Abstrakcyjnie, wydzielone
Projektowanie stron internetowych General Informatics, oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | Pomoc Szukaj Użytkownicy Kalendarz |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
Abstrakcyjnie, wydzielone
Ludwisarz |
02.01.2008 23:43
Post
#176
|
Roland Deschain Grupa: czysta krew.. Postów: 2509 Dołączył: 06.04.2003 Skąd: wastelands Płeć: Mężczyzna |
Oj oj oj.
Po uno: Wlasnie gdy taki Child wpadnie i rzuci emo to jest to fajne o tyle, o ile jest to dyskusja jakas w znajacym sie gronie, gdzie nikt o to sie nie obrazi i wszyscy wiedza, ze to zart. Np. "so emo" skwitowanie posta Katona, ktory powie, ze zacial sie struna od gitary jest w porzadku. Ale jesli przychodzi ktos, kogo jeszcze dobrze nie znamy, rzuci o problemach egzystencjalnych - wtedy etykietka MOZE i jest prawdziwa, ale jest zdecydowanie nie na miejscu. Po due: co do przytoczonego przez Ciebie abstrakcjo podzialu w Twoim liceum.. Ja mam zupelnie odmienne wrazenie, ale zapewne punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Na moje to obecnie gimnazjum i koniec podstawowki jest wylegarnia subkultur i stylow, ktore w liceum o ile istnieja, o tyle w maturalnej klasie wszyscy sa calkiem zwyczajni, oprocz kilku Da Real True. i jeszcze jedno: abstrakcjo, az mnie zal bierze jak widze ilosc czasu jaka Przemek poswieca zeby Tobie cos napisac, a Ty odpisujesz mu dwoma, trzema zdaniami. Milej byloby poczytac pelne, przemyslane i dluzsze posty. Taka prosba odemnie bez zadnej obrazy :) A my tu niczego nie tepimy. Chociaz.. Przypomnialy mi sie czasy jak bylem bardzo bardzo za HH i byl taki ktos jak "Grajek nr 9". Wszedl na temat o hiphopie, wpisal posta w stylu "uwazam, ze to debilna muzyka, zupelnie idiotyczna dla ludzi bez poziomu i ja nawet nie wiem jak to mozna nazwac muzyka bo tylko bezgraniczni idioci moga to sluchac"..czy cos takiego. Moze bez tylu personalnych wycieczek, ale sens w kazdym razie taki, ze to okropne gowno ktorego nie uwaza za muzyke i jesli ktos tego slucha to jest dziwny. Kropka. Zero argumentacji. Zero przedstawienia zwiazku przyczynowo-skutkowego. Koniec kropka, twoj tata chodzi do zlobka (pozdro voldius:D). I takie cos jak najbardziej nalezy tepic, bo poki nie jest sie Putinem, to nie mozna mowic spoleczenstwo ze to jest tak i nie inaczej bo JA tak mysle :P Ale Tobie jeszcze troche do takiego nastawienia brakuje. Niemniej jednak uwazam, ze nalezy uczyc sie pokory i argumentowania i otwartosci umyslu na slowa innych. U Ciebie zaczyna tego powoli brakowac, dlatego Nas to dziwi i dlatego toczymy z Toba dysputy. A traktowanie powaznie czy nie powaznie.. Gdyby ktos poswiecal mojej osobie cenny czas, wyrazal chec rozmawiania, pytal, czekal na odpowiedzi, analizowal moje slowa.. Nie uznalbym tego za niepowazne traktowanie. Wracam do nauki. edit: poprawienie bledu w zdaniu, ktory wychwycony przez Evę, mogl spowodowac problemy ze zrozumieniem tekstu E: Ha! Kasia juz mnie zaczela opierdzielac ze sie czepiam! A jakby ktos durny byl to by moglby pomyslec ze to Ty takiego glebokiego posta szczeliles i potem znow 3 strony tlumaczenia o co kaman ;d Ten post był edytowany przez Eva: 02.01.2008 23:59 -------------------- CODE srimi (20:20) ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu? Gryffindor Let's shake some dust, people. |
PrZeMeK Z. |
03.01.2008 00:05
Post
#177
|
the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg |
QUOTE Przemek Jak się myliłam, a jednak upierałam przy swoim, co doprowadziło do zwady z jakąś osobą, przyznaje oczywiście racje tej osobie i przepraszam ją Cieszy mnie to. Widzisz więc i sama przyznajesz, że nie jesteś nieomylna. MOŻESZ więc nie mieć racji, niektóre z Twoich poglądów MOGĄ być błędne. Miej odwagę to przyznać. A skoro tak, to NIE MOŻESZ wygłaszać zdań w rodzaju "ludzie są źli, bo tak". Czemu nie? Bo jeśli wiesz, że możesz się mylić, a mimo to wygłaszasz takie niepodparte niczym zdania, to jesteś straszną hipokrytką. I w dodatku oszukujesz samą siebie. To, co piszę, nie ma nic wspólnego z Twoim ulubionym "czy wszystko trzeba rozpisywać na 10 kartek A5?". Jeśli chcesz wygłosić jakieś zdanie, musisz umieć je uzasadnić i logicznie uargumentować. Inaczej jest ono - nie bójmy się tego powiedzieć - żałośnie mało warte. Bo wykrzykiwać slogany to umie i debil. -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
Katon |
03.01.2008 00:08
Post
#178
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
Każdą choćby minimalnie skomplikowaną tezę obracasz w cep wymierzony przeciw Tobie. Rozumujesz tylko na zasadzie zero-jeden i jeszcze jesteś z tego zadowolona. A najzabawniejsze jest to, jak uważasz, że ciężko Cię zdemaskować, sklasyfikować, domyślić się reszty... Łatwo jak cholera. Wiem jaki masz pogląd na każdą sprawę. Przeraża mnie to. Ciebie też powinno.
|
PrZeMeK Z. |
03.01.2008 00:11
Post
#179
|
the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg |
Szkurdeżeszno. Rozwalacie mi efekt psychologiczny. Ja tu buduję zaufanie między rozmówcami, a Wy...
-------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
Katon |
03.01.2008 00:12
Post
#180
|
YOU WON!! Grupa: czysta krew.. Postów: 7024 Dołączył: 08.04.2003 Skąd: z króliczej dupy. Płeć: tata muminka |
Jak to dziecko oduczy się traktowania nas en bloc to w ogóle Przemku to będzie miało sens. Jeśli moje szyderstwa niweczą Twój efekt zaufania, to jest najgłupszą osobą na świecie, amen.
|
owczarnia |
03.01.2008 00:17
Post
#181
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
Przemek, tak samo jak Ty masz prawo siedemnasty raz wałkować tę kawę na ławie, tak samo
I zwłaszcza, że ja już etap spokojnej argumentacji oraz próby podjęcia dialogu (with zero effect, as you can see) mam w tym przypadku za sobą. Ten post był edytowany przez owczarnia: 03.01.2008 00:19 -------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
PrZeMeK Z. |
03.01.2008 00:17
Post
#182
|
the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg |
Masz rację, ale Abstrakcja - z całym szacunkiem dla niej - ma skłonność do wpadania na autostradę "czemu się mnie czepiacie", gdy tak do niej piszecie. A to mi znów rozbija dyskusję.
Niczego Wam nie bronię, to taki żarcik w sumie był :] Słyszysz, Abstrakcjo? Dawaj się prowokować jedynie do pisania dłuższych i bardziej zaangażowanych postów. Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 03.01.2008 00:17 -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
Lilith |
03.01.2008 00:18
Post
#183
|
non sono sposata! Grupa: czysta krew.. Postów: 3543 Dołączył: 06.10.2006 Płeć: Kobieta |
Twoja wiara w ludzi, Przemku powinna zostać nagrodzona.
-------------------- ha! |
PrZeMeK Z. |
03.01.2008 00:22
Post
#184
|
the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg |
Albo naiwność.
I w niebie chyba. Zresztą uwierzcie, ja byłem zaskakująco podobny do Abstrakcji w poglądach jeszcze kilka lat temu. Ale szybko zmieniłem zdanie. Między innymi dzięki Wam. Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 03.01.2008 00:22 -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
owczarnia |
03.01.2008 00:24
Post
#185
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
No ale Twoja przemiana jakoś tak kameralniej wypadła, nie sądzisz ? Wszyscy kiedyś sraliśmy w pieluchy bez wyjątku, tyle że nie każdy latał z tego tytułu radośnie umazany gównem, jeśli łapiesz o co mi chodzi.
-------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
PrZeMeK Z. |
03.01.2008 00:29
Post
#186
|
the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg |
Mocne porównanie i zapewne znów wywoła burzę komentarzy imienniczki tego tematu, ale dość trafne.
-------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
Syriusz_Black |
03.01.2008 01:01
Post
#187
|
Cichociemny. Grupa: czysta krew.. Postów: 1910 Dołączył: 17.08.2003 Skąd: stąd nie widać Płeć: jedyny w swoim rodzaju |
QUOTE(Lilith @ 03.01.2008 01:18) No, Darwinem QUOTE Wszyscy kiedyś sraliśmy w pieluchy bez wyjątku, tyle że nie każdy latał z tego tytułu radośnie umazany gównem, jeśli łapiesz o co mi chodzi. A porównanie zajebiste -------------------- |
Avadakedaver |
03.01.2008 07:53
Post
#188
|
MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij |
o jakiś temat nowy
-------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
abstrakcja |
03.01.2008 19:06
Post
#189
|
Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta |
Dłuższych postów nie pisze z kilku powodow,mianowicie:
1. Nie siedze na tym forum, tak jak Wy - 24 h/7 dni. Na przyklad teraz nie bylo mnie tylko przez niecałe 24 godziny , a juz widze, jak nagromadziło sie tych roznych wypowiedzi, a kazda z innej parafi i na kazda wlasciwie musiałabym odpowiadać co innego. A tu mi sie faktycznie nasuwa przede wszystkim to, ze sie czepiacie, ze uwazacie sie za Bog wie jakich filozofów i mędrców tego świata. Mam DOSKONAŁY kontakt z ludzmi starszymi z różnych kręgów, o różnych wyznaniach poglądach i zainteresowaniach. I POTRAFIMY się dogadac, wiec chyba nie chodzi jednak o to, ze do czegos nie dorosłam, skoro ONI, znajac mnie 'na zywo' do tej pory mi tego nie zarzucili. A z Wami jakoś nie potrafie. Jestescie tak odporni na wszelka krytyke i w ogóle wszelką inność i inszość[inność rodzi złość?], uwazacie swoj punkt widzenia za niezaprzeczalnie doskonały i w ogóle niepodwazalny, jedyny właściwy. Ja tak o swoim nie uwazam, choc moze Wam sie tak zdawac. Nie. Szanuje Wasze poglady , nie potrafie tylko zrozumiec, dlaczego Wy nie potraficie poszanowac moich. 2. Nie pisze dłuzszych postow z czystego lenistwa. Naprawde nie chce mi sie rozpisywac na 5 stron, kiedy w dodatku kazde moje zdanie działa na Was jak dolanie oliwy do ognia. Pisze krotko i zdaje mi sie na temat. Agrumentuje. Ale krotko i zwiezle, nie filozofowujac i nie rozpisujac sie kiedy nie trzeba. Czasem przeczytam pierwsze zdanie Przemka i juz wiem o co mu chodzi. Czytam całą resztę i dochodze do takiego samego wniosku , do jakiego doszłam po przeczytaniu pierwszego zdania. Nie liczy sie ilosc, tylko jakosc. Brak argumentow to faktycznie rzecz paskudna, ale ja staram sie kazda moja wypowiedz OD RAZU uzasadnic. Uzasadnic, a nie zamacic w głowie tekstem na 5 kartek a4. Szkoda, ze nie moge pogadac z Wami o tym wszystkim 'na zywo' . Na zywo jestem bardziej 'wygadana'. A Wy pewnie nie? . Owczarnio zauwaz, po rozmowie z Tobą odeszłam 'na jakis czas' z tego forum. Znudzilo mi sie, doszlam do wniosku ze nie ma sensu z Wami walczyc, ze muru głową nie przebije. Wrocilam tu po pol roku, z nudów i całkowicie przypadkowo. Napisalam posta na JEDEN temat. Specjalnie wybralam taki, w ktorym nie trzeba demonstrowac zadnych swoich osobistych przekonan ani idei, taki ze tak powiem 'LAJTOWY' . A Wy juz znalezliscie [dobra, nie 'Wy' bo zaczelo sie od Przemka, potem sie Katon przypetal, a za nim cała reszta] jakis punkt , zeby sie uczepic. Dziwni mocno ludzie z Was. Katon myslisz, ze ja nie domyslam się, jacy Wy jestescie? Oj to sie grubo mylisz. Nie chce Wam jednak sprawiac przykrosci. Swoje zdanie zachowam dla siebie, nie szydzac i nie obrazajac Was. Co tam jeszcze bylo... chyba wszystko? Widzicie - nie pamietam, nie to, ze nie chce uzasadnic, ja po prostu nawet nie pamietam o co mnie pytaliscie. Przemku myle sie , bo myli sie kazdy. I tylko krowa zdania nie zmienia. Tylko ja juz dluzszy czas trwam przy swoich ideałach i nie wyobrazam sobie innego zycia. Masz racje, wiara w ludzi jest faktycznie baaardzo naiwna. Tymbardziej, jesli myslisz, ze mnie zmanipulujesz i do czegos przekonasz, tak jak oni zrobili to z Toba pare lat temu. ;D [Jestescie niczym sekta. Do ktorej ja na pewno nie wstapie]. Do kosciola pewno tez chodzicie co niedzielę jak Bozia przykazała? Ten post był edytowany przez abstrakcja: 03.01.2008 19:13 -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
PrZeMeK Z. |
03.01.2008 19:11
Post
#190
|
the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg |
Skoro moje posty są dla Ciebie zbyt długie, a ich treść odgadujesz po pierwszym zdaniu, nie będę się wysilał, pisząc je.
Dzięki też za uwagę, że znalazłem punkt, żeby się uczepić. Faktycznie, to było moim celem. -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
abstrakcja |
03.01.2008 19:15
Post
#191
|
Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta |
No i Przemek zamienia sie z dobrego Przemka w złego Childa. ;D
Hm... doceniam to, ze 'chciales dobrze', ale jak dla mnie , jestescie tak samo [albo w podobnym stopniu] upierdliwi:) Bo niby czemu chcecie mnie przekonac, ze mysle zle i że w ogole jaka to ja zła i nietaka jestem? Nie rozumiem. Jak bedzie mi dane 'do czegos dojsc' to dojde do tego BEZ Waszej nadgorliwej 'pomocy'. A jak bedzie mi dane byc taka jaka jestem, to taka zostane, BEZ WZGLEDU na Wasza pogarde i wrogosc;) Ten post był edytowany przez abstrakcja: 03.01.2008 19:22 -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
Lilith |
03.01.2008 19:20
Post
#192
|
non sono sposata! Grupa: czysta krew.. Postów: 3543 Dołączył: 06.10.2006 Płeć: Kobieta |
ej, to skoro tacy beznadziejni jesteśmy i sekciarscy, to po co tu tracisz czas?
-------------------- ha! |
abstrakcja |
03.01.2008 19:23
Post
#193
|
Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta |
A wiesz, ze jeszcze sie nad tym nie zastanawiałam? ;D
A... juz wiem. Bo nigdzie nie znalazlam zadnego bardziej satysfakcjonujacego mnie forum o Harrym Poterze. :> Przynajmniej na poczatku tak mi sie wydawalo - jak tu pierwszy raz weszłam - oł je jaki to fenomen jest, oh i ah. Ten post był edytowany przez abstrakcja: 03.01.2008 19:25 -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
Lilith |
03.01.2008 19:36
Post
#194
|
non sono sposata! Grupa: czysta krew.. Postów: 3543 Dołączył: 06.10.2006 Płeć: Kobieta |
to może rozmawiaj o Harrym Potterze, będziesz wtedy w 100% usatysfakcjonowana.
-------------------- ha! |
abstrakcja |
03.01.2008 19:38
Post
#195
|
Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta |
ale Wy nawet w tematach o Harrym Potterze zawsze 'macie sie czego uczepic'
-------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
owczarnia |
03.01.2008 19:39
Post
#196
|
Bagheera Grupa: czysta krew.. Postów: 4378 Dołączył: 20.07.2005 Płeć: Kobieta |
No tego to jeszcze nie grali . Katon dużo wytrzyma, ale wzmianka o mnie w kościele może nim wstrząsnąć do głębi trzewi .
-------------------- Welcome back, plus one. we missed you!
|
abstrakcja |
03.01.2008 19:45
Post
#197
|
Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta |
A nie chodzisz? Ty nie wiesz kobieto jaki grzech popelniasz?
:> -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
Neonai |
03.01.2008 19:53
Post
#198
|
Jolene Grupa: czysta krew.. Postów: 3818 Dołączył: 20.10.2003 Skąd: z nizin. Płeć: Kobieta |
ja myślę że to Owczarni prywatna sprawa
|
abstrakcja |
03.01.2008 20:02
Post
#199
|
Reborned. Siódma z O6. Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 801 Dołączył: 27.07.2007 Skąd: Wszędzie Płeć: Kobieta |
A moja nie? Mnie byscie za ten sam grzech zjechali zapewne, gdyby tylko nadarzyla sie Wam okazja:)
Gdyby Owczarnia byla pacyfistka, bylaby to jej prywatna sprawa, gdyby nie ufała ludziom, byłaby to jej prywatna sprawa. A moja nie jest? :> Ten post był edytowany przez abstrakcja: 03.01.2008 20:03 -------------------- Jedyną stałością jest zmiana.
|
Lilith |
03.01.2008 20:09
Post
#200
|
non sono sposata! Grupa: czysta krew.. Postów: 3543 Dołączył: 06.10.2006 Płeć: Kobieta |
Owczarnia nie robi z tego takich cyrków.
-------------------- ha! |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 14.06.2024 16:02 |