Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Kim Chcecie Zostać???, .

[Child]

rice, anyone?

a stadion X-lecia to zly pomysl. wladze chca to zburzyc i chwilowo zaorac. a potem stawiac tam obiekt sportowy w miare na czasie.

[Eva]

MisieK, radze sprawdzic czy Twoja 3złotowa pizza z biedronki nie jest Made In China xD

[MisieK]

3 zlotowa?! dwu ignorantko! XD

[Zeti]

Europejczycy nauczyli Chińczyków wytwarzać różne rzeczy, wykorzystując ich jako tanią siłę roboczą. Teraz chińskie podróbki markowych rzeczy nieraz są lepsze niż rzeczy podrabiane. Ja nigdy nie nauczyłbym się chńskiego. Ale jak kto chce. Za to Chiny bym odwiedził z miłą chęcią. Tylko czy tam dogadam się po niemiecku???

[LilienSnape]

no tak myślę, że jakbys chciał sobie pogadać sam ze sobą to na pewno XD

[Zeti]

No angielski bardziej się przydaje. Po niemiecku, to tylko Goethego mogę czytać w oryginale jak coś z tego zrozumie.

[PrZeMeK Z.]

Iberystykę mówisz... Ale ja nie sprechen pa espanol. Tylko inglisz + niemiec w stopniu podpodstawowym. ;]
A co do sinologii, kontaktów handlowych itepe... Ja nie jestem światowy człowiek. Mnie przeraża perspektywa wyjazdu na drugi koniec Polski, a co dopiero mówić o Chinach czy innej Hiszpanii. Pracować w zespole też nie lubię (bo zwykle i tak wszystko muszę robić sam). Nie robię w sumie nikomu realnej konkurencji.

A w ogóle to najbardziej bym chciał w radiu pracować. I czytać sobie te wiadomości czy zapowiadać piosenki. Pasowało by mi to, bo cicho, samotnie i w miarę interesująco. Cóż, marzenia ściętej głowy.

[Zeti]

Ja mam już w miarę sprecyzowane plany. Najpierw liceum, profil geograficzno-biologiczny, Potem studia geografia, a na koniec załapać się do jakiejś szkółki na belfra

Edit. Dziennikarstwo ci nie odpowiada, a chcesz pracować w radiu?

Ten post był edytowany przez Zeti: 11.03.2007 23:05

[Rysiek_Kowal]

Edit. Dziennikarstwo ci nie odpowiada, a chcesz pracować w radiu?

Ja chce :] Się nawet ostanio załapałem jako wolontariusz do sond reportażowych :]

[Zeti]

myślałem kiedyś o dziennikarstwie, ale się do tego nie nadaje
A radia chętnie słucham. Może kiedyś was w nim usłyszę???

[PrZeMeK Z.]

Edit. Dziennikarstwo ci nie odpowiada, a chcesz pracować w radiu?

No przecież napisałem, jak "pracować". Siedzieć sobie grzecznie w studiu i czytać z kartki wiadomości, albo przełączać kupę śmiesznych guziczków, żeby puszczać różne piosenki. Choćby i w małej stacji. To byłoby coś dla mnie.

A radia chętnie słucham. Może kiedyś was w nim usłyszę???

NIe rozpoznasz. Albo nie, jak się uda, to cię kiedyś pozdrowię na antenie.

Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 11.03.2007 23:15

[avalanche]

No przecież napisałem, jak "pracować". Siedzieć sobie grzecznie w studiu i czytać z kartki wiadomości, albo przełączać kupę śmiesznych guziczków, żeby puszczać różne piosenki. Choćby i w małej stacji. To byłoby coś dla mnie.

no to przecież potem są specjalizacje. radiowa, telewizyjna, prasowa, pr, reportaż, fotografia. i cholera wie jak to idzie jeszcze.

[Rysiek_Kowal]

Swoją drogą to fajne masz Przemek wyobrażenie o radio :]

[Neonai]

Sinologie bym polecala, ale to nie jest dla przecietniakow.

jakich ja sie madrych slow ucze od Ciebie Ewuniu...

[Child]

'przecietniakow'? ;p

[Kylie]

Co do mnie:
Dziennikarstwo, ale tylko telewizyjne. Trudno się przebić, jestem świadoma.
Albo adwokat, ale studiowanie prawa mnie przeraża. Trudno się przebić tym bardziej.
A w międzyczasie napiszę książkę

[PrZeMeK Z.]

Swoją drogą to fajne masz Przemek wyobrażenie o radio :]

Oj wiem przecież, że tak to w żadnym wypadku nie wygląda. Ale pomarzyć można.

no to przecież potem są specjalizacje. radiowa, telewizyjna, prasowa, pr, reportaż, fotografia. i cholera wie jak to idzie jeszcze.

Nie wiedziałem. Naprawdę.
Trzeba będzie pomyśleć.

[Eva]

No tej, nie gadajcie ze nie znaliscie slowa 'przeciętniak'. O_o

[Neonai]

oh oczywiscie ze chodzilo o sinologie, tylko jakieś dziecko jak zwykle namotało.

[Hagrid]

A w ogóle to najbardziej bym chciał w radiu pracować. I czytać sobie te wiadomości czy zapowiadać piosenki. Pasowało by mi to, bo cicho, samotnie i w miarę interesująco. Cóż, marzenia ściętej głowy.

Ależ masz chyba za mało ambitne podejscie, daleko tak nie zajedziesz. Dobry prezenter musi mieć nieźle gadane i ogólnie być dobrze obytym technicznie, już chyba nawet łatwiej w telewizji pracowac. Takie "zwykłe" czytanie z kartki to przejdize co najwyżej w radiu Białystok, nie mowiąc już że takiego szeregowca można zwolnić przy byle okazji.

Ja tam polecam prawo. Humanista średnio rozgarniety zrozumieni w czym rzecz a że jest trcohę pracy przy tym to już inna sprawa. Wogóle życie zawodowe, niezależnie od branży jest o niebo bardziej stresujace i wymagające niż wszelaie szkoły i studia...