Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

[ Drzewo ] · Standardowy · Linearny+

> Za Zasłoną, miniaturka

Katarn90
post 27.07.2007 17:44
Post #1 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 826
Dołączył: 13.07.2005

Płeć: Mężczyzna



- No, dalej, postaraj się, przecież potrafisz! - ryknął, a jego głos potoczył się echem po kamiennej sali.
Drugi promień trafił go prosto w piersi.
Śmiech jeszcze nie spełzł z jego twarzy, ale oczy rozwarły się szeroko.
Harry, nie zdając sobie z tego sprawy, puścił Neville'a i zbiegał już na dół, wyciągając różdżkę. Dumbledore też się odwrócił w stronę podestu.
Syriuszowi zdawało się, że wszystko dzieje się bardzo szybko. W jednej chwili poczuł, że coś odepchnęło go do tyłu, by ułamek sekundy później uderzyć w starą zasłonę i przelecieć za nią.
Poczuł, że ogarnia go ciepło, a oczy oślepił jasny blask. Uderzył mocno kolanami w kamienną posadzkę i zwalił się całym ciałem na ziemię. Otworzył oczy.
Leżał przed dziwnie znajomą żelazną barierką. Powstał i odniósł wrażenie , że skądś zna to miejsce. Zerknął na różdżkę, którą wciąż trzymał w dłoni - była przełamana.
Rozejrzał się, lecz wszystko co nie znajdowało się w promieniu kilku metrów ginęło w białej i gęstej mgle. Tak jakby nie mógł tego zobaczyć, lub może nie powinien. Chciał zrobić krok do przodu, ale nie wiedzieć czemu, bał się konsekwencji.
A potem wyłoniła się z mgły sylwetka, postać. Osoba średniego wzrostu, która podeszła do zszokowanego Syriusza.
- James?

Ten post był edytowany przez Katarn90: 27.07.2007 17:47
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

Posts in this topic


Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 11.05.2024 10:24