Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

5 Strony  1 2 3 > »  
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> W V tomie wiele jest wyjątkowych momentów., jaki jest waszym ulubionym???

CAPTAIN_SIRIUS
post 02.03.2004 20:47
Post #1 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 12
Dołączył: 20.02.2004
Skąd: -------------




czarodziej.gif W V tomie o wiele więcej jest momentów w których można wybuchnąć śmiechem, lub płakać niż w częściach poprzednich. Autorka ujawniła dużo rzeczy i np. rozdział "Najgorsze wspomnienie Snape'a" czyta się jednym tchem bo bardzo on intryguje i ciekawi, ja naprzykład rozdział ten przeczytałem w jakieś 7 minut i doznałem szoku kiedy go skończyłem ohmy.gif Bardzo podoba mi się moment zebrania w "Świńskim Łbie", kiedy to wszyscy zaczynaja wychwalać Harryego za jego dokonania.Moment z: "Nie wolno mi wyglądać jak tyłek pawiana" też był niezły ale moim ulubionym jest kiedy George i Fred uciekaja ze szkoły. laugh.gif Przez cały czas czytania wściekałem się na Umbridge a najbardziej kiedy zakazuje grać harryemu w quidditch, to też kiedy blizniacy obrażali wielkiego inkwizytora kamień spadł mi z serca i się cieszyłem że wreszcie dostała wycisk... tongue.gif tongue.gif tongue.gif tongue.gif tongue.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
moniczka
post 02.03.2004 21:43
Post #2 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 143
Dołączył: 26.02.2004

Płeć: Kobieta



Tak rozdzial ze snapem jest dobry. Ale sa tez np: odlot blizniakow, wizytacje inkwizytora i wiele innych.
Ale Umbridge wprowadzila do ksiazki nowa, ciekawa osobe. Takiej jeszcze nie bylo:)


--------------------

trzaba wiedziec kiedy ze sceny zejsc
niepokonanym
wsrod tandety lsniac jak diament
byc zagadka ktorej nikt
nie zdarzy zgadnac nim minie czas

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
peggy_brown
post 02.03.2004 22:11
Post #3 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 79
Dołączył: 15.12.2003
Skąd: Wałbrzych




Najlepszy jest tekst:
A skąd ci przyszło do głowy, że nie jestem odważny w łóżku

Nie ma to jak trochę perwersji XD
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Martyna
post 02.03.2004 22:19
Post #4 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 24
Dołączył: 24.02.2004




To było super, tylko w V części było mi szkoda Harry'ego że miał te koszmary o Diggory'm. Ale bardzo ciekawy moment był też kiedy do "Świńskiego Łba" przyszło tyle osób.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hefaj
post 02.03.2004 23:15
Post #5 

Cenzor


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 851
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Katofaszystów k./ Ciemnogrodu

Płeć: Mężczyzna



Najbardziej mnie rozśmieszył opis reakcji nauczycieli po wywiadzie Harry'ego i wogóle całe zamieszanie wokół żonglera (=
A płakać mi się chciało przy tej scenie z tym lusterkiem od Syriusza i przy rozmowie z Sir Nicholasem..


--------------------

Ciemnogrodzkie ogłoszenie:
Jestem strasznym , agresywnym i wojującym katofaszystą , używam nieekologicznego mydła , nienawidzę wszystkiego co się rusza łącznie z Żydami i Arabami , kocham Hitlera i jest on dla mnie Bogiem , biję gejów , lesbijki i murzynów , jestem łysy , mam bejzbola , należę do 8 bojówek neofaszystowsko/nazistowsko/frankistowsko/skinowskich , codzień palę flagę Izraela , kocham Mein Kampf , słucham Radia Maryja , popieram PiS , LPR i PPN , mam moherowy beret , podejdź a odgryzę ci lewe ucho.

W obawie przed życiem i zdrowiem nie klikaj tego linka!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lousie
post 03.03.2004 10:04
Post #6 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 165
Dołączył: 29.11.2003
Skąd: Z daleka XD




Mój ulubiony moment? Najbardziej mi się podobały wspomnienia Snape'a i jak Minerwa co chcwilę próbowowała poczęstować Umbredge dropsem na kaszel. Nie pamiętam, z jakiej okazji, a teraz nie mam za bardzo czasu na zaglądanie do książki.


--------------------
One day you will ask
me what's more
important, your life or
mine? And I will say,
my life, then you will
walk away, never
knowing that you are
my life.

----------------------------

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
emilka
post 03.03.2004 10:50
Post #7 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 19
Dołączył: 27.02.2004




Szkoda że Fred i George opuścili szkołę.
No nie?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Natalia Potter
post 03.03.2004 10:56
Post #8 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 15
Dołączył: 31.12.2003




Mi podobał sie cała akcja w Departamencie Tajemnic. oczywiście jak wszystkim wink.gif wspomnienie Snape'a
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
emilka
post 03.03.2004 12:45
Post #9 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 19
Dołączył: 27.02.2004




Mi się najbardziej podobał roźział "Porady zawodowe".
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 03.03.2004 15:47
Post #10 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



też mi się podobały 'Porady zawodowe' http://porady.zdrowo.info.pl

i cała ta niechęć nauczycieli wobec Umbridge. przyjemnie było czytać jak

stalowa McGonnagall traci nerwy, albo nauczyciele obgadują znienawidzoną

osobą po kątach :] uśmiałam się też podczas ucieczki Freda i George'a

oraz kiedy Flitwick ze Sprout nagradzali Harry'ego za wywiad w

Żonglerze.
ale to nie wszystko co godne rozbawienia. nie zapominajmy o

momencie, w którym Hermiona tłumaczy swoim niewiele rozumiejącym

przyjaciołom jak to jest z dziewczynami, konkretniej z Cho. ogólnie uważam,

że mimo ponurej natury w tej części było najwięcej śmiesznych wydarzeń

(pomijając, że chyba wszystkiego było najwięcej...).
jednak mi chyba

bardziej odpowiadały te smutniejsze chwile. były czasami ciepłe, a niemal

zawsze dojrzalsze niż w poprzednich częściach. choćby kiedy pani Weasley nie

może poradzić sobie z boginem, do tej pory nikomu przez myśl by nie

przeszło, że ten potwór może być niebezpieczny. i jeszcze jest to dobrze

ukazane- wszyscy próbują dodać jej otuchy, nawet Syriusz z którym się ciągle

sprzeczała. pozatym bądź co bądź śliczne były rozdziały od śmierci Łapy

wzwyż. sam zgon i walka w ministerstwie magii trochę tandetnie wypadły, ale

zrekompensowała to rozmowa z Dumbledorem, lusterko, pogawędki z Looną i

Nicolasem... to wszystko mimo, że smutne było piękne =)

Ten post był edytowany przez vampirka: 07.10.2016 12:00


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Syriusz_fanka
post 03.03.2004 15:58
Post #11 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 26
Dołączył: 01.03.2004




No racja, V tom byl THE BEST....mi sie takze podbalo sformuowanie RONA "tylek pawiana" laugh.gif
A najsmutniejsza byla oczywiscie smierc Syriusza sad.gif
Ja przyznac, ze jednym tchem przeczytalam mecz Quiditcha(ze slizgonami)...no i strasznie podobalo mi sie jaki pod koniec rozdzialo Hermiona powiedziala "Hagrid wrocil"...przez caly czas czytania ksiazki wnerwiala mnie Umbridge i na samym poczatku Dumbledor(zanim wyjasnilo sie dlaczeog unika Harry'ego)...
a "Wspomnienia Snape`a" tez byly cool!
A w ksiazce bardzo podobala mi sie tez pani Black z tymi swoimi wyzwiskami i Stworek mruczacy obelgi pod nosem smile.gif


--------------------
Pozdrawiam wszystkich HP-maniakow!!!

"Zdawalo mu sie, ze Syriusz upada jak na zwolnionym filmie. Jego cialo wygielo sie w luk i osunelo do tylu przez posrzepiona zaslone zwisajaca spod luku.
I Harry zobaczyl jak na zniszczonej, niegdys przystojnej twarzy jego ojca chrzestnego pojawia sie mieszanina strachu i zaskoczenia...(...)...przeciez Syriusz tylko wpadl za zaslone, zaraz sie pojawi po drugiej stronie...
Ale Syriusz sie nie pojawil.
-SYRIUSZ!-ryknal Harry-SYRIUSZ!
Zbiegl na samo dno, dyszac szybko. Sriusz musi lezec tam za zaslona, a on Harry, zaraz go stamtad wyciagnie...
Ale gdy rzycil sie w strone podestu, Lupin zlapal go w biegu i objal ramieniem.
-Nic juz nie mozesz zrobic Harry...
-Musze go stamtad wyciagnac, on tylko wpadl za zaslone!
-Za pozno Harry...
-Mozemy go wyciagnac...
-Juz nic nie mozesz zrobic Harry...nic...On odszedl..."



user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Anuucha
post 03.03.2004 16:22
Post #12 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 5
Dołączył: 18.02.2004
Skąd: Łódź




Za każdym razem, gdy oderwałam sie od ksiązki, musiałam natychmiast do niej wrocic i czytać dalej. Nie było takiego momentu, kiedy przestałam miec ochote na czytanie. Byłam pewna, że jest to najlepsza część jednak zakończenie było troche drętwe. Jak większość z nas wiedziałam wczesniej, że Syriusz umrze i myslę, że to troche spłaszczyło moje emocje, ale mimo to cholernie sie wzruszyłam. Moje oczekiwania się nie sprawdziły. Koniec był jakis taki... nudny. Cały poczatek i rozwinięcie wydaje mi sie znacznie lepsze niz koniec. Mam nadzieje, że zmieni się to za jakiś czas kiedy ponownie przeczytam książke. Komnata Tajemnic tez za pierwszym razem wydawała mi sie najgorszą ze wszystkich części, a jednak gdy przeczytałam drugi raz zmieniłam zdanie. Najfajniejszy moment? Hmm... chyba ucieczka bliźniaków ( i wtedy jak Flitwick zostawił kawałek tego błota ), porozumiewawcze podziękowania nauczycieli po wywiadzie i hmmm... nie wiem. Zastanowie sie to jeszcze napisze. Papsik wink.gif

PS. Do emilki: Fred i George i tak by opuscili szkołe bo to był ich ostatni rok (byli dwa lata starsi od Rona)


--------------------
"Nigdy nie pozwoliłem na to by szkoła przeszkodziła mi w kształceniu się" Mark Twain
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
skicia
post 03.03.2004 16:36
Post #13 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 227
Dołączył: 16.11.2003
Skąd: Place where the angels fall...




Mi się śmiać chciało z tej wiedźmy Umbridge i jej "yhm , yhm". Na początku było to denerwujące , ale później wybuchałam śmiechem.
Podobała mi się również uczieczka bliźniaków oraz rodział "najgorsze wspomnienie snape'a"
Najsmutniejszy moment: śmierć Syriusza


--------------------
user posted image

user posted image WE ARE ELITA user posted image LEAGUE OF SZYDERCY user posted image
(hm...)Kto nie jest z nami , ten jest przeciwko nam(hm...)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Syriusz_fanka
post 03.03.2004 16:43
Post #14 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 26
Dołączył: 01.03.2004




ogolnie ksiazka byla spoko, ale czy nie uwazacie ze z poczatku strasznie sie wlokla i przeciagala?


--------------------
Pozdrawiam wszystkich HP-maniakow!!!

"Zdawalo mu sie, ze Syriusz upada jak na zwolnionym filmie. Jego cialo wygielo sie w luk i osunelo do tylu przez posrzepiona zaslone zwisajaca spod luku.
I Harry zobaczyl jak na zniszczonej, niegdys przystojnej twarzy jego ojca chrzestnego pojawia sie mieszanina strachu i zaskoczenia...(...)...przeciez Syriusz tylko wpadl za zaslone, zaraz sie pojawi po drugiej stronie...
Ale Syriusz sie nie pojawil.
-SYRIUSZ!-ryknal Harry-SYRIUSZ!
Zbiegl na samo dno, dyszac szybko. Sriusz musi lezec tam za zaslona, a on Harry, zaraz go stamtad wyciagnie...
Ale gdy rzycil sie w strone podestu, Lupin zlapal go w biegu i objal ramieniem.
-Nic juz nie mozesz zrobic Harry...
-Musze go stamtad wyciagnac, on tylko wpadl za zaslone!
-Za pozno Harry...
-Mozemy go wyciagnac...
-Juz nic nie mozesz zrobic Harry...nic...On odszedl..."



user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
skicia
post 03.03.2004 18:51
Post #15 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 227
Dołączył: 16.11.2003
Skąd: Place where the angels fall...




Może rzeczywiście na początku trochę przynudzała, ale nie tak bardzo jak Czara Ognia , ona było wyjątkowo nudna.


--------------------
user posted image

user posted image WE ARE ELITA user posted image LEAGUE OF SZYDERCY user posted image
(hm...)Kto nie jest z nami , ten jest przeciwko nam(hm...)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
żaba
post 03.03.2004 19:10
Post #16 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 146
Dołączył: 06.12.2003
Skąd: obsypany różanym kwieciem Olsztyn...(pff jasne =P)




Co tu duzo pisac: Ksiazka cala mi sie podobala smile.gif .A bardziej szczegolowo:
1.Ucieczka blizniakow
2.Departament tajemnic
3.Pocalunek Cho i Harry'ego(wkancu) kiss.gif
4.Grozba Moody'ego zaadresowana do wuja Werona
5.Cala akcja w Zakonie na Grimmauld Place 12
6.Przesluchanie(rozdzial 8)
7.Pod Swinskim Łbem
8.Zalozenie GD
9.Wspomnienie Snape'a
10.Walka Dumbledora z Voldemortem
11....och moglabym pisac bez konca lub wymienic wszystkie rozdzialy, ale juz pisalam V CZESC LUBIE CALA biggrin.gif

V i III sa moimi ulubionymi(nawet V troche bardziej mi sie podoba)

wiesz skicia,czara ognie nie jest taka zla...przed tym byla wedlug mnie najnudniejsza,ale cztam ja znowu i dochodze do wniosku,ze jest OK dry.gif

Ten post był edytowany przez żaba: 03.03.2004 19:13


--------------------
„I nagle zdałam sobie sprawę, jak bardzo jestem próżna; jak próżni jesteśmy wszyscy i jak wielką wagę przypisujemy sobie samym, naszemu istnieniu w świecie, które tak naprawdę ma znaczenie jedynie dla paru najbliższych. A może nawet i to znaczenie przeceniamy? A nawet jeśli nie, to czymże ono jest wobec milionów tych, którym nasz los jest obcy i najzupełniej obojętny; którzy o tym, że w ogóle jesteśmy, nawet nigdy się nie dowiedzą? Tysiące, miliony takich jak ja dziewcząt i chłopców – tak samo przecież jak ja ważnych i niepowtarzalnych – mogłoby zniknąć w jednej chwili jak jakiś obłok albo tęcza i czy to by cokolwiek zmieniło? Czy świat by przez to przestał istnieć? Wszystko by nadal biegło już utartym torem, a po zimie, jak zwykle, zakwitłyby kwiaty... Z jaką siłą dotarła do mnie ta brutalna prawda! Ta oczywista prawda, którą tak łatwo jest przeoczyć, przez to, że taka oczywista...”
Helena Saniewska –Mały wielki świat

Mój blog
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Martucha_Granger
post 03.03.2004 19:27
Post #17 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 44
Dołączył: 18.02.2004
Skąd: z Gliwic




Czra ognia jest genialna. Ale najlepszy jest 5 tom!!! Jest przesycony tyloma cudownymi momentami, które są godne zapamiętania wink.gif, że nie sposób wymienić jednego ulubionego, bo jest ich niezliczenie wiele!!! Wszystkie tomy są super, a coraz kolejne bardziej nam sie poodobają, bo po prostu dorastamy razem z nimi, i bardziej nam odpowiadają. 5th the best!!!


--------------------
"The one with the power to vanquish the Dark Lord approaches... born to those who have thrice defied him, born as the seventh month dies... and the Dark Lord will mark him as his equal, but he will have power the Dark Lord knows not.. and either must die at the hand of the other for neither can live while the other survives.. the one with the power to vanquish the Dark Lord will be born as the seventh month dies..."

user posted image
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
CAPTAIN_SIRIUS
post 03.03.2004 19:58
Post #18 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 12
Dołączył: 20.02.2004
Skąd: -------------




smile.gif zapomniałem(a szkoda) o momencie z lusterkiem o śmierci Syriusza (ja przebolałem już w wakacje kiedy przeczytałem hp V tom no i rozmowę z nicolasem..cholernie mnie to wsystko wzruszyło a lusterką spowodowało że się popłakałem..
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
muszka Me
post 03.03.2004 20:41
Post #19 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 268
Dołączył: 25.05.2003
Skąd: z tego nieba, w którym już nie ma aniołów




A ja miałam łezki w oczach dopiero kiedy Luna powiedziała, że jej pozabierali rzeczy. Jak dla mnie mistrzowski fragment. Bo książka naprawdę była (jak dla mnie) bardzo przeciętna. Ale, ponieważ miałam w oczach łezki, co się mi rzadko zdarza przy czytaniu książek, muszę przyznać, że nie jest tak źle. No i pierwszy raz się wzruszyłam przy Potterze^^ szydera jak nic =D


--------------------
Poetka, samobójczyni,
Loki rozwiawszy fiołkowe,
Nad wodą stoi...
"Safo, co chcesz uczynić?"
"Chcę morze zarzucić na głowę,
By nikt nie dojrzał łez moich..."
(Pawlikowska-Jasnorzewska)

"Dobrze mi na mojej empirowej równinie. To ona utula mnie do snu jak najczulsza kochanka w rozpiętym między galaktykami hamaku, którego nitki przędzie boży pająk, władca krainy łagodnej melancholii. Kocham ją."
(Łysiak)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
skicia
post 03.03.2004 20:51
Post #20 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 227
Dołączył: 16.11.2003
Skąd: Place where the angels fall...




Ja czytam teraz wszytskie części od początku , pierwszy raz po przeczytaniu V części i dochodzę do wniosku że poprzednie tomy (prócz III) są jakieś takie dziecinne, nie wiem może to dla tego że za dużo razy to czytałam i znam je na pamięć, a czy Wy macie podobne uczucia?


--------------------
user posted image

user posted image WE ARE ELITA user posted image LEAGUE OF SZYDERCY user posted image
(hm...)Kto nie jest z nami , ten jest przeciwko nam(hm...)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
ćśorazs_aind
post 03.03.2004 20:59
Post #21 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 6
Dołączył: 11.02.2004




QUOTE (peggy_brown @ 02-03-2004 21:11)
Najlepszy jest tekst:
A skąd ci przyszło do głowy, że nie jestem odważny w łóżku

Nie ma to jak trochę perwersji XD

Musiałam zrobić sobie przerwę kiedy przeczytałam ten fragment ksiązki, teraz się zastanawiam czy to bład (lub żart) tłumacza, czy Rowling tak napisała. Jeszcze jeden fragment mnie zastonowił, co oznacza zwrot "falujący biust" w czasie wizytacji na wróżbiarstwie. Mój ulubiony moment to rozmowa Harry'ego z Dumbledorem.
Skicia chyba masz trochę racji, w 5 tomie Harry przestaje walczyć ze smokami itp., a zaczyna się walka ze swoimi myślami, prawdą i rożróżnianiem dobra od zła, między którymi zaciera się wyraźna granica (cytat z jakiejś recenzji)

Ten post był edytowany przez ćśorazs_aind: 03.03.2004 21:01


--------------------
Nie wierz nigdy nie
W tych co ciągle udają i ciągle uśmiechają się
Nie wierz nigdy nie
W to niebo, które zawsze niebieskie jest
Myslovitz
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
LeQ
post 03.03.2004 21:27
Post #22 

Mugol


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 3
Dołączył: 03.03.2004




Dla mnie te szklane przepowiednie były kiczowate. Tak samo śmierć Syriusza. Mogła to lepiej zrobić.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Motorolcia
post 04.03.2004 18:29
Post #23 

Tłuczek


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 29
Dołączył: 28.02.2004
Skąd: z Szafy XD




QUOTE (ćśorazs_aind @ 03-03-2004 19:59)
Jeszcze jeden fragment mnie zastonowił, co oznacza zwrot "falujący biust" w czasie wizytacji na wróżbiarstwie.

no coz.. to chyba jasne nie? na poczatku Harry zwracał uwage na bransoletki i powiekszone okularami oczy... teraz dostrzega inne rzeczy i sie przerzucił na "falujący biust" blink.gif biggrin.gif moze nie bedzie połączenia Harry===>Ginny ;ub Harry===>Luna ale HARRY ====> SYBILLA!!! moze to kolejna podpowiedz? tongue.gif laugh.gif


--------------------
"Baśnie są bardziej niż prawdziwe: nie dlatego, iż mówią nam, że istnieją smoki, ale że uświadamiają, iż smoki można pokonać."

Z naszej trumny trup jest dumny! (Zakład Pogrzebowy "Game Over")...
Oferujemy również wmontowane pozytywki z melodią "Wstań powiedz nie jestem sam"... Skusiusz sie? :)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
illusen
post 04.03.2004 19:06
Post #24 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 21
Dołączył: 03.03.2004
Skąd: Wrocław




Moim skromnym zdaniem najlepsiejsze momenty to ucieczka Weasleyów, rozmowa Harry'ego z McGonagall w sprawie zawodu i słynne "HA!" Rona jak Harry przyznał się że się całował z Cho tongue.gif Dobre też było jak Ginny naśladowała Umbrigde w Świńskim Łbie (uhm, uhm). Za to najbardziej poruszające momenty to oczywiście skonfiskowanie Harry'emu miotły i śmierć Syriusza ( zreszta ja już histerii dostałam jak Harry miał pseudowizję).


--------------------
Do you know about his strength of convictions??
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
anagda
post 04.03.2004 19:11
Post #25 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1994
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Kobieta



mi się najbardziej podobała scena, jak nauczyciele (np. pani Sprout nagrodziła Gryffindor 20 punktami, za to, że Harry podał jej konewke) nagradzali Harry'ego za wywiad i te wszystkie sceny znęcania się nad Umbirdge (np. te fajerwerki).


Najciekawszy i najlepszy rozdział o Snape i o ucieczce Weasleyów


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

5 Strony  1 2 3 > » 
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 30.04.2024 11:40