Książki, przeczytane, polecane
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
Książki, przeczytane, polecane
wizizard |
![]()
Post
#1326
|
Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 5 Dołączył: 29.04.2011 ![]() |
znacie polską alternatywę dla Pottera? ostatnio wpadłem na książeczkę "Dotyk Mroku" z niezłą okładką, uwaga autorką jest Polka, fakt, że trochę wiekowo już odbiegam od średniej, ale... ciekawa pozycja w dorobku polskiej fantastyki. zadatki na sagę, jeśli by porównać kamień filozoficzny z tą częścią, a rozwój akcji poleciałby w podobnym kierunku... może będziemy dumni
![]() |
antykwariusz77 |
![]()
Post
#1327
|
![]() Mugol Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 2 Dołączył: 07.07.2011 Skąd: z lasu Płeć: Mężczyzna ![]() |
A ja mimo, że jestem już stary to sięgnąłem po Baśniobór. Niby książka dla dzieci i młodzieży niby trochę infantylna, ale naprawdę ma swój urok..
![]() -------------------- Antyki |
Hagrid |
![]()
Post
#1328
|
![]() Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1225 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna ![]() |
Śmieszne ale nie przebrnąłem przez pierwszy tom Gry o Tron, dotarałem gdzieś do połowy i to dwa razy zaczynałem, doczytałem połowę i stop, akcja nie porywająca. Szczególnie system polityczny nieciekawy. Dość groteskowy król, dwie w miarę wpływowe rodziny ale jak to działa to szczerze powiedziawszy nie wiem. Bardzo słaby jest też wątek wypędzonej rodziny zabitego króla. Zwyczajnie nie chce się o nich czytać.
Plusów ksiązki nie brakuje, szczególnie ciekawy są te części opisujące rodzine głownego bohatera. -------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
harolcia |
![]()
Post
#1329
|
![]() przerażona Grupa: Prefekci Postów: 1425 Dołączył: 30.07.2005 Skąd: wiesz, że żyjesz? <wro> Płeć: Kobieta ![]() |
o, to mnie zaskoczyłeś. Ostatnio ( no może nie tak całkiem ostatnio) słyszę same pochlebne opinie na temat Gry o tron i tak się zbieram żeby przeczytać. Wiem, że najlepiej samej się przekonać na własnej skórze. Mimo wszystko wolę najpierw zrobić rekonesans.
Ostatnio przeczytałam Wychowanie seksualne dla klasy wyższej, średniej i niższej Krystyny Kofty. Szczerze mówiąc, byłam pozytywnie zaskoczona tą książką. Traktuje ona w bardzo przyjazny, ale dość konkretny sposób sprawy dotyczące szeroko pojętej seksualności. Doszłam do wniosku, że w taki sposób powinno być mówione o seksualności, otwarcie, ale bez wulgaryzmów i bez wprowadzania ogólnego zażenowania. To książka dobra (moim zdaniem) dla licealistów, gdzie szeroko rozumiane Wychowanie do życia w rodzinie jest strasznie zaniedbywane. Ten post był edytowany przez harolcia: 17.10.2012 16:48 -------------------- Prefekt Gryffindoru Członkini KLL
Tekst do wygrawerowania na nierdzewnej bransoletce, noszonej stale na przegubie na wypadek nagłego zaniku pamięci Barańczak Stanisław 1.) JEŻELI COŚ CIĘ BOLI: - DOBRA WIADOMOŚĆ: ŻYJESZ. - ZŁA WIADOMOŚĆ: TEN BÓL CZUJESZ WYŁĄCZNIE TY. 2.) TO WSZYSTKO DOOKOŁA, CO CIĘ SZCZELNIE OTACZA NIE CZUJĄC TWEGO BÓLU, JEST TO TAK ZWANY ŚWIAT. 3.) UBAWI CIĘ, ŻE JEST ON REALNY I JEDYNY, A LEPSZEGO NIE BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ PÓKI ŻYJESZ. 4.) GDY JUŻ SKOŃCZYSZ SIĘ ŚMIAĆ, ODRZUĆ LOGICZNY WNIOSEK, ŻE TAKI ŚWIAT BYĆ MUSI PRZYWIDZENIEM LUB SNEM. 5.) TRAKTUJ GO CAŁKIEM SERIO, JAK ON PRZED CHWILĄ CIEBIE - DOKONUJĄC WYBORU SPECJALNEJ CIĘŻARÓWKI, 6.) BY W OKREŚLONYM MIEJSCU I UŁAMKU SEKUNDY POTRĄCIŁA CIĘ, KIEDY PRZECHODZIŁEŚ PRZEZ JEZDNIĘ. |
Hagrid |
![]()
Post
#1330
|
![]() Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1225 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna ![]() |
Ja zdecydowanie bym zachęcał do spróbowania Gry, z pewnością można się wciągnąć, Martin świetnie opisuje intrygi, emocji też nie brakuje.
Dla mnie odkryciem było Nigdziebądź Gaimana, czytało się przecudnie:) -------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
hazel |
![]()
Post
#1331
|
![]() czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer ![]() |
Ja do Gry o Tron (tudzież całości sagi Pieśni Lodu i Ognia) musiałam zrobić kilka podejść. Pierwsze - kilka lat temu, po tym, jak Katon się zachwycał i polecał - zakończyło się na jakichś trzech stronach. Drugie, sporo później - na może kilkunastu. Ale potem wyszedł serial, zaczął zbierać dobre opinie i bardzo chciałam go zobaczyć, a nie lubię najpierw oglądać, a potem czytać, więc znów wróciłam. Pierwszy tom zmęczyłam na kilka razy, odkładając i wracając po paru dniach, ale potem mnie wsysło, w parę tygodni przeczytałam wszystkie dostępne części i dołączyłam do rzesz fanów modlących się o jak najlepsze zdrowie i jak najdłuższe życie Martina. Dla mnie chyba najlepsza rzecz w sadze to coś, na co wielu narzeka: to, że żaden, ale to absolutnie żaden bohater nie jest nigdy bezpieczny, a akcja może się odwrócić o 180 stopni na przestrzeni jednego rozdziału, a czytelnik nie ma szans się domyśleć, co się stanie zanim jest już za późno. To w sumie bardzo odświeżające po lekturze niezliczonych sag fantasy (i nie tylko), gdzie główny bohater to rzecz święta i nic złego stać mu się nie może w finalnym rozrachunku.
Teraz, w ramach twardego postanowienia o zbadaniu każdego popkulturowego zjawiska literackiego (w ramach którego przebrnęłam nawet przez 2/3 Fifty shades of Grey, ale to straszliwie szmatławe porno i nie da się tego czytać), czytam trylogię Hunger Games. Jest lepiej, niż się spodziewałam, ale bez szaleństwa. No i nie spodziewałam się zbyt wiele. Mam wrażenie, że film, o dziwo, jest lepszy od pierwszej książki - przynajmniej wprowadzono do niego więcej wątków niż tylko punkt widzenia głównej bohaterki, czego w książce szukać można na próżno. Nie wiem, jak dalej, ale sądzę, że szybko się przekonam, bo to literatura prosta i łatwa, szybko sie czyta i równie szybko zapomina, co się właśnie przeczytało. W kolejce czeka na mnie spora kupka bardziej ambitnych tytułów, ale jakoś nie mam nastroju na porywanie się na coś poważniejszego na razie. [edit]: ej, oddajcie możliwość nie pokazywania edycji postu, złodzieje forumowych funkcji! Ten post był edytowany przez hazel: 29.10.2012 19:41 -------------------- ![]() The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
Hagrid |
![]()
Post
#1332
|
![]() Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1225 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna ![]() |
No wlaśnie, to jest ciekawa sprawa ze tak trudno się wgryźć w w Grę o Tron, piwerwsze dwie próby mniej więcej do połowy w moim przypadku i na razie tyle. Ta wieczna niepewność to spory atut, ale nie czułem jakiejś wiekszej przyjemnosci z lektury. Czytałem mniej więcej w podonym czasie średnio znane fantasy Jamesa Sullivana i dwutomowe "Krolewska Krew. Wieża elfów" i czułem że ma to więcej życia. Przezytałem zbiór opowiadań o Conanie i mimo koszmarnych pomysłów fabularnych miejsce akcji było niejednokrotnie lepiej opisane niż u Martina.
-------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
hazel |
![]()
Post
#1333
|
![]() czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer ![]() |
Trochę tak jest w pierwszym tomie. Martin stara się jak najwięcej info o bohaterach wcisnąć, o historii, o polityce, gospodarce, zależnościach, że nie zostaje zbyt wiele miejsca na opisy sensu stricte. Chociaż dla mnie jest ich w sumie wystarczająco wiele, żeby moja wyobraźnia była w stanie sobie resztę dopisać. No i im dalej tym w sumie lepiej w tym zakresie. Albo człowiek się przyzwyczaja do jego stylu pisania, w sumie ciężko stwierdzić.
-------------------- ![]() The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
matoos |
![]()
Post
#1334
|
![]() Wytyczający Ścieżki Grupa: czysta krew.. Postów: 1878 Dołączył: 15.04.2003 Skąd: Ztond... Płeć: Mężczyzna ![]() |
Ej no ale moim zdaniem najnowszy tom też jest bardzo, bardzo kiepski w porównaniu do reszty. Pierwszy był moim zdaniem sporo lepszy niż ten najnowszy. Największym problemem jest pacing, po prostu w tym tomie [spoiler]NIC SIĘ NIE DZIEJE.[/spoiler]
Ten post był edytowany przez matoos: 29.10.2012 20:19 -------------------- |
hazel |
![]()
Post
#1335
|
![]() czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer ![]() |
Z tym "bardzo, bardzo" nie mogę się zgodzić. Faktycznie, odstaje trochę tempem od poprzednich tomów, jakby niektóre elementy zostały na siłę (zwłaszcza pierwsza połowa), byle by dobić do tego tysiąca stron, ale potem dzieje się sporo i nawet ciekawie. Rzeczywiście, cała fabuła kręcąca się wokół Mereen nie należy może do moich ulubionych wątków, ale nie uważam, żeby była też jakaś koszmarnie nudna. No i dzieją się przecież rzeczy w Kings Landing i w Black Castle...
-------------------- ![]() The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
Hagrid |
![]()
Post
#1336
|
![]() Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1225 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna ![]() |
No właśnie, czy przypadkiem jego książki nie są nieco zbyt...obszerne? Ale na tyle dobrze piszeszecie że w końcu się zabiorę do tego.
-------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
hazel |
![]()
Post
#1337
|
![]() czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer ![]() |
Trzeba mieć cierpliwość do martinowego rozwlekłego sposobu pisania i umieć przyjąć do wiadomości, że i tak nie zapamięta się wszystkich postaci i drobiazgów, wtedy czyta się dużo łatwiej i przyjemniej. Dużym plusem jest świat - widać, ze chłop ma wszystko genialnie obmyślone, a to przeciąganie i rozwlekanie wynika własnie stąd, żę chce jak największą część tego co ma w głowie przekazac czytelnikom. Czy słusznie, czy nie, zależy od interpretacji, mi akurat to pasuje i nie uważam czasu poświęconego na lekturę za zmarnowany, chociaż były to dłuuugie godziny.
-------------------- ![]() The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
Hagrid |
![]()
Post
#1338
|
![]() Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1225 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna ![]() |
Martin całkiem dobrze pisze, sam się trochę dziwie że nie poszedłem dalej a przeczytałem te wszystkie Tolkienowe szaleństwa jak Sillmarilion, Dzieci Hurina czy Niedokończone Opowieści. Tam się ogarnąć czasem jest tak ciężko że głowa boli, styl nieco toporny momentamii, ale może jest tam też właśnie zmienność, akcja szybciej idzie do przodu
-------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
Ramzes |
![]()
Post
#1339
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Prefekci Postów: 1237 Dołączył: 06.08.2007 Skąd: Cz-wa/Krk Płeć: Mężczyzna ![]() |
Zgadzam się, że piąty tom sporo odstaje. Na Wschodzie nie dzieje się nic, tylko jedna z postaci zastanawia się 'where do whores go". A i wprowadzeniem kogoś, kto był uważany za zmarłego od lat wcale nie poprawił poziomu tej części. Tym bardziej, że i tak jeszcze rozszerzył poczet naprawdę istotnych osób grających o najwyższą stawkę. Wątki na Północy sporo ratują DwD, choć głównie dzięki Reekowi i całym twistem z jego postacią.
A generalnie miałem podobne odczucia do sagi co hazel. Pierwszy tom przeczytałem jeszcze przed pojawieniem się serialu i to chyba też dzięki Katonowi, natomiast nie zachwycił mnie specjalnie. Chciałem przeczytać kolejne tomy, ale nie zabiegałem o to szaleńczo. Potem przy okazji premiery serialu zrobiłem drugie podejście, ale tym razem czytałem po angielsku i tu już całkowicie wsiąkłem, ale całkowicie rozumiem, że przekonać się do Martina może być niełatwo. Jego cliffhangery mają swoje plusy i minusy. Nawał postaci i wątków przytłacza, ale z drugiej strony to właśnie pokazuje, że ma to przemyślane i generalnie jest konsekwentny w tym, co pisze, co dobrze rokuje na kolejne tomy. O ile oczywiście zdąży je napisać. Co do obszerności książek - tylko w przypadku piątego tomu poczułem, że jest zbyt rozwlekły, przy reszcie się tego nie zauważa. Ze swojej strony jak najbardziej Martina polecam. -------------------- As the philosopher Jagger once said - "You can't always get what you want"
|
matoos |
![]()
Post
#1340
|
![]() Wytyczający Ścieżki Grupa: czysta krew.. Postów: 1878 Dołączył: 15.04.2003 Skąd: Ztond... Płeć: Mężczyzna ![]() |
Nie no to może ja jestem jakiś dziwny bo ja osobiście uważam, że każdy tom Martina jest przydługi. A jestem wielkim fanem Malazańskiej, która przecież poniżej tysiaka też nigdy nie schodzi. Co do piątego tomu, come on, wątki Tyriona i Daenerys można by skrócić spokojnie do trzech rozdziałów na głowę bez straty dla scenariusza, kwestie na Murze do pięciu. No i cała ta kwestia rozdziału na początku wygląda na wciśniętą na siłę tylko po to by pozwolić człowiekowi żyć nadzieją w kwestii dużego wydarzenia z końca książki.
Ale zasadniczo co kto lubi, ja nie odmawiam zalet grze o tron, tylko to nie do końca jest to co lubię w książkach ![]() -------------------- |
PrZeMeK Z. |
![]()
Post
#1341
|
![]() the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg ![]() |
Przeczytałem jakieś pół strony pierwszego tomu, po czym odłożyłem Martina na półkę i leżał tam przez rok. Obejrzałem pierwszy odcinek serialu i efekt był mniej więcej ten sam. Nie wiem.
A tak na marginesie, od długości książki znacznie ważniejsza jest jej gęstość, wyznaczana wzorem g = ilość ważnej informacji w tekście/ strona ![]() Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 30.10.2012 11:56 -------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
Hagrid |
![]()
Post
#1342
|
![]() Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1225 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna ![]() |
To ja już niemal jestem skłonny broni ć Martina bo aż tak słabo nie pisze żeby po kilku stronach rzucać
![]() -------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
PrZeMeK Z. |
![]()
Post
#1343
|
![]() the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg ![]() |
Ale to nie chodzi o słabość, tylko w ogóle mnie nie zainteresował. Nie moja konwencja, nie mój klimat.
-------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
Child |
![]()
Post
#1344
|
![]() leżący rybak Grupa: czysta krew.. Postów: 7043 Dołączył: 26.11.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE(em @ 10.04.2011 23:02) Dwa razy podchodziłem do Lodu i dwa razy nie dałem rady dojechać do końca Transsybiru. W pewnych momentach czyta się to gorzej, niż Silimarilion. Czy jakoś tak. QUOTE Przeczytałem jakieś pół strony pierwszego tomu, po czym odłożyłem Martina na półkę i leżał tam przez rok. Obejrzałem pierwszy odcinek serialu i efekt był mniej więcej ten sam. Nie wiem. What he said. Z małą różnicą, że wytrzymałem do trzeciego odcinka. -------------------- |
PrZeMeK Z. |
![]()
Post
#1345
|
![]() the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg ![]() |
No, "Lód" to trochę zło, męczy straszliwie. Jeśli się nie zraziłeś ostatecznie do Dukaja, polecam albo zbiór opowiadań "W kraju niewiernych", albo "Extensę". Dobre na początek.
-------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
hazel |
![]()
Post
#1346
|
![]() czym jest fajerbol? Grupa: czysta krew.. Postów: 3081 Dołączył: 24.12.2005 Skąd: panic room Płeć: kaloryfer ![]() |
Mnie Dukaj męczy w każdej postaci, do której robię podejście.
Chyba jestem za głupia na jego twórczość. -------------------- ![]() The voice in my head doesn’t think I’m crazy. |
PrZeMeK Z. |
![]()
Post
#1347
|
![]() the observer Grupa: czysta krew.. Postów: 6284 Dołączył: 29.12.2005 Płeć: wklęsły bóg ![]() |
Myślę, że on jest po prostu specyficzny, trzeba lubić taki sposób pisania.
-------------------- Hey little train, wait for me I once was blind but now I see Have you left a seat for me? Is that such a stretch of the imagination? |
Hagrid |
![]()
Post
#1348
|
![]() Historyk Forumowy Grupa: czysta krew.. Postów: 1225 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Szczytno/Olsztyn (Apliakcja Radcowska) Płeć: Mężczyzna ![]() |
A co sądzicie o K.T. Lewandowskim? Przeczytałem jego Afgańskiego Zeusa, jest to druga część przygód majora Lewandowskiego, nie wiem czy warto sięgać po inne jego książki. Z tej byłem zadwolony choć niezbyt lekko obochodził się z bohaterami co mi zupełnie zepsuło końcówkę.
-------------------- Dobro zawsze zwycięża, bo zło niszczy się samo!
|
matoos |
![]()
Post
#1349
|
![]() Wytyczający Ścieżki Grupa: czysta krew.. Postów: 1878 Dołączył: 15.04.2003 Skąd: Ztond... Płeć: Mężczyzna ![]() |
Lewandowskiego tylko kotołaka czytałem ale to co czytałem było fajne. Nie genialne, nie super odkrywcze, ale interesujące.
-------------------- |
Weasley |
![]()
Post
#1350
|
![]() Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 84 Dołączył: 09.04.2005 Płeć: arbuz ![]() |
Muszę Wam polecić sagę MIECZ PRAWDY! Naprawdę super!
-------------------- Raising Hell In The 90's!
|
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 07.05.2025 15:50 |