Patronusy
Projektowanie stron internetowych General Informatics, oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Patronusy
Katon |
09.06.2006 18:18
Post
#276
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
Ha! Kobieta przemówiła - causa finita.
|
Godryk Gryfindor |
20.06.2006 15:52
Post
#277
|
Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 8 Dołączył: 19.06.2006 |
Ja bym chciał żeby mój patronus zmieniłby sie w lwa no wiecie takie niebezpieczne stworzonko napewno by mnie obroniło.
Pozdro Ten post był edytowany przez Godryk Gryfindor: 28.06.2006 09:27 |
koala |
20.06.2006 16:12
Post
#278
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 83 Dołączył: 23.05.2006 Skąd: z Centrum Dowodzenia Wszechświatem =3 Płeć: Kobieta |
QUOTE Gorzej, nawet misie koala i przerośnięte muchy się pojawiły. Gem, co masz do misiów KOALA? Mój patronus zdecydowanie byłby gigantycznym pająkiem-ptasznikiem (bo to takie milusie stworzonko i przy okazji moje zwierzątko domowe ). -------------------- Nie wiem jaka broń zostanie użyta w trzeciej wojnie światowej,
ale czwarta będzie na maczugi. [Albert Einstein] *** logiczna konsekwencja katolickiej ideologii |
angel_sectomsempra |
28.06.2006 11:12
Post
#279
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 13 Dołączył: 28.06.2006 Skąd: Slytherin :) Płeć: Kobieta |
mój chyba był by weżem takim duzym i pieeeknyyym
|
maniaa |
28.06.2006 11:48
Post
#280
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 64 Dołączył: 24.06.2006 Skąd: z nad morza :) Płeć: Kobieta |
Hmm... Może byłby lwem
-------------------- SUMMER HAS COME AND PASSED...
"De gustibus non est disputandum" |
Katon |
28.06.2006 12:28
Post
#281
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
Aście banalni, ranyyyy....
|
maniaa |
28.06.2006 12:32
Post
#282
|
Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 64 Dołączył: 24.06.2006 Skąd: z nad morza :) Płeć: Kobieta |
Może i tak..
-------------------- SUMMER HAS COME AND PASSED...
"De gustibus non est disputandum" |
Hito |
28.06.2006 13:49
Post
#283
|
Magik Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 751 Dołączył: 11.10.2005 Skąd: Częstochowa/Wrocław Płeć: Mężczyzna |
Lepszy lew czy smok od ławicy łososi/śledzi/sardynek. Może i to jest banalne, ale cóż poradzić, skoro po prostu lepsze
-------------------- Mój nowy fic
One in Fire Two in Blood Three in Storm Four in Flood Five in Anger Six in Hate Seven Fear Evil Eight Nine in Sorrow Ten in Pain Eleven Death Twelve Life Again Thirteen Steps to the Dark Man’s Door Won’t be turning back no more |
Katon |
28.06.2006 13:51
Post
#284
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
Następny. Łosoś do sardynki się ma tak jak surykatka do Tygrysa, ssakisto (odmiana rasizmu - lekceważenie innych strunowców poza ssakami i ew. gadami).
|
Hito |
28.06.2006 13:53
Post
#285
|
Magik Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 751 Dołączył: 11.10.2005 Skąd: Częstochowa/Wrocław Płeć: Mężczyzna |
Ej no, nie pamiętałem dokładnie, jakie to ryby wielbisz.
Co faktu nie zmienia, że smok>jakakolwiek ryba. (za dużo fantasy się naczytałem/naoglądałem) -------------------- Mój nowy fic
One in Fire Two in Blood Three in Storm Four in Flood Five in Anger Six in Hate Seven Fear Evil Eight Nine in Sorrow Ten in Pain Eleven Death Twelve Life Again Thirteen Steps to the Dark Man’s Door Won’t be turning back no more |
Katon |
28.06.2006 13:54
Post
#286
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
Eeee... Z rasistami nie gadam =P
|
Hito |
28.06.2006 13:59
Post
#287
|
Magik Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 751 Dołączył: 11.10.2005 Skąd: Częstochowa/Wrocław Płeć: Mężczyzna |
Z jakimi rasistami?
Mylisz pojęcia. Mówimy o patronusach, a nie powiesz mi, że ryba wyglądałaby efektowniej od smoka. Nie jestem rasistą, lubię ryby (jeść, karp na wigilię - mniam) Zresztą, przecież Ty sobie żartujesz tylko, pewnie też chciałbyś lwa mieć czy coś -------------------- Mój nowy fic
One in Fire Two in Blood Three in Storm Four in Flood Five in Anger Six in Hate Seven Fear Evil Eight Nine in Sorrow Ten in Pain Eleven Death Twelve Life Again Thirteen Steps to the Dark Man’s Door Won’t be turning back no more |
Katon |
28.06.2006 14:01
Post
#288
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
Ławica łososi podążających z szaloną determinacją w ostatnią, wielką podróż swojego życia jest nie porównanie bardziej romantyczna i przekonywująca od grzejącego zad na nakradzionym złocie smoka, czy lwa, który zżera to co mu lwica przyniesie.
A jeść ryby to lubię swoją drogą...=D |
owczarnia |
28.06.2006 14:06
Post
#289
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
Mój Patronus jak znam życie byłby jakimś małym, chudziutkim i śmiertelnie wystraszonym stworzonkiem, które natychmiast po wyprodukowaniu zaczęłoby mnie rozpaczliwie wzywać na pomoc, samemu nakrywając się uszami pod jakimś liściem, co skutecznie spowodowałoby u mnie przyrost nadludzkich mocy celem ratowania biedaka (którego samolubnie chciałam początkowo rzucić na żer), tym samym dając dementorom wycisk, że aż echo by szło .
I Hito - skoro już i Harry to zauważył, to Ty też byś mógł się nauczyć, że huki i dymy często są oznakami nieudolności, a nie doświadczenia. Ryba może być o wiele potężniejszym Patronusem niż smok, zwłaszcza, że tu nie efektowność się liczy. -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Hito |
28.06.2006 14:06
Post
#290
|
Magik Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 751 Dołączył: 11.10.2005 Skąd: Częstochowa/Wrocław Płeć: Mężczyzna |
Katonie, weź głęboki wdech i spójrz na nazwę tematu.
Patronusy. Jak rzucę Expecto... , to mój smok nie będzie grzał tyłka na złocie, tylko majestatycznie poleci w niebo/w dementora/czy coś. I przy tym będzie wyglądał lepiej niż ławica łososi, ale to już moja subiektywna opinia skrzywionego fana fantasy Owczarnia>>phi. QUOTE huki i dymy często są oznakami nieudolności, a nie doświadczenia Często, ale nie zawsze. A w ogóle to jakie huki i dymy? Od kiedy to patronusy wydają dźwięki? Poza tym, forma patronusa nie ma wpływu na jego siłę. Zatem lepiej, jeśli patronus efektownie wygląda. Ten post był edytowany przez Hito: 28.06.2006 14:09 -------------------- Mój nowy fic
One in Fire Two in Blood Three in Storm Four in Flood Five in Anger Six in Hate Seven Fear Evil Eight Nine in Sorrow Ten in Pain Eleven Death Twelve Life Again Thirteen Steps to the Dark Man’s Door Won’t be turning back no more |
Katon |
28.06.2006 14:07
Post
#291
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
Szczególnie jego Dalekowschodnią, koszmarną odmianą =P
Ławica wspinająca się w górę rzeki, a raczej jej srebrzysta, pluskająca wizja, była by czymś po stokroć piękniejszym od wzbijającego się smoka... |
Hito |
28.06.2006 14:11
Post
#292
|
Magik Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 751 Dołączył: 11.10.2005 Skąd: Częstochowa/Wrocław Płeć: Mężczyzna |
Katon>>no tak, jesteś romantykiem.
Filozof, i jeszcze romantyk. Apage satanas, apageeee! -------------------- Mój nowy fic
One in Fire Two in Blood Three in Storm Four in Flood Five in Anger Six in Hate Seven Fear Evil Eight Nine in Sorrow Ten in Pain Eleven Death Twelve Life Again Thirteen Steps to the Dark Man’s Door Won’t be turning back no more |
Katon |
28.06.2006 14:14
Post
#293
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
A Ty to niby nie, miłośniku fantasy =D?
|
owczarnia |
28.06.2006 14:15
Post
#294
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
QUOTE(Hito @ 28.06.2006 14:06) Owczarnia>>phi. QUOTE huki i dymy często są oznakami nieudolności, a nie doświadczenia Często, ale nie zawsze. A w ogóle to jakie huki i dymy? Od kiedy to patronusy wydają dźwięki? Poza tym, forma patronusa nie ma wpływu na jego siłę. Zatem lepiej, jeśli patronus efektownie wygląda. A słyszałeś kiedy takie trudne słowa jak alegoria ? Albo metafora ? Poza tym, ja akurat jestem zdania, że im mniej efektownie coś wygląda, tym bardziej można liczyć na jego skuteczność . -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Katon |
28.06.2006 14:17
Post
#295
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
Rowling akurat dobiera patronusy bardzo fajnie. O wiele fajniej niż większość użytkowników MF =P Jeleń jest piękny. A przecież nie kojarzy się z jakoś megaskutecznością, e? Myślę, że kwestia estetyczna, chociaż nie najważniejsza, jest na pewno istotniejsza niż kwestia 'grozy i potęgi'.
|
Hito |
28.06.2006 14:21
Post
#296
|
Magik Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 751 Dołączył: 11.10.2005 Skąd: Częstochowa/Wrocław Płeć: Mężczyzna |
Katon>>broń mnie panie Boże od bycia filozofem.
I wyjaśnij mi, jaki jest związek pomiędzy fanem fantasy a romantykiem (może się dwowiem czegoś ciekawego...) Owczarnia>>strasznie jestem kontent, że jesteś takiego zdania, ale ja - o zgrozo! - nadal chciałbym mieć smoka za patronusa, bo forma patronusa nie ma wpływu na jego skuteczność, a my - wolę to przypomnieć - rozmawiamy o patronusach. Zatem preferencje co do stworzenia będącego patronusem dotyczą tylko jego wyglądu, a dlaczego smok - patrz posty wyżej. (to nie jest alegoria czy metafora, tylko tłumaczenie jak - za przeproszeniem - krowie na granicy) Katon>>toż właśnie, kwestia estetyczna. Dobrze, że się rozumiemy Ten post był edytowany przez Hito: 28.06.2006 14:22 -------------------- Mój nowy fic
One in Fire Two in Blood Three in Storm Four in Flood Five in Anger Six in Hate Seven Fear Evil Eight Nine in Sorrow Ten in Pain Eleven Death Twelve Life Again Thirteen Steps to the Dark Man’s Door Won’t be turning back no more |
Katon |
28.06.2006 14:23
Post
#297
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
Związek między fantasy a byciem romantykiem (szeroko, nie zaś erotycznie rozumieanym)? Hmmm... Jakby Ci to powidzieć. Jest integralny? Nie każdy romantyk musi lubić fantasy, ale każdy miłośnik fantasy jest w dużym stopniu romantykiem.
|
owczarnia |
28.06.2006 14:26
Post
#298
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
QUOTE(Hito @ 28.06.2006 14:21) Owczarnia>>strasznie jestem kontent, że jesteś takiego zdania, ale ja - o zgrozo! - nadal chciałbym mieć smoka za patronusa, bo forma patronusa nie ma wpływu na jego skuteczność, a my - wolę to przypomnieć - rozmawiamy o patronusach. Zatem preferencje co do stworzenia będącego patronusem dotyczą tylko jego wyglądu, a dlaczego smok - patrz posty wyżej. (to nie jest alegoria czy metafora, tylko tłumaczenie jak - za przeproszeniem - krowie na granicy) No to ja też Ci odpowiem jak krowie na granicy: straszny kicz preferujecie, kolego . -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
Hito |
28.06.2006 14:32
Post
#299
|
Magik Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 751 Dołączył: 11.10.2005 Skąd: Częstochowa/Wrocław Płeć: Mężczyzna |
Mam to gdzieś, jeśli kicz równa się lepszemu wyglądowi, to dziękuję za komplement
Katon>>aha. Wiesz, może i coś w tym jest (ale głęboko zakopane), chociaż to za duża generalizacja jak dla mnie. No i pamiętaj, że romantyzmu nie lubię. Jakbyś zobaczył niektórych fanów fantasy, to byś zmienił zdanie co do ich połączenia z romantyzmem :] Tym potocznie rozumianym, znaczy się (fakt, romantycy uciekali w samobójstwa, a fantazjanie w światy wyobraźni. Jakaś tam korelacja istnieje) -------------------- Mój nowy fic
One in Fire Two in Blood Three in Storm Four in Flood Five in Anger Six in Hate Seven Fear Evil Eight Nine in Sorrow Ten in Pain Eleven Death Twelve Life Again Thirteen Steps to the Dark Man’s Door Won’t be turning back no more |
Katon |
28.06.2006 14:35
Post
#300
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
Romantycy uciekali w samobójstwa - to jest dopiero megauogólnienie. Pisząc romantyk mam tutaj na myśli pewne nastawienie do rzeczywistości, nie zaś przedstawiciela pewnego okresu w historii literatury.
Co do kiczu - stoczyłem już ten bój z Hito przy okazji fanartów - ciężki przypadek miłośnika słodkiego i kolorowego, ew. potęznie wzniosłego (i też kolorowego =P). |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 12.05.2024 11:02 |