Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

11 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> CZY DURSLEYOWIE SĄ DOBRYMI LUDŹMI???, Co sądzicie o Dursleyach??

ren.Asiek
post 03.03.2004 16:11
Post #51 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



Ja myślę,że ona wie doskonale ze magia istnieje i jest wokoł...wiedziala bo przeciez miala siostre czarodziejke...mysle tez gdyby nie Vernon i Dudley inaczej traktowala by swojego INNEGO siostrzenca. wink.gif


--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Dudleyek
post 03.03.2004 17:47
Post #52 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 28
Dołączył: 25.11.2003
Skąd: Dekapolis, Zawód: odcinacz łbów durnych goblinów, KRASNOLUD




Najlepsi ludzie zwłaszcza i odpowiedzialny i mądry (mandryl) syn Dudley, Dursleyowie przygarneli Harry'ego bo musieli bo ciotka Petunia musiała.


--------------------
Moja prawdziwa ksywa brzmi BRUENOR

"Królem jest człowiek o silnym charakterze i zdrowym osądzie, który świeci swym własnym przykładem i naprawde troszczy sie o swój lud (...) Nie zaś brutal, który włada po prostu dlatego, że jest najsilniejszy."

Drizzt Do'Urden
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ren.Asiek
post 03.03.2004 21:16
Post #53 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



No wiem zrobili to z przymusu...ale czy mieli by serce go wyrzucić?Przeciez to by świadczyło tylko o ich braku serca.Ale przynajmniej go stamtąd nie wyrzucą i Voldzio go tam nie dorwie...hehe Harry pewnie nadal bedzie strzezony. wink.gif Jak myslicie oni go strzegą dlatego bo:
1)pokonal Voldzia jako małoletnie dziecko
2)jest sławny i nie moze zginąc
3)musi życ aby w przyszlosci pokonac Voldzia,wg przepowiedni w którą oni ślepo wierzą wink.gif
4)z powodów niewiadomych wink.gif tongue.gif

Ja stawiam na 4 biggrin.gif hehe chyba maja nadzieje ze Harry zmierzy sie z Voldziem i wreszcie go pokona smile.gif ciekawe czy teraz równiez bedzie strzezony non stop..pewnie tak,ale moglby go ktos od czasu do czasu odwiedzac jawnie w domu zeby sprawdzic co tam u niego i sobie pogadac o magii wink.gif


--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
CAPTAIN_SIRIUS
post 06.03.2004 20:49
Post #54 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 12
Dołączył: 20.02.2004
Skąd: -------------




sad.gif cóż ja osobiście nie lubie Dursleyów ale nie uważam żeby byli żli, i mysle że jest coś czego jeszcze o nich nie wiemy, co będzie wielką niespodzianką...

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Livery
post 06.03.2004 21:13
Post #55 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 39
Dołączył: 05.01.2004




Dla mnie Dursleyowie przygarneli Harry'ego, bo to jest siostrzeniec Petuni i mieli nadzieje, że... jak oni to nazwali wybiją mu z głowy te bzdury? No w każdym razie chyba nie mieli serca żeby zostawić Harry'ego na pastwe losu. A potem jak już zrozumieli, że z tego "wybijanai" nic nie będzie to się poddali, ale wtedy nie mogli go wyrzucić, bo byli związani przysięgą.
I oni chyba się boją, że Harry może im coś zrobić i dlatego udaja takich twrdych i w ogóle, żeby pokazać mu, że się go nie boją.
A może Dumbledore ich nastraszył w tym liście, że jak nie wezmą Harry'ego pod swój dach to zamieni ich w żaby, albo coś. biggrin.gif


--------------------
"Spójrzcie w niebo.
(...) I zobaczcie, jak wszystko się zmienia. A żaden dorosły nie zrozunie nigdy, jak wielkie to ma znaczenie."



"Być człowiekiem, to właśnie być odpowiedzialnym.
(...) To czuć, kładąc swoją cegiełkę, że się bierze udział w budowie świata."



"Młodzi nie wiedzą, jak myślą i czują starzy, więc to starzy są winni jeśli zapominają, jak to jest być młodym."

-----------------------------------------------------------------------

Świetne avatary z japońskich bajek:
== MUSASABI-NO TORIDE ==
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ren.Asiek
post 06.03.2004 21:55
Post #56 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 553
Dołączył: 23.11.2003
Skąd: Kraków :)))

Płeć: Kobieta



hehe oni nie muszą udawać, że się Harry'ego nie boją bo kazdy wie ze te mugole są szczególnie przeczulone na magię i strachliwe biggrin.gif wink.gif , przygarnęli Harry'ego bo im kazano,ale myślę że i tak by go wzięli bo chyba nie są aż taak pozbawieni serca no nie? może jakby im Dumbledore nie kazał go przygarnąć to z własnej inicjatywy byliby wobec niego milsi? tongue.gif


--------------------
Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Koralina
post 21.07.2004 09:33
Post #57 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 155
Dołączył: 14.02.2004
Skąd: Wenus

Płeć: Kobieta



Według mnie Petunia w głębi serca JEST dobrym człowiekiem. Zareagowała na wyjca Dumbledora, choć wcale nie musiała tego zrobić. Przez całe swoje szkolne życie zazdrościła Lily, przez co z czasem ją znienawidziła. Potem żyła pod presją męża, typowego mugola, którego interesowała tylko swoja praca i Dudley. Petunia mieszkając w takim otoczeniu w końcu zdziwaczała, ale jestem pewna, że zdarzy się coś, przez co Petunia będzie musiała wybierać: Vernon i Dudley kontra Harry i wybierze Harry'ego.


--------------------
user posted image

Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja.
I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama.
Myslovitz
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Irwena
post 21.07.2004 10:25
Post #58 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 49
Dołączył: 29.03.2004
Skąd: Lublin




myślę że oni tak się znęcają nad Harry'm bo boją się go i wogóle gardzą śwaitem magicznym, maja nadzieję że Harry w końcu albo zrezygnuje z tej magii (pod ich dobroczynnym wpływem ofcourse), albo się wyprowadzi albo będzie im pomagać magią.

ale Harry nie będzie tam szczęśliwy, myślę że wprowadzi się na Grimmauld Place.

a Petunia na pewno jest dobra, ona najmniej się nad nim znęca, a poza tym jest w końcu siostrą Lilly i myślę że kocha(ła) ją. Nawet zazdrość nie może tego zniszczyć, prawda?


--------------------
Zawiodłam się na nim... Ale z drugiej strony... On nigdy nic nie obiecywał... On nie wie...

TGZK rulezzz XD!!!

Don't you cry... ja chcę tam wrócić!!!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
daigb
post 22.07.2004 12:28
Post #59 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 92
Dołączył: 25.05.2004

Płeć: Mężczyzna



zgadzam sie ze Petunia MOGLA byc dobrym czlowiekiem...wg mnie przez to ze ona nie ma tego cudownego daru zdziwaczala i zrobila sie jedna wielka piiiiiiiiiip. a przygarnela/li Harry'ego poniewaz Dumb pewnie najpierw ich poprosil a pozniej jak nie chcieli (bo zapewne tak bylo) zastraszyl ich...w koncu kto wie co w tym staruszku siedzi?? smile.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
cedrik_diggory
post 22.07.2004 14:12
Post #60 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 36
Dołączył: 29.05.2004
Skąd: Mysłowice




Każdy człowiek ma coś dobrego w głębi serca smile.gif
Myśle że jakby chcieli to mogli by być dobrzy. Ale nie są....
głupimi snobami , ludźmi bez serca dla Harry'ego.

A co do Petuni napewno łączą ją jakieś więzi rodzinne z Harrym... ale nie okazuje tego. Więc Dursley'owie mogli by być dobrymi ludźmi.

A Harry'ego trzymają tylko z obawy przed Dumblem. Znęcają się nad nim z powodu magii.


--------------------
"Z daleka, gdzieś sponad jego głowy, napłynął piskliwy, zimny głos:
- Zabij niepotrzebnego.
Coś świsnęło i drugi głos zaskrzeczał w noc:
- Avada kedavra!
Harry miał zaciśnięte powieki, ale błysnęło przez nie zielone światło. Usłyszał, jak coś ciężkiego pada na ziemię tuż obok niego. Ból w czole osiągnął takie natężenie, że poczuł gwałtowne mdłości, a potem nagle ustąpił. Bojąc się tego, co zobaczy, otworzył piekące powieki.
Tuż obok niego leżał z rospostartymi ramionami Cedrik. Był martwy."

Pub TrZy MIOTŁY - REAKTYWACJA - Moja Super Stronka. ZZZapraszam. PO REAKTYWACJI.

Forum - REAKTYWACJA
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Inciaa
post 22.07.2004 14:49
Post #61 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 118
Dołączył: 13.04.2003
Skąd: Elbląg




Myślę, że gdyby nie to, że wyszła za Vernona, to Petunia by była dobrą kobietą, przetrzymałaby to, że nie jest czarownicą i Haryy miałby dobre z nią życie.


--------------------
user posted image
Po co się męczyć i tak wszyscy zginiemy! :D
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Słoneczko
post 23.07.2004 15:04
Post #62 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 32
Dołączył: 06.04.2003
Skąd: Za górami za lasami... ;)




Ogólnie rzecz biorąc uważam Dursleyów za ludzi dość ograniczonych, albo może raczej nie umiejących przystosowć się do sytuacji.
Skoro już wiedzą, ze nic nie zrobia w związku z wybijaniem HP magii z głowy, to przynajmniej mogliby traktować go jakoś normalniej. Znaczy nie zwalać wszystkiego na niego. Myślę też że są przez autorke przedstawieni dość karykaturalnie. Są bezgranicznie i ślepo zakochani w swoim synku przez co tak naprawdę robią z niego maminsynka.

Tak jak już ktoś powiedział, oni odegrają jeszcze jakąś bardzo ważną rolę w książce, bo w przeciwnym razie nawet nie zostaliby w niej umieszczeni.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
.:+Yena+:.
post 23.07.2004 18:16
Post #63 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 29
Dołączył: 15.05.2004
Skąd: Królestwo Cienia




Dursley'owie sa po prostu skrajnymi mugolami... i wierza jak ktos wciśnie im kit że wygrali konkurs na najlepszy trawnik laugh.gif

QUOTE
Myślę też że są przez autorke przedstawieni dość karykaturalnie


o tak! biggrin.gif taka typowa zadufana w sobie rodzinka z przedmieścia


--------------------
"Wszystko już kiedyś było, wszystko już się kiedyś wydarzyło i wszystko zostało juz kiedyś opisane"

http://s5.bitefight.pl/c.php?uid=75701
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hermiona13
post 24.07.2004 10:58
Post #64 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 113
Dołączył: 14.05.2004
Skąd: Sosnowiec




hm trudne pytanie ale myśle że w głębi serca tak w pewnym sensie wink.gif


--------------------
user posted imageuser posted imageuser posted image





Let's go the library! Let's go crazy and omit words to show off how good our English really is! Also, let's put a lot of shiny pictures to irritate the s... out of modem users.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
alexa0900
post 24.07.2004 12:13
Post #65 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 39
Dołączył: 19.06.2004
Skąd: wroclaw

Płeć: Kobieta



Dursleyowie sa dobrymi ludzmi.Przygarneli go,dali mu ochrone,dach nad glowa,miejsce,do ktorego moze(jesli zechce)wrocic....Ale ich zachowanie to juz inna sprawa.Wydaje mi sie,ze nie chca zeby Harry myslal,ze sa dobrzy,zeby czul sie swojsko,milo itp.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
BeBe
post 02.08.2004 12:55
Post #66 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 229
Dołączył: 11.08.2003
Skąd: Gorzów Wlkp. /szary Poznań

Płeć: Kobieta



Petunia i Veron nie są złymi ludzmi. Po prostu boją się tego, czego nie znają. Boją się oni nie tylko o siebie, ale także o swojego syna. dlatego reagują tak, a nie innaczej kiedy ten zostaje zaatakowany przez "przybysza" z obcego im światu.
A jednak przygarneli Harry'ego mimo tego, że nie musieli tego robić.


--------------------
L'amitie doit etre cultivee comme un grain...

Uczę sie Poznania./ Mam go w dupie i uczyć się go już nie zamierzam.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
.:+Yena+:.
post 04.08.2004 20:11
Post #67 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 29
Dołączył: 15.05.2004
Skąd: Królestwo Cienia




QUOTE
nie ma ludzi dobrych, czy złych - dobre i złe są tylko zamiary...

pamietam ten cytat z jakiegoś filmu... chyba z "Robin Hood - ksiażę złodzieji" wink.gif


--------------------
"Wszystko już kiedyś było, wszystko już się kiedyś wydarzyło i wszystko zostało juz kiedyś opisane"

http://s5.bitefight.pl/c.php?uid=75701
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lily_Ross
post 07.08.2004 21:05
Post #68 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 11
Dołączył: 25.02.2004




Nie mozna konkretnie odpowiedziec na to pytanie.
Nie ma podzialu na "dobrych ludzi" i "zlych ludzi"
Tak samo jak nie wszystko jest czarne , albo biale....
Z punktu widzenia prawa Dursleyowie sa dobrymi obywatelami... nie lamia przepisow, przestrzegaja prawa, sa uczciwi.
Ale np. dla Harry'ego sa chamscy, wredni, zlosliwi, okropni.
Nie wiem jak pojmujesz slowo "dobrzy".
Ja sama nie potrafie odpowiedziec na to pytanie... Nie lubie ich , ale zdaje sobie z tego sprawe , ze nie moge powiedziec o nich z reka na sercu , ze sa "zli".


--------------------
user posted image


"...Wrocil chlopiec, ktoremu zginela ropucha ,ale tym razem w towarzystwie dziewczynki w nowej szacie Hogwartu.
- Czy ktos nie widzial ropuchy? Neville zgubil swoja- powiedziala. Miala nieco przemadrzaly glos , mnostwo gestych brazowych wlosow i wielkie przednie zeby..."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ewelka
post 07.08.2004 22:38
Post #69 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 145
Dołączył: 15.05.2004
Skąd: ??




Ja mogę szczerze odpowiedzieć. Dursleyowie moze i są dobrzy i mili dla sąsiadów, znajomych ,ale dla Harry'ego są okropni. Wzięli go pod swój dach ale widać po nich że nie zrobili tego z chęcią. Gdyby się lepiej Harrym zajmowali to może i moje nastawienie do nich było by lepsze, ale jak narazie to z czystym sumieniem mogę powiedzieć ze są OKROPNI.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nimfka
post 10.08.2004 20:15
Post #70 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 322
Dołączył: 10.08.2004

Płeć: Kobieta



No, dobrzy ludzie to raczej przesada przy określaniu Dursleyów. Ja raczej uważam ich za ludzi posiadających sumienie i serce. Może i z kamienia ale to zawsze serce. biggrin.gif


--------------------
"Without music, life would be a mistake"
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Agnessa
post 11.11.2004 23:53
Post #71 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 280
Dołączył: 08.11.2004
Skąd: z wariatka.exe




mugole przez duże M a i nawet dla ludzi 'normalnych' (jak to oni okreslają) są chamscy... (I tom) Wrzeszczał na pracowników i sekretarke i poszedł se jakby nigdy nic po bułke z rodzynkami.. . Albo rozmowa telefoniczna między Veronem a Ronem.. ale Ron to juz czarodziej..


--------------------
user posted image
Mistrzyni Eliksirów
Gliwice sa jak rzut ziemniakiem,a kanarki są pyszne!-by Agnessa.Wymyślone o 01:11 rozmawiając z kolegą,o tym,że Agnes jednak pomoze go uratiwac przed rozpędzoną tirówą ;]
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nimfka
post 11.11.2004 23:59
Post #72 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 322
Dołączył: 10.08.2004

Płeć: Kobieta



Albo mi sie wydaje, albo ostatni post (mój akurat) pisany był ponad 3 miesiące temu... Czy ja mam ze soba problemy, czy nie powinno się wyciągać tematów sprzed takiego czasu!!!

Grrr.... dry.gif


--------------------
"Without music, life would be a mistake"
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
avalanche
post 12.11.2004 00:02
Post #73 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1391
Dołączył: 11.04.2003
Skąd: Mementium Morium

Płeć: Kobieta



QUOTE
Czy ja mam ze soba problemy, czy nie powinno się wyciągać tematów sprzed takiego czasu!!!


chyba to pierwsze.

argumenty proszę, czemu nie powinno.


--------------------
"Oznaką inteligencji najwyższej klasy jest zdolność do uznawania dwóch przeciwstawnych idei jednocześnie."
F. Scott Fitzgerald
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Agnessa
post 12.11.2004 00:02
Post #74 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 280
Dołączył: 08.11.2004
Skąd: z wariatka.exe




QUOTE(Nimfadora @ 12.11.2004 00:59)
Albo mi sie wydaje, albo ostatni post (mój akurat) pisany był  ponad 3 miesiące temu... Czy ja mam ze soba problemy, czy nie powinno się wyciągać tematów sprzed takiego czasu!!!

Grrr....  dry.gif
*


sorry jestem tu nowa! skąd miałam to wiedzieć?


--------------------
user posted image
Mistrzyni Eliksirów
Gliwice sa jak rzut ziemniakiem,a kanarki są pyszne!-by Agnessa.Wymyślone o 01:11 rozmawiając z kolegą,o tym,że Agnes jednak pomoze go uratiwac przed rozpędzoną tirówą ;]
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
avalanche
post 12.11.2004 00:07
Post #75 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1391
Dołączył: 11.04.2003
Skąd: Mementium Morium

Płeć: Kobieta



po co się tłumaczysz, nic złego nie zrobiłaś.

/koniec offtopu/

Ten post był edytowany przez avalanche: 12.11.2004 00:07


--------------------
"Oznaką inteligencji najwyższej klasy jest zdolność do uznawania dwóch przeciwstawnych idei jednocześnie."
F. Scott Fitzgerald
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

11 Strony < 1 2 3 4 5 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 16.04.2024 22:38