiedliśmy obok siebie jak zawsze na obiedzie.

- Nie wiem. Usiadł obok mnie. Co w tym takiego interesującego, widziałeś nas razem na obiedzie setki razy.

- Ja nie flirtuje z nim, a on nie flirtuje ze mną. A teraz spadaj. Mam lepsze rzeczy do roboty niż gadanie z tobą o tym.

- Jeszcze nie wiem. Ale jestem pewna że coś znajdę. Pójdę do biblioteki albo gdzieś indziej.
***********

- Co robiłam wczoraj wieczorem? Byłam we wspólnym pokoju.

- Tak. Razem z nim. Czemu pytasz?

- Rozmawialiśmy. I nie mogę uwierzyć, że nas szpiegowałeś! To nie jest miłe!
***********

- Co tym razem?

- Tak, poszliśmy razem do Hogsmeade. No i co z tego? Ludzie ciągle to robią.

- Nie to nie znaczyło, że poszliśmy na randkę.

- Po prostu zdecydowaliśmy, że pójdziemy razem.

- Nie masz do zrobienia jakieś pracy domowej, albo czegokolwiek innego?
***********

- No i co że ostatnio spędzamy ze sobą dużo czasu? Tak jest już od pierwszego roku!

- Nie mogę uwierzyć że nadal to robisz!

- Szpiegujesz!

- Więc, jak to nazwiesz?

- Jesteś niemożliwy!
***********

- Co widziałeś?

- Nie robiliśmy tego! A tak przy okazji to kiedy to widziałeś?

- Nie szczerz się tak!

- Więc…Ok tak. Lubię go.

- Tak… Bardziej niż przyjaciela.

- Mam nadzieję.

- Idziemy jutro razem do Hogsmeade. Nie, nie możesz iść z nami. Przykro mi.

- Bo powiedziałam NIE!
***********

- Tak, mamy randkę. Zadowolony?!

The End


--------------------
Kiedy już wszędzie mało mnie będzie...
musisz wiedzieć,
że by przeżyć taką chwilę
warto czekać wiek.

[ *** ]
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Anita
post 11.11.2005 22:00
Post #2 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 88
Dołączył: 13.05.2004
Skąd: (z)myślona




Po namyśle uznaję, że jest to nawet ciekawy sposób do opisania wydarzeń. Zwłaszcza, że taki jednostronny. Co tu dużo mówić, ktoś miał pomysł. Tylko w realizacji coś nie wyszło - chyba za dużo tych dialogów. Miałam mnóstwo czasu na znudzenie się i uczyniłam to, kapryśnie.

Ale tłumaczenie jest OK tongue.gif


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 16.04.2024 22:56