Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

55 Strony « < 29 30 31 32 33 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Książki, przeczytane, polecane

Zeti
post 28.06.2006 20:20
Post #751 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
absolutnie nie czytać ;p


Dlaczego???


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
grlouiee
post 29.06.2006 14:54
Post #752 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 393
Dołączył: 06.07.2005

Płeć: Kobieta



pierwsza seria w porządku, druga mnie nie powaliła ;D
ja to wręcz pochłaniałam mając 12 lat, potem mi przeszło ;P


--------------------
' proszę pożycz mi swój grzebień. '
***

Członkini The Marauders - fanklubu Huncwotów
***

user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pszczola
post 30.06.2006 04:14
Post #753 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1243
Dołączył: 30.08.2004
Skąd: Sto(L)ica




A ja wlasnie utknelam na czterech tomach "Kola Czasu" Roberta Jordana i umieram z ciekawosci co bedzie dalej! Ale co? Wyczerpany naklad, brak dodrukow, w zadnej ksiegarni nie ma tomow az do IX bodajrze -_-". Polecam te serie. Szczegolnie jezeli ktos lubi tworczosc Terry'ego Goodkinda. Bardzo dobra fantastyka.
A mnie pozostaje chyba tylko Biblioteka Narodowa albo Allegro ;/

A Hitchcocka wole chyba filmy.


--------------------
“so far from God and so near to Russia”
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sihaja
post 01.07.2006 09:45
Post #754 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: czysta krew..
Postów: 1716
Dołączył: 12.06.2003
Skąd: Z Nibylandii

Płeć: Kobieta



Kurcze, a ja do Goodkinga nie mogę się dokopać, nigdy nie trafiam, ani w księgarniach ani w bibliotekach na I tom...
Roberta Jordana czytałam z sześć, siedem lat temu, ale wysiadłam przy którymś tam tomie i do dziś nie próbowałam wrócić. Może, kiedyś... przy okazji...


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 03.07.2006 19:07
Post #755 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Goodking dobry jest, tylko uzbieranie całej serii to zdecydowanie duży wydatek. Ale lektury potem sporo.

Zacząłem czytać ,,Kod...'' i muszę stwierdzić, że - przynajmniej jak na razie - nie jest tak wciągający, jak bym się spodziewał po wielkiej fali ochów i achów. Już (po 30-40 stronach) zaczęła denerwować maniera Browna do francuszczyzny i opisywania szczegółów prawdziwego świata, takich, jak przydomek Mitteranda (nie no, fajny szczegół, ale sposób jego przedstawienia mi nie odpowiada).


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
em
post 03.07.2006 19:27
Post #756 

ultimate ginger


Grupa: czysta krew..
Postów: 4676
Dołączył: 21.12.2004
Skąd: *kṛ'k

Płeć: buka



Aaach, Goodkind... (nawiasem mówiąc, kiedyś równo mnie opieprzono za literówkę w nazwisku :/) Czytałam wszystko, co posiada moja biblioteka (czyli wszystko oprócz Chainfire Trilogy) i byłam autentycznie zachwycona. Jedyny słaby punkt - za mała czcionka w polskim wydaniu.

Z ostatnio przeczytanych książek...

Schodów się nie pali Wojciech Tochman
Bardzo dobrze się czyta. Do kupna i przeczytania zainspirowała mnie praca kolegi z klasy na Olimpiadę Literatury i Języka Polskiego, która dotyczyła książki Tochmana "Jakbyś kamień jadła". Powiem, że nie żałuję. Jako żem z klasy dziennikarskiej, solidna porcja dobrego dziennikarstwa musiała mnie usatysfakcjonować.


--------------------
all you knit is love!
każdy jest moderatorem swojego losu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pszczola
post 05.07.2006 00:27
Post #757 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1243
Dołączył: 30.08.2004
Skąd: Sto(L)ica




Mam o tyle dobrą sytuację w domu, że nie tylko ja, ale również mój brat i ojciec lubią fantastykę, więc mam co czytać. Gorzej kiedy próbuję wyłudzić coś w oryginale.

Hito, ja też wysiadłam przy "Kodzie".


--------------------
“so far from God and so near to Russia”
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 05.07.2006 10:44
Post #758 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Wczoraj miałem go czytać dalej i się nie udało. Miałem najnowsze CD-Action do przejrzenia.
Nie mówiąc już o tym, że czekają na mnie 3 książki Pratchetta. Oj, ciężko mi będzie przeczytać ,,Kod...'', ciężko. Mam chociaż nadzieję, że później się rozkręci.


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 07.07.2006 16:33
Post #759 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



mimo wszystkiego co można zarzucić Kodowi, postawiłabym go mimo wszystko wyżej niż CD-Action.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 07.07.2006 18:31
Post #760 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Trochę ciężko porównywać czasopismo do książki. Ją trzeba czytać, a CDA wtedy przeglądałem. Zresztą, to co innego.

Jestem już (dopiero?) w połowie. Może i ,,Kod..'' się trochę rozkręcił, ale i tak mnie denerwuje, jak na tak znane dzieło, ,,światowy bestseller #1'', rany.


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 07.07.2006 22:09
Post #761 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



przecież nie mówiłam serio wink2.gif

Moja afrykańska miłość Corinne Hoffman
(autorka ''Białej Masajki'' i ''Żegnaj Afryko'', chyba gdzieś już o tym pisałam wcześniej)
książka akurat na jeden wieczór, dopełniła mojego obrazu tej historii. wreszcie moje mieszane uczucia w stosunku do autorki (sama nie wiem czemu takie miałam) zmieniły się w chyba zasłużony podziw, chociaż czasem czytając, aż szkoda, że takie historie nie mogą kończyć się happy endem. ale tak po prostu jest, bo trudno aby Szwajcarka przyzwyczajona do wygód i równouprawnienia mogła przeżyć całe życie z Masajem i nie zwariowała przy tym. podjęła dobrą decyzję uciekając z córką z kraju, chociaż prawdopodobnie skrzywdziła tym wielu ludzi z wioski. ale ileż mogła mieszkać w chacie z krowiego gówna, pić mleko z krwią i patrzeć jak ubijają kozy, zmagać się z malarią i innymi tego typu świństwami, a jakby tego było mało- borykać się z chorobliwie zazdrosnym mężem, tylko dlatego, że jest odważna (i pewnie też z powodu tego, iż nie została obrzezana) i nie boi się działać czy rozmawiać.
w każdym razie jej ostatnia książka opowiada o powrocie do afrykańskiej rodziny na krótki okres, aby zobaczyć jak się mają i w ogóle ich zobaczyć. w sumie- chyba wbrew pozorom dwie strony sporo się od siebie nauczyły, sporo sobie dały (choć materialnie korzyści są raczej jednostronne, ale trudno się dziwić) i realnie patrząc- może nawet specjalnie przy tym nie ucierpieli. bo niby trudno sobie wyobrazić, że zabranie ojca dziecku nie pozostawia w nim żadnego śladu, ale on się chyba trochę zaciera, jeśli on może mieć potem tyle żon i tyle dzieci ile dusza zapragnie, a pozatym i tak z tymi dziećmi nie jest raczej w tak zażyłych stosunkach jak europejscy ojcowie, powstrzymywany najróżniejszymi tradycjami (szczególnie jeśli ma córkę).
ciekawa jestem czy Napirai pozna kiedyś swojego tatę Samburu, Lketingę, bo z nieznanych mi bliżej powodów- ta historia wyjątkowo mnie kręci.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
NeMhAiN
post 07.07.2006 23:12
Post #762 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 419
Dołączył: 24.08.2004

Płeć: Kobieta



QUOTE(Hito @ 05.07.2006 11:44)

Nie mówiąc już o tym, że czekają na mnie 3 książki Pratchetta.]
*





Jakie jakie jakie ???...moja ciekawość nie zna granic biggrin.gif...Pratchet jest boski... tongue.gif


a ja ostanimi czasy <od wczoraj tongue.gif> wciągam "Kocią Kołyskę" Kurta Voneguta....i szczerze mówiąc interesująco napisane na nie byle jaki temat <łoch ...ale opinia>...jak/jeżeli skończe napiszę więcej.... wink2.gif <ktoś miał okazję już połknąć w całości?>
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hazel
post 08.07.2006 05:51
Post #763 

czym jest fajerbol?


Grupa: czysta krew..
Postów: 3081
Dołączył: 24.12.2005
Skąd: panic room

Płeć: kaloryfer



'Kocia kołyska' jest drugą na liście moich najulubieńszych książek. Zaraz po 'Matce nocy' tegoż autora.


--------------------
user posted image
The voice in my head doesn’t think I’m crazy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 08.07.2006 10:28
Post #764 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



NeM>>dwie z cyklu o Śmierci - ,,Muzyka duszy'' i ,,Wiedźmikołaj'' i jedna z cyklu o Rincewindzie - ,,Ostatni kontynent'' (wiwat magowie!).


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hazel
post 08.07.2006 15:47
Post #765 

czym jest fajerbol?


Grupa: czysta krew..
Postów: 3081
Dołączył: 24.12.2005
Skąd: panic room

Płeć: kaloryfer



'Śniadanie mistrzów' genialne. Obiektywnie, to chyba najlepsza z książek Vonneguta. Ale 'Matkę noc' lubię z niezaprzeczalny klimat, który posiada.
Do "syren' dotrzeć mi się niestety nie udało, jedynie w księgarni raz widziałam, al w chorej cenie i mnie stać nie było. Jak zwykle sad.gif


--------------------
user posted image
The voice in my head doesn’t think I’m crazy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Hito
post 14.07.2006 17:30
Post #766 

Magik


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 751
Dołączył: 11.10.2005
Skąd: Częstochowa/Wrocław

Płeć: Mężczyzna



Przeczytałem ,,Kod Leonarda da Vinci''. Po jakimś czasie się rozkręcił (szkoda, ze dopiero po 200 stronach), coś się zaczęło dziać, a wyjaśnianie szczegółów albo przestało mnie irytować, albo występować w książce.
Tak czy owak, czytałem bardziej wciągające tytuły. Erudycja Browna wydaje mi się naciągana, pan autor mógłby popracować jeszcze nad stylem. Zakończenie istotnie nie powaliło (inna rzecz, że lektura ,,Kodu...'' ogólnie mnie nie powaliła).
Ludzie się tą książką tak podniecają tylko z powody teorii spiskowych i udziału w fabule Kościoła jako głównego złego. Meh. Mogłoby być lepiej.

,,Muzyka duszy'' z cyklu Świata Dysku. Susan blado wypadła, ale to nie jej wina - przy galerii niesamowitych osobowości, z której słynie Pratchett, normalny człowiek nie zapada w pamięć.
Magowie jak zwykle i zawsze rządzą. Uwielbiam ich smile.gif
Kilka sformułowań wywołało u mnie śmiech. Nie jest źle.

I tak czekam na ,,Ostatni kontynent'', gdzie magowie mają ponoć całkiem sporą rolę.


--------------------
Mój nowy fic

One in Fire Two in Blood
Three in Storm Four in Flood
Five in Anger Six in Hate
Seven Fear Evil Eight
Nine in Sorrow Ten in Pain
Eleven Death Twelve Life Again
Thirteen Steps to the Dark Man’s Door
Won’t be turning back no more
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nimfka
post 14.07.2006 18:28
Post #767 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 322
Dołączył: 10.08.2004

Płeć: Kobieta



Ja jestem po książce "Galeria złamanych piór, czyli jak nie należy pisać książki" Feliksa W. Kresa.
Krótko mówiąc, jest to zbiór felietonów, które ukazywały się przez kilka lat na łamach "Feniksa" i "Science Fiction", a zawierały przede wszystkim rady dla pisarzy - amatorów. Ja takich ambicji nie miałam, wybrałam ksiązkę z Empiku na chybił trafił ;) Ale przyznać muszę, że przy żadnej książce nigdy się tak nie uśmiałam, Kres ma naprawdę fantastyczne poczucie humoru.
Bardzo sympatyczna książka, na końcu trzy bardzo dobre opowiadania autora.
Polecam.

Ten post był edytowany przez Nimfka: 14.07.2006 18:37


--------------------
"Without music, life would be a mistake"
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pszczola
post 16.07.2006 02:49
Post #768 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1243
Dołączył: 30.08.2004
Skąd: Sto(L)ica




Sympatyczną książką jest też "Siewca Wiatru" Mai Kossakowskiej. Jak mogłam zapomnieć o niej napisać? Mimo kiepskiego wątku miłosnego (to chyba staje się regułą - autorzy fantastyki i nijakie romanse) książka spodobała mi się.
Rzecz dzieje się w anielsko-diabelksim środowisku. Bóg sie obraził, a anioły sprawujące władzębardzo (podobne z charakteru i namiętności do ludzi) , starają się to ukryć.
Na początku myślałam, że to lekka komedyjka, ale nic bardziej błędnego. Ma "Siewca Wiatru" swoje ciężkie momenty. Znakomity żart, ciekawa fabuła. Tylko jeden tom. Z jednej strony dobrze (nie ma 15 tomów po 900 stron, na które nie ma się ani pieniędzy, ani czasu, ani cierpliwości), z drugiej szkoda, bo historia ma podstawy do rozwoju.
Mogą trochę irytować opisy aniołów - nieco babski styl, wszyscy piękni. Lecz ma to swój urok.
Na końcu dołączony angelologiczny słowniczek pojęć.
Wydawnictwo "Fabryka Słów". Nie jest bardzo droga. Zawsze można pójść do Empiku.


--------------------
“so far from God and so near to Russia”
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
NeMhAiN
post 19.07.2006 21:16
Post #769 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 419
Dołączył: 24.08.2004

Płeć: Kobieta



QUOTE(Hito @ 08.07.2006 11:28)
NeM>>dwie z cyklu o Śmierci - ,,Muzyka duszy'' i ,,Wiedźmikołaj'' i jedna z cyklu o Rincewindzie - ,,Ostatni kontynent'' (wiwat magowie!).
*



a teraz chętnie zapolowałabym na najnowszą "Carpe Lugulum" całą poświęconą wampirom biggrin.gif <jaazda!>

a może Vonneguta ktoś miał w łapkach "masakrę numer 5"*? <bo cholernie droga a chcę wiedzieć czy warto;)>..a kocią kołyskę skończyłam ....zaskakująco zajefajna biggrin.gif

* wybaczcie blush.gif ...to właśnie przez to że jej jeszcze nie przeczytałam

Ten post był edytowany przez NeMhAiN: 24.07.2006 19:00
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nimfka
post 22.07.2006 15:48
Post #770 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 322
Dołączył: 10.08.2004

Płeć: Kobieta



'Chemia śmierci', Simon Beckett.
Na okładce napisano "Już po trzydziestu sekundach przechodzi Cię dreszcz. Po minucie masz serce w gardle. A kiedy kończysz czytać, dziękujesz Bogu, że to tylko powieść."
Mnie po pierwszej stronie zemdliło, po 20. zaczęłam się bać, a po 50. zaczęłam się zastanawiać, czy na pewno chce czytać dalej. Przez cały czas spoglądałam na drzwi od szafy i balkonu upewniając się, czy na pewno nic na mnie nie wyskoczy. Nigdy wcześniej nie czytałam thrillerów, więc nie mam porównania, ale powiem tak: ta książka jest przerażająca. Straszna. Okropna. Niby przedstawia dość prostą historię (bo schemat ma raczej taki sam, jak - powiedzmy - filmy sensacyjne; jest wątek miłosny, jest jakaś tam tajemnica, zaskakujące zakończenie), ale jest napisana w tak niesmowity sposób, że nie sposób nie ulec wrażeniu, że wszystko dzieje się naprawdę. Uwielbiam książki, które mają w sobie też trochę porcji informacji naukowych - tutaj dowiadujemy się dużo na temat procesu śmierci i sposbów badania zwłok ;] Zachęcające, nie ma co.
Ogólnie mowa jest o tym, że w małym miesteczku dochodzi do serii okropnych morderstw, trup ściele się gęsto, na ludzi zastawiane są pułapki, giną zwierzęta etc. etc. Głównym bohaterem jest młody lekarz, który oczywiście odegra znaczącą rolę w wydarzeniach.
Bardzo, bardzo, bardzo polecam. To jedna z lepszych książek, jaką miałam okazję od dłuższego czasu przeczytać. I jedyna, po której nie byłam w stanie spać ;]


--------------------
"Without music, life would be a mistake"
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 22.07.2006 17:50
Post #771 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Ja się tak naprawdę boję tylko czytając Orbitowskiego. Najlepsze horrory jakie kiedykolwiek czytałem. A czytywałem horrory znanych i uznanych. Polecam szczególnie podczas pobytu w Krakowie albo na Śląsku. Kiedy idąc na uczelnie mijam miejsca w których dzieje się wiele z nich naprawdę robi mi się tak jakoś dziwnie...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hazel
post 24.07.2006 16:13
Post #772 

czym jest fajerbol?


Grupa: czysta krew..
Postów: 3081
Dołączył: 24.12.2005
Skąd: panic room

Płeć: kaloryfer



QUOTE(NeMhAiN @ 19.07.2006 21:16)
a może Vonneguta ktoś miał w łapkach "masakrę numer 5"? <bo cholernie droga a chcę wiedzieć czy warto;)>


"Rzeźnię nr 5" masz na myśli, tak? Książka świetna, przez jakiś czas przewijała się gdzieś na liście lektur nadobowiązkowych, ale te czasy już chyba minęły. Polecam, do przeczytania raz, dwa, a nawet więcej. Daje do myślenia.


--------------------
user posted image
The voice in my head doesn’t think I’m crazy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vold
post 24.07.2006 18:41
Post #773 

rzygacz pospolity II


Grupa: czysta krew..
Postów: 1190
Dołączył: 25.04.2006
Skąd: Spółdzielnia Osiedlowa

Płeć: Mężczyzna



Vonneguta to raczej w ciemno można kupować.

'Rzeźnia' jest... książką jak najbardziej o wojnie, jak najbardziej antywojenną. Czyta się świetnie, a słowa 'zdarza się', wbiły się od tamtego czasu do mojej glowy i niezwykle często je powtarzam.


--------------------
Dwudziesta trzecia, dzień jak Kukuczka zleciał.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
NeMhAiN
post 24.07.2006 19:03
Post #774 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 419
Dołączył: 24.08.2004

Płeć: Kobieta



a więc postanowione kupuję wink2.gif i dziękuję ...a wybaczcie błąd blush.gif ...

a teraz męczę się z "Procesem" Kafi co prawda jeszcze tylko 20 stron ale cokolwiek bijąca człowieka po mózgu....swoją ciężkością...




tylko nie że mi się nie podoba biggrin.gif

Ten post był edytowany przez NeMhAiN: 24.07.2006 19:03
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
em
post 24.07.2006 19:14
Post #775 

ultimate ginger


Grupa: czysta krew..
Postów: 4676
Dołączył: 21.12.2004
Skąd: *kṛ'k

Płeć: buka



Świeżo po "Chłopach". Tu chyba nie ma co wiele pisać, znają wszyscy, a jak nie znają, to poznają.
Poza tym, w ramach odpoczynku między zimą i wiosną przeczytałam sobie "Białe jabłka" Carrola. I ta książka tylko mnie utwierdziła w mojej sympatii dla jego twórczości. Co ciekawe, za każdym razem kiedy przeczytam jego książkę jestem zachwycona, a po tygodniu już w zasadzie nie pamiętam fabuły, wiem tylko, że mi się podobało. Cóż, przynajmniej mogę czytać jego książki ile razy mi się podoba, bez ryzyka, że mi się znudzą XD.


--------------------
all you knit is love!
każdy jest moderatorem swojego losu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

55 Strony « < 29 30 31 32 33 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 27.04.2024 01:58