Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

5 Strony « < 3 4 5 
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Wasze Emocje Podczas Czytania Harry'ego 6 Części, Napiszcie

o_cholibka55
post 10.04.2006 21:46
Post #101 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 39
Dołączył: 31.01.2006
Skąd: Bydgoszcz

Płeć: Kobieta



Wlasnie jeszcze to mi sie nie podobalo w 6 czesci ze rowling jakby za bardzo trzyma sie jednego stalego wzoru:
zaczyna sie w domu dursleyow, pozniej harry sie jakos z tamtad wydostaje i trafia do nory, potem pokątna, peron, pociag, uczta, lekcje no i na koniec jakas mocniejsza akcja i tyle.
Ogolnie to jest niezle ale juz za duzo tego bylo przez 6 czesci wiec mam nadzieje ze sie w siodmej troche inaczej akcja rozegra biggrin.gif


--------------------






Earth intruders
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 11.04.2006 13:56
Post #102 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



O to właśnie chodzi w dobrej fantastyce. Schemat jest naszym przyjacielem. Pod warunkiem, że wpadnie w ręce pisarza który umie się nim posługiwać. Rowling umie.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Quietus Snape
post 17.04.2006 23:44
Post #103 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 11
Dołączył: 19.03.2006
Skąd: Snape Manor




Ze mną to było tak: przeczytałem piracką wersje kilkanaście dni po brytyjskiej i amerykańskiej premierze. Ale rozdziały były tłumaczone oddzielnie i np. najpierw pojawial się 17, a później np. 3...
Tak więc, nie wiele w tedy zrozumiałem.
Dopiero dzień po polskiej premierze miałem w swych łapach "prawdziwą" szóstkę.
Do czytanie podszedłem ze spokojem, czytając dziennie gdzieć ok. 300 stron. Czytając towarzyszyło mi wiele rożnych emocji typu zdziwienie, zaciekawienie, smutek itp. itd.
Jednak najciekawszym i najbardziej interesującym fragmnetem był ten w jaskini... No i śmierć Dumbledore'a.

Quietus Snape

Ten post był edytowany przez Quietus Snape: 18.04.2006 09:46
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
nowa
post 20.04.2006 15:45
Post #104 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 57
Dołączył: 06.08.2005
Skąd: z mamusi oczywiście:P




Ja miałam różne odczucia po przeczytaniu szóstej części tej wspaniałej książki. Gdy skończyłam czytac ostatnią stronę dech zaparło mi w piersiach. No bo to jest jakieś dziwne!! Z tego wszystiego wynika, że Hogward będzie zamknięty, czyli, że siódma częśc będzie zupełnie inna. ohmy.gif Hogward był zawsze!! nie wyobrażam sobie następnej części bez Hogwardu i Dumbledora... sad.gif
No i w ogóle z tym Snape'em się tyle rzeczy wyjaśniło. Niektóre bardzo mnie zaskoczyły.
Ach... Jakie to wszystko poplątane...
Umieram z niecierpliwości czekając na następną częśc!!
Ciekawe co się w niej wydarzy...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hermi00
post 20.04.2006 19:10
Post #105 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1
Dołączył: 20.04.2006




Po przeczytaniu 6 części płakałam przez 4 godziny i nie mogłam przestać.Ryczałam szczególnie jak Dumbledore umarl i na jego pogrzebie.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
harolcia
post 11.05.2006 20:58
Post #106 

przerażona


Grupa: Prefekci
Postów: 1425
Dołączył: 30.07.2005
Skąd: wiesz, że żyjesz? <wro>

Płeć: Kobieta



QUOTE(Luna Lovegood @ 09.02.2006 17:28)
QUOTE(HUNCWOTKA @ 09.02.2006 12:22)
W czasie czytania księcia,sporo zastanawiałam się nad postacią Dracona i Voldemorda,chociaż nie przepadam za nimi to często czułam wspułczucie i smutek.
Malfoy'a zobaczyłam w trochę innym świetle,stał się bardziej ludzki,Jak ja sie zdziwiłam, kiedy przeczytałam ,że Draco chodzi do Jęczącej Marty.
*


Ta dla mnie też to był szok. Draco : poważny, ambitny, chamski i prostacki, a jednak człowiek , który ma uczucia... hmm szmieszne smile.gif
*


Fakt, faktem - to mnie bardzo zakoczyło. Draco, który zwierza się Marcie?! To było dość dziwne, nawet sprzeczne. Ale jakby nie patrzeć - on też ma ( chyba ) uczucia... jakieś tam...chyba jeszcze coś czuje, np. wstyd cierpienie itp.


--------------------
Prefekt Gryffindoru Członkini KLL

Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego zaniku pamięci
Barańczak Stanisław
1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI: - DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ. - ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY.
2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA, CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU, JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT.
3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON REALNY I JEDYNY, A LEPSZEGO NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ.
4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ, ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK, ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI PRZYWIDZENIEM LUB SNEM.
5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO, JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE - DOKONUJĄC WYBORU SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI,
6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU I UŁAMKU SEKUNDY POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Rookwood
post 23.05.2006 16:48
Post #107 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 266
Dołączył: 09.08.2005

Płeć: Kobieta



A ja czytajac czulam dokladnie to, co wynikalo z tekstu - plakalam sobie jak dumbedore umarl, na pogrzebie tez...
A co do tego, ze pogrzeb byl nie w jej stylu, to chyba ona sama o nim decyduje, prawda? Z reszta mam dziwne wrazenie, ze niektorzy wymiotuja na mysl o Ginny i Harrym, bo to jest taka poza. Co jest zlego w tym, ze bohaterowie dorosli? A ze autorka nie ma w opisywaniu takich uczuc wielkiego talentu? Moim zdaniem udalo jej sie calkiem dobrze i z humorem napisac o calym tym 'chodzeniu' i innych. Nadalo to szostemu tomowi troche inny wyraz, na ktory czekalam juz od CO.

Poza tym tez smialam sie, cieszylam... Ale po przeczytaniu ostatniej strony chodzilam po domu osowiala, jakas taka pusta. Bo tyle zlych rzeczy... Ja tam wole happy end...


Zobaczymy 7 czesc smile.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Shmanii
post 28.05.2006 11:44
Post #108 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 80
Dołączył: 28.05.2006
Skąd: Avalon




Hm... zastanowiła mnie zawiłośc postaci Snapa, to że Harry od początku mówił ze jest zły, że jest po drugiej stronie. Choć spotakałm się też z inną teorią... tego co zrobił. Po 2 to był smutek, gdy czytałam o śmierci Dumbledora. Bo gdy umarł Syriusz też się strasznie wzruszyłam i było mi smutno, pocieszałam sie tylko myślą "Jest jeszcze Dumbledore" A jak on umarł to został tylko Remus. Ale to juz nie to samo. Zastanawiam się jak rozwinie sie wątek z R.A.B. Ogólnie miałam różne i mieszane odczucia na temat tej książki. Pozdrawiam


--------------------
"Trzeba wiele lat, by znaleźć przyjaciela
wystarczy chwila, by go stracić"
(Stanisław Lec)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lord V
post 28.05.2006 12:03
Post #109 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 18
Dołączył: 17.05.2006
Skąd: Bytom




No mi sie troche glupio zrobilo jak Albus zginol ale jestem pewien ze jego smierc to tylko mistyfikacja. juz pisalem w innych tematach by zwrocic uwage na to jaki nacisk w tej ksiazce kladziono na motyw rzucania czarow bez mowienia... zaloze sie ze snape walnol jakies zaklecie bez mowienia a Avre walna dla picu i nie miala ona sily zadnej... a ten skrot R.A.B moze znaczyc Remus, Albus, Black tongue.gif ( tak sobie to ukulalem tongue.gif )...

ps to jest troche OT ale mam takie pytanie nie wiem czy juz tego nie bylo w jakims temacie ale nie chce nowego zakladac wiec napisze tu bo troche sie laczy... nie uwazacie ze Rowling glupio usmiercila Syriusza ?? nie napisala w ogole o co biegalo z ta zaslonka co za nia bylo i czemu niby Syriusz mial by zginac wpadajac za nia dla mnie to troche dziwne...

spekulacje w tematach spekulacyjnych prosimy //estiej

Ten post był edytowany przez estiej: 28.05.2006 12:29


--------------------
http://s4.bitefight.pl/c.php?uid=83864 - jesli mozecie to kliknijcie w tego linka z gory dzieki
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
owczarnia
post 29.05.2006 10:48
Post #110 

Bagheera


Grupa: czysta krew..
Postów: 4378
Dołączył: 20.07.2005

Płeć: Kobieta



QUOTE(Lord V @ 28.05.2006 12:03)
nie uwazacie ze Rowling glupio usmiercila Syriusza ?? nie napisala w ogole o co biegalo z ta zaslonka co za nia bylo i czemu niby Syriusz mial by zginac wpadajac za nia dla mnie to troche dziwne...
*


A nie przyszło Ci do głowy, że może jeszcze napisze? Znając konstrukcję fabuły jej książek, raczej trudno sądzić, że uśmierciła go głupio i bez sensu. Więcej zaufania...

I rzeczywiście - jeśli chcesz rozwinąć ten wątek, proponuję przenieść się w bardziej stosowne miejsce.


--------------------
Welcome back, plus one. we missed you!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Yoogol
post 02.09.2006 23:52
Post #111 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 12
Dołączył: 01.09.2006

Płeć: Mężczyzna



Jeśli chodzi o mnie to byłem szczęśliwy jak Harry latal za Ginny to było bardzo śmieszne wub.gif, a jeszcze bardziej śmieszyli mnie MonRon i MaLav Heee wub.gif . Albo jak Ron dostał naszyjnik od Lavender na Boże Narodzenie biggrin.gif . Ale jak Dumbledore umarł to było mi bardzo smutno cry.gif . Nie mam zwyczaju płakać więc nie płakałem ale przyznam że moment przygnębiający. cry.gif

Ten post był edytowany przez Yoogol: 02.09.2006 23:53
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 02.09.2006 23:53
Post #112 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



zabiję


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
jamona
post 04.09.2006 15:14
Post #113 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 46
Dołączył: 24.08.2006
Skąd: z pobliskiej rzeki

Płeć: Kobieta



W 6 części rozbroił mnie tekst Harry'ego do Ginny. Chodzi mi o to,że nie mogą byc razem,ponieważ on ma misję do spełnienia.Taki sam tekst wygłaszał Rambo w którymś filmie.Rowling z tym trochę przegieła,ale cała ksiażka jest OK., jak wszysykie części smile.gif


--------------------
wolność dla Tybetu
więcej tolerancji
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hermiona1900
post 04.09.2006 16:16
Post #114 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 518
Dołączył: 10.06.2006
Skąd: ja to znam??

Płeć: Kobieta



No, książka fajna - mnie śmieć Dumbledore'a nie zdenerwowała, ale strasznie zasmuciła ( jeżeli Dumbledore tak NAPRAWDE zginął ), ale Snape mnie rozzłościł swoją ucieczką... a Ron i Levander mi nie przeszkadzają - w końcu Hermiona też z Krumem kręciła. Ron rzeczywiście wtedy pokazywał, że jemu na niej zależy, więc Hermiona też ma teraz prawo do ukazywania woich uczuć albo Ronowi albo jakiemuś innemu chłopakowi...


--------------------
Gryffindor

KLL
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 04.09.2006 17:57
Post #115 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Estiej - dobre to je ono pane Havranek! wink2.gif

Child pisał i ostrzegał, pisali też inni, ale i ja się dorzucę - Yoogol: nie radzę odkopywać starych tematów. U góry każdego posta masz datę jego zaistnienia na forum; jeśli daty te oscylują w granicach stycznia 2006 - temat nie jest chyba wart odgrzebywania. I nie odpowiadaj w tematach, jeśli nie masz naprawdę NIC NOWEGO do dodania: wkurzanie moderatorów jeszcze nikomu na zdrowie nie wyszło. laugh.gif


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Cho Chang3
post 18.09.2006 10:00
Post #116 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 20
Dołączył: 17.09.2006
Skąd: Małopolska

Płeć: Kobieta



Cała ksiąka czymała mnie w napieciu, nie mogłam sie od niej oderwac, tak strasznie wciagała. Ale kiedy cztałam rozdział "Jaskinia", wtedy kiedy Dumbledor pił ten eliksir i coraz gorzej sie czuł to mi sie chciło płakac cry.gif , ale nie płakałam. Dopiero sie popłakałam jak był jego pogrzeb cry.gif i jak Feniks śpiewał swoja pieśń żałobną cry.gif to było straszne, a na końcu odleciał. cry.gif

cry.gif cry.gif cry.gif

Ten post był edytowany przez Cho Chang3: 18.09.2006 10:01
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
smagliczka
post 18.09.2006 13:02
Post #117 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 638
Dołączył: 21.10.2005
Skąd: Warszawa

Płeć: Kobieta



QUOTE(Cho Chang3 @ 18.09.2006 10:00)
i jak Feniks śpiewał swoja pieśń żałobną cry.gif  to było straszne, a na końcu odleciał. cry.gif
cry.gif  cry.gif  cry.gif
*




Straszne???

Cytuję:
Pieśń Feniksa jest magiczna: uważa się, że wzmacnia odwagę tych o czystym sercu i sprawia, że do serc nieczystych wkrada się strach.
(Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć)

dementi.gif

Ten post był edytowany przez smagliczka: 18.09.2006 13:07
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Death Eater
post 18.09.2006 17:40
Post #118 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 12
Dołączył: 17.09.2006




Co tu dużo gadać. Książka po prostu trzyma w napięciu. Każdy rozdział jest coraz ciekawszy smile.gif

Wy też tak macie, że zanim zaczniecie czytać, sprawdzacie nazwy rozdziałów? cheess.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Alice
post 14.12.2006 16:20
Post #119 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 22
Dołączył: 09.12.2006
Skąd: GRYFINDOR

Płeć: Kobieta



Ogólnie książka mi się podobała smile.gif gdy zginął Dumbledor i Syriusz mialam mokre oczy to fakt ;D no i gdy Harry zerwal z Ginny... To bylo dziwne...Szkoda mi jej było. No i po 6 części jeszcze bardziej znienawidziłam Sneap'a. pozdrawiam:*

A co to takiego Sneap? /estiej
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Fanka HP z Elbląga
post 14.12.2006 22:11
Post #120 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 74
Dołączył: 27.11.2006

Płeć: Kobieta



Hmm... Czytając HP odczówam chyba wszystkie rodzaje emocji. Od śmiechu i radości, po rozpacz i łzy.. Najbardziej mnie poruszyły śmierć Syriusza i Dumbledor'a. Nie ukrywam, że kiedy skończyłam czytać HP i KP ryczałam jak bóbr i przez kilka dni byłam w lekkim szoku. Nie mogłam uwierzyć w to co się stało. Mam nadzieję, że 7 tom mnie nie zawiedzie i odpowie na wszystkie moje pytania i bedzie trzymał w napięciu jak 6 smile.gif

Ten post był edytowany przez Fanka HP z Elbląga: 14.12.2006 22:12
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
wickie
post 17.12.2006 18:11
Post #121 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 58
Dołączył: 19.11.2006

Płeć: Mężczyzna



Na pewno....!!ale Harry ma umrzeć!!!Więc będziesz płakać jeszcze dłużej.........Co nie??
Mnie to za bardzo nie poruszyło!!Choć nie umiałam przestać sie śmiać przy Ronie i Lav i przy Ginny i Harrym!! biggrin.gif smile.gif

Ten post był edytowany przez wickie: 17.12.2006 18:12


--------------------
Wróciłam, ha ha ha!!

HEHEHE
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Savvage
post 17.12.2006 19:12
Post #122 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 116
Dołączył: 10.02.2006
Skąd: TBG

Płeć: Mężczyzna



Niektore momenty były naprawde smiesnze zwlaszcza z harrym i ginny i ronem ale bez kitu przy smierci dumbledore'a to sie poruszylem ijakos dziwnie nie chcialo mi sie bbez niego dlaej czytac sad.gif


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

5 Strony « < 3 4 5
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 02.05.2024 23:02