Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Żeby żyć

[rhiamona]

Żeby żyć
Trzeba czuć
głód
ciągły
niepokojący
skurcz
i zryw

Jak zwierz
gnać
za szczątkiem
zapachu
w noc
w nieznane

Jeść trzeba mało
malutko,
niewiele
do linii
niedosytu
nie więcej

Nadwaga
czegokolwiek
choćby gram
zgładzić może
zgasić iskrę
albo spalić

nie ma wyjścia
trzeba gnać
w koło
w kółko
tak jak wąż
połknąć ogon

po co?
jeszcze nie odkryto,
Ty się dowiedz
powiedz mi...
albo nie

Żeby żyć
trzeba czuć
choćby żal

[Rookwood]

Jak pierwsza zwrotka nawet zachęca do dalszego czytania, tak dalej jest raczej gorzej.

Nie bardzo do mnie dotarło, więc przekazu oceniać nie mogę.

Lubię formę krótkich, urywanych wersów, ale musi się łączyć z robiącą wrażenie treścią.

[MaryStebbins]

No.A poza tym brak pointy.
Ale pierwsza fajna, jako jakaś zapowiedź.

[PrZeMeK Z.]

Całkiem fajny, całkiem dobry. Ale nie taki, jaki mógłby być.
Jak dla mnie od pierwszej zwrotki wiersz porywa swoim rytmem i bardzo ciekawie się rozwija, tracąc nieco na wartości w czwartej zwrotce. Zbyt oklepany wydał mi się motyw węża zwiniętego w kółko. Natomiast końcówka bardzo dobra.
Kilka świetnych sformułowań, jak choćby:

do linii
niedosytu

No i porusza. Trochę, ale zawsze.

A co do przesłania... Coś w tym jest. Życie musi się wokół czegoś kręcić i czymś być "popychane", inaczej zamiera. Żal też jest dobry. Masz rację.

[Cailith]

Tak, ale nie do końca.
Nawet nie napiszę, że treść tak, a forma nie, bo kilka sformułowań jest cudnie pięknych i poruszających - przynajmniej we mnie - jakieś głęboko ukryte struny, których istnienia od dawna nie dopuszczam do świadomości.
Ja po prostu nie lubię krótkich, pociętych, niemal dyszących wersów. Wolę płynąć, wchłaniać treść, a nie skupiać się nad przerzucaniem sensu z linii do linii. To jest jednak tylko moje, jak najbardziej subiektywne zdanie, naznaczone wyrabianym przez lat wiele gustem wierszowym
Jedno mnie tylko jedno 'ugryzło' boleśnie - motyw węża. Oklepany, zdarty i przez to wyzuty z treści.
Fajnie, no. Tak znajomo to wszystko wygląda

[Sihaja]

Zaczyna się ciekawie. Ale za długi ten wiersz, niszczy ten swój delikatny, impresyjny charakter. Trzeba było zostawić dwie zwroteczki, bo wtedy zabrzmiałby mocniej, dobitniej. Ale to tylko moje zdanie. Bo ogólnie - ciekawe.

[Lilith]

za estiejem
krócej i dosadniej, bo się rozmywa.