Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Magiczne Forum _ Bzziuuummm!!! _ Don't Hurt Me.

Napisany przez: Avadakedaver 13.10.2006 07:41

temat na dziesięć - dwadziescia postów. potem do śmieci.

co najgorszego zrobiliście swojemu bliźniemu?

bo ja wczoraj przejechałem prawie kolesia na pasach. rowerem. ale żyje. garniturek sobie pobrudził.

Napisany przez: Cat 13.10.2006 10:00

Znajdź mi osobę, której nie zrobiłam nic złego lub chociaż przykrego, to wygrasz jajko niespodziankę.

Napisany przez: Lilith 13.10.2006 10:02

w wieku wczesnodziecięcym miałyśmy z siostrą taką zabawę....
rozkręcałam ja za nogi na środku pokoju i rzucałam na łóżko.
taki olimpijski rzut kulą, czy coś w tym stylu.
któregoś dnia nie trafiłam. wyrżnęła w rame twarzą.
żyje i ma sie dobrze.

Tylko jakaś taka smutna chodzi ;D

Napisany przez: Neonai 13.10.2006 13:20

ej a co to, spowiedz publiczna?

Napisany przez: Child 13.10.2006 13:27

na trzy zdrowaski do pieca

Napisany przez: Neonai 13.10.2006 13:29

ej, cos Ci sie pomylilo XD

Napisany przez: Child 13.10.2006 13:44

pokuta jak pokuta.

Napisany przez: Neonai 13.10.2006 13:50

mnie to by musieli wlozyc na caly rozaniec.

Napisany przez: Child 13.10.2006 13:58

skad wezma taki duzy rozaniec? XD

Napisany przez: Eva 13.10.2006 14:02

a ja podbieralam Kasce zalotke jak nie patrzyla.

;C

Napisany przez: Avadakedaver 13.10.2006 14:09

QUOTE(Cat @ 13.10.2006 10:00)
Znajdź mi osobę, której nie zrobiłam nic złego lub chociaż przykrego, to wygrasz jajko niespodziankę.
*


ja?

Napisany przez: Neonai 13.10.2006 15:29

QUOTE(Elvaralinde @ 13.10.2006 15:02)
a ja podbieralam Kasce zalotke jak nie patrzyla.

;C
*



szTy kurna! juz dawno zauwazylam, ze cos sie skrzywila XD

Napisany przez: Shell 13.10.2006 16:31

złamałam kumpeli rękę.

Napisany przez: Teodora 13.10.2006 17:44

rozdeptałam ślimaka tongue.gif

Napisany przez: Potti 13.10.2006 19:06

jak moja siostra była mała (i ja w sumie też tongue.gif) i pilnowałam jej przed sklepem, jak mama weszła zrobić zakupy- niechcący wywaliłam wózek do góry nogami. ale siostra żyje tongue.gif

Napisany przez: Avadakedaver 13.10.2006 20:48

jak miałem trzy lata i mieszkaliśmy w Czempiniu kupowałem mentosy za kamienie, a mamuśka chodziła potem i spłacała długi.

Napisany przez: Neonai 13.10.2006 20:52

ok. skoro juz jestesmy przy 'a jak bylem maly...' to

-jak bylam mala ugryzlam moją siostrę w brzuch i potem miala czarny
-rzuciłam w tatę stołkiem
-przerzuciłam na drugą stronę barierki kolegę ktory sie na niej hustal i sie rozbeczal

Napisany przez: Avadakedaver 13.10.2006 20:53

zrazuciłem kumpelę głową w dół z trzepaka i spadłem razem z nią. na łeb.

Napisany przez: Avadakedaver 13.10.2006 20:56

i czasem wypowiadałem się odnośnie fabuły w jakimś opowiadaniu na FF którego nigdy nie czytałem i potem czekałem na odpowiedzi, czy dobrze strzelałem. ale wszystko odbywało się dawno, dawno.

Napisany przez: Myśka 13.10.2006 23:57

wyszlam na dwor

Napisany przez: Katon 14.10.2006 11:23

Onieśmielałem nieśmiałych. Zasmucałem smutnych. Szydziłem z wyszydzonych. Deptałem podeptanych.

A potem nie spałem po nocach zastanawiając się, czy nie jestem jednym z powodów czyjegoś samobójstwa.

Niech to nigdy nie wraca.

Amen.

Napisany przez: Child 14.10.2006 12:49

i hurt myself today to see if i still feel...

Napisany przez: Neonai 14.10.2006 12:53

I focus on the pain, the only thing that's real.

Napisany przez: Child 14.10.2006 12:56

the needle tears a hole
the old familiar sting
try to kill it all away
but I remember everything

25 repost. zamykamy? :}

Napisany przez: Neonai 14.10.2006 13:36

nie no czemu. w sumie to ten temat sie nawet fajny zrobil.

Napisany przez: Mellisa 14.10.2006 13:41

odpaliłam papierosa od świeczki
co spowodowało zabicie marynarza na morzu.

beze mnie? /dorotka
tak trochę

Napisany przez: Avadakedaver 14.10.2006 17:55

QUOTE(estiej @ 14.10.2006 12:44)
przypomniało mi się jeszcze - czasami śpiewam.

______________________________
Do you really want to hurt me?
Do you really want to make me cry?
*


mi tam bardziej chodziło o
baby don't hurt me
don't hurt me
no more
what is love?

Napisany przez: GrimmY 14.10.2006 19:58

QUOTE(Cat @ 13.10.2006 11:00)
Znajdź mi osobę, której nie zrobiłam nic złego lub chociaż przykrego, to wygrasz jajko niespodziankę.
*


o/

Napisany przez: Katon 14.10.2006 20:00

Nie wolno zabijać marynarzy.

Napisany przez: Eva 14.10.2006 22:42

a marynarki?

Napisany przez: Katon 14.10.2006 23:26

Ostatnio mojej nafajniejszej o mało nie zabiłem. Tak się zmieła w plecaku, że myślałem, że już jej nie odratuje. Ale odratowałem. I Bogu dzięki, bo fajna jest.

Napisany przez: Lilith 14.10.2006 23:44

przypomniało mi się jeszcze...
zrzuciłam moją siostre z piętrowego łóżka
ale to w odwecie za nasikanie na poduszke, więc może się nie liczy?

Napisany przez: Avadakedaver 15.10.2006 01:10

a kablowaliście kiedykolwiek? ja nie. never ever.

no, może raz, dawno dawno.

Napisany przez: hazel 15.10.2006 02:53

Jeśli przez kablowanie rozumiemy mówienie komuś o tym, że ktoś inny zrobił coś złego, to kablowałam. Nawet kilka razy.

Zeznawałam w sądzie, jak mni okradli to zgłosiłam na policję. Czy to znaczy, że jestem zUaaa?

Napisany przez: Ahmed 15.10.2006 03:27

QUOTE
Zeznawałam w sądzie, jak mni okradli to zgłosiłam na policję. Czy to znaczy, że jestem zUaaa?

Brawo za odwagę! Niestety jesteś wśród mniejszości. Ja się nie zdobyłem na taki krok. Zresztą w Polsce mało ludzi odważyłoby się zeznawać, bardziej przez jakieś uprzedzenia albo nieuzasadnione obawy (niekiedy dziwny strach przed zemstą?). Mimo wszystko prawo zazwyczaj stoi po stronie poszkodowanych, a ludzie dalej wolą załatwiać wszystko "na własną rękę".

Napisany przez: hazel 15.10.2006 03:43

Wiem. Goście okradli połowę samochodów na osiedlu, wszyscy wiedzieli kto to, ale jak przyszło co do czego, to już nie byli tacy chętni. Poza tym wiele osób nawet nie zgłasza na policję rozbitej szyby czy skradzionego telefonu - i tak nic nie odzyskają, a wypełniania papierów jest na kilka godzin. Nie mówiąc już o tym, że policjanci patrzą się na ciebie z odrazą - że śmiesz w ogóle zawracać im głowę takimi głupotami.

Napisany przez: Katon 15.10.2006 11:27

Są dwie strony medalu. Kiedy jacyś szmaciarze was okradą to oczywiście trzeba iść na policje. Ale ostatnio w knajpie między moim dobrym kolegą i moim dalekim kolegą wywiązała się kłótnia. I mój dobry kolega mając racje (stwierdzam to obiektywnie - kwestia honorowa) obił tamtemu ryja. A tamten szmaciarz poleciał na policję. Rzygać się chce.

Napisany przez: Neonai 15.10.2006 13:28

najgorzej jak was w Mławie okradną albo pobiją, bo wtedy to nawet policja nie pomoże XD

Napisany przez: Katon 15.10.2006 13:45

Taaa... Bo zapewne sama okrada. Nie ma to jak polska policja.

Napisany przez: Neonai 15.10.2006 14:02

po prostu nie przejmuje sie losem obywateli;p no, wiec mozna powiedziec, ze okrada.

Napisany przez: Mellisa 15.10.2006 15:30

a tam.
ja mam znajomego policjanta
i ma fajną kamizelkę żółtooczojebną.

Napisany przez: Kara 15.10.2006 17:16

A ojciecmojej kumpeli też jest policjantem... To jeszcze zależy od człowieka... Jsk mnie pies na wakacjach pogryzł bo latał bez kagańca i nie był na uwięzi (właściciel był w domu...luz) to też zeznawałam...

Napisany przez: Avadakedaver 15.09.2007 19:36

Jestie, skrzywiłeś całe forum!-

a co zrobił? /grimz

Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)