Różdżka - podstawowy atrybut każdego czarodzieja. Służy do stosowania różnych zaklęć. Wykonana jest z drewna z dodatkiem elementu magicznego. Każda różdżka jest inna i niepowtarzalna. Sprzedawca różdżek pan Ollivander mówił, że pamięta każdą sprzedaną różdżkę.
*****
Temat ten jest poświęcony różdżkom. Może i był już taki temat – przepraszam mój błąd ale starałam się przejrzeć wcześniej forum.
Mam nadzieje, ze będziemy tu dyskutować na tematy związane z tym magicznym przedmiotem. Magia jest w różdżce czy ona tylko pomaga magią sterować? Czy różdżki sa konieczne? Z czego są robione? Jak są robione?....i wiele innych pytań może uzyska tu odpowiedź…
Moje pierwsze pytanie to: na stronie http://www.harrypotter.org.pl/index.php?pokaz=rozdzki możecie stworzyć swoja własną różdżkę i zobaczyć jej opis. Moja to 8,5 cala, giętka, z dzrewa różanego, z piórem feniksa… opis: Dzieki tej rózdzce mozesz byc pewien, ze twoje pomysly szybko wejda w zycie, jesli tylko odpowiednio sie postarasz!... a wasza?
moja różdżka ma 10 1/4 cala , przy machnięciu wydaje z siebie świst, z hebanu , z sercem smoka, ma sklonnosci do Czarnej Magii...
Moja: 8,5 cala, sztywna, hebanowa, z serca smoka. Dobra do obrony przed czarną magia. Opis: Mozesz byc z niej dumny. Ta rózdzka pozwoli ci zostac poteznym czarodziejem lub czarownica!
Chciałabym naprawde taką mieć...
ok dzieki za pierwsze wypowiedzi a oto kilka fotek:
http://mrooczlandia.com/mroczny_sklepik/images/rozdzki/r3.JPG
http://mrooczlandia.com/mroczny_sklepik/images/rozdzki/r1/r1.JPG
jak macie inne to też dawajcie...milo na nie popatrzeć
to są różdżki ?
już wolę te :
12 i 1/4 cala, przy machnięciu wydaje z siebie świst, drzewo różane, włos z głowy wili.
"Ta różdżka jest świetna do pojedynków!"
joł
heh a ja jednak obstaję przy starociach i preferuję o http://www.abfab.co.uk/Thumbnails/RB537.jpg albo http://www.abfab.co.uk/Thumbnails/RB537.jpg
Ale i tak najlepsza jest http://www.namaste-designs.com/magic_wand.gif
Moja różdżka - 9 cali, sztywna, z hebanu, z sercem smoka.
Kilknąłem, no i trochę się zdziwiłem - ,,Upewnij sie, ze wiesz co robisz! Twoja rózdzka moze czasami nie reagowac albo spowodowac wielki balagan!''
Czuję się rozczarowany.
Różdżki nie są potrzebne do, jak ja to nazywam, dzikiej magii, ale z tego co wynika na razie, żadnych potężnych czarów się bez ródżki nie puści (choć nadmuchanie człowieka i nadanie mu właściwości balonu to całkiem interesująca sprawa).
Moja to 9,5 cala, giętka, grab, pióro feniksa
"Dzieki tej rózdzce mozesz byc pewien, ze twoje pomysly szybko wejda w zycie, jesli tylko odpowiednio sie postarasz!"
Piszę opowiadanie i opisałam swojąróżdżkę tak: ma 9 cali, przy machnięciu wydaje świst, z mahoniu i z rdzeniem z serca smoka. Nadaje się do rzucania potężnych zaklęć (przynajmniej tak mi wyszło w "teście różdżki")
Mi się spodobała ta propozycja Absolution: http://www.wandworkshop.freeserve.co.uk/kelles-seraphenite%20wand-jan-04.JPG.
Nie zastanawiało was dlaczego jest tylko jeden sklep na Pokątnej z różdżkami? Może w świecie magii potrzebne jest zezwolenie na taki handel? Jakaś szkoła ukończona albo odpowiednie wrodzone zdolności do opanowania różdżek?
A mnie wyszło podobnie jak Hito:
"Upewnij sie, ze wiesz co robisz! Twoja rózdzka moze czasami nie reagowac albo spowodowac wielki balagan!"
Mogłam się tego spodziewać, co innego mogło wyjść takiej ofierze losu jak ja.
Wybrałam: 10 1/4 cala, giętka, z brzozy, z włosem jednorożca.
Do wyrobu różdżek na pewno potrzeba wybitnych zdolności,pewnie daltego jest tak mało producentów.Na pewno jedną z nich jest odwaga. Przecież wytwórca musi zdobyć potrzebne materiały, a to się wiążę z wieloma niebezpieczeństwami (o których wspominał Olivander)
Ministerstwo powinno sprawdzać czy ktos na przykład nie robi felernych produktów. Sądzę więc, że jakieś koncesje powinny istniegć. Jest to zbyt ważny element magiczny, by każdy mógł go produkować.
Moja różdżka jest identyczna jak Alexy666.
hm.. pamięta ktoś może jaką różdżkę miał Dumbledore ?
Ta rózdzka uczyni cie znakomitym w lataniu! Bedziesz swietnym zawodnikiem Quidditcha.
Jezu, co za bzura... Co ma różdżka do latania ?
Btw, widziałam kiedyś taką "różdżkową" stronę, ale z prawdziwego zdarzenia. Odpowiadało się na różne pytania i na końcu następował "przydział" różdżki. Niestety, po angielsku była i w dodatku nie pamiętam adresu. A, ale na oficjalnej stronie HP www.harrypotter.com też widziałam kiedyś test różdżek - bardzo fajny, bo "machało" się różnymi w sklepie u pana Ollivandera, tak jak Harry w filmie .
12 i pół cala z włosem wampira, który powoduje, że różdzka rzuca szybciej zaklęcia i pozwala osiagnąć jej pełną moc gdy się używa czarnej magii. Moja różdzka jest jedyna w swoim rodzaju
Oszalałaś !!! Moja ródżka jest orginalna !!! Jak spojrzałem na harrypotter.org i zobaczyłem, że nie ma tam żadnych składników do ródżek, które naprawdę by sprawiały, że różdżka nastawia się na czarną magię to postanowiłem wymyśleć własną
9 i pół cala, przy machnieciu wydaje z siebie swist, z mahoniu i rdzen: wlos z ogona lub grzywy jednorozca. Opis: ta rozdzka uczyni cie znakomitym w lataniu! Bedziesz swietnym graczem w Quidditcha
Według mnie można wykożystywać wszystko co jest magiczne (chyba)
Można, tylko wytórca różdzek (i może kupujący tez ) musiał by zaboaczyc jak ktos kopnął w kalendarz, zeby móc taką kość zdobyc . A wkłókno z takiego języka tez by było trudno zdobyc bo musiał byś nie patrzeć mu w oczy .
odpowiedź mamy w książce: pan Olivander mówi w HPiCO o różdżce Fleur, coś z sensem, że nigdy nie używał włosu z głowy wili bo różdżki robią się dosyć kapryśne. Możemy więc wnioskować, że chociaż do robienia różdżek można używać niemalże 'wszystko co magiczne' http://online.freeware.info.pl/runes-magic.html (nie za dosłownie..) to jednak składniki, których używa pan Olivander są najlepsze, nie wywołują skutków ubocznych itp. itd..
ha!
A właśnei, ze nie "HA", bo to, zę Olivander uważa je z anajlepsze, nei znaczy że one naprawdę sa najlepsze.
HA
a mnie zawsze zastanawia jak oni te wlosy czy coś tam innego..rdzenie... wkladaja do tych różdżek?
Wrzucaja wszystko do kociaołka podgranego do 350 stopniCelsjusza. Wszystko tzn. drerwno, rdzeń, ytwardzacze i inne takie. Mięszają, mięszają, mięszaja, aż będzie jednolita gęstamaź. Potem biora w łapki i formują w spośob taki w jaki formuje się ciato na kopytka. Długośc, grubośc i tp sa przypadkowe, zależnie od tego ile mazi zostanie nabrane przez wytwórcę. A to, ze różdzka sama sobie dobiera właściciela to pic. Bo sprzedawca, żeby klientowi zaimponowac rzuca takie fajne zaklęcie zza pleców, zeby wyglądały, że to idzie z różdzki kupującego. taki klient potem wraca i kupuje następną.
Ja wybrałam 9 i pół cala, giętką, z hebanu i z sercem smoka. Wyszło mi, że mogę by z niej i dumna i pozwoli mi zostać potężną czarownicą!
A co do tych różdżek, które zaprezentowała Absolution, to mi się w ogóle nie podobają. Wyglądają trochę jak rączki od parasoli;-) Ja chciałabym mieć taką, jakie rysuje Mary GrandPre - cieniutką, prostą i długą!
Wiesz już bardziej bym się skłaniał do tego że odbywa sie to poprzez pewien rytuał, konieczny do odbycia w okreslonych warunkach zależnie od tego jakiego rdzenia chcielibyśmy użyć tak by popularne pióro feniksa czy włókno z serca smoka mogło przeniknąć do wnętrza różdżki nie tracąc swoich magicznych właściwości. Gotowanie różdzek jakoś do mnie nie trafia. Zapewne wystarczy jedno lub grupa zaklęć które umożliwią przeniknięcie rdzenia do wcześniej przygotowanych wyciosanych kawalków drewna . taka moja mała opinia, w zasadzie niczym nie podparta
Może postawanie różdzek jest prostsze niż sądzicie . Na przykład taki Ollivander poluje na zwierzęta, które mają właściwe składniki, a potem poprostu wkłada składnik do jakiegoś specjalnego drewna i te dwie rzeczy razem nabierają magicznych możliwości i tworzą razem różdzke lub jest jakiś specjalny eliksir który to wszystko czyni
No właśnie. Przecież to co piszemy jest proste jak konstrukcja cepa A z tym wkąłdaniem, to skłaniał bym sie raczej do dwóch połówek różdzki na zawiasach w środku wydrążonych. I w to wydrążenie wkąłda sie rdzeń i całośc zamyka na kluczyk
Moja różdżka:
Długość: 8 1/2 cala
Elastyczność: sztywna
Drewno: mahoń
Rdzeń: serce smoka
Opis:
Twoja różdżka świetnie nadaje się do rzucania potężnych zaklęć!
moja różdżka:
dlugość: 9 cali
elastyczność: giętka
drewno: heban
rdzeń: pióro feniksa
unikalna cecha:
Mozesz byc z niej dumny. Ta rózdzka pozwoli ci zostac poteznym czarodziejem lub czarownica!
A ja z lekka spóźniona ale jestem ;]
moja różdżka jest 12 1/4 cali długości, giętka z drzewa mahoniowego zawierająca pióro feniksa. Potrafi cytuję
"Dzieki tej rózdzce mozesz byc pewien, ze twoje pomysly szybko wejda w zycie, jesli tylko odpowiednio sie postarasz!"
no i jest git ;]
A co do różdżek to mam pytanie: Czy tego samego czarodzieja może wskazać więcej niż 1 różdżka. Bo np. Ronowi się złamała, więc jakaś inna musiała go wybrać (no, chyba że żadna go nie wybrała tylko on wziął ją siłą ) Co o tym myślicie?!
Rzeczywiście ciekawe........... czyżby na jednego czarodzieja przypadały naprzykład trzy różdzki? A może panuje zasada kto pierwszy ten lepszy (naprzykład różdzka pasuje do 10 osób) Hmm tak samo Neville złamał różdzke w Departamencie Tajemnic i powiedział ,że go babcia zabije, bo to była różdzka jego ojca(!!!!) czyli ta różdza pasowała do dwóch czarodziejów. No i Neville musiał kupić nową więc mamy kolejną .......... Po prostu Jo nie szczególnie się nad tym wszystkim zastanowiła i zrobiła tak jak zrobiła.
A może różdżki mają jakieś cechy (osobowości?) które muszą pasować do cecch właściciela i jest kilka (wiele) pasujących kombinacji i wybiera się pierwszą pasującą różdżkę którą się próbuje???
Post w ramach powrotu do tematu.
Mały apel: książki i słowa Rowling jak zawsze są najbardziej wiarygodnym źródłem informacji.
Czarodziej może użyć każdej różdżki. Moc jego zaklęć zależy przede wszystkim od mocy, która jest w NIM (czarodzieje mogą rzucać zaklęcia bez użycia różdżki, prawda? Potter nadmuchał ciotkę), różdżka jest czymś w rodzaju katalizatora jego mocy. Jeśli będzie używał byle jakiej różdżki, zaklęcia zadziała, jeśli jednak różdżka zostanie dobrana do jego umiejętności, efekt będzie silniejszy. Przykład z życia: kupujesz kurtkę. Możesz kupić każdą, a potem w niej chodzić, pewnie, ale każdy woli mieć na sobie coś, w czym dobrze wygląda i dobrze się czuje, więc spędzasz jakiś czas przymierzając kurtki. Tak samo czarodziej, który chce kupić różdżkę, może kupić każdą w sklepie. Ale po co ma brać pierwszą z brzegu, skoro może wśród pudełek znaleźć tą najlepiej do niego pasującą?
To chyba nie jest aż tak skomplikowane.
Kilka smaczków o różdżkach z jkrowling.com (tłumaczenie nie jest idealne, bo i ja nie znam angielskiego na tyle, by nazywać się prawdziwym tłumaczem, ale wydaje mi się, że skoro przytaczam już teksty po angielsku, jestem zobligowana do ich przetłumaczenia):
Tak właściwie to tym postem nie wróciłaś do tematu, a go zakończyłaś, gdyż wszystko, nad czym dyskutowaliśmy, zostało wyjaśnione :]
a na tej liście nie ma drzewa różanego :[
Mahoniu też nie ma , ale zapewne Rowling nie sugerowała się tylko celtyckimi odpowiednikami narodzin. Sama też mogła wymyślić
Mój magiczny kijek
9 1/2 Giętka Ostrokrzew Pióro Feniksa
Unikalna cecha
Ta rózdzka uczyni cie znakomitym w lataniu! Bedziesz swietnym zawodnikiem Quidditcha.
Hmm 3ba będzie pomyśleć o zmianie zawodu z Śmierciożercy na zawodnika Qudditcha
a zastanawialiście sie kiedyś : kto opiekowal sie rożdżką czarnego pana jak go niebylo?
rozmyślałam natemat tego dlaczego używa sie różdżki... magia istnieje i sczarodziej sam w sobie m nad nia wladze, moze ja wykozystywac. moze wozdzki sluza ku temu bu lepiej kierowac magia na dany przedmiot, osobę? jezeli carodziej ma zucac zaklecie a ono ma dzialac na wszystko wokolo, to moze rozdzka jest taka wskazowka na co dokladnie ma dane zaklecie podzialac? a wy jak myslicie? mi sie wydaje ze potezni czarodzieje w stylu dyrektora, niepotrzebuja rozdzek bo ich wiedza i doswiadczenie, magia jest perfekcyjna. a taki Harry w wieku 11 lat by walil dretwote na co tylko popadnie gdyby nie rozdzka.
Według tego kalendarza ja powinienem mieć różdzkę z dębu .
No tak, pisałas. Ale to fajny nawet pomysł, z tymi dzrzewami i połąćzeniem tych wszystkich rdzeni uzywach przez Olivandera.
A ja wierzbę. Matko. Głupi celtycki kalendarz. Zapewne patronusem byłby bocian (bo na kominie szkoły naprzeciwko mojej chałupy jest gniazdo), a kiedy bym czarował słychać by było muzykę Chopina. Prawdziwy polski czarodziej, łojdyrydy.
Ech, wasze różdżki to jeszcze nic - moja byłaby z trzciny Wyobrażacie to sobie?
Co do ruchów ręką -> myślę, że jest wiele drobiazgów, które wpływają na moc i wygląd zaklęcia. Widzę to tak: moc jest w czarodzieju, ale żeby móc zrobić z niej jakiś użytek, trzeba ją odpowiednio ukierunkować. Na sam początek idzie myśl, wola wykonania jakiegoś zaklęcia. Później mamy różdżkę - katalizator, sposób "wyjścia" mocy z czarodzieja, taka "pomoc naukowa". Dochodzi inkantacja - uzewnętrznienie woli, może przez samo swoje brzmienie także ujakieś jej wzmocnienie (w końcu pamiętamy, że Wingardium Leviosa trzeba wypowiedzieć w odpowiedni sposób ). Ruch ręką - wskazanie różdżce momentu uwolnienia czaru. W takim wypadku zrozumiałe, że czar będzie najsilniejszy kiedy będziemy używać odpowiednio dobranej różdżki, zaklęcie będzie nam bardzo potrzebne, a ruch ręki i inkantacja doskonale zsynchronizowane. Oczywiście, im czarodziej starszy, lepiej wykwalifikowany, tym mniej tych "okoliczności" potrzeba mu do rzucenia silnego czaru - najpierw odchodzi niezbędna potrzeba użycia czaru, potem inkantacja, później różdżka, ale zawsze pozostaje wola. I nauka magii chyba właśnie do tego się sprowadza - do ćwiczenia swojej woli.
CO do tej strony co była dana w pierwszym poście na tym temacie:
Moja Różdżka:
8,5 cala, przy machnięciu wydaje z siebie świst, z Cisu, ma włos wili.
Opis: Twoja różdżka jest dobra w Numerologii, zapewne przodujesz w tej dziedzinie.
A co do rzucania zaklęć to chyba najbardziej podoba mi się ten sposób:
Obrót! I trach! Tak jak Hermiona w książce powiedziała ważna jest jeszcze wymowa A co do Olivandera to on noramalnie jak człowiek robot...chodzi mi o pamięć.
A i jeszcze coś mi z tego klendarza to wychodzi dąb...Hmmm.
14 calowa z piorem feniksa, wykonana z hebanu o wyjatkowo silnej mocy, nieco gietka. Doskonała do stosowania czarnej magii
Moja- 9,5 cala, giętka, drzewo różaneRózdzka do wszystkiego! Twoja rózdzka jest niezwykle potezna i przoduje we wszystkich dziedzinach magii! Gratulacje! Wow!!
Moja różdżka :
10 1/4cali ,Giętka ,brzoza,piOro feniksa.
Odp:Możesz być z niej dumny!Ta różcdzka pozwoli ci zostać potężną czarownicą!
A co powiecie na taką różdżkę:
9 cali, przy machnięciu wydaję świst, heban,pióro feniksa
Upewnij sie, ze wiesz co robisz! Twoja rózdzka moze czasami nie reagowac albo spowodowac wielki balagan!
Niezłe, nie??
11 cali
Przy machnięciu wydaje świst
Ostrokrzew
Pióro Feniksa
Rózdzka do wszystkiego! Twoja rózdzka jest niezwykle potezna i przoduje we wszystkich dziedzinach magii! Gratulacje!
*13 1/2 cala
*Przy machnięciu wydaje z siebie świst
*Klon
*Włos z ogona lub grzywy jednorożca
Opis:
"Ta rózdzka uczyni cie znakomitym w lataniu! Bedziesz swietnym zawodnikiem Quidditcha." ...moze nawet i kapitanem
Moja różdżka to
długość 10 1/4
drewno heban
I nadaje sie do czarnej magii.. i przed jej obroną Yeah..
Moja różdżka :
12 i 1/4 cala, giętka, z ostrokrzewu, rdzeń: pióro feniksa
Opis:
Rózdzka do wszystkiego! Twoja rózdzka jest niezwykle potezna i przoduje we wszystkich dziedzinach magii! Gratulacje!
Wow!
A według tego celcyckiego czegoś powinnam mieć różdżkę z czarnego bzu.
A ja mam 12 i pół cala, giętka, wierzba, "obrona przed czarna magia"
Moja róźdżka to:
*9,5 cala
*Sztywna
*Heban
*Serce Smoka
"Twoja rózdzka ma sklonnosci do Czarnej Magii..."
Jupi!!!
KAra
Moja rozdzka: 9 cali, sztywna, dab i pioro feniksa. Wynik: Twoja rózdzka swietnie nadaje sie do rzucania poteznych zaklec!
Hehehe mam szczescie
jest w tym troche racji ale wrócmy do różdzek:
Moja różdzka:
13 i pół cala giętka
włos z głowy wili
doskonała na słabych czarodziejów
Teraz ja !
12 1/4 cala
Bardzo gietka
Heban
Pióro Feniksa
pisze:Twoja różdżka swietnie nadaje sie do rzucania poteżnych zaklec!
hmmm...muszę się poważnie zastanowić nad karierą czarownicy .
Moja różdżka jest wykonana z zeszłorocznej choinki. Jodły wyciętej na lewo z lasu. Co roku mamy nielegalną choinkę i to dodaje im magicznych właściwości. A zeszłoroczna wyjątkowo emanowała mocą. Nie wiem ile ma cali. Ba, nie wiem nawet ile ma centymetrów, bom jej nie zmierzył. Taki patyk no ja wiem... przeciętny. Ale rączkę ma wyściełaną świnską skórką i mi się dłoń nie poci. W środku ma włos z pod pachy Świętego Mikołaja i ma dzięki temu taki pałer, że wasze mogą się schować. Najlepiej nadaje się do złośliwych, prostackich i chamskich klątw. Ale nieźle fałszuje też podpisy. Zrobiłem ją prawie sam. Trochę mi dziadek pomógł. I kolega, bo zagadywał Mikołaja jak mu ten włos ten.
Ja też tworzę różdżki i mam tu coś dla takich o poziomie inteligencji niższej niż majonez...między innymi walących głupkowate posty:
skoro zapadla cisza to ja zarzucam temacik:
czy waszym zdaniem bylo by normalniym zachowaniem nadawanie swoim rozdzkom jakis nazw, imion okreslen itd.? jak wy byscie nazwali swoja rozdzke i dlaczego?
No, ja bym swojej różdżki nie nazwała Ot, taki sobie kawałek kijka... (chociarz jakże użyteczny...) Prędzej bym nazwała jakimś imeniem telefon (przynajmniej pogadać do niego można) A gdybym musiała ją nazwać, nazwałabym ją Neli lub Fix... (żartuję...) Nie wiem na jakiej podstawie określa się płeć różdżki...
Pleć rożdzki? to rożdzki maja plec? zastanawiajace... pewnie jak chce wlasciciel taka plec ma rozdzka...maja by byla kobieta - taka przyjazn babska owocujaca licznymi skutecznymi zakleciami
Płeć różdżki jest zdecydowanie męska.
skoro różdżki mogą mieć płeć, to znaczyłoby, że mogą się rozmnażać, a to by było conajmniej dziwne.
Moja różdżka nzaywałaby się
GROM HELLSCREAM
Nie chodzi mi o to czy mają (no, chyba nie...) tylko czy miałabym jej nadać imię męskie czy żeńskie?
Ps. Katon - ten różdżek?
Szczerze to nie mam pojęcia co to takiego ten "zielony Blademaster"
ale mówiłbym na nią "GROM" i odmieniał "ładnie" czyli
gdzie jesteś, Gromie?
Wy tak samo jak moja rodzina rozumujecie. Mojego rudego kota postanoeiłem nazwać "Barbarros zwany Gimlim" a mój ojciec na to "i co? będziesz go wołał :"kici kici, barbarros zwany gimlim, kicikici!"
otóż - nie. on będzie mial swoją książeczkę do weterynarza, gdzie będzie "Barbarros zwany Gimim" ale skoro jest "zwany GIMLIM" to będę na niego wołał "kici kici, Gimli!"]
Czy jak wy nazywacie się załóżmy Włodzimierz Długobrody to w szkole/pracy będą na was mówić "Włodzimierzu Długobrody, gdzie byłeś przed chwilą? szukałem cię!"?
edit:
achaaaa!!!!!!! zielonego blademastera!!!
LOL ciekawe
Warcraft III rulez
Tak a moja to Pogromca Północy
Kara
a ja nie wiem jak bym swoja nzwala. gralam kiedys w taka gre i mi sie spodobalo imie bohaterki. potem w innych grach nazywalam swoje postacie tym imieniem i chyba bym ja Tania nazwala
moja różdżka: 10 cali nie giętka dobra do transmutacji
łapiemy za 3 tom HP, otwieamy na str 64 i czytamy 10 wers od góry:
R- Zobacz , nowiutka różdżka. czternasto calowa, z wierzby, z wlosem z ogona jednorożca.
To fragment w ktorym Ron chwali sie Harry'emu ze dostał od rodziców nowa różdżke. Mam pytanko, kwestje do (możę) omówienia - Ron zlamał stara różdżkę. Niemoge znaleść fragmenty z opisem jaka była. ale jedno mnie zastanawia. Skoro stara sie zepsuła to:
1 stara mogla byc taka sama jak ta co by wskazywalo na to ze do danego rodzaju maga przypisana jest konkretna rożdżka, rodzaj rdzenia, drewna itd
2 pierwsza rożdzka byla zupelnie inna niz druga co by wskazywalo że rożdżki same sobie wybieraja pana i tak tamta rożdżka wybrala Rona ale tej, zupelnie innej tez on przypasowal.
mam nadzieje ze mnie rozumiecie
Jeśli temacik juz gdzies omawialiście to prosze na mnie nie krzyczeć
Pierwszą różdżkę Ron miał po kimś. Po Charliem, jak sądzę. Więc ta różdżka go nie wybrała. Natomiast druga, ta dobierana do jego charakteru, została kupiona na początku trzeciej klasy.
Co mnie zastanawia, to to, w jaki sposób Ron zaliczył rok ze złamaną różdżką
Albo to następny błąd pani Rowling
1.
może to jest tak jak z miłością?
możesz poznać kobietę, którą kochasz i jest wspaniała, ale uumiera, i po roku np znajdujesz sobie inną.
Tak samo może być z różdżkami.
2.
No a zaklęcie które Ron rzucił w pociągu na Parszywka, też nie brzmiało normalnie. jakieś rymy, kilka słów (nie pamietam, a nie chce mi się wstawać po książkę). Rozumiem, gdyby Ron był z rodziny mugoli, ale od urodzenia w domu słyszał na pewno różne zaklęcia. Powinien wiedzieć, że coś jest nie tak.
Powinien rozróżnić zaklęcie od wierszyka po 11 latach obcowania z magią.
pewnie powinienem dać to do tematu z błędami.
To był żart Freda i George'a. Przecież zaklęcia takie jak drętwota brzmią normalnie, więc jedenastoletni chłopiec mógł się pomylić
A z tą miłością to może być prawda. I pewnie dlatego Charlie zmienił sobie różdżkę, ponieważ on się w niej tylko zauroczył.
W pierwszej i drugiej części takie błędy ciągle się pojawiały. Ale przecież F&G nie chodzili wtedy do szkoły więc ich z niej nie mogli wyrzucić. Raczej pytanie powinno brzmieć: jak oni tego dokonali, jeżeli pięcioklasiści w Hogwarcie mieli z tym kłopoty?
A jak Harry zmienił kolor peruki swojej nauczycielki, skoro potem na lekcjach miał z tymi zaklęciami problemy?
Ot co.
Niektóre rzeczy to nie błędy. Nie ma co szukać dziury w całym, naprawdę, czasem szkoda czasu, a wnioski nie są wcale takie konstruktywne.
no to te włosy są kolejnym błędem!!!
nie, no tak poważnie, to harry wtedy nie był świadom, że coś czaruje, no i robił to mimowolnie.
Niezla do Zaklec! Ta rózdzka moze rzucac nawet skomplikowane zaklecia i uroki.
to opis mojej różdżki 9,5 cala,giętka,z ostrokrzewu z piórem feniksa
Ech. Kafle to jednak kafle. Ta jedna rzecz chyba nigdy się nie zmieni.
Do tematu: wierzę w to, że Weasleyowie, wszyscy razem i każdy z osobna, to bardzo potężni czarodzieje. Jeden z najstarszych rodów czarodziejskich w książkach (swoją drogą, teraz rozumiem shipperów GW/DM -> "Two households, both alike in dignity..." taka dygresja ). I sądzę, że bliźniacy, nieprzeciętni pod wieloma względami, byliby w stanie w jakiś sposób zamienić tego misia w pająka. Nie jestem pewna, czy ich intencją była zamiana akurat w pająka, może po prostu za pomocą różdżki pani Weasley chcieli rzucić jakiekolwiek zaklęcie na misia? A tak się zdarzyło, że ich nieukształtowana jeszcze moc znalazła ujście w takim a nie innym zaklęciu. O ile wiecie, co mam na myśli
Moja różdżka:
Swietna do Eliksirów! Przy pomocy tej rózdzki uwarzysz wiele niesamowitych mikstur i bedziesz w tej dziedzinie niepokonany!
No, niestety, ale ja w ogóle nie trawię eliksirów i raczej ich nie lubię
Z tym pająkiem mogło być różnie:albo Fred mocno wkurzył się na Rona i tak jak Harry pod wpływem emocji okazał swoje zdolności magiczne,albo chłopcy podkradli różdżkę i zaczarowali misia.A że Ministerstwo Magii nie może dowiedzieć się kto dokładnie rzucił czar w domu pełnym czarodziejów Weasley'owie nie zostali ukarani.
Dzieci mają moc . Trzeba tyle energii, by być dzieckiem.
..Nutellla xD!!!!!
No chyba że Fred i George już od dzieciństwa eksperymentowali z magicznymi dowcipami... , albo po prostu podwędzili różdżkę komuś z rodziny. Ciężko jest się posługiwać nie swoja różdżką, a co dopiero przed Hogwartem. Jaka by nie była prawda to nie będzie to błędem J.K.
A może istnieje coś takiego, że jak się zbytnio nie skupia na pewnych zaklęciach, to lepiej wychodzą, albo coś takiego........ Jak np. było to w przypadku Harry'ego.......
Moja różdżka ma 16 cali jest sztywna z ostrokrzewu i ma pióro feniksa.Jes niezła do obrony przed czarną magią.
Pozdro
Moja różdżka ma 11 cali, jest giętka, hebanowa i ma w sobie serce smoka.
Przejawia skłonności do czarnej magii (hmm jakoś mnie to nie zdziwiło ).
Ponieważ nie lubię przepychu i nadmiernych ozdób, pewnie wyglądałaby http://users.owt.com/bluefox/Bluefox/Graphics/snapes-wand.jpg lub http://whiteshouse.org/wands/Essence1.jpg
Hurra, mój ulubiony temat ożył!
moja to 16 cali, sztywna, ostrokrzew, no i oczywiscie pióro feniksa
Mozesz byc z niej dumny. Ta rózdzka pozwoli ci zostac poteznym czarodziejem lub czarownica!
mi sie nawet podoba ;p
eeee tam moja była najlepsza.
Moja różdżka ma 14 cali, jest sztywa, posiada włos rzadkiego jednorożca... ma duże umiejętości przy trasmutacji. Bardzo się przydaje przy nagłych, niespodziewanych sytuacjach. Bardzo dobrze mi służy
co ciekawe, sztywne różdżki mają nawet kobiety.
równouprawnienie, a co tam.
Emm, to ty?
Hm.... do różdżki można wykożystać chyba różne magiczne stworzenia, moim zdaniem świadczy o tym min to że np. Olivander nie wykorzystywał np. włosu zgłowy Villi.
Twoja rózdzka swietnie nadaje sie do rzucania poteznych zaklec! (9 i 1/2 cala, giętka, Mahoń, srece smoka).
Swoją drogą to bym chciała, aby moja różdżka miała rdzeń z hm... jakiegoś stworzenia hm... jak tam ktoś napisał typu Wampir, itp itd no ale u Olivandera takich nie ma.
Myślę, że różdżka magię tylko hm przekierowuje? Powiedzmy, ze nadaje jej kształt, celnie ją wykorzystuje. Poprostu pomaga, a swoją drogą to tak jak słowa wypowiadane łatwiej jest na początkużucić zaklęcie werbalne, niż niewerbalne. Słowa nie mają tam magii, ona tylko pomagają ją ukierunkować. Tak samo jest z różdżką moim zdaniem.
To chyba tyle.
Pozdrawiam
Moja różdżka ma 11 cali, jest z hebanowego drewna, sztywna, a jej rdzeniem jest pióro feniksa. Bardzo dobra w astronomii, za którą nie przepadam? ^^' Chyba zrobię to jeszcze raz, coś mi do mnie nie pasuje x]
Nowa ma 9 cali, przy odrobinie dobrej woli mogę zawiązać ją na uroczy supełek ^^', z dębu i z sercem smoka. Najprawdopodobniej zostanę... nauczycielem?! ^^''
To ja sobie daruję lepiej ten test ^^'.
ZDECYDOWANIE SOBIE DARUJĘ! Do trzech razy sztuka, tak?! Proszę, trzecia:
"Ta różdżka jest słaba w każdej dziedzinie magii. Niedobrze..."
Aaaaajjj...!
Moja rózdzka-10 1/4 cali,przy machnięciu wydaje z siebie świst ,dąb ,serce smoka
Nadaje si dorzucania najpotzniejszych zaklenc (super )
Ps Nie dziala mi ''Alt''
Parę różdżek:
http://www.thelondonmarket.net/images/products/hp62.jpg ponoć, choć cięzko stwierdzic, bo takich jest tysiące...
http://www.anytimecostumes.com/Merchant2/graphics/harryp/0035541.jpg choć jakaś taka podejrzanie gruba
http://www.costumesinc.com/Costumes/images/medium/521-899046906.jpg tak mówią...
http://users.owt.com/bluefox/Bluefox/Graphics/snapes-wand.jpg ładna
i jeszcze taka, nawet fajna...http://www.newline-shop.com/wb/hpmtzwan.jpg
a tu takie http://www.junketstudies.com/neilec/images/wand.jpg Cięko to różdżką nazwać
Moja różdżka byłąby 9-cio calowa, z drzewa cerdowego... (ale takiego nie wymienili) i byłaby w miarę giętka... z tym specyficznym "świstem". ... na rdzeń cięzko mi się zdecydować.... każdy nadaje różdżce specyficzne cechy. Ja wiem, może jednak Feniks?
Zapomniełabym o najważniejszej różdżce, która zaginęła bez śladu... różdżce http://www.propstore.com/images/products/534/hp-dumble1.jpg
12 1/4 cala
przy machnięciu wydaje z siebie świst
brzoza
pióro feniksa
werdykt : OPCM.
Nie tego sie spodziewalam;/
11 cali. Giętka. Jesion. Serce smoka.
Różdżka do wszystkiego! Twoja różdżka jest niezwykle potężna i przoduje we wszystkich dziedzinach magii! Gratulacje!
O matko i córko o_O
Ja tez taką chce ;/ ;p
11 cali,sztywna, pióro feniksa...Dobra w numerologii?! Przeciez ja mam alergię na cyfry! Może jeszcze nie odkryłam jakichś swoich ukrytych talentów:)
9 1/2 cala, przy machnięciu wydaje z siebie świst (:}), brzoza, pióro feniksa.
"Mozesz byc z niej dumny. Ta rózdzka pozwoli ci zostac poteznym czarodziejem lub czarownica!"
10 1/4 cala, przy machnięciu wydaje z siebie świst, grab, pióro feniksa.
"Różdżka do wszystkiego! Twoja różdżka jest niezwykle potężna i przoduje we wszystkich dziedzinach magii! Gratulacje!"
No, no, no O_o fajna sprawa
9 i pół cala
giętka
hebanowa
z sercem smoka
"Mozesz byc z niej dumny. Ta rózdzka pozwoli ci zostac poteznym czarodziejem lub czarownica!"
Ha! Jestem dumna. Będę potężną czarownicą .
11 cali, sztywna, przy machnięciu wydaje świst, hebanowa, z włóknem z serca smoka
"Twoja rózdzka swietnie nadaje sie do rzucania poteznych zaklec!"
Ja mam:11 cali,giątka z drewna dębowego, ma rdzeń z pióra feniksa.Natomiast unikalna cecha różdżki:Upewnij sie, ze wiesz co robisz! Twoja rózdzka moze czasami nie reagowac albo spowodowac wielki balagan!
Hm,no cóż ta cech to taka głupia trochę.
A co do wyglądu różdżek-wg. mnie nie powinny być nadmiernie ozdobne,bo wtedy tracą już trochę swojej "magiczności" i stają się kiczowate.Sama mam kilka różdżek własnej roboty(mój tata jest stolarzem)i muszę przyznać ,ze jakoś zawsze szerokim łukiem omijałam ozdobniki.Co oczywiście nie oznacza ,że rożdżka ma być zwykłym oszlifowanym kijem.
A moja różdżka wymiata
11 cali
Giętka
z brzozy
a rdzeń z serca smoka
Mogę byc z niej dumny. Ta rózdzka pozwoli mi zostac poteznym czarodziejem!
;p;p
i co wy na to?
A moja różdżka ma 9 i pół cala, jest giętka, zrobiona z Klonu, a rdzeń to pióro feniksa.. "Mozesz byc z niej dumny. Ta rózdzka pozwoli ci zostac poteznym czarodziejem lub czarownica!"
11 cali,przy machnięciu wydaje z siebie świst, ostrokrzew, pióro Feniksa. Opis:
ha! moja różdżka 10 1/4 cali, przy machnięsiu wydaje z siebie śświst, heban, serce smoka <3 XDD
Twoja rózdzka ma sklonnosci do Czarnej Magii... uwazaj...
Moja różdżka: 12 i 1/4 cala, giętka, ostrokrzew, pióro feniksa...
Opis:
@up
No no kuzyn, niezła ta twoja różdżka
Moja:
11cali, Giętka, Heban, Serce smoka
Cechy:
Twoja rózdzka ma sklonnosci do Czarnej Magii... uwazaj...
Uuhhh... Ajm Lort Voltemort...
Lepiej ty uważaj Finrod.
Oto moja:
11 cali
giętka
mahoń
włos z ogona lub grzywy jednorożca
,,Dzieki tej rózdzce mozesz byc pewien, ze twoje pomysly szybko wejda w zycie, jesli tylko odpowiednio sie postarasz!"
I tu się zgodzę! Na ogół nie jestem zbyt pracowita, ale jak się zbiorę, postaram się to może i jakaś piąteczka wleci do dziennika. Tak jak dzisiaj z histy. Już prawie zapomniałam, że jest taka ocena ocena na historii, bo na ogół leciałam na trójach, czwórach i naciągniętych czwórach. Pozdro!
czy mówiłem już, że moja ma włos łonowy Albusa Dumbledore'a?
Znaczy różdżka niepowtarzalna Ma jakieś specjalne zdolności??
strach +3.
sztywnosc: -50??
Raczej +50. Z czymś tak wyjątkowym... ;D
Dobra. Ja mam 11 calową, przy machnięciu wydaje świst, heban, serce smoka. Oto co mi wyszło:
'Twoja różdżka świetnie nadaje sie do rzucania potężnych zaklęć!'
7 cali
sztywna
mahoń
serce smoka
Twoja rózdzka ma sklonnosci do Czarnej Magii... uwazaj...
włos łonowy nawet 100-letniego Dumbla jest bardzo wartościowy...
tylko pytanie takie czy bardziej wartościowa jest różdżka bardziej czy mniej giętka
9 cali
giętka
heban
włos z ogona lub grzywy jednorożca
"Upewnij się, że wiesz co robisz! Twoja różdżka może czasami nie reagować albo spowodować wielki bałagan!"
Mrrau....
8 i 1/2 cala, sztywna, drzewo różane z piórem feniksa,
opis: Rózdzka do wszystkiego! Twoja rózdzka jest niezwykle potezna i przoduje we wszystkich dziedzinach magii!
No no ; D
11 cala, przy machnięciu wydaje z siebie świst, klon, włos z ogona/grzywy jednorożca.
,,Rózdzka do wszystkiego! Twoja rózdzka jest niezwykle potezna i przoduje we wszystkich dziedzinach magii! Gratulacje!''
Aż się ucieszyłam.
Nazwałabym ją ,,Stefan'', pociesznie.
Powered by Invision Power Board (Trial)(http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)