What Is Love?, HG/DM miniaturka
Projektowanie stron internetowych General Informatics, oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
What Is Love?, HG/DM miniaturka
Hainate |
22.03.2009 18:01
Post
#26
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 14 Dołączył: 05.02.2009 Skąd: Strzebielino Płeć: Kobieta |
QUOTE(Muchomorek @ 22.03.2009 16:19) Nie wiem czemu, ale jak Hermiona zaczęła się cioć to naszła mnie wizja "emo"! Trochę ta rozmowa była... naciągana. Taka sztuczna. Obydwoje nie są tacy jak zazwyczaj, co nie zmienia faktu, że wyszło dość... dziwnie? Kurde. Historia strasznie naciągana i nierealistyczna... Nie mam nic na dodanie do swojej opinii. Zgadzam się z Muchomorkiem. Naciągane, inne itd. Może gdybyś poczytała to kilka razy nim wstawisz to zauważyłabyś to samo co my? Nie wiem.... A co do błędów chyba je poprawiłaś, bo ich nie znalazłam i nawet dokładnie ich nie szukałam. Są powtórzenia - to mnie najbardziej zdenerwowało. Ale nie poddawaj się żelki zawsze pomagają.! |
escalate_of_scence |
12.04.2009 20:09
Post
#27
|
Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 107 Dołączył: 09.04.2009 Skąd: masz te laczki?! Płeć: Kobieta |
Czytałam kiedyś - polubiłam, ale ...
Dialog Hermiona/Draco - wrr. Kiedy przeczytałam go, po kilku sekundach spostrzegłam, że moja mina wyraża zdziwienie połączone z żalem (inaczej tego określić nie potrafię). O błędach Ci nie będę truła, bo inni forumowicze wymienili większość. Wiesz, kiedy otwierałam ten temat i spojrzałam na "Nagini" coś mi to przypominało, nie do końca wiedziałam co. I potem skojarzyłam: to ty tworzyłaś teksty z Kitiarą [jeśli to nie ty, to mnie oświeć ], a Kit jest [przynajmniej jeśli chodzi o mnie] - jedną z najlepiej piszących forumowiczów. Spodziewałam się czegoś odrobinkę lepszego, ale nieszkodzi. Pisz dalej. -------------------- whatever you are whatever you say however you live |
amiya |
27.06.2009 00:18
Post
#28
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 17 Dołączył: 22.06.2009 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta |
Miałam nadzieję, że mi się przywidziało. Ale chyba jednak nie, dlatego muszę skomentować. Po pierwsze: jaka kretynka zgodziłaby się od razu na chodzenie z chłopakiem, który przez kilka lat robił wszystko, żeby poniżyć ją i jej przyjaciół? To tylko jeden absurd. Drugi - Hermiona jako emo, cierpiące z powodu zdrady Dracona. Przepraszam, ale jest na tyle inteligentną i honorową czarownicą, aby nie cierpieć z tego powodu wielkich katuszy, a już samobójstwo za pomocą żyletki to kompletna bzdura. Nie zaintrygowałaś mnie dosłownie niczym. Na temat stylu się nie wypowiadam, bo tekstu jest po prostu za mało, abym mogła obiektywnie ocenić. Ufam, że Cię nie uraziłam.
pozdrawiam, amiya -------------------- You are exactly my brand of heroin.
--- I'm Slytherin... so what? --- There is something I see in you, it might kill me, I want it to be true. |
Onka_Rock |
12.09.2009 12:20
Post
#29
|
Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1 Dołączył: 12.09.2009 |
Bardzo ciekawie piszesz. Podoba mi się Twój styl ;] Mimo, że jak sama napisałaś ff "wyszedł z Twojej głowy" wciągu chwili, jest bardzo intersująco wykonany ;]
|
White Tiger |
27.10.2009 05:16
Post
#30
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 12 Dołączył: 30.05.2008 Skąd: Sanktuarium Chaosu/Travincal Płeć: buka |
Powtarzam to, co niektórzy : ta ich rozmowa strasznie wymuszona. Po prostu tyle lat nienawiści, tyle lat wyzwisk, a tu co? Tu jest w schemacie tak : "- Masz zamiar mnie wyzywać." "- Nie, Hermiono, ja Cię kocham. Będziesz moją dziewczyną?" "- Tak." I nic. Zero uczuć. To jest takie sztuczne. Wymuszone. Nieszczere. A ogólnie? Ludzie! Jak już ktoś pisał, ponury schemat - zakochanie -> zdrada -> rozpacz -> samobójstwo. I tak, na 100%, pełne prawdopodobieństwo, żadnych dziwnych zbiegów okoliczności : ktoś szedł z żyletką, przez przypadek ją upuścił, i akurat Hermiona, nastolatka która chce popełnić samobójstwo, ją znajduje. No nie, ludzie, nie bądzcie śmieszni!
QUOTE(Deletrix Mordvered @ 11.05.2008 18:16) QUOTE o Harry’m (Harrym) Pierwsze uderzenie. QUOTE Dacronie Malfoy’u (Draco Malfoyu) Drugie uderzenie QUOTE Zapomniała w dniu, w którym ją przeprosił. Do trzech razy sztuka. Powinnam zostać zasypana. Ale zołzy jak karaluchy, przeżyją Apokalipsę. Moja droga Dell, ale przecież nawet w książce Rowling nie pisze Draconie Malfoyu, tylko Draconie Malfoy 'u I akurat to jest najłatwiejsze do strawienia. Ale, że ja też chyba jestem zołza jak Dell, i też jak tek karaluchy przetrwam apokalipsę. I zostaniemy same na tym świecie, co nie Della? A, i jeszcze do escalate_of_scence : QUOTE Wiesz, kiedy otwierałam ten temat i spojrzałam na "Nagini" coś mi to przypominało, nie do końca wiedziałam co. I potem skojarzyłam: to ty tworzyłaś teksty z Kitiarą [jeśli to nie ty, to mnie oświeć tongue.gif ], a Kit jest [przynajmniej jeśli chodzi o mnie] - jedną z najlepiej piszących forumowiczów. Autorka chyba Cię nie oświeci, a więc ja to zrobię : mylisz się, to nie ta Nagini. Nick tamtej Nag, co z Kit pisała, to był Nagini, a tu jest !Nagini!. Chodzi o te wykrzykniki, ale to chyba już wiesz, co? A tak w ogóle, to co ten fic robi w Kwiecie Lotosu? tu nie ma ani scen erotycznych, ani wulgaryzmów, za wyjątkiem, tego, że napisałaś na końcu, że czuła się jak szmata. Ale nawet z tym, wystarczyło napisać w fanfiction, a nie do Kwiatu wsadzać. Ten post był edytowany przez White Tiger: 27.10.2009 05:32 -------------------- John Lennon o włosach:
"Nie powinno się ich skracać, gdyż strzyżone rosną do wewnątrz głowy i przeszkadzają w pracy mózgu". Zagadkę dresów uważam za rozwiązaną. |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 20.06.2024 01:30 |