Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Książki, przeczytane, polecane

[PrZeMeK Z.]

Pisałem to już wszędzie i w dodatku będzie post pod postem, ale... Inne pieśni. Powiem tak - jeśli polonista w połowie kilkusetstronicowej książki stwierdza: "jak dobrze, że zostało jeszcze tak dużo", to ta książka musi być wyjątkowa

[Miętówka]

Mam pytanie: Które tlumaczenie LotRa przeczytać?
Bo mam do wyboru wszystkie trzy i nie wiem które jest to "dobre" .

[Child]

Jeżeli zobaczysz Bagosz zamiast Baggins - to masz w ręku złe tłumaczenie

[em]

skibniewska

[Miętówka]

dziękuję

[Dream_girl]

Ok, dzięki w takim razie może ktoś tu czytał o pięknych istotach?
Jak tak to oto link do 16 księżycy:

http://www.youtube.com/watch?v=IFoy5Fra7A0&feature=related

A to zwiastun książki dla tych co nie czytali

http://www.youtube.com/watch?v=hrVl6pq1gNE&feature=related

I co sądzicie?

[Avadakedaver]

że jesteśmy za starzy i jakieś dziesięć lat.

[smoky_eyes]

polecam tą książkę "piękne istoty"! zaczęłam ją czytać i mnie tak wciągnęła, że zarwałam całą noc... kosztowało mnie to spóżnienie do szkoły, ale ciesze się, że przyczytałam. po prostu to przeczytajcie! proszę.....

[Miętówka]

Po przeczytaniu postów Dream_girl i smoky_eyes na pytanie: Co sądzę, odpowiem:
Sądzę, że jestem snobem, bo właśnie czytam Makbeta w oryginale i słucham opery Proserpine Lully'ego.

I ja się dziwię że ludzie mnie nie lubią...

Ten post był edytowany przez Miętówka: 21.05.2010 21:45

[Eva]

Teraz wszyscy jak jeden mąż zacznijmy się chwalić tym, co akurat czytamy w oryginale i jakiej to opery obecnie słuchamy ;]

Oraz hint: może ludzie faktycznie nie lubią Cię przez snobizm, nie wiem, nie mnie to oceniać, ale z pewnością nie jest to spowodowane aktualnie zgłębianą lekturą, think about that.

[harolcia]

W ramach chwalenia się, kto co czyta, to ja zgłębiam komunikaty o poziomie wody w Odrze. Niebywale mnie to interesuje.

A tak serio, to w wolnych chwilach absolutnie rządzi Pilipiuk.
Poza tym oczarowała mnie 'Lala' Dehnela... No miodzio z orzeszkami jak dla mnie

[em]

pisałam na pierwszym roku recenzję z lali na ćwiczenia ze współczesnej i dostałam zalkę z łaski prowadzącej

a teraz czytam se estetykę książki elektronicznej, liternet i biuletyn ebib, czyli "digital immigrants" piszą o sieci tak, jakby nigdy z niej nie korzystali, fuuu

[PrZeMeK Z.]

Ja męczę Czerwone i czarne Stendhala i przemęczyć nie mogę.
Za to Ojciec Goriot bardzo mi się podoba.

[Ramzes]

I tak jesteś dobry. Ja Czerwone i czarne porzuciłem pod koniec drugiej strony, co zdarzyło mi się pierwszy i jedyny raz w życiu podczas czytania.

[Eva]

Zmagam się z The Arthur of the Welsh. The Arthurian legend in medieval Welsh literature (może to nie Makbet w oryginale ale nadal dość wymagająca lektura) i tylko czekam aż będę miała ten licencjat za sobą żeby się w końcu zabrać chociażby za Wrońca, który na mnie już od ponad miesiąca zerka czule z regału. Głupie studia, niech je szlag. -.-"

[em]

Głupie studia, niech je szlag. -.-"

o, to, to!

[PrZeMeK Z.]

I tak jesteś dobry. Ja Czerwone i czarne porzuciłem pod koniec drugiej strony, co zdarzyło mi się pierwszy i jedyny raz w życiu podczas czytania.

Żebym ja to jeszcze czytał z własnej, nieprzymuszonej woli...

[harolcia]

Wroniec... Kolejna z książek, która pochłonęłam w ekspresowym czasie..

[Potti]

I tak jesteś dobry. Ja Czerwone i czarne porzuciłem pod koniec drugiej strony, co zdarzyło mi się pierwszy i jedyny raz w życiu podczas czytania.

Nie chce mi się bronić Stendhala, ale nie mam pojęcia co mogło być tak odpychającego w pierwszym rozdziale Czerwonych i czarnych, żeby potraktować tę książkę gorzej niż Żeromskiego czy Prusa

[Eva]

Wroniec...  Kolejna z książek, która pochłonęłam w ekspresowym czasie..

Bo czyta się to niesamowicie szybko, cztery godziny powolnego czytania w pociągu (jako że w perspektywie było jeszcze 3,5 plus 7,5 powrotu to starałam się być powściągliwa) i zjedzone.

[PrZeMeK Z.]

Swego czasu żalili się recenzenci Wrońca na Esensji, że książką Dukaja znudzą się dzieci, a ja robiłem wielkie oczy, bo z której strony to jest książka dla dzieci, to ja doprawdy nie wiem...
Bardzo lubię tę powieść, na pewno będę do niej wracał. Niby nic, a dużo.

[Eva]

Marcin się ostatnio za nią zabrał tak btw, a Stefan już sobie zaklepał miejsce w kolejce - Wroniec się rozprzestrzenia z Twojego powodu, Przemku (i tak trochę z mojego też)

[PrZeMeK Z.]

Biorąc pod uwagę, czyja kopia krąży po Polsce, to tak trochę bardzo z Twojego

Czytajcie Wrońca, ludzie. I Inne pieśni.

[Avadakedaver]

nie wiedziałem, że "wroniec" to pieśń.

Dowcip byłby śmieszniejszy, gdybym zapomniał napisać "Inne pieśni" kursywą.
P.

[matoos]

I Inne pieśni.

THIS