o jejku przecież to oczywiste... przepowiednia byla powodem smierci rodziców Pottera, byla powodem chenci zabicia Harryego przez Voldzia.... wyjasnia dla zcego Voldi chcial zabić Pottera a tą straszną bronią jest ta broń która ma Harry - życie swojej matki, antyczna najwiekasza broń - miłość, broń której nie pokonasz

o boze :D przypomina mi sie jakiś film... i jeszcze trzeba go opodeldokiem natrzeć ale lewatywe to koniecznie 2 razy dziennie

aaaaaaaaaa ja bym ciał aby mooj patronus był albo Papciem Gargamelem albo Tygryskiem ze 100 milowego lasu ale wolał bym tygryska

a mnie zaskoczyła Nymphadora poza tym ze super imię to jeszcze taka ciamajda i to na dodatek auror ale fajnie ze sie taka postac pojawiła i to mnie właśnie zaskoczylo aaaa Ginny tesh nie gorsza ehehe bym zapomniałi Szaloona fajniuchna osóbka taka bziknienta a trzeźwo myślonca

boi sie Voldzio Dombla bo Dumbel posiada ogromnom moc której Voldi nigdy nie bedzie miał... chodzi tu o magię miłosci pamientajcie o tym Dumbledore o tym mówił

Tak sie zastanaiwam dla czego akurat Zakon Feniksa a nie np: Hipogryfa... i dla czego nie każdy czarodziej może do niego należeć?? Zastanawiam sie również czy czarodzieje tacy jak Flitwick (on by sie do zakonu nadawał) pojawią sie w ów stowazyszeniu i czy charłaki (pani Figg) też moga do niego należeć?? A co z kwaterą główną po śmierci Syriusza?? Co zrobią jeżeli Bella będzie chciala tam zamieszkac?? Co zrobi Stowrek?? opuści dom czy zostanie??? Piszczcie co o tym myślicie.

nie no Dolores to wogóle światowy przebój... podobało mis ie zachowanie McGonagall zwłąszcza na wizytacji i poradach zawodowych

Knot je gupi i taki zostanie i szczeże wontpie żeby go zdjeli....

Nevill jest bardzo zdolny tylko musi duzo pracować... coś z niego wyrośnie....

egzamny - zaklęcia, opcm, onms, zielarstwo, transmutacja, eliksiry i astronomia

dom - Gryffindor, a po co do jakiejś wszy??
naumieciel: Dumbel i Lupin lubie tesh McGonagall

po stronie dobra
1 zadanie (banał) Accio jako...... i po krzyq

o tak bardzo mondre i tajemnicze stwozonka... zwłaszcza gumochłony i sklontki tylnowybuchowe.... no super!

a ja przeczytałem 1 i 2 tom tuz przed premirą 3 tomu... kolega mnie od pół roku namawial no wic sie pytam o czym to je.... a on o magii... no wienc ja moofie ze szatanistycznych ksionzek nie czytam... no ale on nie daje za wygraną a kłootni sie ojciec mooj przysluchiwał... dzialo sie to w samochodzie jak na basen jechałem koło KULu..... no wienc ojciec kazał mi przeczytać bo za dużo przy kompie siedze no wienc dla św. spokoju wziołem i pozyczyłem... pierwsze 5 roździałów katorga i flaki z olejem ale później fajnie no i 2 tom i 3... a potem oczekiwanie na 4 tera na 5 a potem na 6 i 7.... i tak to trwa... f sumie to im to zawdzienczam

Egwa, ćwoku () te zdjencia nie som czarno-białe tylko w odcieniach szarości....

fszytskie mniej lub bardziej udane ale podobajo mi sie

całkiem fajne te rysunki Tomka Owczarczyka vel Struny....... nawet całkiem calkiem a tego klijenta 2 to fakt..... stare karły.....

nie można podac tej przepowiedni ponieważ ujawnia ona istotny wontek całego cyklu o HP.... pytalem siem o to i nie pozwoliłem pozwolonka o opublikowanie tej przepowiedni.... szkoda

bliźniaki... lockhart.... i Snape.... czasammi mam taki z nich ubaw ze nie wytrzymuje a McGonagall tesh je dobra zwłaśzcza jak Draca opiernicza

fajnie... nie sądziłem ze tyle możan znaleźć...

ale nie dodałaś pewnych zeczy: (lub o nich zapomniałaś)
- Albus (z łac.) oznacza biały, czyli mozemy go tłumaczyć Biały Trzmiel
- Remus - jak wiemy jeden z zalozycieli Rzymu
- Feniks - mistyczny i mitologiczny ptak egipski utorzsamiany z bogiem Re (Ra), podobny do naszego ksiażkowego, w oryginale feniksa spalają płomienie słoneczne i odradza sie on z włsnych popiołów, żyją ok 500 lat, wija soabie gniazdo z mirry, aloesu, cytryn i różnych innych wonnych krzewów

i to chyba tyle....
a i dal tych co nie kojaża mitologi rzymsiej Minerwa to odpowiednik greckiej bogini mądrosci, pokoju oraz słusznej walki Ateny


a i Moody nigdy nie zniżył sie do poziomu smierciożerców i brał ich żywcem a nie zbaijał pozdrawiam

spokojnie.... pierwsza przepowiednia jest w 5 tomie... sprawdza sie powoli ( a jush w połowie) a dotyczy 3 osób...... jak przeczytasz 5 tom to sie dowiesz o co chodzi....

no to była jedna z prawdziwych przepowiedni Trelawney a Dumbel napewno byl poruszony tą wiadomościa.... przeciez on to stary dziwak.... potenzny jezd to fakt ale też i mondry....

to je troodne pytanie... widocznie moody musal wiedzieć jak wygląda bogin.... nie wiem co o tym sądzić to jest właśnie magia...

joł mara witamy na forum dobre z tymi gatkami no moody widział to co chciał albo to co było magiczne i stważało pewne eeeeee niebezpieczeństwo lub oszustwo a zresztom jego oko wie jako ono jest

a ja jakoś nigdy nie zwróciłem uwagi an to ze potter dowiaduje sie tego w małym stopniu, jak by był ciekawski jak hermiona to by poznałw szystko w pociagu do hogwartu w 1 tomie... lepiej niech wprowadza tak jak wprowadza po co nam wiencej....

śmiem wontpić aby czarodzieje używali czyścidełek w spray'u... amoody oko wyjmował oj i to było bardzo nieprzyjemne.... inawet czarów do tego używał....blee

no co do tych wydatkoof to nie przesadzajmy.... ja rocznie wydaje na te "duperele" około 700 - 800 zł. a na kursach chyba sie uczysz rysować... chociaż na ASP chętniej przyjmują po ogólniakach niz po LP.... fajny słodziutki dinuś i ten lezoncy tesh fajny niebiesko-zielony kololek a tom mange to dafaj zobaczymy co maszw zanadrzu życzem sukcesoof

no wiesz nie sondze zeby mylił warstwyto tak mniej wiecej jak byś patrzyłą przez kilka warstw firanek.... coraz słąbiej widzisz to co jest najdalej apoza ty moody jest mojom ulubionom zara po dumblu postaciom i nie odbieram go jako erotomana niewyżytego a co do jego stanu cywilnego mozę miał zone która zaatakowałgo go przez przypadek myśląc ze to złodziej i on jom złapał i przez przypadek odesłał na tamten świat a moze sie rozwiedli ??

nio rysoonki całkiem całkiem ale sie musze troche przypieprzyć....

zwierzaki fajne poza dinozaurem (taki słodziutki kololowy cukierek wogóle nie wydaje sie groźny) i feniksem ( każda d**a-część z innej parafii i mdlące fiolety fuj nie cierpie tego) ludzi takie se ale ogółęm odzij do liceum plastycznego coś z ciebie zrobiom dobrego

a co powiecie o Thonks (czy jak jom tam zwaju??) wydaje mi sie ze była by świetnym Ministrem Magii... przynajmniej wprowadziął by toche koloru w ten poważny użąd...