Geje I Lesbijki A Tolerancja
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
Geje I Lesbijki A Tolerancja
Adammanti |
![]()
Post
#501
|
![]() Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 5 Dołączył: 03.08.2011 ![]() |
Powiem Wam tak - jestem tolerancyjna. Bądźcie sobie homoseksualni, biseksualni i jak-tam-sobie-chcecie-seksualni - sama mam przyjaciela geja i przyjaciółkę biseksualistkę. No ale bawią mnie gimnazjalistki i dzieciaki w podstawówce, które głośno obnoszą się "ej no helou, jestem lesbijką/gejem" g...o prawda. Ludzka orientacja seksualna rozwijać się może całe życie, a w wieku gimnazjalnym to ona robi wam papkę z mózgu, bo jednego dnia jesteście lesbijkami/gejami, ale jak zobaczycie jakąś scenę z udziałem tychże wymienionych, to was odrzuca..
|
Avadakedaver |
![]()
Post
#502
|
![]() MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij ![]() |
hihi, to prawda. pamiętam, jak ja byłem w gimnazjum. Przez pierwsze dwie klasy bałem się, że jestem gejem. A tak na prawdę nie byłem.
Ale miałem kolegę w klasie, który jak się okazało później - jest gejem. Pytałem go, jak to wyszło i kiedy. Mówił, że od 6 klasy podstawówki już miał takie myśli, ale je odrzucał, miał nadzieję, że mu to przejdzie. Nie przeszło. -------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
Atalanta |
![]()
Post
#503
|
![]() Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 23 Dołączył: 09.08.2011 Skąd: Zakazany Las Płeć: jedyny w swoim rodzaju ![]() |
Taaa... Ja teraz jestem w gimnazjum i jakoś u mnie w klasie nie ma takiej jazdy na "jestem bi". Za to w 6 klasie podstawówki była i raz nawet moje koleżanki chodziły ze sobą, co uwazam za całkowitą głupotę. Chciały się tylko popisać. Zresztą nienawidzę pozerów. Tak, jestem nowa.
-------------------- "Nie jesteśmy stworzeni do życia w samotnosci.
To inni ludzie czynią nasze życie pełnym." Rafał Kosik |
Avadakedaver |
![]()
Post
#504
|
![]() MASTER CIP Grupa: czysta krew.. Postów: 7404 Dołączył: 02.02.2006 Skąd: Nadsiusiakowo Płeć: włóczykij ![]() |
hihi
![]() -------------------- i'm busy: saving the universe
W internecie jestem jak ninja - to przez rosyjskie porno. Ty i 6198 osób lubi to. (and all that jazz) |
Atalanta |
![]()
Post
#505
|
![]() Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 23 Dołączył: 09.08.2011 Skąd: Zakazany Las Płeć: jedyny w swoim rodzaju ![]() |
Współczuje, ja jeszcze sie nie określiłam i nie wiem jak z moją orientacją seksualną, ale jak na razie jeszcze nie miałam chłopaka, a pójdę już do 3 gimnazjum. Ale jednak myslę, że wole chłopców. I tak uważam, że w moim wieku na zwiazki jast za wczesnie i nie rozumniem dziewczyn z mojej klasy, które umawiają sie już z dwudziestoparoletnimi chłopakami. Na razie jestam wolna jak ptak... No dobra, w tym wieku wszystko się kojarzy
![]() -------------------- "Nie jesteśmy stworzeni do życia w samotnosci.
To inni ludzie czynią nasze życie pełnym." Rafał Kosik |
Hagrid |
![]()
Post
#506
|
![]() Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1225 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna ![]() |
Nie bardzo rozumiem jak można leczyć skłonności, trudno mówić tutaj o klasycznej chorobie. Tak jak ktoś kto skacze z wieżowców na spadochronie i idzie na ogromne ryzyko to nikt go nie będzie z tego leczył, choć prawdopodobieństwo śmierci jest jeden do dwustu. Ludzie mają niesamowicie dużo różnych dziwnych, nietypowych, niebezpiecznych iczasem nawet "szkodliwych" sklonności ale daleko jeszcze temu do choroby a co dopiero mówić o leczeniu.
Załóżmy że ktoś "programowo" nie chce meić dzieci, pod pewnymi względami można by to uznać za nie mniejsze schorzenie od homoseksualizmu. tYlko jaki pożytek przyjdzie komuś z wpisania tego na listę chorób i debatowania z czym to jeść. -------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
Neonai |
![]()
Post
#507
|
![]() Jolene Grupa: czysta krew.. Postów: 3818 Dołączył: 20.10.2003 Skąd: z nizin. Płeć: Kobieta ![]() |
ciekawostka: ostatnio wyczytałam w jednej z książek Freuda o seksualności (mówcie co chcecie, z gościa się śmieją, ale jednak daje się jego książki do czytania studentom psychologii i to wcale nie w celach rozrywkowych), że homoseksualizm prawdopodobnie jest wynikiem nieprawidłowego rozwiązania kompleksu Edypa i zbyt silnej identyfikacji z rodzicem tej samej płci... zatem orientacja seksualna nie jest czymś wrodzonym
![]() Ten post był edytowany przez Neonai: 24.10.2012 14:47 |
Hagrid |
![]()
Post
#508
|
![]() Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1225 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE(Neonai @ 24.10.2012 15:45) ciekawostka: ostatnio wyczytałam w jednej z książek Freuda o seksualności (mówcie co chcecie, z gościa się śmieją, ale jednak daje się jego książki do czytania studentom psychologii i to wcale nie w celach rozrywkowych), że homoseksualizm prawdopodobnie jest wynikiem nieprawidłowego rozwiązania kompleksu Edypa i zbyt silnej identyfikacji z rodzicem tej samej płci... zatem orientacja seksualna nie jest czymś wrodzonym ![]() Tak, ale nawet jeśliby była to tysiącprocentowa prawda to nadal jest to sfera zbliżona do poglądów, przekonań, postaw życiowych a w tym kontekście o leczeniu można mówić tylko w przypadkach absolutnie skrajnych gdy ktoś zagraża swojemu życiu. Jeśli ktoś dajmy na to jeździ wręcz aburdalnie szybko to możemy to nawet nazwać chorobą ale czy z tego cokolwiek, komukolwiek przyjdzie? Nikt nie usiądzie i nie zacznie badać czy jego skłonności to wynik jakiś spraw z dzieciństwa. Albo na to panu podobają się tylko panie majace minimum 60 lat- choroba czy nie choroba? Też są jakieś tam przyczyny, też może się z tym nawet i źle czuć, ale trudno nadać temu nazwę i toczyć debaty ideologiczne ![]() -------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
Neonai |
![]()
Post
#509
|
![]() Jolene Grupa: czysta krew.. Postów: 3818 Dołączył: 20.10.2003 Skąd: z nizin. Płeć: Kobieta ![]() |
A po co w ogóle nazywać coś chorobą czy nie chorobą? komu to pomoże? to tylko nazewnictwo, nic dobrego nie wnosi, a jedynie piętnuje. o wiele bardziej wolę rozpatrywać skłonności w kategorii kontinuum. poza tym ja niczego nie twierdzę, podzieliłam się tylko tym co ostatnio przeczytałam, ale nie znaczy to, że w stu procentach w to wierzę - choć mam przekonanie że w poglądach Freuda jest jakiś procent prawdy. zresztą taka jest moja natura, że lubię dociekać przyczyn zachowania - inaczej nie poszłabym na psychologię
![]() Jeśli ktoś akceptuje swój homoseksualizm, to nie ma najmniejszej potrzeby aby coś z tym robił - trzeba edukować społeczeństwo. A jeśli nie akceptuje, to trzeba mu pomóc zaakceptować, bo to jest wykonalne, a zmiana preferencji seksualnej nie. Ten post był edytowany przez Neonai: 24.10.2012 16:09 |
Hagrid |
![]()
Post
#510
|
![]() Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1225 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna ![]() |
Zgadzam się z Tobą w kewsti akcpetacji:) Jest jeszcze ciekawa kwestia różnicy miedzy homoseksualizmem męskim a kobiecym, spotkałem się dość często z teorią że ten męski jest wrodzony i raczej pereferencje te nie ulegają zmianie, spotkałem się przy tym ze stwierdzeniem że biseksualizm wśród mężczyzn jest prawie niespotykany. U kobiet odwrotnie. Gdyby patrzyć z perspektywy Freuda to jak wyjaśnić taką rozbieżność? Można by na tej podstawie wnioskować że homoseksualizm męski jest wrodzony a kobiecy kulturowy. Bądź co badź trudno spotkać przypadek by jakikowiel 30 lub 40-letni mężczyzna "odkrył" swoją tożsamość homoseksualną, u kobiet jak najbardziej.
-------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
Neonai |
![]()
Post
#511
|
![]() Jolene Grupa: czysta krew.. Postów: 3818 Dołączył: 20.10.2003 Skąd: z nizin. Płeć: Kobieta ![]() |
Nie mam wiedzy na ten temat, musiałabym poczytać. Natomiast nie zgodzę się z ostatnim zdaniem - z potocznej obserwacji wynika że iluś (nie wiem jaki procent) mężczyzn żyje w fikcyjnych małżeństwach będących przykrywką dla prawdziwych preferencji. Znam taki jeden przypadek z własnego miasta, o którym pisałam kilka stron temu.
|
Hagrid |
![]()
Post
#512
|
![]() Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1225 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna ![]() |
No właśnie, przykrywka dla prawdziwych preferencji, a biseksualizm zakłada pewną dwubiegunowość. Czytałem dość duży reportaż o gejach mających żony, wielu argumentuje że chce mieć rodzinę a przedewszystkim dzieci więc zaczynają grać.
-------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 09.05.2025 10:18 |