Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

11 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Fobie

Lilith
post 26.06.2007 11:22
Post #26 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



mnie denerwuje Smok Paweł, który chodzi po rynku i nie ma zębów.


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sumiko
post 26.06.2007 12:04
Post #27 

>>blondynki są głupie.<<


Grupa: czysta krew..
Postów: 876
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z dupy.

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(kObra. @ 25.06.2007 22:15)
[...]

Poza tym mam zaawansowaną nerwicę natręctw i coś czuję że niedługo czeka mnie wizyta u psychologa :/
*




nic się nie martw ja myje ręce 16 razy na godzine i jakoś nie czuje że jestem nienormalna. tzn w sumie tak, ale z innych powodów.


--------------------
dupa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kObra.
post 26.06.2007 13:21
Post #28 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 928
Dołączył: 15.08.2006

Płeć: Kobieta



Słuchaj co ja wyprawiam.
Np. stoję nad kuchenką, liczę i patrzę na kurki od gazu, i kilkanaście razy sprawdzam (od lewgo do prawego, od prawego do lewego) czy wszystkie są zamknięte. Albo z lodówką. Napieram dłonią i sprawdzam czy jest zamknięta. Odchodzę, ale zaraz przybiegam i znów napieram. Niekiedy tak mocno, że cała się ryla ;]
Podobnie ze wszelakimi ubraniami. Zanim włożę coś do szafy z powrotem lub dam do kosza z brudnymi rzeczami, sprawdzam po kilkadzisiąt (!) razy, czy nic nigdzie nie zostało. Czuję że nic nie ma np. w żadnej z kieszeni, ale i tak na siłę wciskam dłoń i przeszukuję całą kieszeń. Strasznie męczące. Kiedyś nawet zdarzyło mi się nawet, Mamę prosić, aby przy mnie sprawdziła, czy nic czegoś gdzieś nie ma.
Robi się to coraz bardziej uciążliwe, nie mówiąc o tym, że czasem jest też kompromitujące...Co dalej...O! Np. zamykam drzwi, ale zanim zejdę to sprawdzam na zmianę raz lewą, raz prawą dłonią czy drzwi są na pewno zamknięte. Schodzę parę schodków i z powrotem wchodzę sprawdzić czy są zamknięte. Mieszkam na 3 piętrze, więc niekiedy bolą mnie nogi od ciągłego wchodzenia i schodzenia. Momentami potrafią przyjść z ulicy, jak gdzieś jestem i sprawdzić czy na pewno są zamknięte....Generalnie porażka cry.gif

Ten post był edytowany przez kObra.: 26.06.2007 13:22


--------------------
she wolf.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 26.06.2007 13:34
Post #29 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



To już faktycznie należałoby leczyć. smile.gif


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Miranda
post 26.06.2007 13:39
Post #30 

Prefekt


Grupa: czysta krew..
Postów: 396
Dołączył: 18.06.2007

Płeć: Mężczyzna



czytałam kiedyś książkę o czymś takim, nazywała się "całując klamki", w której nerwica natręctw u małej dziewczynki zaczęła się pod wpływem wierszyka "stań na szczelinie a twoja mama zginie" i od tej pory nie dość że histerycznie uważała jak chodziła po chodniku, to zalała ją cała fala różnych natręctw, w tym całowanie palców przed dotknięciem klamki. straszne. ale da się to leczyć terapią.

a u sumiko to jest taki syndrom mamy cramp ;) ale przynajmniej masz czyściutko u siebie i nie zaatakował mnie żaden owad :)

moim największym lękiem jest lęk przed burzą, pioruny to najgorsze co wymyśliła natura, fu.

Ten post był edytowany przez kitty: 26.06.2007 13:39


--------------------
I'm a bad cat
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sumiko
post 26.06.2007 13:48
Post #31 

>>blondynki są głupie.<<


Grupa: czysta krew..
Postów: 876
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: z dupy.

Płeć: Mężczyzna



nie, tylko oglądałam za dużo klanu w dziecinstwie.


--------------------
dupa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kObra.
post 26.06.2007 14:29
Post #32 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 928
Dołączył: 15.08.2006

Płeć: Kobieta



Właśnie u nas w Pozku się rozpętała burza...I to taka że, przerwaca reklamy itd. :|
A ja zaraz muszę wyjść.

Przemek, masz rację to trzeba leczyć. Chcę w najbliższym czasie wybrać się do znajomej psycholog i z nią porozmawiać na ten temat.


--------------------
she wolf.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Avadakedaver
post 26.06.2007 17:52
Post #33 

MASTER CIP


Grupa: czysta krew..
Postów: 7404
Dołączył: 02.02.2006
Skąd: Nadsiusiakowo

Płeć: włóczykij



QUOTE(kObra. @ 26.06.2007 13:21)
Słuchaj co ja wyprawiam.
Np. stoję nad kuchenką, liczę i patrzę na kurki od gazu, i kilkanaście razy sprawdzam (od lewgo do prawego, od prawego do lewego) czy wszystkie są zamknięte. Albo z lodówką. Napieram dłonią i sprawdzam czy jest zamknięta. Odchodzę, ale zaraz przybiegam i znów napieram. Niekiedy tak mocno, że cała się ryla ;]
Podobnie ze wszelakimi ubraniami. Zanim włożę coś do szafy z powrotem lub dam do kosza z brudnymi rzeczami, sprawdzam po kilkadzisiąt (!) razy, czy nic nigdzie nie zostało. Czuję że nic nie ma np. w żadnej z kieszeni, ale i tak na siłę wciskam dłoń i przeszukuję całą kieszeń. Strasznie męczące. Kiedyś nawet zdarzyło mi się nawet, Mamę prosić, aby przy mnie sprawdziła, czy nic czegoś gdzieś nie ma. 
Robi się to coraz bardziej uciążliwe, nie mówiąc o tym, że czasem jest też kompromitujące...Co dalej...O! Np. zamykam drzwi, ale zanim zejdę to sprawdzam na zmianę raz lewą, raz prawą dłonią czy drzwi są na pewno zamknięte. Schodzę parę schodków i z powrotem wchodzę sprawdzić czy są zamknięte. Mieszkam na 3 piętrze, więc niekiedy bolą mnie nogi od ciągłego wchodzenia i schodzenia. Momentami potrafią przyjść z ulicy, jak gdzieś jestem i sprawdzić czy na pewno są zamknięte....Generalnie porażka  cry.gif
*


say hello to Adrian Monk?


--------------------
i'm busy: saving the universe

W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno.
Ty i 6198 osób lubi to.

(and all that jazz)
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
martusza
post 26.06.2007 18:38
Post #34 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 17.05.2007

Płeć: Kobieta



Wiecie co? Adrian Monk może i jest zabawny na ekranie, ale w prawdziwym życiu nie. JA np. mieszkam z jego żeńskim odpowiednikiem, a mianowicie moją mamą, która tak jak Kobra, przed wyjściem z mieszkania sprawdza czy wszystkie gazy są wyłączone, a jak widzi, że za oknem jest pochmurno to wyłącza wszystkie urządzenia z prądu, a jak zamknie drzwi to przynajmniej 2 razy sprawdza czy RZECZYWISCIE są zamknięte. Co prawda, fobie te nie łączą się z obsesją na punkcie brudu, bo mama brudem głowy sobie nie zawraca. Fakt faktem, sprząta, ale tylko tyle ile potrzeba. Czasem naprawdę mnie to męczy, kiedy każe mi dziesięć razy sprawdzać czy wszystko jest wyłączone. Ale cóż, już się przyzwyczaiłam. W ogóle obraziła się na mnie, że tak napisałam.

Ten post był edytowany przez martusza: 26.06.2007 18:45
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Neonai
post 26.06.2007 20:48
Post #35 

Jolene


Grupa: czysta krew..
Postów: 3818
Dołączył: 20.10.2003
Skąd: z nizin.

Płeć: Kobieta



ja tam nie wiem czy mozna to nazwac fobią, ale panicznie boję się niskich pomieszczeń. nie mogłabym spokojnie wytrzymać dłuższy czas w miejscu, gdzie nie mogę spokojnie stać, nie wlazłabym do żadnego tunelu, gdzie trzeba się czołgać i mozna w każdej chwili utknąć i tak zostać na wieki wieków. brrrr.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kObra.
post 26.06.2007 21:16
Post #36 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 928
Dołączył: 15.08.2006

Płeć: Kobieta



Avado, jeśli to miało być śmieszne, to jednak przykro mi, nie było.
Być może dla Ciebie jest to dość zabawne, jestem ciekawa jakbyś się czuł musząc wykonywać niektóre czynności,bo gdy ich nie zrobisz, czujesz się "źle", że tak napiszę.


--------------------
she wolf.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
martusza
post 26.06.2007 21:18
Post #37 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 17.05.2007

Płeć: Kobieta



Nie martw się Kobro, to przechodzi z wiekiem. smile.gif W sensie to sprawdzanie gazów, drzwi itd.

Ten post był edytowany przez martusza: 26.06.2007 21:19
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kObra.
post 26.06.2007 21:40
Post #38 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 928
Dołączył: 15.08.2006

Płeć: Kobieta



Może.
Jednak wkurza mnie, taka niepewność i nieufność do samej siebie.

Ten post był edytowany przez kObra.: 26.06.2007 21:58


--------------------
she wolf.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Miranda
post 26.06.2007 22:16
Post #39 

Prefekt


Grupa: czysta krew..
Postów: 396
Dołączył: 18.06.2007

Płeć: Mężczyzna



ooo, przypomniało mi się czego się jeszcze panicznie boję.
tego obrazu.

PRZYKRO MI ALE TEN OBRAZ JEST ZAJEBIŚCIE STRASZNY JAK DLA MNIE I JEŚLIBY TU ZOSTAŁ TO BYM NIE MÓGŁ WŁAZIĆ DO TEGO TEMATU W OBAWIE ŻE GO ZOBCZĘ, JEŚLI KTOŚ NA PRAWDĘ BARDZO CHCE TO NIECH NAPISZE PRYWATNIE DO KASI A ONA Z PEWNOŚCIĄ DA.
przepraszam
avada

edytuj sobie posty swojej matki.

krąży o nim debilna urban legend, ale działa mi na podświadomość niesamowicie.

QUOTE
WHEN WE RECEIVED THIS PAINTING, WE THOUGHT IT WAS REALLY GOOD ART. A " PICKER " HAD FOUND IT ABANDONED BEHIND AN OLD BREWERY. AT THE TIME WE WONDERED A LITTLE WHY A SEEMINGLY PERFECTLY FINE PAINTING WOULD BE DISCARDED LIKE THAT. ( TODAY WE DON'T !!! ) ONE MORNING OUR 4 AND 1/2 YEAR OLD DAUGHTER CLAIMED, THAT THE CHILDREN IN THE PICTURE WERE FIGHTING, AND COMING INTO THE ROOM DURING THE NIGHT. NOW, I DON'T BELIEVE IN UFOS OR ELVIS BEING ALIVE, BUT MY HUSBAND WAS ALARMED. TO MY AMUSEMENT HE SET UP A MOTION TRIGGERED CAMERA FOR THE NIGHTS. AFTER THREE NIGHTS THERE WERE PICTURES.THE LAST TWO PICTURES SHOWN ARE FROM THAT 'STAKEOUT'. AFTER SEEING THE BOY SEEMINGLY EXITING THE PAINTING UNDER THREAT, WE DECIDED, THE PAINTING HAS TO GO.PLEASE JUDGE FOR YOURSELF. --- BEFORE YOU DO, PLEASE READ THE FOLLOWING WARNING AND DISCLAIMER. ----WARNING: DO NOT BID ON THIS PAINTING IF YOU ARE SUSCEPTIBLE TO STRESS RELATED DISEASE, FAINT OF HEART OR ARE UNFAMILIAR WITH SUPERNATURAL EVENTS. BY BIDDING ON THIS PAINTING, YOU AGREE TO RELEASE THE OWNERS OF ALL LIABILITY IN RELATION TO THE SALE OR ANY EVENTS HAPPENING AFTER THE SALE, THAT MIGHT BE CONTRIBUTED TO THIS PAINTING. THIS PAINTING MAY OR MAY NOT POSESS SUPERNATURAL POWERS, THAT COULD IMPACT OR CHANGE YOUR LIFE. HOWEVER, BY BIDDING YOU AGREE TO EXCLUSIVELY BID ON THE VALUE OF THE ARTWORK, WITH DISREGARD TO THE LAST TWO PHOTOS FEATURED IN THIS AUCTION, AND HOLD THE OWNERS HARMLESS IN REGARD TO THEM AND THEIR IMPACT, EXPRESSED OR IMPLIED.------------ NOW THAT WE GOT THIS OUT OF THE WAY, ONE QUESTION TO YOU EBAYERS. WE WANT OUR HOUSE TO BE BLESSED AFTER THE PAINTING IS GONE, DOES ANYBODY KNOW, WHO IS QUALIFIED TO DO THAT? THE SIZE OF THE PAINTING IS 24 BY 36 INCHES, SO IT IS RATHER LARGE. AS I HAVE HAD SEVERAL QUESTIONS, HERE THE FOLLOWING ANSWERS. THERE WAS NO ODOR LEFT BEHIND IN THE ROOM. THERE WERE NO VOICES, OR THE SMELL OF GUNPOWDER, NO FOODPRINTS OR STRANGE FLUIDS ON THE WALL. TO DETER QUESTIONS IN THIS DIRECTION, THERE ARE NO GHOSTS IN THIS WORLD , NO SUPERNATURAL POWERS, THIS IS JUST A PAINTING, AND MOST THESE THINGS HAVE AN EXPLANATION, IN THIS CASE PROBABLY A FLUKE LIGHT EFFECT. I ENCOURAGE YOU TO BID ON THE ARTWORK, AND CONSIDER THE LAST TWO PHOTOGRAPHS AS PURE ENTERTAINMENT, AND PLEASE DO NOT TAKE THEM INTO CONSIDERATION, WHEN BIDDING. AS WE THINK IT IS A GOOD IDEA TO BLESS ANY HOUSE, WE STILL WELCOME INPUT INTO THAT PROCEDURE.


a jak potem grałam w "scratches" i zobaczyłam go na ścianie, to mało nie spłynęłam z fotela.

Ten post był edytowany przez kitty: 27.06.2007 11:28


--------------------
I'm a bad cat
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 26.06.2007 22:26
Post #40 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Ooo, słyszałem o tym. Obraz faktycznie nieprzyjemny, ale we mnie budzi dreszcze głównie ze względu na brzydkie twarze i na to, że ręce za drzwiami kojarzą mi się z rękami osób duszących się w pożarze.
Była jeszcze jedna taka historia o obrazie, "Płaczącym chłopcu" czy jakoś tak, który rzekomo podpalał domy, w kórych się znajdował, ale sam obrazek nigdy nie ulegał zniszczeniu.
Dziwne historie wymyślają ludzie.

Edit: ej, zresetował mi się komputer. :/
Boję się.

Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 26.06.2007 22:33


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pawelord2
post 26.06.2007 22:41
Post #41 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 587
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Przeworsk

Płeć: Mężczyzna



jak emotikonka, co najmniej dziwne, ale kiedy wiem że świerszcz jest w pokoju albo wychodzę albo go wyrzucam przy pomocy wymyślnej pułapki.

A co do obrazka -
http://www.trap17.com/forums/crying-boys-curse-t45099.html
tutaj inna wersja ale w podobnym stylu ;]

kiedyś też był na youtubie pokręcony filmik o ogórkofobii ale znaleźć nie mogę ;/ cóz, innym razem
"...P..."


--------------------
now everybody's praying, don't pray on me
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Miranda
post 26.06.2007 22:49
Post #42 

Prefekt


Grupa: czysta krew..
Postów: 396
Dołączył: 18.06.2007

Płeć: Mężczyzna



Przez te obrazy nie usnę.


--------------------
I'm a bad cat
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kObra.
post 26.06.2007 22:55
Post #43 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 928
Dołączył: 15.08.2006

Płeć: Kobieta



Ok, ok to koniec tematu płaczących dzieci, dłoni spalonych etc.
Żeby się nikt nie bał <ciocia kobra utuli>

Wracamy do tematu przewodniego.
Pisałam Wam już że czytałam ost. o dziewczynie, która jest jedną z trzech osób w Polsce, które mają fobię na punkcie tęczy?
Nie działało to na zasadzie, że krzyknęła i uciekła. U tejże dziewczyny, pojawiały się dość groźne objawy, typu omdlenia, problemy z sercem etc. na widok tęczy. Nawet lekarze przeprowadzali różne badania na niej.


--------------------
she wolf.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Miranda
post 26.06.2007 22:59
Post #44 

Prefekt


Grupa: czysta krew..
Postów: 396
Dołączył: 18.06.2007

Płeć: Mężczyzna



o_O


--------------------
I'm a bad cat
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kObra.
post 26.06.2007 23:02
Post #45 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 928
Dołączył: 15.08.2006

Płeć: Kobieta



No...Generalnie hardcore.


--------------------
she wolf.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
voldzia
post 27.06.2007 09:51
Post #46 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 367
Dołączył: 20.08.2004
Skąd: Łódź

Płeć: Kobieta



Ej, Avada, dlaczego nie zostawiłeś chociażby linka do tamtego obrazu ;/? Wnerwia mnie, jeżeli ktoś z osobistych powodów edytuje komuś posta tak, że inni przez to nie mają dostępu do ważnej rzeczy (mogą wysłać PMa, czekać na odpowiedź, zobaczyć później, otwierając przypadkiem, w oderwaniu od kontekstu)
a bo jestem słaby i i tak wchodziłym w tego linka : P

A co do fobii: hm... moja fobia nie jest tak dziwna jak strach przed tęczą, ale jednak jakieś tam zdziwienie budzi wśród otoczenia (boję się much, troszkę też larw). Jeżeli tylko słyszę gdzieś znajome bzyczenie dostaję napadu - wrzeszczę, wierzgam, uciekam, tętno 150 itd. tongue.gif. Na larwy reaguję mniej gwałtownie, właściwie to bardziej się ich brzydzę. Obie te fobie wywodzą się z jednego zdarzenia, ale to już zupełnie inna historia wink2.gif.

Mam jeszcze rodzaj delikatnego lęku wysokości, ale to chyba ma w większym czy mniejszym stopniu zdecydowana większość ludzi... jak stoję w górach przy brzegu, z trzech stron jest przepaść, nie ma żadnej barierki itd. nie cuzję się zbyt komfortowo, ale kiedy np. z asekuracją wchodzę na wysoką skałę czuję się całkowicie pewnie, mogę patrzeć w dół i jakoś mnie ta wysokość nie rusza.

Ten post był edytowany przez Avadakedaver: 27.06.2007 13:26
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kObra.
post 27.06.2007 11:31
Post #47 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 928
Dołączył: 15.08.2006

Płeć: Kobieta



U mnie też "atak" objawia się zdenerwowaniem, podniesien tętna, czasem i temperatury, generalnie histeria totalna ;]

Tylko coś powiem nie na temat - Uważam, że w ogóle wchrzanianie się komuś w posta jest "niefajne". Narszua cudzą pywatność. Dość irytujące to jest.


--------------------
she wolf.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hazel
post 27.06.2007 12:44
Post #48 

czym jest fajerbol?


Grupa: czysta krew..
Postów: 3081
Dołączył: 24.12.2005
Skąd: panic room

Płeć: kaloryfer



Wracając jeszcze do tych obsesji, o których pisala kobra - czasem myślę, że posiadanie kilku takich nawet ulatwiłoby mi życie. Notorycznie zapominam zamknąć drzwi, gubię klucze, dokumenty, zostawiam jedzenie w piekarniku/na gazie, odkręconą wodę, niezamknięte okna w domu/samochodzie, nie mówiąc już o papierach. Nauczyłam się wszystko ważne skanować, zanim zgubię, bo to, że zgubię to nie ulega wątpliwości.

od dobrych dwóch tygodni nie mogę znaleźć prawa jazdy...


--------------------
user posted image
The voice in my head doesn’t think I’m crazy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
MisieK
post 27.06.2007 13:56
Post #49 

Chrapiący Mesjasz New Age


Grupa: czysta krew..
Postów: 4619
Dołączył: 27.03.2004

Płeć: Mężczyzna



ja jestem lepszy indeks mi wcielo i skrypt a jutro musze po wpis na zaliczenie XD


--------------------
QUOTE
MisieK: Ja jepie [pozdro dla matoosa, przyp. red.]
PrZeMeK_Z.: Tak trochę.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hazel
post 27.06.2007 14:03
Post #50 

czym jest fajerbol?


Grupa: czysta krew..
Postów: 3081
Dołączył: 24.12.2005
Skąd: panic room

Płeć: kaloryfer



też kiedyś zgubiłam indeks. Ale się znalazł. W knajpie biggrin.gif


--------------------
user posted image
The voice in my head doesn’t think I’m crazy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

11 Strony < 1 2 3 4 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 29.03.2024 13:55