Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Elekszyns, idźmy za ciosem

Tak, tak Włodzio zrezygnował, a Ich Troje ciągle gra

No nareszcie zrezygnował

Jak widac Cimoszce zylka pekla od tego calego szykanowania i rzucania w jego strone oszczerstwami no no...
...pozostaje nam bezwyrazowy Tusek w takim wypadku.

taaaa, Tusk będzie chyba najmniejszym złem. Tyle że jest mi on jakiś obojętny, takie ciepłe kluski, które nie dadzą sobie rady przy pierwszym lepszym problemie. Ale może miło mnie zaskoczy...?

Hm... no i teraz większość zwolenników Cimoszewicza zagłosuje na Tuska. Hm...


Mam pytanie - co sądzicie o N.K Mikke? Moim zdaniem człowiek ma dobre pomysły, myśli logicznie. Coprawda nie zaistnieje w tych wyborach nie ma szans. Pewnie dlatego, że przeciętny obywatel nie widział Jego wytapetowanej twarzy na wielkim bilboardzie, nie słyszał z nim audycji, nie oglądał szumnych awantur z nim w roli głównej.

Ten post był edytowany przez voldzia: 14.09.2005 22:16

Mam pytanie - co sądzicie o N.K Mikke? Moim zdaniem człowiek ma dobre pomysły, myśli logicznie. Coprawda na zaistneinei w tych wyborach nie ma szans. Pewnie dlatego, że przeciętny obywatel nie widział Jego wytapetowanej twarzy na wielkim bilboardzie, nie słyszał z nim audycji, nie oglądał szumnych awantur z nim w roli głównej.

A ten pan udzielił wywiadu do mojej lokaklnej gazety i chyba ma przyjechac do mojego rodzinnego miasta Co do jego pomysłów, są dobe, tylko nie wiem czy udałoby mu sie je wszystkie zealizowac, no ale nadziej trzeba miec

W '95 przed wyborami proponował wprowadzenie lekcji brydża zamiast religii w szkole. Pomysłów mu więc nie brak, ale gorzej z poparciem.

Hm... no i teraz większość zwolenników Cimoszewicza zagłosuje na Tuska. Hm...

Powiem ci, że nie koniecznie. Sama zastanawiam sie czy po wycofaniu się Cimoszewicza w ogóle iść na wybory. Oczywiście zdaję sobie sprawę, lepszy Tusk niż ta cała reszta bandy, ale...wszystko będzie zależało od konfrontacji Tusk-Kaczyński w "Co z tą Polską?" bodajże za dwa tygodnie. Jeśli Tusk nie popisze się tak jak podczas debaty z Cimkiem to podziękuję i nie pójdę.

[quote=Syriusz_Black,14.09.2005 15:31]
Hurrra!
Cimoszewicz zrezygnował!


Trzeba zacząć od teog, że wszystko co powiedziano przeciw Cimoszewiczowi, mozna by powiedzieć o każdym kandydacie w 5 minut, bo tak naprawdę w żadnym oskarzeniu nie było ani grama prawdy. Cimoszewicz niczego nie zataił w oświadczeniu, błędy w oswiadczenaich, moze nawet większe mieli zarówno pan Kaczyńki jak i pan Tusk( TAK!) jak i 150 i nnych posłów, nic nie było zatajen bo o akcjach wszyscy wiedzieli, zeznania Jaruckiej były w 100% fałszywe a dokumenty sfabrykowana, wiec mozna uznać sprawę za niebyłą w istocie rzeczy dochodze do wniosku ze wogóle sprawy nie ma. O ile Kwaśniewski podawał się za magistra zupełnie nieuczciwe co zresztą znaczenia nie ma żadnego bo to cłzowiek obyty w świecie znający kilka jezyków, to Cimoszewicz wogóle niczego złego nie zrobił, jest kompetentny, obyty i pewny. Sprawdziłsie na wielu stanowiskach, dobrze zna jezyki. Miał najlepsze predyspozycje do bycia prezydentem, był zawsze niezalezny, jego kampania od poczatku była tak jak zapowiadał skromna finansowow. Cimoszewicz nigdy nie działał w PZPR< on za komuny był nikim. Przy nim Kwaśniewski to stary super aparatczyk PZPR, który piastował wiele stanowsik, zresztą mozna by za pytać - i co z tego? Cimoszewicz, miał w 100% rację co do oceny pracy komisji, ogladałem ten załosny spektakl. Inna sprawą jest to czy powinien odmówić zeznań lecz w istocie rzeczy był on tam zupełnienie niepotrzbny i nie miał nic do powiedzenia w sprawie, panowie Midowiczi i Brochowicz z PO sfabrykowali dokumenty i podstawili Jarucką, powinni za to stanąć przed sądem.

Głosują na Tuska, co do tego byłem pewny od samego początku, to polityk z wizją, jedyny któy moze w istony sposób, odchudzic aparat włądzy, pchnąć kraj na nowoczesne tory, jest on politykiem prawdziwie prawicowym, szanuje tradycyjne wartosci etyczne nie gorzej niz PIS ale przy tym jest cłżowiekiem rozumiejacym prawa rynku, to człowiek sukcesu, wielki cżłowiek. Gdyby Cimoszewicz miał prawicowa wizję świata, czyli -gospodarka,gospodarka, i jeszcze raz gospodarka, i byłby nieufny wobec UE (a Tusk miał odwagę mówić zebysmy nie głosowali za konstytucją czym, udwodnił ze nie jest on żadnym, "centrowym" idiotą, tylko porżadnym prawicowecem) to głoswoałbym na Cimoszewicza. Kaczyński jest duzo gorszym socjalistą od Cimoszewicza. Będąc w pełni świadomym prawicowcem, wybrałbym właśnie jego a nie Kaczyńskiego, który ośmiesza prawicę.

Tak Cimoszewicz zrezygmowal, ale jakby sie nad tym dobrzez zastanowic to moze i dobrze. Ale na kogo teraz glosowac??? Drobiu nie lubimy, a co do Tuska to twierdze ze jest falszywym gnojkiem, ktory obiecuje grusazki na wiezbie. A mozeby tak Lepper???=) Przynajmniej facet ma gadane.

Przepraszam, nie wiem jak ocenić treść Twojego postu, czy to ponury żart, czy raczej....hmmm"niewiedza"? Lepper to kalsyczny przykład populizmu i demagogi(polecam odnaleźć te pojęcia w słowniku) I doprawy nie wiem cyz Tusk obiecuje cuda, mówi że znikną podatki 40 i 30% ( czyli kary dla bogatych) , i to jest nadzieja, sami o sibie zabdbamy, równać mozna tylko w dół, to nie państwo ma nam pomóc, ono ma nieprzeszkadzać a to gwarantuje Tusk, nietrzeba wielkich obietnic.

Tak Cimoszewicz zrezygmowal, ale jakby sie nad tym dobrzez zastanowic to moze i dobrze.

Ja nie widzę w tym nic dobrego. Wręcz przeciwnie. Teraz mamy wybór prawica albo prawica. Żadnego dobrego kandytata lewicy...
Chyba że liczyć Leppera i jego "nową lewicę"

(..) a co do Tuska to twierdze ze jest falszywym gnojkiem, ktory obiecuje grusazki na wiezbie.

O Tusku można wiele rzeczy powiedzieć, ale nie to że jest fałszywy.

A mozeby tak Lepper???=) Przynajmniej facet ma gadane.

Taaa ma gadane. Pewnie już po tygodniu sprawowania swoich rządów Sejm stałby się cyrkiem.

moniczka - nazywając Tuska fałszywym gnojem i proponując Leppera zostałaś w moich oczach SKREŚLONA.

Niech żyje tow. Cimoszko , czyli Cichaczem Inwestycje Maklerskie Orlenu Specjalnie Zataił Elektorat Wyrolował I Czternastego Zrezygnował..za to , że zrezygnował. i przy okazji cieszę się , że podły skr..iel pijający Nałęczowiankę został wystawiony do wiatru...

A MY SWOJE - PRECZ Z KOMUNĄ!

BeBe - a Borówa ?

a po za tym , to jest teraz i tak ciekawie - walka narodowców ( czyni Anthony M oraz trochę planszowych Gier z Tych ;-) ) , liberałów , prawicowców , centrum (głównie) rolniczego i Borowskiego też może być ciekawa ;-)

a po za tym , SLD nie całkiem odpadła z wyścigu - odpadł tylko Cimoszko...

a po za tym - argument ostateczny za D.T.:
1 ciekawostka od góry.

i




i tym optymistycznym akcentem kończę tę wypowiedź ;-)

BeBe - a Borówa ?

Borówka nie ma szans. Może po odejściu Cimoszewicza zyska kilka procent, ale niewiele mu to da. Chyba że satysfakcje...

Borowski nie bardzo. Na pewno po odejsciu Cimoszewicza trochę głosów mu się dostanie. Wejdą do parlamentu, ale wątpię, że zrobią jakąś rewolucję w Sejmie. Cimoszewicz był najbardziej kompetentny, teraz czas na Tuska. Pożyjemy - zobaczymy.

A ja się pochwalę, ze u mnie był pan Lepper, normalnie. Rozdawal pasiaste krawaty i płyty z piosenkę Ich Troje - "Dokąd zmierzasz Polsko". Ja osobiscie nie moglam byc na tym spotkaniu, ale slyszalam ze baaaza byla
Kazał się wsłuchiwa w słowa tejże piosenki, bo jest bardzo mądra...

Mówili w wiadomosciach, ze Borkowski zyskał, ale tyci-tyci na odejsci Cimoszewicza

Borkowski to taki aktor jest. Jacek zresztą.

Tak.. co kręcił z Beatą z Klanu...

W piątek jest debata w TVP, na Polsacie i TVN pomiędzy Kaczyńskim i Tuskiem. Zobaczymy jak wypadnie.

O ile Tusk w ogóle dojdzie do głosu;P a znając Kaczyńskiego to będzie to trudne....
Trzeba mu przyznać, że gadane to on ma

Tusk będzie chyba najmniejszym złem. Tyle że jest mi on jakiś obojętny, takie ciepłe kluski, które nie dadzą sobie rady przy pierwszym lepszym problemie.

No właśnie, dlatego jednak ja jestem za kaczorem bo on bardziej stanowczy i nie da się zrobić marionetką, a Tusk... hmm właśnie Tusk dlatego, że mniej stanowczy itd będzie potrzebował "wsparcia", a to wsparcie w postaci jakiejś szychy będzie państwem rządzić zamiast niego (tak jak u kwacha).

No właśnie, dlatego jednak ja jestem za kaczorem bo on bardziej stanowczy i nie da się zrobić marionetką, a Tusk... hmm właśnie Tusk dlatego, że mniej stanowczy itd będzie potrzebował "wsparcia", a to wsparcie w postaci jakiejś szychy będzie państwem rządzić zamiast niego (tak jak u kwacha).

A Kwaśniewskim kto kieruje? Partia czy konkretny osobnik?
Poza tym prezydent nie ma uprawnień do rządzenia państwem. Tym zajmują się senatorowie i posłowie wybierani przez nas do parlamentu. Prezydent raczej reprezentuje Polskę na zewnątrz.

Hmmm, nie powiedziałabym, że nie rządzi... przecież decyduje o wielu rzeczach i przedewszystkim ma wpływ na wiele spraw ten nasz kwachu. Temu niestety się nie da zaprzeczyć...

Nie wiem czy ta debata coś da. I tak będą kandydować i tak. I myślę, że owa debata nie przyniesie jakichś bolesnych skutków na sondażach i w wyborach.

A co do Tuska, to jestem coraz bardziej mi się on nie podoba. Tak jakiś się zrobił niewiarygodny.

Hmmm, nie powiedziałabym, że nie rządzi... przecież decyduje o wielu rzeczach i przedewszystkim ma wpływ na wiele spraw ten nasz kwachu. Temu niestety się nie da zaprzeczyć...

O jakich sprawach? Chodzi ci o nadawanie odznaczeń państwowych czy obywatelstwa, a może prawo weta( które sejm może i tak odrzucić)? Podaj przykład tej wielkiej władzy prezydenta.

My tu gadu-gadu o kandydatach, a w niedzielę trzeba iść spełnić obywatelski obowiązek. Tutaj gorszy dylemat, kandydatów wielu, partii wiele....Ciągle jestem niezdecydowany, którego wybrać z platformowych kandydatów. Mam tu pana Palikota, który jest właścicielem Polmosu i hurtowni win Ambra (a przemysł monopolowy trza wspierać )