No właśnie, zastanawialiście się kiedykolwiek? Czym jest czas, czy go marnujecie, czy wykorzystujecie do ostatniej kropli?
Ostatnio czytałam na jakimś innym forum własnie taki podobny temat.. I coś mnie naszło.. No bo kurcze nigdy nie znamy dnia ani godziny kiedy nasz żywot się zakończy... Czy wierzycie w ogóle w te internetowe przepowiadacze daty śmierci?
[dla ułatwienia] np. taki pod [wymoderowano] Musze przyznać, ze jak byłam młodsza to jakoś bardzo w to wierzyłam... Chociaż jestem młoda to z roku na rok mam coraz bardziej filozoficzne myśli...
Wypowiadajcie się, jak Wy to odbieracie.
Odbieram to tak, że za każdym razem jak ktoś mówi że ma filozoficzne myśli bez podania źródłowego filozofa to odnoszę wrażenie, że tylko mu się wydaje że ma filozoficzne myśli.
oj, to dorastanie przecież
zapomniał wół? ;)
Z tego się wyrasta
Matoos, sam jesteś głupi i nic nie rozumiesz.
matoos: jasne, ale czy to znaczy, że zanim wyrośniesz, to nie masz do tego prawa?
Nie, to był taki żarcik słowny no. Bo dorastanie, i że z tego się wyrasta? Teraz się czuję jakby nikt mnie nie rozumiał
"Sam jesteś bullshit" Herodot, ok IV w n.e.
Z "czasem" kojarzy mi się Film Donnie Darko. Może dlatego, że chodzi o Podróż w czasie.
Tak btw:
http://basicinstructions.net/basic-instructions/2011/8/11/how-to-evaluate-other-peoples-deep-philosophical-insights.html
Św Augustyn mówił, że jak się nie zastanawia nad tym czym jest czas to doskonale wie czym on jest, ale jak tylko musi podać jego definicje to już nie wie
--------------------
http://rajstopy-legginsy.portabilo.pl/
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)