Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Magiczne Forum _ Talk Show _ Jedzenie Bułki Od Boku

Napisany przez: Xaravald 13.12.2011 23:08

Jedzenie bułki od boku

Kilka słów wstępu:
Ja i kilku moich kolegów lubimy wdawać się czasem w tzw. bezsensowne dyskusje na bezsensowne tematy. Ostatnio jeden z nich powiedział "Jadłem bułkę od boku". Przecież bułka nie ma boków?! A jeśli ma? Oto mój mały wykład na ten temat. Zapraszam.

Na początek:
user posted image
Mamy wiele różnych rodzajów bułek. Ów bułki są tworzone tak, że boków nie można rozpoznać. Dlaczego? Albert Einstein powiedział "wszystko jest względne" i udowodnił to w swoich obliczeniach. To tyczy się także bułek. Często to, gdzie jest przód, a gdzie tył bułki decyduje sposób, w jaki ją chwycimy. Ale o tym za chwilę.

Bułka szwedka:
W tej bułce możemy określić oś 'przód-tył' dzięki jej podłużnemu kształtowi. Ludzie zazwyczaj chwytają ją w sposób, przedstawiony na rysunku.
user posted image
Ręce wyznaczają boki bułki. Przód wyznacza ta strona bułki, która jest skierowana w stronę twarzy. Góra i dół bułki jest wiadomy Dzięki temu możemy teraz określić lewą i prawą stronę.

Bagietka:
Wszystko działa tutaj tak samo jak w przypadku szwedki, lecz z jedną różnicą. Nie jemy jej normalnie, ponieważ jest za duża. Zazwyczaj dzielimy ją na mniejsze części. Wtedy przód bułki wyznacza strona, z której zaczęliśmy kroić.
user posted image

Bułka kajzerka:
To już wyższa szkoła jazdy.
user posted image
Typowa kajzerka dzieli się na 5 trójkątnych kawałków (patrząc z góry). Teraz pytanie, jak ją złapać. Niektórzy łapią ją palcami idealnie na środku, z dołu i z góry. Wtedy bułkę można swobodnie obracać wokół osi i z bokami jest problem. Większość jednak łapie ją za dwa, wyżej wymienione trójkąciki. Ale jest ich 5, a rąk 2, więc jak złapać. Nie da się równo. Łapie się ją za te bardziej z tyłu (zielone trójkąty), ponieważ chwytając te z przodu (czerwone trójkąty), byłoby zdecydowanie niewygodnie, a gdyby to była kanapka; wszystko by nam z tyłu wypadało.
user posted image
No dobra. Ręce wyznaczają nam (w przybliżeniu) boki. Przód bułki wyznacza wgłębienie między dwoma przednimi trójkątami, skierowane w naszą stronę. Dalej już wiesz co robić.

Bułka grahamka:
To prawdziwy koszmar. Nawet nie wiedziałem, jak się do niej zabrać. Okrągła, bez rogów, czy wgłębień.
user posted image
Wtedy mnie olśniło. Chwytając tę bułkę (tak trochę mocniej) po oderwaniu ręki, na bułce znajdują się lekkie wgniecenia po naszych palcach. To boki bułki! Ale pytacie, jak to ustalić przed wzięciem jej do rąk? Już mówiłem, wszytko jest względne, aż do momentu ustalenia bezwzględności na bułce.

Jest dużo innych rodzajów bułek, lecz niemal wszystkie pod względem kształtu, a więc i sposobu ustalania jego kierunków, są takie same.


Bułki cynamonowe:
user posted image
Te zwijasy dały mi do myślenia. Czy na pewno WSZYSTKIE bułki mają boki? Powstały u mnie dwie teorie. Pierwsza to taka, że bułki cynamonowe to nie bułki, a raczej coś w rodzaju ciasteczek, ale boje się, że mogę się mylić. Druga teoria to taka, że należałoby się z nimi obejść tak jak z grahamką. No ale teraz nasuwa się inne pytanie. Czy można ze wszystkimi bułkami objeść się tak jak ja z grahamką? Czyli cały mój wykład nie ma sensu, a bułki nie mają boków?! Więc pozostawię bułeczki cynamonowe w spokoju, zanim one mnie zniszczą.

Na tym chciałbym zakończyć ten temat. Mam nadzieję, że choć trochę go wyczerpałem. Jeśli ktoś zna jeszcze inne bułki, które w ogóle nie przypominają wyżej wymienionych, niechaj pisze, a na razie, życzę smacznego i dobranoc.

user posted image

Napisany przez: hazel 14.12.2011 16:07

W sumie powinnam wyśmiać pomysł, ale niepokojąco to przypomina nasze wieczorne rozmowy o lekkim zabarwieniu filozoficznym...

Napisany przez: PrZeMeK Z. 14.12.2011 23:43

Bułki cynamonowe mają wyraźnie wyznaczony przód - jest to początek zawijasa, jedyny charakterystyczny punkt na całej bułce. Można więc bez trudu wyznaczyć boki.

Bardzo sprawnie przeprowadzona analiza, rozsądne argumenty, dobrze omówione i sfunkcjonalizowane najbardziej charakterystyczne rodzaje bułek. Myślę, że powinniście teraz rozważyć kwestię kromek chleba, która wydaje się nieść kilka wyzwań - po tej analizie powinniście dać radę.

Dzięki za ten post, dowiedziałem się czegoś nowego o świecie.

Napisany przez: harolcia 15.12.2011 17:17

Chyba nigdy nie jedłam bułki cynamonowej i trochę mnie to zasmuciło.

O dziwo, po przeczytaniu tego, zamiast wrócić na ziemię do leków, to rozważałam jakie bułki ostatnio wcinałam i gdzie one boki miały.

A co bułkami tzw. przez niektórych 'poznańskimi' lub inaczej 'z przedziałkiem'?

Napisany przez: Dragongirl 22.12.2011 12:13

Masz ciekawe podejście do życia. A co z rogalikami???!!!



--------------------
http://programy-dla-ksiegowosci.tdnet.com.pl/

Napisany przez: Xaravald 26.01.2012 10:28

A od kiedy rogalik to bułka?!

Napisany przez: em 26.01.2012 17:19

ja myślę, że to prośba o spin-off była

Napisany przez: Miętówka 26.01.2012 18:20

QUOTE(harolcia @ 15.12.2011 17:17)
A co bułkami tzw. przez niektórych 'poznańskimi' lub inaczej 'z przedziałkiem'?
*



Tak sobie myśle, że boki bułki z przedziałkiem może wyznaczać sam przedziałek (boki to częsci po prawej i lewej stronie), ale o weryfikację tej teorii poprosiłabym eksperta wink2.gif

Napisany przez: Xaravald 27.01.2012 07:58

Tak, przedziałek to linia wyznaczająca przód-tył, a więc na tej podstawie znajdujemy też boki.

PrZeMeK Z. zaproponował rozprawę o kromkach chleba. No więc dobrze.
Zdecydowanie mniejszość ludzi zjada kromkę, bądź kanapkę, w taki sposób;

user posted image

Raczej większość jada tak;

user posted image

Ręce wyznaczają boki, strona skierowana w twoją stronę to przód, strona skierowana do góry - góra. Dalej tak ja w przypadku bułeczek.

Napisany przez: Syriusz_Black 27.01.2012 10:56

No ok, a jeśli jakiś piekarz z premedytacją robi bułkę odwrotną i spłaszcza ją tak, żeby odwrócić osie przód-tył z bokami, a Ty o tym nie wiesz, to źle jesz bułkę. Cl wtedy???

Napisany przez: Xaravald 27.01.2012 13:34

Bułki z masy ciasta, włożony do piekarnika chcąc, czy nie chcą, rosną do góry. Tam, gdzie jest góra, robimy nacięcie w kształcie linii, lub takim jak ma kajzerka.
No chyba, że co chwila przewraca pieczoną bułkę i nie robi nacięć, jednak wtedy postępujemy tek, jak w przypadku grahamki (patrz wyżej).
A tak w ogóle to tego piekarza można zwolnić, bo się praw bułek nie trzyma. Taki może co najwyżej piec suchary.

Napisany przez: Dragongirl 02.02.2012 13:55

Wstrząsający problem biggrin.gif


--------------------
http://srodki-trwale.portabilo.pl/o-nas.php

Napisany przez: AnitaG. 28.10.2012 22:16

____________________________


A bułka to z mąki?! biggrin.gif ♥♥♥♥♥

____________________________


Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek

Napisany przez: Hagrid 28.10.2012 22:36

A z czego ma być z ryżu?;d

Napisany przez: AnitaG. 28.10.2012 22:45

QUOTE(Hagrid @ 28.10.2012 22:36)
A z czego ma być z ryżu?;d
*



Jak z ryżu to zobacz:

CHLEB RYŻOWY-IRL. STABILNY POZIOM CUKRU 4-5 GODZIN. *****
7.TEMAT.
Zdjęcie z lewej str._: http://gloriasagan.salon24.pl/419715,chleb-ryzowy-irl-podstawa-to-energia-antycukrzycowy

lub

CHLEB DLA SPORTOWCÓW/KULTURYSTÓW-IRL. ENERGIA, ANTYCUKRZYCOWY. *****
15.TEMAT.
Zdjęcie z prawej str._: http://www.fs24h.pl/topics86/chleb-dla-sportowcow-kulturystow-irl-vt1539.htm#20835


Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek Załączony obrazek

Napisany przez: em 29.10.2012 07:43

pwned

Napisany przez: Hagrid 29.10.2012 11:07

Przy okazji poszerzyłaś moje słownictwo, jakiś pożytek z tej klęski;)

Napisany przez: hazel 29.10.2012 17:25

Te ryżowe wypieki wyglądają wyjątkowo niejadalnie.

Napisany przez: Hagrid 29.10.2012 18:24

Czy ja wiem>? Jak palcki ziemniaczane

Napisany przez: hazel 29.10.2012 19:50

jak ohydne, przypalone, robaczywe, zaschnięte packi ziemniaczane. Fuj.

Napisany przez: Hagrid 29.10.2012 21:13

No to potuczymy się mąkąwink2.gif A tak z nieco innej...beczki. Wiecie że jakby Francuz czy Hiszpan choćby nadgryzł ogórka kiszonego to by go solidnie zemdliło? Dla niech to zupełnie niejadalne.

Napisany przez: harolcia 29.10.2012 23:01

Ta, słyszalam, że co poniektórzy traktują naszą ukochaną zakąskę jako zepsute jedzenie. No jak tak można!


Napisany przez: Hagrid 29.10.2012 23:35

Takie to już wychowanie od dziecka, mama mówi że to niedobre, dziecko nadgryza i wychwytuje to co powinno być tym niedobrym smakiem a po latach to już jest automatyzm smakowy.

Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)