Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

55 Strony « < 36 37 38 39 40 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Książki, przeczytane, polecane

Zeti
post 04.07.2007 18:04
Post #926 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



Ad Eragon (po jakiego wuja pana wafla nowy temat zakladac?)

Czytaliście? Co o tym sądzicie? Podobało się? Przeczytacie druga część?

Ja niedawno przeczytałem. No i cóz co ja o tym sądzę. Po pierwsze powieśc jest jakby niedojrzała. Gdyby Paolini napisał ją w wieku około 30. lat podejrzewam, że nabrałaby rozmachu, była czymś tak dopracowanym, jak niemal Tolkien, ale nie jest. Myśli nie są przekazane jasno. Książka była reklamowana jako hit - napisał ją piętnastolatek. To raczej powinno zniechęcić. Brakuje dopracowania poszczególnych wątków. Po drugie, w trakcie czytania pojawiają się denerwujące wtrącenia, np. dokładny opis nudnego dnia, zamiast prostego zdania: "Przez ten dzień nic się nie działo" Po trzecie zbyt krótkie rozdziały. Trzy, cztery strony to za mało. Czwartą rzeczą jest płytkość postaci. Kazda mówi tak samo, Taka monotonia. Książkę oceniam ogolnie poniżej "Harrego Pottera" i "Władcy Pierścieni" Mam zamiar jednak przeczytać następne części, z ciekawości, co z tego wyniknie, jak (i wogóle czy?) zmienią się postacie. Z doświadczenia wiem, ze pisanie książki w tak młodym wieku jest zbyt wczesne. Ksiązka musi dojrzeć. Zostać dobrze przemyślana. Tak zrobił Tolkien, tak robi Rowling, i stara się Brennan. Dlatego też ja porzuciłem na razie prace nad moim pomysłem, ograniczając się do dokłądnego planu akcji, oraz rysowania mapek. Ksiązka dojrzeje, a za kilka lat może coś z tego wyjdzie.
Moją ulubioną postacią w Eragonie jest Brom. Przypomina mi Dumbledora i Gandalfa (Ach Gandalf! Chwała Majarom) Sam tytułowy Eragon wydaje mi się zbytnio prosty.

Piszcie jakie są wasze doświadczenia z książką. Może komuś się podobała?

Ten post był edytowany przez Eva: 04.07.2007 23:59


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 15.07.2007 23:06
Post #927 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



Boris Akunin - 'Azazel'
polecam bardzo miłośnikom Dostojewskiego.
świetny kryminał, zaskakujący do ostatniego zdania.
że tak zacytuję wydawcę: 'pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież elegancją'.


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
GrimmY
post 18.07.2007 20:43
Post #928 

Potężny Mag


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 2510
Dołączył: 08.07.2004
Skąd: z miejsca, gdzie stało zomo.

Płeć: Mężczyzna



z racji, że w wakacje trochę czasu zawsze się znajdzie na przeczytanie książki zwracam się z prośbą do tłuszczy o polecenie książek z dwóch kategorii:
- fantasy, najlepiej prostą i nieskomplikowaną fabularnie opowieść/sagę , ale za to z dużą ilością wesołej rąbaniny i brutalności (coś jakby opowiadanie a'la 'god of war)
- horror, odpadają dzieła kinga, barker'a i masterton'a, bo od tych aktualnie odpoczywam

ponadto chciałbym się pochwalić, że czytam 'ulissesa' joyce'a i po 30 stronach mam dosyć.


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Czternasta
post 19.07.2007 18:15
Post #929 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 127
Dołączył: 07.04.2006

Płeć: Kobieta



Gorąco polecam "Intensywność" Dean'a Koontza, może to nie horror, ale naprawdę potrafi wystraszyć, "Kątem oka" tegoż autora również godna polecenia, poznajemy kilka historii, które w końcu wiążą się w nierozerwalną całość dążąc do kulminacyjnego momentu książki, połączenie kilku gatunków, trochę thrillera, fantastyki, jak to u Koontza, a i może jeszcze "Odwieczny wróg" również jego, naprawdę warto.

Ten post był edytowany przez czternasta poległa: 19.07.2007 18:16


--------------------
Trzeba się pilnować, bo inaczej ani się człowiek obejrzy,
a już zaczyna każdego żałować i w końcu nie ma komu w mordę dać.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 23.07.2007 19:58
Post #930 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



a ja uległam modzie i czytam harry'ego.
hyhy biggrin.gif


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
abstrakcja
post 27.07.2007 22:44
Post #931 

Reborned. Siódma z O6.


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 801
Dołączył: 27.07.2007
Skąd: Wszędzie

Płeć: Kobieta



Paulo Coelho 'Alchemik'.
Nie jakis tam fenomen, jesli chodzi o tresc. Samo przeslanie wywarlo na mnie wieksze znaczenie niz cala ksiazka. Trzeba czytac miedzy wierszami. Poza tym dojrzalam nawiazanie owej tresci do mojego wlasnego zywota. Dojrzalam to, co pozwolilo mi mniemac, ze zycie jest piekne. Nie pytajcie. Abstrakcja ma swoje uchybienia w psychice. Te uchybienia sprawiaja, ze miedzy 'normalnym czlowiekiem', a mna uksztaltowala sie pewna bariera. Ktorej nie polecam przekraczac.


--------------------
Jedyną stałością jest zmiana.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 27.07.2007 22:47
Post #932 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



aaaaa, cokolwiek innego niż Coelho!


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 27.07.2007 22:51
Post #933 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Akurat "Alchemika" jeszcze nie czytałem, ale dziękuję za przypomnienie, Abstrakcjo. Może odpocząłem już od dzieł Coelho i sobie poczytam.

Zeti - "Eragon" był niemiłosiernie nudny, płytki i wtórny. Przeczytałem całą książkę, ale lektura była średnio przyjemna. Jakieś to wszystko na poziomie fanfika, i to słabszego. Dość rzec, że w ogóle mnie nie obchodzi, co bęzie dalej, więc po "Najstarszego" nawet nie sięgnąłem.

Polecam "Deathly Hallows". wink2.gif Ostatnio poza tym czytałem tylko "Potop".


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
abstrakcja
post 27.07.2007 22:56
Post #934 

Reborned. Siódma z O6.


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 801
Dołączył: 27.07.2007
Skąd: Wszędzie

Płeć: Kobieta



A ja mam teraz zamiar sięgnąć po 'Weronika postanawia umrzeć'. Coelho bardzo mnie zainspirowal. Czytalam tez 'Piątą górę' i 'Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam'.
Jednakze 'Alchemik' dotychczas najbardziej przypadl mi do gustu. wink2.gif Moze to dlatego, ze jak powiedzialam dostrzegam tam powiazania z moim wlasnym zywotem.

Sienkiewicz?! Kojarzy mi sie zaiste bardzo szkolnie. Zwykle rozgladam sie za dzielami 'ponadprogramowymi', takie bowiem bywaja najciekawsze.


--------------------
Jedyną stałością jest zmiana.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 27.07.2007 22:58
Post #935 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



zaiste dzieła Sienkiewicza nalezą do lektur szkolnych
azaliż Potop cięzko mi się czytało


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 27.07.2007 23:00
Post #936 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Ja "powiązania z moim własnym żywotem" znalazłem tylko w "Weronika postanawia umrzeć".
A "Potop", rzecz jasna, czytałem do szkoły.

Tak a propos, wyśmieją Cię tu za Coelho, Abstrakcjo.

Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 27.07.2007 23:00


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 27.07.2007 23:03
Post #937 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



nie będziemy wyśmiewać
też czytałam alchemika w wieku 14 lat mniej więcej i wtedy mi się podobało
jako że łzawy wiek jest to wielce i nazbyt egzaltowany
człowiek odkrywa głębię żywota i takie tam


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
abstrakcja
post 27.07.2007 23:04
Post #938 

Reborned. Siódma z O6.


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 801
Dołączył: 27.07.2007
Skąd: Wszędzie

Płeć: Kobieta



Powiazania z zywotem w "Weronice"? Mimo , ze nie czytalam, nieco sie orientuje w tematyce tej ksiazki , a nawet , niestety, w zakonczeniu. :/

Wysmieja mnie? Trudno. Mnie wszedzie z reguly wysmiewaja. Z roznych powodow. O tak. Mam w tym doswiadczenie. Nie dam sie. smile.gif A zreszta, skoro Ty lubisz Coelho, to juz mam sprzymierzenca . biggrin.gif


--------------------
Jedyną stałością jest zmiana.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 27.07.2007 23:05
Post #939 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



A potem odkrywa, że żywot tej głębi nie ma. ;]

Abstrakcjo - przesadziłem trochę, nie będą Cię tu wyśmiewać. Nie przejmuj się.

Edit@down - wiem.

Ten post był edytowany przez PrZeMeK Z.: 27.07.2007 23:10


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Lilith
post 27.07.2007 23:06
Post #940 

non sono sposata!


Grupa: czysta krew..
Postów: 3543
Dołączył: 06.10.2006

Płeć: Kobieta



z Coelho się wyrasta


--------------------
user posted image

ha!
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Sihaja
post 29.07.2007 04:43
Post #941 

Członek Zakonu Feniksa


Grupa: czysta krew..
Postów: 1716
Dołączył: 12.06.2003
Skąd: Z Nibylandii

Płeć: Kobieta



QUOTE(Lilith @ 16.07.2007 00:06)
Boris Akunin - 'Azazel'
polecam bardzo miłośnikom Dostojewskiego.
świetny kryminał, zaskakujący do ostatniego zdania.
że tak zacytuję wydawcę: 'pamięci wieku XIX, kiedy to literatura była wielka, wiara w postęp bezgraniczna, a zbrodnie popełniano i wykrywano ze smakiem tudzież elegancją'.
*


Ach, mniam, się wezmę. Dostojewski jak najbardziej. I jego dobre pochodne takoż.

Sienkiewicz - niegdyś trylogia czytana dziesiątki razy, aż się książki rozleciały. Teraz jeno rzewna łezka w oku.

Do Coelho się także nie wrasta. Zaliczyłam Weronikę tylko (z przeproszeniem). Dobre czytadło, ale bez siniaków na kolanach. Ja to już chyba mówiłam?

I teraz Harry'ego eksploruję, tak, tak, ciekawość zwyciężyła.


--------------------
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
abstrakcja
post 03.08.2007 13:37
Post #942 

Reborned. Siódma z O6.


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 801
Dołączył: 27.07.2007
Skąd: Wszędzie

Płeć: Kobieta



Czy sie wyrasta? Ja wiem? Za pare lat wrócimy do tego tematu. wink2.gif

Ale jesli z Harrego sie nie wyrasta, a siegaja po niego nawet ludzie dorosli i ludzie w srednim wieku.. to z Coelho chyba tymbardziej nie.
Czlowiek odkrywa glebie w wieku 14 lat?! Czlowiek odkrywa ją całe zycie.


--------------------
Jedyną stałością jest zmiana.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
PrZeMeK Z.
post 03.08.2007 13:44
Post #943 

the observer


Grupa: czysta krew..
Postów: 6284
Dołączył: 29.12.2005

Płeć: wklęsły bóg



Abstrakcjo, chodzi o to, że tu panuje ogólna opinia, jakoby Coelho był autorem dla rozmarzonych, naiwnych czternastolatków. Co jest zapewne prawdą, ale nie mam zamiaru z tego powodu mówić, że nie lubię jego książek.
Stety czy niestety, niektórzy wolą kulturę w wersji "light".


--------------------
Hey little train, wait for me
I once was blind but now I see
Have you left a seat for me?
Is that such a stretch of the imagination?
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
abstrakcja
post 03.08.2007 13:49
Post #944 

Reborned. Siódma z O6.


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 801
Dołączył: 27.07.2007
Skąd: Wszędzie

Płeć: Kobieta



QUOTE(PrZeMeK Z. @ 03.08.2007 13:44)
Abstrakcjo, chodzi o to, że tu panuje ogólna opinia, jakoby Coelho był autorem dla rozmarzonych, naiwnych czternastolatków. Co jest zapewne prawdą, ale nie mam zamiaru z tego powodu mówić, że nie lubię jego książek.
Stety czy niestety, niektórzy wolą kulturę w wersji "light".
*




Rozumiem, rozumiem. Szczerze nie spotkalam sie jeszcze z taka opinia, ale przeboleje. Z kolei nierzadko wysluchuje, ze Harry Potter to bajka dla niegrzecznych dzieci. A przeciez gowno prawda. Kazda literatura ma w sobie 'to cos'. Wszystko zalezy od tego jak sie ja odbiera i interpretuje. Poza tym o gustach sie nie rozmawia. smile.gif


--------------------
Jedyną stałością jest zmiana.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Zeti
post 19.08.2007 20:50
Post #945 

Potężny Mag


Grupa: Prefekci
Postów: 3734
Dołączył: 13.12.2005
Skąd: Kraków

Płeć: Mężczyzna



A ja czytam Potop. I mi się bardzo podoba.
Czytałem też książki Herbiego Brennana: "Wojny Duszków", "Purpurowy Cesarz" i "Władca Krainy"
Już sie nie mogę doczekać Dzieci Hurina.


--------------------
user posted image user posted image
...Prefekt Gryffindoru...
'Friends are angels who lift us to our feet, when our wings have trouble remembering, how to fly.'
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
abstrakcja
post 20.08.2007 11:23
Post #946 

Reborned. Siódma z O6.


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 801
Dołączył: 27.07.2007
Skąd: Wszędzie

Płeć: Kobieta



Jeffrey Archer "Krótko mówiąc"
Takie kryminalne opowiadania. Literatura niekomercyjna, więc nie sądze, by ktoś znał.
Zamierzam przeczytac tez inne jego ksiazki. Ciekawie facet pisze o głupotach. wink2.gif

A teraz mam pytanie do Was.. znacie jakąś książkę nt schizofrenii? Wolałabym taką z fabułą, aczkolwiek niekoniecznie.


--------------------
Jedyną stałością jest zmiana.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 20.08.2007 11:26
Post #947 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Z Harry'ego Pottera nie trzeba wyrastać, bo nie jest pretensjonalny.

"Jonathan Strange i pan Norrell" Susanna Clarke

Czytałem drugi raz i mógłbym rozpływać się godzinami. Najorginalniejsza powieść o magii jaka powstała w ostatnim (szeroko rozumianym ostatnim) czasie. Dzieło wybitne, tak pod względem fabuły i klimatu, jak i języka czy prowadzenia fabuły. Genialnie zarysowane postacie, fascynująca atmosfera, genialny pomysł na fabułę i mistrzowska realizacja. W całym morzu tych wszystkich postpotteryzmów Clarke przynosi coś nowego i świeżego - właśnie dlatego jako jedyna może równać się z Rowling, a kto wie czy tylko równać... Pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którzy kochają dobrą literaturę. Miłość do magii wcale nie jest obowiązkowa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
abstrakcja
post 20.08.2007 12:22
Post #948 

Reborned. Siódma z O6.


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 801
Dołączył: 27.07.2007
Skąd: Wszędzie

Płeć: Kobieta



Z Harrego nie trzeba wyrastac, a z Coelho tak? Umowmy się tak - z niczego nie trzeba wyrastac. Czytalam ostatnio Malego Ksiecia i poplakalam sie bardziej niz za pierwszym razem.. A takie np Dzieci z Bullerbyn moglabym czytac i za 10 lat. Wyrasta się nie z ksiązek, tylko z ich odbioru i podejścia do nich. Ono jedynie sie zmienia.


--------------------
Jedyną stałością jest zmiana.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Katon
post 20.08.2007 12:25
Post #949 

YOU WON!!


Grupa: czysta krew..
Postów: 7024
Dołączył: 08.04.2003
Skąd: z króliczej dupy.

Płeć: tata muminka



Książki, które wspomniałaś są akurat ponadwiekowe, bo nie są pretensjonalne, powtarzam raz jeszcze. Podobnie jest z Kubusiem Puchatkiem i nawet psem, co jeździł intecity. Ale z Cohelo nie. Nawet z Sapkowskiego się trochę wyrasta. Rzeczy dla dzieci często są wspaniałe na zawsze. Rzeczy dla afektywnych nastolatków robią się kiepskie bardzo szybko.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
abstrakcja
post 20.08.2007 12:34
Post #950 

Reborned. Siódma z O6.


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 801
Dołączył: 27.07.2007
Skąd: Wszędzie

Płeć: Kobieta



Ale mi chodzi o to, ze znam też ludzi [nie 'afektywnych nastolatków' rzecz jasna], którym Coelho się podoba.. Nie ma na to reguły, Jezu Chryste. Dobra jestem afektywna, przesycona na wylot egzaltacją, młoda , głupia i naiwna, poza tym uważam się za niewiadomo kogo [fakt], ale te książki czytają nie tylko tacy jak ja. :/ Ja np poza Harrym Potterem nienawidzę nowoczesnej fantastyki. Ksiązek Tolkienowskich w zyciu nie wzielabym do ręki.

Ok, to macie cos nt schizofrenii? Poki mam wakacje. smile.gif

Ten post był edytowany przez abstrakcja: 20.08.2007 12:38


--------------------
Jedyną stałością jest zmiana.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

55 Strony « < 36 37 38 39 40 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 13.05.2025 21:50