Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

23 Strony « < 17 18 19 20 21 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> 'wszyscy Ludzie Prezydenta', political thread

Avadakedaver
post 11.06.2009 03:10
Post #451 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



nie wyjeżdżaj mi, że moje poglądy są smarkate, bo równie dobrze mogę powiedzieć że Ty jesteś naiwna i Ty musisz dorosnąć, bo ja wcześniej chciałem głosować i byłem bardzo za, jednak zrozumiałem o co chodzi.
ani sld, ani pis ani po nie zrobiło tego czego od nich wyborcy oczekiwali. dlaczego ja też mam nie mieć ich w dupie?


moje dwa złote to cegiełka, część zrzuty, pomoc. Za to oddanie głosu wcale nie gwarantuje mi poprawy bytu czy choćby dołożenia się do jego poprawy.

Ten post był edytowany przez Avadakedaver: 11.06.2009 03:13


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sumiko
post 11.06.2009 03:19
Post #452 

>>blondynki są głupie.<<


Grupa: czysta krew..
Postów: 876
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z dupy.

Płeć: Mężczyzna



bo jesli masz w dupie czy w europie reprezerntuje cie postkomuna czy ludzie wywodzacy sie z opozycji, jesli masz w dupie czy reprezentuja cie ludzie typu lepper czy maciej giertych to zal mi ciebie. ale polska jest tak postrzegana za granica jak jest rowniez przez ludzi takich jak ty.


jak dla mnie po zrobilo to czego od nich oczekiwalam jako ich wyborca. po pierwsze nie wstydze sie premiera. inne pomniejsze rzeczy tez. cudow nie oczekiwalam, bo cudow nie bedzie. bo jak komus sie wydaje, ze dojda nowi ludzie do wladzy i juz wszystko bedzie zajebiscie to coz, tak moga sie czuc zawiedzeni. i to raczej ty jestes naiwny ze stwierdzeniem "jak pojawi sie ktos komu zaufam".



--------------------
dupa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 11.06.2009 03:31
Post #453 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



nie no sorry, jak Tobie wystarczy żeby się premiera nie wstydzić to się nie dziwię że miałaś na kogo głosować.
nie głosowałem na PO, ale pamiętam jak w spotach zapowiadali cudy i inne copy i nie zrobili nic. no bo co zrobili? mieli dwa lata.
chcesz powiedzieć, że skoro mam wybór tego kto będzie reprezentował mnie za granicą, to powinienem kogoś wybrać, nawet jeśli uważam, że żaden z tych którzy kandydują nie zasługuje na to stanowisko? nie przemawiają do mnie ci ludzie. Mówię, niech pojawi się ktoś kto mnie do siebie przekona, a zagłosuję na niego z przyzwoitości. Bo mój głos nic nie zmieni.
A jeśli ktoś ma oceniać Polaków po tym, kto ich reprezentuje w europarlamencie (tak jakby to kogokolwiek zza granicy obchodziło) to ja raczej nie chcę mieć z kimś takim do czynienia i wtedy jego również mam w dupie. Wiadomo, fajnie by było mieć Konstantego Turskiego za premiera , ale ja zrozumiałem że to za szybko nie nastapi a do tego czasu trzeba wrzucić na luz bo nie mam na to wpływu.
Wiem co powiesz - jakby każdy dał się namówić na zagłosowanie to byśmy mieli super rządy i frekwencję czarodziej.gif jednak nigdy nie przekonasz wszystkich, więc nie zagłosuję.


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sumiko
post 11.06.2009 03:58
Post #454 

>>blondynki są głupie.<<


Grupa: czysta krew..
Postów: 876
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z dupy.

Płeć: Mężczyzna



mnie nikt do glosowania nie namawia to po pierwsze. uwazam, ze to moj obywatelski obowiazek, bo nie zyje sama w dzungli, zeby miec wszystko w dupie, tylko w spoleczenstwie. a ktos tym spoleczenstwem musi zarzadzac. bo polityk wspolczesny to jest zarzadca, a nie psycholog zeby mu ufac. to nie nawiedzony przywodca, ktory opluwa wszystkich jak jego poprzednik. ja nie wierze w superrzad, nie wierze, ze przyjdzie ktos nowy i wszystko zmieni sie na lepsze, patrze realnie, to ty raczej wierzysz, ze teraz wszyscy sa frajerze, ale w koncu przyjdzie ktos komu zaufasz, oddasz na niego po lasce swoj glos i bedzie zajebiscie. a tak nie bedzie nigdy. i polska tu nie jest wyjatkiem. popatrz na ukraine. jak byla pomaranczowa rewolucja byly tlumy i nadzieje, juszczenko doszedl do wladzy, zrobil duzo dobrego, ale nie zbawil ukrainy, nie rozwiazal wszystkich problemow, wiec tez okazal sie zly, wielkie niezadowolenie teraz. sytuacja bardzo podobna do walesy i pozniejszego wyboru kwasniewskiego na prezydenta.

kazdy w spotakch rozne rzeczy zapowiada, po nie jest tu wyjatkiem. bo do prostych ludzi to trafia, tak jak pusta lodowka w spotach pis. masz w domu pusta lodowke? bo ja nie. a przeciez pis obiecal, ze nie bede miala co jesc jak zaglosuje na po.

i tak wole zeby reprezentowal mnie ktos wyksztalcony i swiatly niz czlowiek opowiadajcy o aniolach. albo lepper z zawodu hodowca kur. jesli mam wybor miedzy premierem takim, ktorego sie wstydze i z ktorego (slusznie zreszta) drwi zachod, a miedzy czlowiekiem normalnym, ktorego sie nie wstydze to wybieram tego drugiego (i nie avada tu nie chodzi o twarz i posiadanie konta w banku, tylko o slowa i czyny i decyzje, o wyksztalcenie i umiejetnosc zachowania sie) mam wybor. bo gdyby bylo wiecej takich ludzi jak ty to 1989 rok w ogole nie mialby mniejsca, bo oni tez mieli by w dupie.

zreszta tu nie chodzi teraz o po-pis, bo sto razy bardziej szanuje kogos kto zaglosowal na pis czy sld niz kogos kto nie glosowal w ogole. bo chodzi o to, zeby w ogole zaglosowac, zeby miec swoje zdanie, swoj poglad na swiat nieco mniej infantylny niz mam w dupie, wszyscy sa zli. ale nie martw sie z tego sie wyrasta, ja w koncu wyroslam z ignorancji moze tobie tez sie kiedys uda.

Ten post był edytowany przez Sumiko: 11.06.2009 04:08


--------------------
dupa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 11.06.2009 09:00
Post #455 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



też kiedyś mówiłem tak jak ty, że to obywatelski obowiązek i powinność, jednak po prostu zmieniłem zdanie. Z tego co widzę to mamy po prostu inny pogląd - w uproszczeniu ty głosujesz bo uważasz to za obowiązek, i będziesz głosować nawet jeśli startować będzie SLD, samoobrona i polska partia pijaczy piwa w przeświadczeniu że możesz coś zmienić. Ja natomiast uważam, że jedynym sposobem na zmienienie czegoś jest niegłosowanie na ludzi którzy i tak się na mnie wyprą. Może jak kiedyś nikt nie pójdzie do wyborów zrobi sięwielki twist i do tronu dojdą nikomu nie znane partie i coś im się uda? zmyślam, wiadomo. powiedz mi w ogole o co chodzi: mówi się że jakaś pani polityk jets w pracy pod wpływem alkoholu, kiedy dziennikarze pytają jej czy to prawda mówi "bez komentarza" WTF! bez komentarza? to ludzie cie wybrali, masz nami rządzić, robisz to dzięki nam i będziesz mi mówić "bez komentarza"? Sumiko, mam ich w dupie.


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sumiko
post 11.06.2009 16:31
Post #456 

>>blondynki są głupie.<<


Grupa: czysta krew..
Postów: 876
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z dupy.

Płeć: Mężczyzna



jesli bede miecdo wybory sld, samoobrone i polską partie przyjaciol piwa tak, tez bede glosowac, zeby do wladzy nie doszli jeszcze wieksi idioci, wybor mniejszego zla, ale wybor, ktory cos zmienia. a nic nie robienie nie jest zadnym sposobem na zmiane czegos. biernosc i brak najmniejszego dzialania nie powoduje zadnych zmian.

mala frekwencja wyborcza zazwyczaj sprzyja partia skrajnym, gloszacym radykalizm, ktory nigdy nie jest dobry. dojście nowych partii do władzy nie zmieni nic znacznie. to są zawsze ludzie, nie cudotwórcy, jesli jest kryzys na calym swiecie to nie przyjdzie nikt kto swoja superuczciwoscia sprawi, ze w polsce go nie bedzie. nie badz czlowiekiem wierzacym w populistyczne hasla dla ubogich, ze teraz przyjde ja jedyny uczciwy i dobry i zbawie polske. tak sie nie stanie nigdy. to sa lata, malych postepow, malych kroczkow, i uwazam, ze fajnie jesli w tym czasie za granica nie reprezentuje nas fotyga. tyle. a w kazdej partii znajda sie ludzie nieuczciwi. w kazdej. i uwazam, ze nie masz prawa krytykowac tej pijanej pani polityk jesli nie zrobiles nic, zeby nie doszla ona do wladzy. uwazam po prostu, ze biernosc jest najgorsza i nie powoduje zadych zmian na lepsze jak to sie tobie wydaje.


--------------------
dupa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 11.06.2009 18:34
Post #457 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Olanie wyborów, jeśli jest świadome i nie wynika z lenistwa jest takim samym świadomym wyrażeniem swoich poglądów jak pójście i zagłosowanie na kogoś. Uważam, że dopóki mamy proporcjonalną ordynację dopóty jesteśmy robieni w chuja przez wszystkich. Chodzę głosować, ale czuję się równolegle dymany. Listy są poustawiane, ordynacja promuje duże listy i do tego jeszcze próg wyborczy - skurwysyński zamach na demokrację. Regularne chamstwo. Kochamy Twoje głosy, zapierdalaj do wyborów, żeby nabijać frekwencję, ale jak zagłosujesz źle to stracisz głos. Choćby mała lista wystawiła geniusza w jakimś okręgu - nie ma szans. Lista nie przekroczy progu. Obrzydliwa praktyka.

Co do wyników w Krakowie to cieszę się i to bardzo. Nie głosowałem na Ziobrę, bo mam o nim niskie mniemanie, głosowałem na Kowala, bo mam o nim wysokie mniemanie. Zagłosowałbym na Sonika gdyby ordynacja była większościowa i mój głos nie był przy okazji głosem na Tuska. Ja daję żółtą kartkę i nie chcę, żeby sobie ktoś pomyślał, że nie. PO dostało w dupę, bo wybrało jakiegoś babona, którego nikt nie zna i zrzuciło zasłużonego Sonika na trzecie miejsce, bo był człowiekiem Rokity i Gowina, a nie Palignoja czy innego Chlebowskiego o złotych włosach. PiS to oczywiście nie jest bajka moich snów, ale cieszy, że mimo wprowadzania ludzi w seanse nienawiści przeciwko Ziobrze i Kaczyńskiemu (Ziobro był nieudolny, ale robienie z niego faszysty zakrawa na kpinę) ludzie mają swój rozum i głosują jak chcą. Jeśli zrobili to z przekory - też spoko. Jeśli paru salonowym krakówkowym profesorkom-adwokatkom skurwielom ćwiąkaliskim utknęło ciasteczko w przełyku ze złości podczas porannej kawusi to dla mnie tylko miodzik na serce.

Ten post był edytowany przez Katon: 11.06.2009 18:34
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vold
post 11.06.2009 18:53
Post #458 

rzygacz pospolity II


Grupa: czysta krew..
Postów: 1190
Dołączył: 25.04.2006
Skąd: Spółdzielnia Osiedlowa

Płeć: Mężczyzna



Olanie wyborów, nawet jako świadome podejście do sprawy, nie jest wyrażeniem poglądu. Wyrażeniem poglądu jest pójście i oddanie nieważnego głosu, czyli wyłożenie rolady na polityków. Mój brat tak zrobił, ja zastanawiałem się na kogo głosować i mimo, że nie jestem sympatykiem PO, to głos poszedł na Saryusza-Wolskiego. Inteligentny koleś, z bardzo dobrym wykształceniem, który akurat w sprawach europejskich wie o co chodzi. Zastanawiałem się jeszcze nad Środą, ale średnio odpowiadały mi osoby, z którymi była na liście (to była lista PdP, z której startowała jedna z moich wykładowczyń... nie będę jej komentował).


--------------------
Dwudziesta trzecia, dzień jak Kukuczka zleciał.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 11.06.2009 18:59
Post #459 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



QUOTE(Sumiko @ 11.06.2009 16:31)
jesli bede miecdo wybory sld, samoobrone i polską partie przyjaciol piwa tak, tez bede glosowac, zeby do wladzy nie doszli jeszcze wieksi idioci, wybor mniejszego zla, ale wybor, ktory cos zmienia. a nic nie robienie nie jest zadnym sposobem na zmiane czegos. biernosc i brak najmniejszego dzialania nie powoduje zadnych zmian.



*


a jakie zmiany daje Twój głos? nie wpływa na wynik wyborów, nic nie zmienisz. Podczas gdy nie głosuję liczę że inni też nie będą, a może wtedy politycy się otrząsną i powstaną partie prowadzone przez ludzi którzy na prawdę chcą coś zmienić (nawet jeśli teraz takie partie są to głosuje na nie tylko nieznaczna część społeczeństwa), a nie przez tych którzy chcą dojść do władzy i jeśli im się to uda to utrzymać sięprzy niej. a jeśli nie to dyskryminować rzadzących.


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vold
post 11.06.2009 19:33
Post #460 

rzygacz pospolity II


Grupa: czysta krew..
Postów: 1190
Dołączył: 25.04.2006
Skąd: Spółdzielnia Osiedlowa

Płeć: Mężczyzna



sen wariata.


malo powiedziane =) s.

Ten post był edytowany przez Sumiko: 11.06.2009 22:54


--------------------
Dwudziesta trzecia, dzień jak Kukuczka zleciał.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sumiko
post 11.06.2009 22:39
Post #461 

>>blondynki są głupie.<<


Grupa: czysta krew..
Postów: 876
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z dupy.

Płeć: Mężczyzna



tak avada jak nikt nie pojdzie na wybory, to sie politycy otrzasna, ci zli sprawujacy wladze odejda a do wladzy dojda wreszcie ci uczciwi i prawi i zapanuje dobrobyt. wreszcie zrozumialam twoj plan. masz racje, jakie to proste!


i nie rozumiem jak inaczej wyobrazasz sobie przeprowadzenie wyborow jak nie tak, ze kazdy obywatel ma jeden nic nie zmieniajacy glos. masz w tej kwesti tez jakis superpomysl?


Katon, to akurat ziobro i kaczynski sa krolami nienawisci.

Ten post był edytowany przez Sumiko: 11.06.2009 22:42


--------------------
dupa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 11.06.2009 22:48
Post #462 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



dokładnie! i lepiej kupić samochód bez silnika niech rdzewieje przed domem niż w ogóle nie mieć samochodu!


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sumiko
post 11.06.2009 22:53
Post #463 

>>blondynki są głupie.<<


Grupa: czysta krew..
Postów: 876
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z dupy.

Płeć: Mężczyzna



gratuluje. tak rzeczywiscie to ja jestem naiwna nie wierzac w taki obrot sprawy.


--------------------
dupa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 11.06.2009 23:38
Post #464 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



QUOTE(Avadakedaver @ 11.06.2009 17:59)
a jakie zmiany daje Twój głos? nie wpływa na wynik wyborów, nic nie zmienisz.
*


litości, Avada, bo mam wrażenie że tak się zapędziłeś, że mówisz wbrew sobie. a na pewno wbrew logice.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 11.06.2009 23:54
Post #465 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Ale gdzie ta nienawiść u Ziobry? Ona się przejawia w legendach o nim raczej. To zwykły karierowicz, trochę nieudacznik. Nie dostrzegam stężenia nienawiści wyższego niż przeciętne i nawet szans na konkurencję z Niesiołowskim czy Palikotem.

Nieważny głos to jedno. Olanie wyborów to drugie. Wtedy pierdoli się cały system i nie mam na myśli mitycznego systemu z piosenek punkowych tylko realny system proporcjonalnych wyborów, gdzie nie ma żadnego wyboru.

Nie wiem jak sobie Avada wyobraża zmiany, ale ja bardzo prosto. Z każdego okręgu wychodzi jeden poseł. Jeden człowiek, który ma najwięcej głosów. Niezależnie od tego z jakiej jest listy. Ten człowiek, żeby wygrać w okręgu musi sobie zadać trud. Pojeździć po ludziach, pogadać z nimi, może się czymś zasłużyć dla lokalnej społeczności - cokolwiek. Jak nie wygra, nie wchodzi. Drugie miejsce nic nie daje. Nie da się w ciepełku liczyć, że popularność partyjnego lidera wystarczy. Trzeba się pomęczyć, odbyć setki rozmów i ściskać spocone łapy i tak ma być. Wtedy na listy będą trafiać ludzie, którzy są coś warci w większości. Oczywiście trafią się oszuści i bajeranci. Tylko tak jakby teraz raczej nie narzekamy na ich brak.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sumiko
post 12.06.2009 00:10
Post #466 

>>blondynki są głupie.<<


Grupa: czysta krew..
Postów: 876
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z dupy.

Płeć: Mężczyzna



dla mnie nienawisc ziobry i kaczynskich jest 4 razy wieksza niz palikota czy niesiolowskiego. w wiekszosci ich wystapien ja czuc, o ziobrowskim polowaniu na czarownice nie wspomne, bo na wlasnej skorze doswiadczyli tego ludzie pracujacy z moimi rodzicami w firmie zwanej urzedem celnym i izba celna.

co do twoich zmian wydaje mi sie, ze ludzie i tak i tak patrzyliby na partie, z ktorej wywodzi sie dany czlowiek. poza tym jak pisalam to nie wierze w to, ze teraz wszyscy sa zli i blokuja dojscie do wladzy tym dobrym i uczciwym, ktorzy zrobili by porzadek w tym kraju. bo to nie jest tylko kwestia checi, pewnych rzeczy sie nie przeskoczy.


--------------------
dupa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 12.06.2009 00:40
Post #467 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



QUOTE(Neonai @ 11.06.2009 23:38)
QUOTE(Avadakedaver @ 11.06.2009 17:59)
a jakie zmiany daje Twój głos? nie wpływa na wynik wyborów, nic nie zmienisz.
*


litości, Avada, bo mam wrażenie że tak się zapędziłeś, że mówisz wbrew sobie. a na pewno wbrew logice.
*


hmmm. a zmienia?


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 12.06.2009 01:06
Post #468 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



gdybyś miał 6 lat to z chęcią bym Ci to wytłumaczyła.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 12.06.2009 01:39
Post #469 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



nawet jakbyś przekonała 1000 takich ludzi jak ja, że trzeba głosować to i tak by to nic nie zmieniło, bo pewnie głosowalibyśmy na partię typu UPR - a co za tym idzie - still - nic by to nie zmieniło.


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 12.06.2009 10:18
Post #470 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Wcale nie twierdzę, że źli blokują dobrych. Twierdzę raczej, że głupawi i potulni, tak zwane bmw, blokują jakiekolwiek indywidualności. Dużo się mówi i prawdziwie o tym jakie miałkie miernoty zostały w PiSie. Te wszystkie Gosie, Brudzie, Suskie, Szczypki... Właściwie poza Kowalem, Kurskim i samym Kaczyńskim nie ma tam już (w pierwszym szeregu przynajmniej) naprawdę inteligentnych ludzi. Bo takie dodatki jak Migalski czy Legutko to dodatki właśnie. Tylko zupełnie się nie mówi, że identyczna sytuacja jest w każdej innej partii. Ludzie pokroju Chlebowskiego, Nowaka, Klicha i ta cała beznazwiskowa masa bez właściwości... Ok, Niesioł nie jest bez właściwości, ale jest chory psychicznie, Palikot jest chamem ze słomą w butach, nawet jeśli podobno czyta dużo książek, a Gowin jest zepchnięty na margines. Poza tym same bmw. SLD? Jak patrzę na tych komuszków teraz to tęsknie za Millerem i Oleksym. Byli przynajmniej barwnym wrogiem wszystkich rodzinnych rozmów. To rzadkie gówno, aktualnie pokłócone na śmierć i życie, zwane Olejarskim albo Napierniczakiem nie jest warte nawet wzruszenia ramion. W ordynacji większościowej oczywiście na początku ludzie zwracaliby z przyzwyczajenia większą uwagę na partię. Ale ważne jest, że partia musiała zwrócić znacznie większą uwagę na kandydata na liście. Bo bardzo łatwo będzie stracić posła. Każdy okręg to będzie walka o wszystko. Partia bez lokalnych struktur prędzej czy później przestanie istnieć. Zamiast debilnych konferencji w TVN24 trzeba się będzie zająć czymś poważnym.

Avada, połowa z nich (w tym ja) jest steroryzowana syndromem 'straconego głosu' i dlatego UPR dostaje zawsze 1,5% chociaż naprawdę dużo ludzi sympatyzuje. Na tyle dużo, że gdyby przestali się przejmować, że stracą głos UPR dostałby jakieś 4,5% i żadnego posła, bo jest próg wyborczy chroniący naszą kochaną demokrację od nieodpowiedzialnych ludzi, którzy nie chcą głosować na kartel.

Ten post był edytowany przez Katon: 12.06.2009 10:20
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sumiko
post 14.06.2009 00:52
Post #471 

>>blondynki są głupie.<<


Grupa: czysta krew..
Postów: 876
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z dupy.

Płeć: Mężczyzna



nie mam takiej wyobrazni zeby przewidzic czy takie zmiany rzeczywiscie bylyby dobre, moze tak skoro jesli chodzi np o wybory samorzadowe to rzeczywiscie skads sie tych ludzi zawsze lepiej zna, wiec moze taka zmiana byla by dobra co i tak nie rozwiazuje glownego problemu avady ze kazdy mialby jeden nic nieznaczacy glos. i nie rozwiewa moich obaw, ze tu w glownej mierze nie chodzi o ludzi, a o polskie realia.

co do tak zwanych wyrzuconych glosow to nie uwazam zeby glosowania na upr nawet ze swiadomoscia, ze nie przekrocza progu wyborcego bylo daremne, bo to zawsze wyraz poparcia i jakis tam sygnal dla jej czlonkow, zeby dzialac.

a ze prog wyborczy jest potrzebny uwazam bezsprzecznie. to zawsze jakas gwarancja, ze partie gloszace radykalizm czy inne neonazistowskie czy chocby libertas nie wejda.


--------------------
dupa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zwodnik
post 14.06.2009 02:14
Post #472 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 341
Dołączył: 05.04.2003




Well, żadna gwarancja. Bo wystarczy, że Ci "źli" przekroczą te 5%...choćby nieznacznie...i już mogą na mocy np. umowy koalicyjnej trafić do rządu, choćby poza tymi 5-6% reszta szczerze ich nienawidziła. Wot, demokracja. Ale zawsze jakieś utrudnienie...

Ale z drugiej strony popatrzcie na polskie realia parlamentarne ! To, kto kogo reprezentuje nie ma nic do rzeczy - wszystko rozbija się o to, kto kogo kupi i za ile. I przy 4 partiach w sejmie mamy wystarczający bajzel. Teraz wyobraxcie sobie, że wchodzą następne 4 mniejsze ugrupowania - po kilku posłów. Zwojują coś ? Nie. Zrealizują cokolwiek z tego, co obiecali ? Nie. Będą się tylko starali nie dać się zadeptać, i próbować coś uhandlować tam, gdzie akurat braknie paru kresek. Ale to nie będzie nawet cząstkowa realizacja ich programu - a tylko mizerne próby takiego ustawienia się między dużymi, które nie będzie z nim całkowicie sprzeczne.

To może niewesołe, ale poza wartościami stricte demokratycznymi jest jeszcze coś takiego jak sprawność rządzenia - a ta po prostu wymaga, żeby ustawy w sejmie przechodziły sprawnie. Bo w opóźnianiu, blokowaniu czy utrudnianiu prac to nasi politycy (ze wszystkich opcji) mają czarne pasy.


--------------------
AMOR PATRIAE NOSTRA LEX...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 14.06.2009 12:49
Post #473 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Ale to jest ten rodzaj realizmu, którego nie akceptuję. Albo jesteśmy strasznie przejęci tą demokracją i odmieniamy ją przez wszystkie przypadki albo szukamy lepszego ustroju. Na jedno i drugie mogę się zgodzić, ale na pewno nie zamierzam się godzić na kartelokrację, która raz na kilka lat potrzebuje się uwiarygodnić magicznym rytuałem wyborów. Jeśli naród jest suwerenem i 5% tegoż narodu, albo i jego 1% chce sobie wybrać super-radykalnego reprezentanta do parlamentu to jakim prawem poza prawem kaduka możemy im tego zabronić? Czyżby suwerenem był tylko ten naród, który ma dość rozsądku, żeby wybierać mainstream? A reszta to jakiś ciemny moher czy tam w wersji dla lewackich radykałów ześwirowana, radykalna młodzież i oni do dobrodziejstw demokracji nie dorastają? Ja bardzo chętnie pożegnałbym ten najgorszy z ustrojów, bo wymyślono kilka lepszych, ale taka jest sytuacja geopolityczna, że nie ma co fantazjować o monarchii konstytucyjnej albo luźnej federacji lokalnych państewek, w których ludzie rządzą się jak chcą. Jest jak jest. A skoro już jest demokracja to może zaczerpnijmy wzory z tych krajów, gdzie ukształtował się stabilny system dwupartyjny, ale mimo to te partie to raczej wielkie konfederacje, w których mogą zmieścić się ludzie o naprawdę szerokim spektrum poglądów niż prywatna własność lidera i maszynka do obsadzania spółek skarbu państwa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sumiko
post 14.06.2009 14:24
Post #474 

>>blondynki są głupie.<<


Grupa: czysta krew..
Postów: 876
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z dupy.

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(Zwodnik @ 14.06.2009 02:14)
Well, żadna gwarancja. Bo wystarczy, że Ci "źli" przekroczą te 5%...choćby nieznacznie...i już mogą na mocy np. umowy koalicyjnej trafić do rządu, choćby poza tymi 5-6% reszta szczerze ich nienawidziła. Wot, demokracja. Ale zawsze jakieś utrudnienie...
[...]
*



pewnosci nigdy nie ma, ale jakos tak wierze jeszcze w ten narod, ze oszolomy 5% nie przeskocza.


abslutnie zgadzam sie, ze system dwupartyjny wydaje sie najlepszy i widze duze pole dla takiego wlasnie systemu, ktory w polskie realia jak mi sie wydaje idealnie by sie wpasowal, albo nawet system dwublokowy bylby lepszy niz to co jest teraz. ale odgornie nikt tego nie wprowadzi a nawet zmiana ordynacji wyborczej z proporcjonalnej do jednomandatowych okregow nie daje gwarancji zmian.
ja staram sie na to wszystko patrzec realnie. i nie wierze, ze po tych ciemnych i dlugich latach komuny jest mozliwa szybka zmiana na lepsze, ze to tylko kwestia odpowiednich ludzi. wydaje mi sie, ze bardziej realny jest mozolny, nawet minimalny postep przez lata ktory malo zauwazalny w koncy gdzies tam zaowocuje, byle tylko kierowali nim ludzie wyksztalceni, odpowiedni, znajcy sie choc troche na tym co robia, "zarzadcy-biznesmeni", a nie nawiedzeni mesjasze, ktorym sie wydaje, ze sa w stanie wyleczyc polska gospodarke swoja pseudo-uczciwoscia za to bez zadnej wiedzy.


--------------------
dupa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zwodnik
post 14.06.2009 16:20
Post #475 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 341
Dołączył: 05.04.2003




QUOTE
Jeśli naród jest suwerenem i 5% tegoż narodu, albo i jego 1% chce sobie wybrać super-radykalnego reprezentanta do parlamentu to jakim prawem poza prawem kaduka możemy im tego zabronić?


Na płaszczyźnie teorii to racja. Ale w praktyce, ten reprezentant będzie po prostu dostawką do większych - dostawką, którą trzeba kupić. Pół biedy, jeśli tylko zapisem w ustawie.

Ale przyjmijmy na moment, że ten 1% czy nawet 0,217% (mniej więcej tyle wypadłoby na 1 posła w równych proporcjach) ma prawo do reprezentacji. Ale niech to będzie reprezentacja z proporcjonalną siłą ! Dlatego całkowicie bez sensu jest dla mnie instytucja koalicji ustawianej po wyborach. I tu nie chodzi o to, co Giertych czy Lepper zepsuli będąc ministrami. chodzi o zasadę. O to, że tragiczną pomyłką jest przyznawanie władzy wykonawczej komuś o tak śladowym poparciu i tak znacznym...hmmm...antypoparciu ? Niestety, tego żadne wybory nie mierzą.




--------------------
AMOR PATRIAE NOSTRA LEX...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

23 Strony « < 17 18 19 20 21 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 18.04.2024 21:59