będę wdzięczna, jeśli kiedyś przyjdzie Ci do głowy zmniejszyć zdjęcia przed wrzuceniem ich do sieci.

Avada nie no, Ty też? (mam na myśli okulary, nie stylizację)

Ja musze sobie również okulary zalatwic.. antyrefleksy do kompa:P

-025 w lewym, -o.75 w prawym. niby nie muszę, ale ja noszę bo lubię

choroba wieku.
w naszym pokoleniu coraz czestsza, ale nastepne pokolenie to juz cale bedzie gluche i slepe. ja mam -3, ale codziennie modle sie dziekczynnie za osobe, ktora wymyslila soczewki.

Ten post był edytowany przez Sumiko: 14.06.2009 14:50

ok. zmalone:

http://img44.imageshack.us/img44/1739/fot1r.jpg

http://img200.imageshack.us/img200/1269/foto1jjk.jpg

Avada: genialne!

Av... Ależ Ty zmężniały jest.

Ale dziiiwnie. Ale całkiem w porządku.
Trochę mi zajmie, zanim się przestawię na Avadę w okularach ^^

zajebioza te foty
i bardzo dobrze dobrałeś oprawki, niewielu to potrafi

miło mi : D

przem, nie będzie żadnego avady w okularach. noszę tylko jak gdzieś idę, przez miasto w sensie. jak mam je na nosie gdy siedzę przy kompie albo coś to widzę gorzej ( ? ) i się szybko męczę.

awada pocisnal to 'ija' chociaz nie zmeznialem ani troche.
http://photos.nasza-klasa.pl/5233710/56/ot...a428ec93e9.jpeg
tylko brode mam.

faaaaajneeeeee

hm...gorzej widzisz z daleka czy z bliska..? bo ja gorzej z daleka, ale do kompa i do czytania też noszę okulary (antyrefleksy), albo na wykład, a jak chodzę po mieście to nie, bo mi okulistka nie kazała.

jasne, siostra siedziała przy kompie na moim userze i nie wiedziałem że mam nieprzeczytanego posta...
mam minusy, czyli z bliska widzę dobrze a z daleka źle. okulistka powiedziała, że wadę mam tak małą że nie muszę nosić prawie wcale, conajwyżej do jazdy samochodem albo w kinie do czytania napisów. Powiedziała mi, że jeśli chcę to mogę nosić cały czas, nie zaszkodzą mi.
przy kompie i w ogóle z bliska nie czyta mi się za dobrze w okularach. bolą mnie oczy. Dlatego noszę jak idę ulicą, jadę do Poznania do pracy itp. W sumie różnica polega na tym, że szybciej odczytuję napisy na sklepach, plakatach, rejestracje samochodowe itp (szybciej w sensie że zanim podejdę bliżej : D )

omg swiezak okularnik, ktory wie, ile ma w ktorym oku, szacun, zwykle znajomi robia wielkie oczy (hehe), jak ich o to pytam
ale faktycznie, jak nie dochodzisz do -1.0, to do czytania zdejmuj, zwlaszcza, jak sie meczysz, pamietam, jak jeszcze mialam taka mala wade, to w ogole nie moglam czytac w szklach (teraz juz niewygodnie czytac bez, chlip)

świezak?! wypraszam sobie! nosiłem okulary zanim połowa z was wiedziała że coś takiego istnieje! Byłem jednym z tych dzieci które miały przez to etykietę zjeba (była by kujona gdybym się dobrze uczył).


o proszę, o:

Na tym ostatnim jesteś bardzo podobny do swojego brata

A ja tam nieodmiennie jestem zaskoczony faktem, że nie muszę jeszcze nosić okularów. I wolałbym, żeby tak zostało.

moja pielegniarka w szkole mowila ze nie musze isc do okulisty, jednak poszedłem i proszę. noszę.

ahahah ale fajny miks ^^

cofam swiezaka then :P

avada, jako dziecko byłeś nawet słodziak.

kaman, byłem najbrzydszym dzieckiem ever.

gacek

no xD