Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

55 Strony « < 35 36 37 38 39 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Książki, przeczytane, polecane

Nesta
post 20.02.2007 22:28
Post #901 

Kandydat na Maga


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 89
Dołączył: 20.10.2006
Skąd: Lublin

Płeć: Kobieta



QUOTE(TimmY @ 20.02.2007 21:45)
Haruki Murakamiego
*



Ja nie znam, ale zobaczę czy jest w bibliotekach niedaleko mnie. ;dd.

A ja polecam jeszcze książkę "Zmęczony pocałunkami", autorstwa Annabel Murray. Książka taka 'romansowata', ale mi się spodobała. biggrin.gif


--------------------
"Najpiękniejszy uśmiech ma osoba, która najwięcej przecierpiała."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sihaja
post 21.02.2007 00:18
Post #902 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: czysta krew..
Postów: 1716
Dołączył: 12.06.2003
Skąd: Z Nibylandii

Płeć: Kobieta



QUOTE
Chciałbym siegnąć po Prousta "W poszukiwaniu straconego czasu".


Miałam jedno podejście, wysiadłam po kilkudziesięciu stronach. Ale ciągnie mnie ta książka, jeszcze kiedyś spróbuję. I "Ulissesa" Joyce'a też. Fascynuje mnie strumień świadomości.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sihaja
post 15.04.2007 11:12
Post #903 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: czysta krew..
Postów: 1716
Dołączył: 12.06.2003
Skąd: Z Nibylandii

Płeć: Kobieta



Nie będę się stapiać w jedno z poprzednim postem, bo zupełnie go nie dotyczy.


Ostatnio przeżywałam mały kryzys fantastyki - za jakąkolwiek książkę się nie złapałam okazywała się co najwyżej przeciętna. Moje nerwy ratowal nieco main stream, ale czegoś mi brakowało smile.gif Więc przerobiłam "Kłamcę", "Czerwone oczy" (które narobiły mi trochę smaku, ale potem się rozlazły), po długich namowach "Ojczyznę" Salvatore'a (brrr...) i jeszcze sporo innych. No i niezmiennie okazywało się, że coś szwankuje - jak nie styl to budowa postaci, jak nie fabuła to wątki poboczne.

Więc postanowiłam się wziąć za literaturę fantastyczną, nieco bardziej klasyczną. I powiodło się. W jeden dzień połknęłam
"Cylinder van Troffa" Janusza Zajdla
Książka sprawnie napisana, z ciekawą fabułą, należąca do rzadkiego w Polsce gatunku Science fiction (tak przynajmniej mi się wydaje - ekspertem nie jestem). Wciągnęła mnie niesłychanie, konstrukcja głównej postaci (narratora), kreowanie świata, które dla mnie było bardzo ciekawe. Nosi jakieś podobieństwa (nie, nie w fabule, ani nawet nie w konstrukcji - tylko kojarzy się coś jakby pierwszy zarys, szkic czy schemat) do "Powrotu z z gwiazd" Lema, ale to zupełnie nie przeszkadza. To pierwsza książka pana Zajdel, którą dorwałam i teraz już wiem za co go tak chwalą i czemu jego imieniem nazwana jest nagroda. Krótko mówiąc - nie zawiodłam się, po raz pierwszy od długiego czasu.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 16.04.2007 21:14
Post #904 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



co do polskiej fantastyki, nie pamiętam kiedy ostatni raz po nią sięgnęłam. może to uprzedzenie, ale chyba po prostu nawet jeśli coś mnie w miarę zainteresuje, zawsze mam wrażenie, że i tak jest tysiąc innych książek, które chciałabym przeczytać bardziej.
ostatnio nadrabiam zaległości jeśli chodzi o Kurta Vonneguta, trochę w myśl przykrej zasady "doceń po czasie". był czas, że połknęłabym wszystko naraz gdybym miała możliwość, ale jakoś mi przeszło i kończę dopiero teraz, właśnie zabieram się za "Sinobrodego".
poza tym chyba już kiedyś mówiłam o moim ambitnym postanowieniu zaznajomienia się z wyzwolicielami Ameryki Południowej, ale wszystko mi uleciało i czytam "Libertadores" od początku. całkiem fajnie się odkrywa jak to kiedyś komuś chciało się wszystko przewracać do góry nogami.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 28.05.2007 21:45
Post #905 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta



QUOTE
A zaczytuje się ostatnio w dziełach Haruki Murakamiego. Znany komuś?:>

Powiedz cos wiecej Tymon o tym bo jest kilka pozycji na allegro, m.in. 'Wszystkie boze dzieci tancza', i zastanawiam sie czy kupowac. Ostatnio opanowal mnie ksiazkowy glod - 3 lata liceum mnie odmozdzyly i mam cale wakacje na nadrobienie brakow w literaturze. Aktualnie na warsztacie 'Kraina Chichów' Carrola, czekaja 'Fale' Virginii Woolf, 'Heidegger, filozofia, nazizm' Younga, 'Imie rozy' niedlugo przyjdzie, choc nadal uwazam ze jestem na ta ksiazke zbyt glupia i za malo obyta. Ale co dalej? Ostatecznie siegne po 'Akt tworczy jako mimesis' Pieniążka i rozmowy Hitchcock/Trufaut ale to i tak za malo. Glodna glodna glodna literatury! user posted image


--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eva
post 02.06.2007 16:48
Post #906 

nocturnal


Grupa: czysta krew..
Postów: 5438
Dołączył: 10.04.2003
Skąd: Poznań, miasto doznań.

Płeć: Kobieta





--------------------
“You may be as vicious about me as you please. You will only do me justice."

deviantART
last.fm
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 02.06.2007 20:24
Post #907 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



czytał kilkanaście razy Trylogię.
pewnie od tego zaczął mu się fanatyzm.


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sihaja
post 06.06.2007 00:08
Post #908 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: czysta krew..
Postów: 1716
Dołączył: 12.06.2003
Skąd: Z Nibylandii

Płeć: Kobieta



Ja też dużo wiele razy czytałam Trylogię, ale jestem (stosunkowo) normalna. Ale wstyd mi teraz, że mam takie towarzystwo :/
BTW, Giertych zapewne chce wprowadzić do kanonu lektur powieść przez siebie napisaną. Jakby komuś się nudziło - polecam (choć osobiście nie czytałam, to treść mniej więcej znam - pasjonująca). "Za błękitną kurtyną", pisane pod pseudonimem Roman Bertowski. Hicior. Lepsze niż Gombrowicze, Sienkiewicze i Witkace razem wzięte.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 06.06.2007 11:23
Post #909 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Ale by was spurało jakby była zajebista =D
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sihaja
post 07.06.2007 01:16
Post #910 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: czysta krew..
Postów: 1716
Dołączył: 12.06.2003
Skąd: Z Nibylandii

Płeć: Kobieta



Hmmm, jakby to ująć....
nie jest zajebista ;P

Przedstawienie masońskiego zachodu jest infantylne i złe, złe, czorne od środka. i jest strasznie, ale to strasznie naiwna ta książka. A główny bohater to och...


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hiob27
post 18.06.2007 22:53
Post #911 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 379
Dołączył: 28.05.2004

Płeć: Mężczyzna



"Marchia Cienia" [Shadowmarch] Tad Williams.
Powieść fantasy. Ciekawe wątki, interesujące postaci, jednak akcja rozgrywa się zdecydowanie zbyt wolno i to co autor opowiada na ponad 700-set stronach spokojnie można by było zawrzeć w 200-300 stronicowej książce. 6.5/10

"Absolwenci" [The Class] Erich Segal.
Najlepsza książka jaką w życiu czytałem. Fantastyczne, niesłychanie różnorodne postaci. Cudowny styl. Świetne wątki. Książkę czyta się jednym tchem. 9/10


--------------------
Prefekt Hufflepuff
user posted image ...... user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 19.06.2007 08:20
Post #912 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



ocena jak na porcysie ;]
najlepsza książka ma 9/10 ;]


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 19.06.2007 09:47
Post #913 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



nie każdy od razu znajduje swoje Radiohead ;]


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
em
post 19.06.2007 13:28
Post #914 

ultimate ginger


Grupa: czysta krew..
Postów: 4676
Dołączył: 21.12.2004
Skąd: *kṛ'k

Płeć: buka



"Madame" Libery. Usatysfakcjonowanam, fascynująca lektura, dawno się już nie wciągnęłam tak w książkę.

"Mrs. Dalloway" Virginii Woolf. Oczywiście pod wpływem "Godzin", ale to na dłuższą metę nieistotne - nigdy nie przypuszczałam, że strumień świadomości mi się spodoba.


--------------------
all you knit is love!
każdy jest moderatorem swojego losu.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 22.06.2007 19:32
Post #915 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



Polecam książkę na podstawie filmu "Stowarzyszenie umarłych poetów" świetna po prostu. Cudownie oddaję atmosferę filmu.


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
martusza
post 22.06.2007 19:57
Post #916 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 17.05.2007

Płeć: Kobieta



Tak, tak i jeszcze raz tak! Zgadzam się z przedmówcą.
A tak w ogóle czy przeczytał już ktoś nową powieść Coelho "Czarownica z Portobello"? Bo nie wiem czy warto kupić...

Ten post był edytowany przez martusza: 22.06.2007 20:06
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 22.06.2007 21:10
Post #917 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



ja od trzech tygodni poszukuję Zahira. I nigdzie nie ma. Może w bibliotece chociaż.


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
martusza
post 22.06.2007 21:37
Post #918 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 17.05.2007

Płeć: Kobieta



Czytałam i podobał mi się. "Zahir", oczywiście. A w bibliotece pewnie mają. W księgarni też. smile.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 22.06.2007 21:50
Post #919 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(martusza @ 22.06.2007 21:37)
Czytałam i podobał mi się. "Zahir", oczywiście. A w bibliotece pewnie mają. W księgarni też. smile.gif
*



nalezę do trzech bibliotek, a w każdej wypożyczony


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
martusza
post 22.06.2007 22:12
Post #920 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 17.05.2007

Płeć: Kobieta



No, więc nie pozostało ci nic innego, jak zapytać znajomych, a jak nikt nie będzie miał to ....odwiedź księgarnię smile.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 28.06.2007 18:32
Post #921 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Aaaaa, polecam cokolwiek innego. Jesteście już duzi. Pora sie odkoelizować.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sihaja
post 28.06.2007 19:06
Post #922 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: czysta krew..
Postów: 1716
Dołączył: 12.06.2003
Skąd: Z Nibylandii

Płeć: Kobieta



Się jeszcze nigdy nie zakoelhoizowałam. Czytałam tylko "Weronika postanawia umrzeć" i na tym finito. Miłe, ciekawe, ale żeby mnie zatchło z wrażenia to nie.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 28.06.2007 21:54
Post #923 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



a ja sobie Chmielewską czytam dla rozluźnienia po konstrukcjach budowlanych.


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
hazel
post 29.06.2007 01:27
Post #924 

czym jest fajerbol?


Grupa: czysta krew..
Postów: 3081
Dołączył: 24.12.2005
Skąd: panic room

Płeć: kaloryfer



Czytanie Chmielewskiej chyba zalicza się do zboczenia zawodowego wszystkich inżynierów. Moja matka nawet ją zna, z czasów, kiedy Chmielewska pracowała jeszcez w zawodzie, w biurze, gdzie moja matka miała praktyki.

Bawią mnie te wszystkie zabawne zbiegi okoliczności, brak logiki i ładu, ale jednak zawsze czytam z zapartym tchem. Chociaż ostatnia książka, jaką czyłałam ("Krętka Blada" bodajże) nie jest już tak wciągająca jak wcześniejsze.

(Chmielewska skończyła się na Kill'em All, reszcta to komercha) czarodziej.gif

Ten post był edytowany przez hazel: 29.06.2007 01:27


--------------------
user posted image
The voice in my head doesn’t think I’m crazy.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sihaja
post 29.06.2007 13:44
Post #925 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: czysta krew..
Postów: 1716
Dołączył: 12.06.2003
Skąd: Z Nibylandii

Płeć: Kobieta



Przyznam się, że mnie Chmielewska nie wciągnęła, próbowałam gdzieś kiedyś jakąś i odłożyłam, bo jakoś mnie nie przekonała...

A tymczasem kończę "Imprimatur'a" i dochodzę do wniosku, że to nachalne, podskórne (bo przecież nie w fabule, miejsce akcji i czas akcji zupełnie inne) i drażniące ściągnięcie z "Imienia Róży". Mamy tu jansenistów zamiast braci mniejszych, mamy opata Atto, zamiast Mistrza (którego imienia nie pamiętam), mamy gospodę pod kwarantanną zamiast klasztoru i podziemne korytarze Rzymu zamiast labiryntu i korytarzy pod klasztorem. Schemat (mistrz - uczeń) ten sam, sposób śledztwa (dużo rozmów i nocnego skradania) identyczny, logika i rozumne dochodzenie do właściwych wniosków - ryśtyk jak w "Imieniu Róży".
I gdyby nie właśnie to nieustające podobieństwo, książkę czytałoby się całkiem przyjemnie. Ale ja jednak wolę Eco, a w porównaniu z nim "Imprimatur" wypada blado i ciut amatorsko. Szkoda.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

55 Strony « < 35 36 37 38 39 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 14.05.2025 03:25