Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Mili Panowie, Panie I Reszta Lolkow, G@l3rI4 TS :>

Child - mlask mlask.

drugi - Rudy

Ej, czemu Ty masz mojego kota?


Ukradl, gangsta.

Tak myślałam. I tak go dorwę. Kto mi się wpisał, bo nie zdążyłam przyuważyć?;P

to nie byłem ja, mnie tu nie było

Ten post był edytowany przez estiej: 08.04.2006 18:20

Avada, co muzyki: czyżby... TH? ;p

jak dopisek jest w gustownym filoecie, to zapewne Eva ;P

West coast gangsta [amish? XD] paradise :P

kto odgadnie ze w czasie robienia zdjecia lecial sobie Testament, ten jest mastah \m/

a co mi tam. lubieznam.

El slicznie wyrosl nam ten rocznik 89 ^__^

wersja dla ghotow - mroczne piękno gotyckiej sztuki

Mrok jak nic :d Pochlaniam swiatlo :d

Ten post był edytowany przez Elvaralinde: 08.04.2006 18:32

elva, takie ładne zdjecie tak buciorami zepsute

No ale nie mam innych zimowek :d

to trzeba było zdjąąąć

Bym sie przeziebila.

A czego to sie nei robi dla sztuki?
A wlasnie, MOAR !!

zeby po polibudzie takie chodziły;p nawet w glanach;p

Buty ładne czy nie zawsze można zmienić. Ważna reszta, która jest bardzo przyjazna dla oka.

I tak sie powinno rozpoczynac bytowanie na forum! XD

zaraz jeszcze w temacie o grach zamieści link do arkadii XD

Franek go pokocha i da mu moda :d

I tak sie powinno rozpoczynac bytowanie na forum! XD

zaloze sobie drugie konto i pierwszy post bedzie wygladal mniej wiecej tak:

'och ach ech. Elvaralinde jakas Ty piekna na tym zdjeciu. i nie wazne te buty - wazne ze Ty i Twoj urok tak epatuja z tego zdjecia '

Ten post był edytowany przez Child: 08.04.2006 23:22

zabawni jestescie.

'och ach ech. Elvaralinde jakas Ty piekna na tym zdjeciu. i nie wazne te buty - wazne ze Ty i Twoj urok tak epatuja z tego zdjecia '

nawet gdybyś nas nie uprzedził, poznalibyśmy w tym poście Ciebie, Child. Mimo tego, że to nie jest skomplikowane słowo, poznalibyśmy cie po "epatują".
tylko ty, Katom i Estiej używacie takich wyrażeń.
Estiej - odpada- ma dwie żony.
Katon- nieeeee...
Child- nie mówię, kto do Elvy zarywa...

^^

a co mi tam. lubieznam.

ponczoszki ^____^

Avada, co muzyki: czyżby... TH? ;p

nie, "come as you are", awykonawca...?

nie wiem... moze Cattle Decapitation albo Virgin Snatch?

Nirvana.

Seeeeerio?


eee... nie czaję, o co Ci chodz, Child.


serio serio

i wszystko jasne, blodi jel.

Ten post był edytowany przez Avadakedaver: 09.04.2006 16:40

Nirvana.

Yeee!

Z najwyższą przyjemnością (mam nadzieję, że chociaż jej drobna cząstka udzieli się też wam) przedstawiam serię zdjęć pod roboczym tytułem "Cudowne lata". Wczoraj zobaczyłem te zdjęcia pierwszy raz od łoranyboskiekiedy i postanowiłem się moim szczęściem podzielić z wami. Stagnacja rocks forever!!!!!!!!

Wszystkie zdjęcia zostały wykonane przez człowieka, który jest synem fotografa. Czasem jest to ich zaleta, czasem wada. Tak czy inaczej dokumentują one najlepszych sesjidjęciowe' mojej kapeli. Wybór jest oczywiście skrajnie subiektywny. Zapraszam w świat małomiasteczkowego rock'n'rolla i siedemnastoletnich królów życia. Hehe.

Zacznę może od mojego ulubionego. Pierwszy koncert na sali gimnastycznej. Pierwszy koncert wogóle. Uznaliśmy, że będzie superfajnie, jeśli poprzebieramy się jak kretyni. Basista, chociaż sam to wymyślił jakoś wyszedł z twarzą. Gitarzysta nawiązał do Feusciantego. Perkusisty nie widać. Wyglądał jak debil ale się nie eksponował. Ja zaś uznałem, że zielone spodnie od piżamy będą zajebiste. Kiedy mój ojciec obejrzał kasetę pierwszy raz wyglądał jakby chciał się mnie wyprzeć. Nie muszę dodawać, że praktycznie nie umieliśmy grać, ale i tak było w pytę.

wersja kolorowa

i czarno - biała

Teraz będzie poranna sesja w plenerze:

Katon frasobliwy

legendarne zdjęcie na wiszącym moście

i jego inny wariant

chyba jeszcze bardziej legendarne 'zdjęcie z pałkami' mojego kuzyna (i perkusisty)

i znowu on - młody i cierpiący

drugi gitarzysta w pozie 'na Berlin'

kuzyni

wyglądam tu jak wujek ciepły dotyk; pocieszające, że nie jestem jedynym idiotą na zdjęciu

fotograf bawi się w artystę

under the bridge

nawet nie wiem jak skomentować ten idiotyzm

No. A teraz sesja w 'profesjonalna'. Jej przedsmak już dałem kilka dni temu:

człowiek z liściem już z nami nie gra ale wtedy był basistą a basista był 'band friendem' - męski burdel - wstąp do nas

dekadencja i żel w mych włosach, który wygląda ja... który źle wygląda

ale tu widać, jaki jestem mądry - ha! i jeszcze w kontraście z gitarzystą to wychodzi wyraźniej =P

nie wiedziałem wtedy, że będzie ta sesja i się tak ubrałem jak do pola, przez co nie wygląda odpowiednio kuresko

Black Rebel Motorcycle Club (dobrze, że sobie tą skórę ubrałem)

fotograł znowu rżnie artystę

Teraz zdjęcia robocze.

wyklejanie kanciapy wytłoczkami po jajkach; rozkosz

chopoki! momy kanciapę!!!!!

pierwszy zestaw kuzyna; zły bardzo, ale miał kojący odcień zieleni

Koncerty znowu:

gitarzysta z fryzurą 'zapuszczam, ale jeszcze trochę' podczas żałosnej chałtury z okazji wstąpienia Polski do Unii; graliśmy też na Miss Szkoły i dniach kultury niemieckiej; tak - wstydzę się.

metalpublika w ekstazie - i to już na naszym saporcie. po to przyszli, prawdę mówiąc. średnio nas metale kochają

prawie jak zespół; prawie jak koncert

i podobne

najseksowniejszy gitarzysta świata

najseksowniejszy basista świata

seksowność skumulowana (zwracam uwagę na napis)

najseksowniejszy perkusista świata

także bardzo seksowny drugi gitarzysta oraz trębacz (tak, tak - mieliśmy przez jakiś czas sekcję dętą jednoosobową)

ha! najseksowniejszy wokalista świata w pełnej napięcia i symboliki pozie - tak, to żel; tak, też mi się podoba. wogóle lubię to zdjęcie - jakiś taki na nim jestem... hmmm... swój

KUNIEC.

P.S. Dodatkowy pakiet specjalnie dla Sumiko

1

2

Ten post był edytowany przez Katon: 10.04.2006 13:58