Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Nabijanie Postów

[Child]

Z całego tego 'nowego' łupania Disturbed lepsze ;p

[Avadakedaver]

nie wiem czy to zarcik, ale normalnie jakby ktoś Ci do kompa się włamał.
jak nie ty.

[avalanche]

odebrałam prawko po tygodniu oczekiwania, jestem w głębokim szoku administracyjnym.

[Child]

uwaliłem prawko xD

[PrZeMeK Z.]

Zdasz za drugim razem, jak pół mojej klasy

Na czym poległeś?

[kObra.]

A ja 30 mam egzamin.


Golden - wokalista to Jared Leto. Aktor. ;- )

Ten post był edytowany przez kObra.: 29.11.2007 21:31

[Child]

nie róbcie łuku [do tyłu] na gazie*, chyba że od przedszkola wołają na was Senna [;

*prawy pedał, nie % ;p

[hazel]

A jak teraz jest z tym łukiem? Że podobno się jeździ z zasłoniętymi lusterkami czy jakoś tak? I że trzeba się obracać i patrzec przez tylnią szybę?

[Child]

mogą cofnąć za jazdę na samych lusterkach. trzeba posciemniac, ze sie niby ogląda za siebie

[kObra.]

Mnie uczył fajnie mój instruktor.
Jak widziałam pierwszy słupek, to ileś tam stopni kierownicą. Kiedy w lusterku zobaczyłam następny, to znowóż ileś tam stopni. Tzn. pamiętam układ jak to szło z kierownicy. No, i potem tylko hop siup i do tyłu cały czas. ^^

[Avadakedaver]

mogą cofnąć za jazdę na samych lusterkach. trzeba posciemniac, ze sie niby ogląda za siebie

O__________________________________________o

Polska.

[Child]

Mnie uczył fajnie mój instruktor.
Jak widziałam pierwszy słupek, to ileś tam stopni kierownicą. Kiedy w lusterku zobaczyłam następny, to znowóż ileś tam stopni. Tzn. pamiętam układ jak to szło z kierownicy. No, i potem tylko hop siup i do tyłu cały czas. ^^

teoretycznie: na pierwszym slupku 360 stopni w prawo, trzymac, az tyl nie wyjedzie na prosta, odkrecic 180, trzymac az przod wjedzie na prosta, odkrecic do konca, wyrownac ;p

[Ludwisarz]

No i to jest moim zdaniem debilne.
Kurs prawa jazdy ma nauczyc jezdzic.
Egzamin na prawo jazdy ma wyegzekwowac pewne umiejetnosci.

W zyciu nie bedzie slupkow pierwszych i drugich, a i luk nie bedzie wyprofilowany, zeby sobie iles tam stopni porobic.

A potem sie dziwnic ze krzycza "KTO CI DAL PRAWO JAZDY!?"


Lepiej sie troche dluzej pomeczyc, lepiej poswiecic wiecej czasu na plac (i zrobic ten luk 20 razy, do skutku) niz potem plakac nad rozbitym autem.

[avalanche]

ja nie robiłam jazdy na łuku według tych wskazówek mimo że mój instruktor mnie tego uczył i na początku tego zupełnie nie czaiłam (tak wiem, to ułomstwo).

stwierdziłam, że to nie ma sensu bo tak jak mówi Timmy w życiu tak nie będzie, a trzeba sobie jakoś radzić. po prostu patrzyłam jak mój samochód jedzie i tak korygowałam żeby w nic nie walnąć.

i właśnie takie sztuczki mnie stresowały na kursie trochę. jeszcze pamiętam te wszystkie czary-mary przy parkowaniach co i kiedy w jakie lusterko, jakby kurczę było tak że jak w złej kolejności spojrzę to mi auto wybuchnie.

Child będę trzymać kciuki za następny raz (pomyśl, że ja głupia musiałam trzy razy teorię zdawać...eh) i za kObrę też

[Ludwisarz]

A propo do tylu na gazie..
Moj kolega serdeczny chwalil sie, ze zarowno do przodu jak i do tylu jechal na gazie.

Hmm. Chcialbym to zobaczyc.
Ja juz mam do odebrania, a le w domu to bede po swietach chyba dopiero.

[vold]

pierdolenie, polskie prawo samochodowe, jest tak popieprzone i zniechęcające. teraz jest trudno zdać, w przyszłym roku będzie jeszcze trudniej.

[Ludwisarz]

jak ja zdalem to znaczy ze jeszcze nie jest tak zle.

a robilem zaocznie, co miesiac po 4 godzinki jezdzilem

[kObra.]

Jestem pewna że nie zdam za pierwszym podejściem. Obleję na górce.
Fuck, pomyliło mi się. Mam 20 grudnia.
I to jeszcze o 18. o_O
Powiem mu, że za 4 dni gwiazdka i żeby był człowiek. xD

[Ludwisarz]

Trzymasz reczny u gory. Ze wcisnietym przyciskiem.

Wcisniete sprzeglo.

Wciskasz gaz az dojdzie strzaleczka do 2 tysiecy obrotow.

Puszczasz powoli sprzeglo oraz reczny.



Nie zapomnij opuscic recznego do konca (ja nie opuscilem ale zorientowalem sie zanim egzaminator wsiadl)

[hazel]

Ja tam nie umiem ruszać z ręcznego pod górkę do tej pory. Nigdy się tego nie nauczyłam i nigdy się nie nauczę i mam to gdzieś w ogóle.

Powiem mu, że za 4 dni gwiazdka i żeby był człowiek. xD

Oczami duszy widzę, jak to działa...

[avalanche]

najlepiej jak egzaminator będzie Mikołajem xD

[kObra.]

Spokojnie ; ))
Mój urok osobisty zadziała. ;p

[Child]

Trzymasz reczny u gory. Ze wcisnietym przyciskiem.

Wcisniete sprzeglo.

Wciskasz gaz az dojdzie strzaleczka do 2 tysiecy obrotow.

Puszczasz powoli sprzeglo oraz reczny.



Nie zapomnij opuscic recznego do konca (ja nie opuscilem ale zorientowalem sie zanim egzaminator wsiadl)

Si.

Wersja na 'przypalamy sprzęgło' [na pewno nie tak zdrowa dla samochodu, jak powyzsza, ale robi lepsze wrazenie ;p]

Niedociągnięty ręczny [łatwiej puścić, a i tak powinien utrzymać samochód]

Puszczac sprzeglo, az wozek zacznie sie wyrywac do przodu [mniej wiecej na połowie juz czuc ze rusza], jednoczesnie dac gazu i puscic reczny [szybko, nie ma nic gorszego niz jazda na recznym xD]

Child będę trzymać kciuki za następny raz (pomyśl, że ja głupia musiałam trzy razy teorię zdawać...eh) i za kObrę też

Pierdziele, przy drugim podejsciu bede jezdzil jak te wszystkie dziewczynki, ktore w miescie boją się trójkę wrzucić xD

[kObra.]

Ja tam lubię na trójce jeździć. xD
Instruktor dawał mi dwie komendy: "Ania, zwolnij!" (Jak dochodziło ponad 60) lub "Ania, no dodaj że tego gazu!" (Jak się toczytałam po mieście. ;p)

Avalanche, dzięki. xD

Ten post był edytowany przez kObra.: 30.11.2007 11:58

[Gem]

Oho, to ja też w temacie. Znaczy dopiero jestem w połowie jazd, ale i tak żaden instruktor nie chce ze mną jeździć... dłużej. Znaczy, nie chodzi o to, że źle jeżdżę tylko, że ciągle gadam, brechtam jadąc jakieś 70 po mieście. Jakoś tak mi noga sama pedał gazu dociska. No a dla instruktora może być trochę stresujące, kiedy ktoś, kto 5 raz za kółkiem siedzi testuje możliwości niebieskiej pandy w taki sposób.