Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

4 Strony < 1 2 3 4 > 
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Dzieciństwo Voldemorta, jak to w końcu było?

Luna Lovegood
post 28.11.2004 20:29
Post #51 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



Raczje tego , że Harry martwił się o Syriusza.. Ale nie pamiętam tego fragmentu więc możesz mi go przypomnieć?? Myśle, że Blla ma racje i owiele więcej dowiemy sie o Voldzie w 6 lub 7 tomie... Jak zwykle pozostaje nam czekanie


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Bellatriks
post 28.11.2004 22:40
Post #52 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 145
Dołączył: 17.02.2004
Skąd: stąd

Płeć: Kobieta



5 tom, rozdział "Boże Narodzenie na oddziale zamkniętym", str. 547:
"I wówczas, czując, jak panika przeszywa go na wskroś, pomyślał: To szaleństwo... jeśli Voldemort posiadł moje ciało, to przeze mnie ma znakomity wgląd na Kwaterę Główną Zakonu Feniksa! Dowie się, kto jest członkiem Zakonu i gdzie jest Syriusz... no i przecież usłyszałem mnóstwo rzeczy, których nie powinienem wiedzieć, wszystko, co mi mówił Syriusz owego pierwszego wieczoru...

Ten fragment... rzuca mi się w ee... uszy to "i gdzie jest Syriusz", to podobnie by brzmiało "i gdzie jest Stworek"... może to tylko mi się wydaje albo Vold miał jakieś porachunki z Syriuszem :/

Ten post był edytowany przez Bellatriks: 28.11.2004 22:40
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Luna Lovegood
post 28.11.2004 23:02
Post #53 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



No może i miał... bo jakby tak wnikać to niby dla czego James i liily uciekali przed cZarnym Panem.. Nie jest w zópełności przekonana, że z powodu Harry'ego... Moż e jak James był w coś zamiesznay to Syriusz pewnie też... Ale kto to wie...


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Bellatriks
post 29.11.2004 14:12
Post #54 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 145
Dołączył: 17.02.2004
Skąd: stąd

Płeć: Kobieta



Luna moja kochana, przeczytaj jeszcze raz 5 część: sługa Volda usłyszał połowę przepowiedni, w ktorej była wiadomość że pod koniec lipca (?) urodzi się chłopiec, który ma moc pokonania Czarnego Pana... dlatego Lily & James ukrywali się: chceli ocalić Harry'ego .... Tylko dlaczego jest w to zamieszany Syriusz (jeśli wogle jest)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Luna Lovegood
post 29.11.2004 16:36
Post #55 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



Aha no tak:D Powiedzmy że poprostu dawno czytałam tę książkę i obieuje, że jeszcze raz przeczytam ją(za jakiś czas:D)
No to syriusz był w to zamieszany...heh


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Bellatriks
post 29.11.2004 17:16
Post #56 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 145
Dołączył: 17.02.2004
Skąd: stąd

Płeć: Kobieta



a ja właśnie skończyłam ją czytać 3 czy 4 raz i nachodzą mi zewsząd pytania :>
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
mastablasta
post 02.12.2004 23:15
Post #57 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 46
Dołączył: 09.10.2004
Skąd: Niewiadomo skad




QUOTE(Bellatriks @ 29.11.2004 14:12)
Luna moja kochana, przeczytaj jeszcze raz 5 część: sługa Volda usłyszał połowę przepowiedni, w ktorej była wiadomość że pod koniec lipca (?) urodzi się chłopiec, który ma moc pokonania Czarnego Pana... dlatego Lily & James ukrywali się: chceli ocalić Harry'ego .... Tylko dlaczego jest w to zamieszany Syriusz (jeśli wogle jest)
*



No coz... Syriusz Black, czlonek Zakonu Feniksa, a przede wszystkim najlepszy przyjaciel Potterow i uwazasz ze nie staral sie sie pomoc w probie ratowania Harry'ego ??? Bo jak dla mnnie to Syriusz nawet jesli nie bylo o to proszony to i tak staralby sie pomoc... W koncu Harry to jego chrzesniak, syn najlepszgo kumpla... Ale od razu zastrzegam ze to tylko moje zdanie !!!

MASTA

Ten post był edytowany przez mastablasta: 02.12.2004 23:16


--------------------
user posted image

***
"There's nothing you can do, Harry... nothing... he's gone..." - Remus Lupin

"Najbardziej odczujesz brak drugiej osoby,kiedy będziesz siedział obok niej ,
wiedząc , że ona już NIGDY nie będzie Twoja..."

"Duma, jedna z cech, ktorymi ludzie sie szczyca, jedna z cech, przez ktore gina ..."

***

user posted image

***
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Luna Lovegood
post 03.12.2004 19:30
Post #58 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



Jaaaaaaaki zjazd z tematu... No to o czym ówiliśmy na początku??


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Bellatriks
post 03.12.2004 23:39
Post #59 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 145
Dołączył: 17.02.2004
Skąd: stąd

Płeć: Kobieta



o dzieciństwie kochanego Volda smile.gif ale nikt nic nie ma ciekawego do dodania, więc pozwoliłam sobie zboczyć troszeczkę z tematu :-) bo znowu cztam ten sam fragment i znowu nie umiem zrozumieć, co ma Syriusz do wiatraka... w sensie co ma piernik do wiatraka

"I wówczas, czując, jak panika przeszywa go na wskroś, pomyślał: To szaleństwo... jeśli Voldemort posiadł moje ciało, to przeze mnie ma znakomity wgląd na Kwaterę Główną Zakonu Feniksa! Dowie się, kto jest członkiem Zakonu i gdzie jest Syriusz... no i przecież usłyszałem mnóstwo rzeczy, których nie powinienem wiedzieć, wszystko, co mi mówił Syriusz owego pierwszego wieczoru..."

QUOTE
No coz... Syriusz Black, czlonek Zakonu Feniksa, a przede wszystkim najlepszy przyjaciel Potterow i uwazasz ze nie staral sie sie pomoc w probie ratowania Harry'ego ??? Bo jak dla mnnie to Syriusz nawet jesli nie bylo o to proszony to i tak staralby sie pomoc... W koncu Harry to jego chrzesniak, syn najlepszgo kumpla... Ale od razu zastrzegam ze to tylko moje zdanie !!!


Nie chodzi mi o to, czy Syriusz chciał ratować harry;ego, bo chyba wiadome że chciał, ale są waźniejsi od niego członkowie Zakonu; ciągle mi się coś nie zgadza... dry.gif chyba że Vold dowiedział się od Stworka że Syriusz może mu przeszkodzić w planach ... to wtedy nareszcie wydaje się dla mnie zrozumiałe biggrin.gif




User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Luna Lovegood
post 05.12.2004 15:29
Post #60 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



Bella już nie kumam o co ci chodzi z tym Syriuszem, ale ja mam pomysł jakby ożywić ten temat:
znowu se czytałam drugi tom i na coś wpadłam:
Komnatta Tajmemnic była otwarta pierwszy raz 50 lat przed drugim tomem(troche głupio to brzmi) w tedy Tom miał 16 lat. Od 2 klasy do szostej mineło 4 lata:PWniosek:
50 + 16 + 4 = 70 !!!!!!!!!
Voldemort ma 70 lat!! Czy on nie powinien przejść na emeryture czy coś tongue.gif


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Bellatriks
post 05.12.2004 15:34
Post #61 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 145
Dołączył: 17.02.2004
Skąd: stąd

Płeć: Kobieta



może 72 (7 tom) to jakaś ważna liczba w życiu Volda i właśnie to na jego 72 urodziny stoczy się decydująca bitwa z harrym?
czy w książce jest coś wspomniane o liczbie 72? biggrin.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Konrad89
post 05.12.2004 15:34
Post #62 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 06.11.2004




Czyli Vodemort musiał chodizć do szkoły z McGonagall dementi.gif bo rpzecież McGonagall ma też 70 lat...

A co do emerytury to Dumbledor ma 150 lat ...a Flamell maił ponad 600 tongue.gif

Kurde to ciekawe czy McGonagall chodizła do klasy z Voldziem....


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hermiona13
post 05.12.2004 15:37
Post #63 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 113
Dołączył: 14.05.2004
Skąd: Sosnowiec




Wiecie to wszystko jest takie poplątane że ja już sama nie wiem jak to było ale nie ważne może Rowling coś o tym napisze tongue.gif


--------------------
user posted imageuser posted imageuser posted image





Let's go the library! Let's go crazy and omit words to show off how good our English really is! Also, let's put a lot of shiny pictures to irritate the s... out of modem users.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Luna Lovegood
post 05.12.2004 15:49
Post #64 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



Ta troche dziwne że Dippet miał 600 lat a Flamel troche więcej ito po tym że wypijał wywar z kamienia... Moża powiedzieć , że zyl tyle co przecietnyczarodziej:/
A tak wogóle to Minerwa jeśli by znała Voldka to raczej było by to opisane... przynajmniej wspomniane cos o tym,...


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Puszczyk
post 05.12.2004 15:56
Post #65 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 236
Dołączył: 14.05.2004
Skąd: się biorą dzieci ? :P

Płeć: Mężczyzna



Gdzieś ty wyczytała że Dippet miał 600 lat? Flamel tak, ale nikt inny. Voldemorta wiek wynosi około 70'tkę bo akcja komnaty tajemnic która rzekomo przypada na 1992 rok, mówi że Voldemort chodził do 5 klasy pięćdziesiąt lat temu (15+50 + trzy lata po komnacie tajemnic do zakonu feniksa = wiek voldemorta w ZF).
Po za tym wydaje mi się, że ludzią którzy zmarli nie powinno się liczyć lat naturalną metodą. Raczej nie liczy się lat gdy ktoś jest duchem...

Ten post był edytowany przez Puszczyk: 05.12.2004 15:59


--------------------
..user posted image Moje kuly zararzom wasz ptasiatą grypom
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Luna Lovegood
post 05.12.2004 16:06
Post #66 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



Sorry za ten bład z Dippetem, ale poprostu źle przeczytałam:P... Voldemort przecież nie umarł on zawsze żył... choć to nie było życie teraz to ma jakas 30 po tym jak ma sfyje nowe ciałko:d


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nes
post 05.12.2004 18:14
Post #67 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno




QUOTE(Konrad89 @ 05.12.2004 14:34)
Czyli Vodemort musiał chodizć do szkoły z McGonagall  dementi.gif  bo rpzecież McGonagall ma też 70 lat...

A co do emerytury to Dumbledor ma 150 lat ...a Flamell maił ponad 600 tongue.gif

Kurde to ciekawe czy McGonagall chodizła do klasy z Voldziem....
*



Prawdopodobnie Minerva była na drugim roku gdy Voldemort przybyl do Hogwartu.
Byc moze Dumbledor nauczal przez pare lat Minerve transmutacji?

czasami warto zajzec na www.hp-lexicon.org tongue.gif


--------------------
user posted image

"Gryffindor - You're brave, but you'll probably die by 20."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Konrad89
post 05.12.2004 20:46
Post #68 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 06.11.2004




Ale to ciekawe...Minerwa musiała zwrócić uwagę na kogoś takieog jak Tom Marvolo Riddle....szczegulnie po tym jak ktoś wypuścił Bazyliszka po raz pierwszy....


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Bellatriks
post 05.12.2004 23:38
Post #69 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 145
Dołączył: 17.02.2004
Skąd: stąd

Płeć: Kobieta



nie sądzę.... Minerva nie jest tak błyskotliwa i spostrzegawcza jak Dumbledore, a warto dodać że TYLKO Dumbledore podejrzewał Toma
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Konrad89
post 06.12.2004 07:39
Post #70 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 06.11.2004




Może i masz rację ale przecież Dumbledor nie mógł wiedzieć czy któryś z uczniów podejrzewa kogoś innego niż Hagrida...a z drugiej strony jak Hagrid ma na nazwisko??


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nes
post 06.12.2004 08:12
Post #71 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno




chyba raczej jak ma na imie?

Rubeus.


--------------------
user posted image

"Gryffindor - You're brave, but you'll probably die by 20."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Konrad89
post 07.12.2004 07:26
Post #72 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 06.11.2004




Jaki błąd sorry.....takiego błędu to ejszcze nie popełniłem...nie wiem jakim cudem mogłem zapomnieć jak Hagrid ma na imię.... blush.gif


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Luna Lovegood
post 11.12.2004 22:26
Post #73 

Absolwent Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 673
Dołączył: 16.02.2004
Skąd: wJakimś mieścieNaJakiejśUlicyW jakimśPomieszczeniu

Płeć: Kobieta



Minerwa mogła być z jego roku i się nawet o tym nie zorjętować... Przeciez było wyrażnie napisane , że tylko o tym sie zorientował Dumbledor... A Tom był przecież taki grzeczny milutki kochany i dobry:P


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Bellatriks
post 12.12.2004 15:35
Post #74 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 145
Dołączył: 17.02.2004
Skąd: stąd

Płeć: Kobieta



Po raz kolejny zmieniając temat:) :
nie rozumiem, jak dokładnie dziala myślodsiewnia. Przecież jak Dumbledore pokazyłam Harry'emu jak ona działa, jak "wsunął" wsomnienie o Bercie Jorkins, to przecież nadal mial tą myśl w głowie... Snape też miał swoje najgorsze wspomnienie w głowie, jak Harry je niechcący widział.
Kroś może to dokłanie wytłumaczyć? biggrin.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Galia
post 12.12.2004 15:39
Post #75 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 249
Dołączył: 28.05.2004
Skąd: *From the land of stars *




Myślę, że wedy właśnie ich tam nie miał, poto wkladał je do myślodsiewni, aby się ich pozbyć.


--------------------
Jestem myślicielką niezależną, wolną poszukiwaczką oazy nieskrępowanych istnień. Przemierzam pustynie w poszukiwaniu sensu... Czy odważysz się pójść za mną?

Myśli, marzenia, złudzenia. Moje życie...

Nie można dostać czegoś, nie tracąc czegoś w zamian.
Żeby coś otrzymać musisz poświęcić coś o podobnej wartości.
To zasada równoważnej wymiany.
To prawda o świecie...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

4 Strony < 1 2 3 4 >
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 19.04.2024 12:10