Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Magiczne Forum _ Talk Show _ Wiedźmin

Napisany przez: Avadakedaver 02.11.2007 13:08

zauważyłem, że sporo osób gra tutaj w wiedźmina, więc postanowiłem założyć temat, w którym opisywać będziemy nasze wybory dotyczące gry.
dla tych, którzy nie lubią spoilerów, postanowiłem, że będziemy pisać szyfrem /białą czcionką/



kaer morhen

pójść z tris czy z Vesemirem? ja wybrałem to pierwsze.
później opkazało się, że był to zły wybór.

przedmieścia wyzimy

mieliśmy tam do dokonania dwa poważne wybory:
pierwszy: zabić wiewiórki czy pozwolić im zabrać towary. ja wybrałem to pierwsze, nie wiem czy słusznie, ale raczej tak.
drugi: spalić abigail czy tych trzech łebków? wybrałem drugą opcję, nie wiem czy słusznie, czy też nie.

dzielnica klasztorna
lochy: pozwolić Zygfrydowi iśc ze mną czy też nie? ja wziąłem go ze sobą, i, chociaż geralt mówił potem, że musi pracować sam, uważam że dokonałem dobrego wyboru bo Zygfryd odwzajemnił się pomagając mi układać sobie życie i szlifować kontakty.

bagna

nie zabiłem dziadka ludojada, stwierdziłem, że może się przydać.
zabiłem Wiewiórki wraz z zakonem, nie dostarczyłem listu (jedno drugie przekreśla)

jeśli ominąłem po drodze jakieś nierozwiązane a ważne wybry to mi przypomnijcie.
czekam na wasze opisy waszych decyzji i wyborów.

wiem, że niektórzy z was powiedzą, że nie ma złych wyborów, ale ja się z tym nie zgadzam.

Napisany przez: Katon 02.11.2007 13:37

Jak narazie tylko dwa pierwsze mam za sobą - w obydwu postąpiłem tak jak Ty. Pierwszy wybór nie był taki znowu bardzo niesłuszny. Przynajmniej z mojej aktualnej perspektywy. Co do drugiego - to był moralny wybór oparty na refleksjach jakie zawsze miałem przy czytaniu książek. Nienawidzę tych terrorystów.

Napisany przez: anagda 02.11.2007 15:59

kaer morhen
poszłam z Triss do laboratorium. Jednak ja nie jestem taka pewna, czy to był zły wybór

przedmieścia wyzimy
- zabiłam wiewiórki
- uratowałam przed stosem Abigail

A ponadto zrobiłam straszny błąd. Nie zbadałam jaskini w której były Salamandry i te dzieciaki. Jak sie potem okazało, była tam księga z recepturami eliksirów :/




Napisany przez: Avadakedaver 02.11.2007 17:26

przedmieścia wyzimy
ten lojwarden daje zadanie w którym mamy iść do jaskini pod zamkiem szukać jego przyjaciela, jeśli skończyliście to zadanie, wiecie o co mi chodzi z niesłusznym wyborem w kaer morhen (leo)

Napisany przez: Zeti 02.11.2007 18:04

Z tego co piszecie, to musi być fajna gierka. Niestety mnie na razie na nią nie stać. Ale, ze niedługo mam urodzinki to może sobie fundnę. Chyba, ze znowu nakupię ksiażek i kart prepaid.

Napisany przez: hazel 02.11.2007 21:48

A ja mam już dośc tej gry, całą noc nie spałam, dupa mnie boli, oczy mnie bolą. To jest już rypane uzależnienie.

Napisany przez: Avadakedaver 03.11.2007 08:30

<3 <3
klimaciara!

Napisany przez: matoos 03.11.2007 09:39

Ale powiem wam że im głębiej tym lepiej. Zaczyna się polityka i PRAWDZIWE wybory. 4 akt już i coraz ciekawiej.

Napisany przez: Syriusz_Black 05.11.2007 13:15

A ja tak:
poszedłem do laboratorium z Triss i zrobiłem słusznie - tak uważam.
Zajebałem wieśniakow, a nie Abigail - sporo kasy mieli przy sobie tongue.gif a skoro w jaskini z Geraltem ten tego, no to po tym ją zabijać wink2.gif
Scoi'atael nie zabijam, pomagam nieludziom, od momentu czytania sagi jakoś darzę wiewirki sentymentem.
No nie czaję Avada o co Ci chodzi ze złym wyborem...
Zygfryda zabrałem ze sobą, potem zajebałem tych cieciow z sekty - w skrzyni mają masakrycznie dużo komponentow do eliksirow.
Anagda - nie księga tylko jeden ze zwojow - chyba Puszczyk jesli dobrze pamiętam.

Napisany przez: Katon 05.11.2007 23:45

Co z Ciebie za prawicowiec co tym terrorystom pomaga. Phi.

Napisany przez: Syriusz_Black 06.11.2007 00:18

Elfowie i już. Isengrim Faoiltiarna. August Bri Cri. To chyba wyjaśnia smile.gif

Napisany przez: Katon 06.11.2007 01:30

Eeeee, ludzie są u Sapkowskiego mali i podli, ale milsze to od tej ohydnej wyniosłości elfów. Wybić w pień.

Napisany przez: Syriusz_Black 06.11.2007 09:16

Lud Olch można wybić, ale Aen Seidhe nie smile.gif
Kurcze - pierwsza kwestia, w której się nie dogadamy. smile.gif

Napisany przez: hazel 08.11.2007 18:56

Cholera no, od początku 4 aktu gra zaczęła mi strasznie zamulać. Kilka razy wywaliło mnie do pulpitu, kilka razy gra się powiesiła tak, że tylko reset pomaga. Mam zainstalowanego patcha 1.1, dopiero teraz to zrobiłam, ale nie robi to najmniejszej różnicy.

Podejrzewam, że to wina mojego kiepskiego sprzętu: procesor 2x2,44, grafika GF 7600GS, no i ramu mam tylko 1GB (kingston 667 ddr2), drugą kość dałam bratu, co by też mógł sobie pograc, no i się własnie zastanawiam, czy jak mu zabiorę to cos pomoże?
Myślę, że w tych zwiechach nie. Najwyżej skróci czas doczytywania lokacji, który mnie zabija.

Popatrzyłam sobie po forach innych i strasznie jestem zdziwiona, że u mnie ciagnie na max detalach przy takich parametrach, bez problemów, tylko cut-scenki się zamulają strasznie.

W ogóle chyba jak skonczę, to sobie pogram drugi raz, tym razem na hardzie, bo normal jest banalnie łatwy. Pod warunkiem, że uda mi się cos zrobic z tymi zwiechami, bo mnie powoli zaczynają wkurzać. Może reinstalka pomoże?

Napisany przez: anagda 08.11.2007 21:55

Ja jestem w akcie II i mam problema. Jak pozbyć się tych miernych niezakończonych zadań? Np. te zlecenia?

Napisany przez: Avadakedaver 08.11.2007 23:28

wykonujesz je/ nie bierzesz ich/ nie zwracasz na nie uwagi/ klikasz do góry "pokazuj tylko główne zadania, taki zwinięty list jakby.
ale osobiście radzę wykonywać, bo dostajesz doświadczenie które się przydaje.


apropo.
gram na średnim i właśnie robię czwarty akt, już raczej w dość zaawansowanym stopniu. a historia miasta przypomina mi Balladynę.

Napisany przez: Syriusz_Black 09.11.2007 01:59

No i kasę, choć w sumie najlepiej ją zdowywać grając w kości biggrin.gif

Napisany przez: Avadakedaver 09.11.2007 02:09

QUOTE(Syriusz_Black @ 09.11.2007 01:59)
No i kasę, choć w sumie najlepiej ją zdowywać grając w kości biggrin.gif
*


to prawda.
xD
dzięki temu w handlowej z 3 tysiecy zrobilo mi sie 5 na tą zbroję.


ej, chyba mam jakiegoś buga. nie mogę zabić ani tych echialtesów co z ziemi wyrastają bo mnie zabijają zanim dobiegnę ani tych kolacjozaurów. wszystkie rośliny tego typu mnie zabijają.

Napisany przez: hazel 09.11.2007 09:32

Bo to trzeba sposobem. Podchodzisz blisko "pnia" i walisz toporem.

Napisany przez: anagda 09.11.2007 13:28

toporem? Nie mam topora. Czemu mieczykiem nie idzie.... Mnie też zabijają tymi strzelajacymi kolcami... :/

Napisany przez: Syriusz_Black 09.11.2007 15:02

Ja tam zawsze biorę "Jaskółkę", strzelam znakiem Igni i silnym srebrem. I mogę tak kilka pod rząd tłuc.
Mnie raz 3 wyverny przydupiły :/

Napisany przez: hazel 09.11.2007 15:17

No mnie kilka razy utłukli. W finale III rozdziału juz chyba z 5 razy, nie mogę tej piepszonej kikimory zachlastać (tak, wiem, że trza na nią sufit zwalić, problem w tym, że nigdy sie nie zawali tak jak powinno)

edit: Już wiem. To nie moja głupota, tylko bug. Super...

Napisany przez: Avadakedaver 09.11.2007 19:28

o siekierce nie pomyślałem, dzięki.

ostatnio patrze, a tu 2 srebrne i 10 brązowych talentów O_O
ładuję do igni ale głównie do aarda, d oinnych znaków wcale. grupowy srebrny mam opanowany prawie do perfekcji, brakuje mi jednego złotego talentu. Silny na ludzi kończy się na drugim włącznie, ale szybkimi i grupowymi wymiatam.
wkurza mnie to, że wszystko mam, pełno roślin i co tylko, ale nie mam nigdy bazy do tworzenia mikstur.
gram na średnim poziomie i połowę przechodzę na puszczyku albo na kocie.
większość na kocie.
nie korzystam z olejów, a z petard w ogóle.

Napisany przez: Syriusz_Black 09.11.2007 20:38

To naprodukuj mew, albo wódkę miej pod ręką tongue.gif

Napisany przez: Avadakedaver 09.11.2007 21:59

właśnie, mewy pasują do każdego eliksiru? bo jak jakis potrzebuje mocnego alkocholu to z średniego nie zrobię.

Napisany przez: Syriusz_Black 09.11.2007 22:08

Nie mam pojęcia. Ale ja zawsze zapas mew mam tongue.gif

Napisany przez: anagda 09.11.2007 23:11

A mi się ostatnio rebis skończył i jak wybrałam sie na bagna po jaskółcze ziele, to mnie zatłukły znowu te rośliny i na razie mam uraz :/

Komu oddaliście Alvina?
ja Triss


QUOTE
nie korzystam z olejów, a z petard w ogóle.

Identycznie. Petard ani razu, a olej chyba z raz co dostałam i szczerze mówąc nie widzę większej różnicy. Przed większym spotkaniem z Salamandrą czy potworkami czasem jakiejś osełki użyje ale to i tak z rzadka...

Napisany przez: Avadakedaver 09.11.2007 23:50

ja też oddałem go Triss.


btw. ja używał pyłu jakiegoś tamn. na całą dobę zwiększa obrażenia o 40%.

Napisany przez: hazel 10.11.2007 04:28

QUOTE
Komu oddaliście Alvina?
Shani. Nigdy jakoś Triss nie lubiłam, chociaż fabułe książki to ja kojarze słabo, bo czytałam gdzieś w okolicach konca podstawówki/początku liceum, czyli z 8 lat temu, ale takie wrażenie mi pozostało.

Udało mi sie 3 rozdział skoczyć, w 15stu próbach chyba - wszystko sie udawało, ale błąd nie pozwalał potem wyjść z sali.

A lokacje w IV wymiatają. Szkoda, że mi sie wioska tnie na high detalach, gorzej chyba, niz Wyzima Handlowa.

Z eliksirów (głownie z Kota i Jaskólki), olejów i petard korzystam często, punkty ładuję w style walki po równo raczej, odpuszczam sobie znaki, bo i tak zapominam o nich w czasie walki, poza tym za bardzo mnie jara wywijanie mieczem :>

A własnie, w jakim trybie kamery gracie? Siostra mi się dziwi strasznie, że gram w trybie znad ramienia (to sie jakoś tam nazywa w skrócie, nie pamiętam smile.gif), bo niby głupio się steruje, ale ja tak lubię najbardziej i najmocniej chyba wciąga w rozgrywkę.

Napisany przez: Avadakedaver 10.11.2007 19:32

wiadomo, wsad + mysz, kamera jak w mafii, Maksie Bółu, Larze Croft, Gothicu i Godfatherze.

najwygodniej.

Napisany przez: anagda 10.11.2007 19:52

A mnie wkurza ta z nad ramienia, bo sie kręce w kółko nie wiadomo czemu. Lece na hybrydowym i izomerycznym. W zależności jak mi bardziej akurat potrzeba.

Napisany przez: Avadakedaver 10.11.2007 20:01

O_.

Napisany przez: Syriusz_Black 10.11.2007 22:04

Diamentowy pył Avada wink2.gif

Napisany przez: Avadakedaver 12.11.2007 15:46

tak.
i proszę o radę. własnie dodałem nieco do inteligencji i powiedzcie mi, jak mam zrobić petardę? chociaż jedną, na próbę, nie wiem nawet co one fajnego robią, straszą, ranią czy co.

Napisany przez: hazel 12.11.2007 16:38

Normalnie, tak jak eliksir. Musisz mieć
a) recepturę
b) składniki (bazą jest proch, saletra albo takie tam)
c) zdolność tworzenia petard (na drzewku inteligencji, trzecie poziom bodajże)

Napisany przez: Avadakedaver 13.11.2007 00:57

aha.
no ja własnie wróciłem do czerwonej wyzimy a wciąż nie mam w opcjach żeby zrobić jakąś petardę (w sensie podczas medytacji)

Napisany przez: Syriusz_Black 14.11.2007 19:18

Dosłali mi resztę rzeczy do tego wydania kolekcjonerskiego (numer 0880) .
Karcianka do dupy, ale reszta całkiem fajna smile.gif Artbook - rozdział erotyka całkiem nice smile.gif

Napisany przez: anagda 14.11.2007 21:30

QUOTE(Syriusz_Black @ 14.11.2007 20:18)
Artbook - rozdział erotyka całkiem nice smile.gif
*



Eh... Faceci...

Napisany przez: hazel 15.11.2007 01:32

A co w ogóle składa się na tą "edycję kolekcjonerską"? Podejrzewam, że niezły wypas, skoro w wersji podstawowej jest kupa dodatków.

Napisany przez: Avadakedaver 15.11.2007 02:24

właaśnie przeszedłem wiedźmina.

nadal nie wiem co z alvinem, zniknął mi w odmętach i nie ma. nie wiem czy wiedźmin odzyskał pamięć. nie kocham triss.zabiłem tego od płonącej róży, i zabiłem króla gonu, gnoja.
dłuuuuga gra, zajebista gra. ale za krótka.
inaczej: ja chcę wiedźmina2, z Ciri i Yen.

i powiedzcie mi, do cholery, kim był ten koleś co króla chciał zabić?w ostatnim filmiku? takie miny zrobili a ja gościa nie znam chyba.

na "śnieżym umyśle" pojawiła mi się triss, abigail, biała Rayla i Adda, musiałem zabić za to Yevinna. czy jak mu tam.

ktoś miał zajebiściejsze zakończenie?


Napisany przez: Lilith 15.11.2007 23:42

ta gra jest zuuuuaaa
zabiera mi Mateusza wink2.gif
częściej odwiedza kolegów z dobrym komputerem tongue.gif

QUOTE
Artbook - rozdział erotyka całkiem nice smile.gif

co?? dobrze, że on ma wersje podstawową dementi.gif

Napisany przez: Avadakedaver 16.11.2007 00:22

tam też są, ino w grze a nie na papierze.

Napisany przez: anagda 16.11.2007 19:16

Hehe... Jutro przyjeżdża mi nowa karta graficzna i RAMik, to w końcu na max detalach mi Wiedźmin poskacze... tongue.gif Hłe, hłe, hłe...

Napisany przez: hazel 16.11.2007 19:55

Mi się tnie na wysokich. Na początku hulało fajnie ale teraz już nie jest tak radośnie. Ale to wina malej ilosci ramu w moim przypadku chyba.

Napisany przez: anagda 16.11.2007 22:56

QUOTE(hazel @ 16.11.2007 20:55)
Mi się tnie na wysokich. Na początku hulało fajnie ale teraz już nie jest tak radośnie. Ale to wina malej ilosci ramu w moim przypadku chyba.
*



a ile posiadasz jeśli można wiedzieć?

Napisany przez: Avadakedaver 16.11.2007 23:19

1GB.

Napisany przez: hazel 17.11.2007 07:08

No własnie.

Napisany przez: anagda 17.11.2007 14:32

Nom, to teraz mogę się już wypowiedzieć na temat grafiki. Wszystko wygląda genialnie na maksach. Jednak co nowy geforce swoje robi... tongue.gif

Napisany przez: Avadakedaver 17.11.2007 19:14

a ja zacząłem od nowa na łatwym poziomie, żeby popatrzeć jak się skończy rozrgrywka kiedy będę podejmował inne wybory.

i się okazało, że niewinnych można mordować O_.

Napisany przez: anagda 17.11.2007 19:56

QUOTE(Avadakedaver @ 17.11.2007 20:14)
i się okazało, że niewinnych można mordować O_.
*



Niewinnych? blink.gif

Napisany przez: Avadakedaver 17.11.2007 19:56

no. podlot, wyciągasz miecz i klikasz.

Napisany przez: anagda 18.11.2007 00:17

QUOTE(Avadakedaver @ 17.11.2007 20:56)
no. podlot, wyciągasz miecz i klikasz.
*



Oj, no wiem. Ale po jakiego wała zabijać niewinnych? blink.gif
Nawet kasy za to nie dostaniesz...

Napisany przez: Avadakedaver 18.11.2007 02:10

nie musisz robić kilku upierdliwych zadań może?w każdym razie zabi łem kilku strażników i na nastepny dzien przyszed lowca głów i powiedział że jak mu nie zapłacę 1000 to mnie zabije. powiedziałem że ma walczyć to raz mnie walnął na - uwaga - 233 dmg
zaczalem uciekac, jak mialem pol zycia to podlecialem do niego, trafilem go raz, a on za drugim ciosem wziął 200 i trup.

Napisany przez: Syriusz_Black 18.11.2007 09:37

http://i109.photobucket.com/albums/n73/melethir/DSC00347.jpg

Napisany przez: hazel 18.11.2007 19:42

Ha, skończyłam grę. Końcowa walka za łatwa moim zdaniem, za pierwszym razem mi się udało, co jest ewenementem.

Napisany przez: Avadakedaver 18.11.2007 22:32

QUOTE(Syriusz_Black @ 18.11.2007 08:37)
http://i109.photobucket.com/albums/n73/melethir/DSC00347.jpg
*


O_O
to ja poproszę wszystkie.

hazel, mów jakie masz zakończenie, bo ponoć są różne.

Napisany przez: Syriusz_Black 18.11.2007 22:52

No to był obrazek na a4 tongue.gif pozostałe są robione jak karty tongue.gif

Napisany przez: hazel 18.11.2007 23:22

QUOTE(Avadakedaver @ 18.11.2007 21:32)
QUOTE(Syriusz_Black @ 18.11.2007 08:37)
http://i109.photobucket.com/albums/n73/melethir/DSC00347.jpg
*


O_O
to ja poproszę wszystkie.

hazel, mów jakie masz zakończenie, bo ponoć są różne.
*


http://www.youtube.com/watch?v=Cu0euBzCrEY.

Napisany przez: Avadakedaver 18.11.2007 23:40

ja tez takie miałem.

Napisany przez: anagda 05.12.2007 00:15

No końcowy filmik wszyscy mają tacy sami. Różni się tym co na końcu mówi do nas Wielki Mistrz i Jaskier.

A tak w ogóle to skończyłam tego Wiedźmina. Już do jutra nie mogłam czekać. Ale ten ostatni "boss", znaczy się ten mistrz to szczerze mówiąc mnie zawiódł. Ja tu się nastawiałam na nie wiem jaką walkę, a tu raz go tylko mieczem tknęłam i już się ten upiór pojawił...


Napisany przez: hazel 05.12.2007 18:08

A a przechodzę jeszcze raz. Tym razem na hardzie, podejmując odwrotne wybory, niż za pierwszym razem. Chwilowo różnice są niewielkie, ale jestem dopiero na początku 2 rozdziału, więc te na prawdę poważne wybory się jeszcze nie zaczęły.

Napisany przez: Avadakedaver 05.12.2007 20:58

nie szykuj się na duże zmiany. Moja siostra gra pomagając scoia'tael a ja zakonowi, i różnice są nie wielkie.
pozatym w solucji masz co by siędziało gdybyś wyborów innych dokonywała.

Napisany przez: Syriusz_Black 05.12.2007 21:56

Ja też pomagam Scoi'atael.
Mam taki sentyment do nich - niszczą ich tak samo jak biali wytłukli Indian...

Napisany przez: Katon 05.12.2007 22:16

Zakon, Zakon! Jestem człowiekiem i wszystko co elfie jest mi obce, hyhy.

Napisany przez: Avadakedaver 05.12.2007 22:31

QUOTE(Katon @ 05.12.2007 21:16)
Zakon, Zakon! Jestem człowiekiem i wszystko co elfie jest mi obce, hyhy.
*


czarnych też tępisz, boś biały?

Napisany przez: Katon 05.12.2007 22:42

Nie. Tak szczerze los sapkowych elfów mnie tam jakoś dotyka, ale już los Wiewiórek nie, bo to regularni terroryści. A mając do wyboru rasizm wynikający z głupoty i ten wynikający z wysublimowanej pogardy - wybieram opcję numer jeden.

Napisany przez: Avadakedaver 05.12.2007 22:49

a nie sądziłeś nigdy, że może im się uda? że może coś wywalczą?

Napisany przez: Syriusz_Black 05.12.2007 22:54

QUOTE
Nie. Tak szczerze los sapkowych elfów mnie tam jakoś dotyka, ale już los Wiewiórek nie, bo to regularni terroryści. A mając do wyboru rasizm wynikający z głupoty i ten wynikający z wysublimowanej pogardy - wybieram opcję numer jeden.


Dla Ciebie to terroryści, a dla mnie po prostu okrutny ruch oporu - pewnie, zbyt okrutni, zakrawający o zachowania UPA. Można nawet porównać ich metody postępowania z ludźmi do zachowań Indian Ameryki Północnej wobec białych osadników. Ale w jednym i drugim przypadku to konsekwencja takich a nie innych zachowań ludzi (czy w Ameryce białych) .Scoiat'ael nie są tacy jacy są z urodzenia. Ową "wysublimowaną pogardę" nie nabyli też genetycznie. Nie podobają mi się do końca ich zachowania oczywiście. Ale samą walkę o prawa popieram.

Napisany przez: Katon 05.12.2007 23:47

Ja mam wrażenie, że mieli ją od samego początku. Nie byli jak Indianie. Byli kulturą świetnie zorganizowaną, ale skostniałą i zapatrzoną w siebie. Ludzie przyszli jak żywioł. Nie wiodła ich jakaś ideologia niszczenia elfów tylko pęd, siła i specyficzna zachłanność jaka ludzi charakteryzuje. Więc od dołu wygryźli elfów. Chciało im się i się mnożyli. Nie było żadnej winy i żadnego podboju. No al potem oczywiście animozje, rasizm i mnóstwo paskudnych rzeczy. Zlekceważeni, śmiertelni D'hoine okazali się sprawniejsi i w sumie mądrzejsi. Obawiam się, że wysublimowaną pogardę mają przekazywaną z ojca na syna. Dochodzi tylko płomień zapalny - nienawiść. Widzisz, Scoiatael są jak Hamas. Nie chcą od Żydów (ludzi) tylko uznania ich miejsca w społeczeństwie. Tego chce Jarpen Zigrin. Oni uważają, że ludzi należy "zepchnąc do morza".

Napisany przez: Syriusz_Black 05.12.2007 23:54

Dobra, dobra - zaraz mi tu zaczniesz pisać o ekspiacji jakiej powinni dokonać Seidhe. Tu nie ma tej nienawiści - nie wszystkie elfy popierają działania Scoiat'ael.

QUOTE
Nie byli jak Indianie. Byli kulturą świetnie zorganizowaną, ale skostniałą i zapatrzoną w siebie.

Indianie w gruncie rzeczy też byli kulturą świetnie zorganizowaną na swój sposób. Ale biali przyszli jak żywioł. I jedni i drudzy nie byli przygotowani na to i dlatego przegrali. Ba - Indianie też powinni byli zepchnąć białych do morza smile.gif

Napisany przez: hazel 06.12.2007 20:45

QUOTE(Avadakedaver @ 05.12.2007 19:58)
nie szykuj się na duże zmiany. Moja siostra gra pomagając scoia'tael a ja zakonowi, i różnice są nie wielkie.
pozatym w solucji masz co by siędziało gdybyś wyborów innych dokonywała.
*


Solucji, mój drogi, to ja nie tykam. Z pudełka wyciągnęłam, rzuciłam na półkę i tak leży. Co to za przyjemność grać z solucją?

Z książki pozostaje mi głęboki uraz do Scoiat'ael. Zwłaszcza za sprzymierzenie się z Nilfgaardem.

Napisany przez: Avadakedaver 06.12.2007 21:56

pewnie, że nie ma przyjemności. ja przeczytałem żeby zobaczyć co by sie potoczyło inaczej,. gdybym podejmował innych decyzji, ale przeczytałęm dopiero po przejściu gry.

Napisany przez: Syriusz_Black 07.12.2007 15:12

No to przymierze z Nilgaardem to akurat błąd. Ale nie zapominaj o zasadzie - wróg mojego wroga to mój przyjaciel.

Napisany przez: Katon 07.12.2007 23:40

Ale niby czemu błąd? Z ich punktu widzenia jak najbardziej słuszne posunięcie. A że powinni zostać powieszeni na hakach za zdradę to inna rzecz.

Napisany przez: Syriusz_Black 08.12.2007 12:11

No to przeceż część z nich powiesili.
Błąd z mojego punktu widzenia - jeśli chodzi o naturę moralną. Z kolei z ich punktu widzenia - tak, to MOGŁO być dobre rozwiązanie. Ale nieumiejętnie prowadzone działania.. niestety doprowadziły do tego o czym można było przeczytać.

ZA niektóre zachowania można potępić Wiewiórki. Ale mi jest ich po prostu szkoda. I już spierdalunda od nich. Bo wyzwę na miecze.

Napisany przez: Katon 08.12.2007 13:47

Ale AK jakoś nigdy nie mordowało niemieckich cywili, a naprawdę hitlerowcy traktowali nas gorzej niż ludzie nieludzi w czterech królestwach. Tu nie ma małych kwantifikatorów. Albo - albo. Dla samych Wiewiórek w ich wyborze terrorystycznych metod nie ma żadnego problemu. Nikt nad tym nie duma. Im więcej parszywych D'hoine zginie tym lepiej.

Napisany przez: anagda 08.12.2007 15:16

Wow. Jaka się intelingencka rozmowa zrobiła... huh.gif

Napisany przez: Syriusz_Black 08.12.2007 20:04

QUOTE
Ale AK jakoś nigdy nie mordowało niemieckich cywili, a naprawdę hitlerowcy traktowali nas gorzej niż ludzie nieludzi w czterech królestwach. Tu nie ma małych kwantifikatorów. Albo - albo. Dla samych Wiewiórek w ich wyborze terrorystycznych metod nie ma żadnego problemu. Nikt nad tym nie duma. Im więcej parszywych D'hoine zginie tym lepiej.


Nie, no "parszywi D'hoine" to świętoszki. Żaden elf-cywil, ani krasnolud czy nizołek nie zginął. Nie mordowano ich gorzej niż bydła. Nie było pogromu w Mahakamie. W innych miastach za bycie krasoludem to pominiki stawiano... Katon, proszę bądźmy poważni... Nie mówimy o żdanych lwantyfikatorach, każdy mord to mord.
Tu był wet za wet. I właściwi nie można powiedzieć kto zaczął. Boli mnie to, że elfy z góry były na przegranej pozycji.

Napisany przez: hazel 20.12.2007 21:56

Jupi! Patch 1.2 wyszedł. Podobno naprawia te niesamowicie długie czasy wczytywania. Widzę, że w święta przechodzę trzeci raz...

Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)