Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Muzyka

Cos mi tu nie gra, albo sie po prostu nie znam na wcieleniach Ozwalda. Czy ja zylam w zacofaniu myslac ze Ozzie Osbourn nie jest zespolem, ale wokalista Black Sabbath'u?

Ozzy założył własną kapelę która gra pod nazwą Ozzy Osburne... ale traktowac to należy jako imię i nazwisko vokala Black Sabbath... tak samo jest z ostatnio powstalym zespoem Chylińska... cikawe skąd to się wzięło...

Cat co do zamkniętych horyzontów. To faktycznie jestm cholernie nietolerancyjny w stostunku do muzyki której nie słucham... a moze to wynika z nietolerancji ludzi wokół mnie....

Kira co do wulgarności... chłam to jeszcze nie jest to naco mnie stać... eh... ale powód do dumy... mógłbym powiedzieć wprost... ale faktycznie dostałbym bana. A co do wykładu na temat undergrounda i 95% metali to sprzykrością musze ci wpowiedzieć, że słucham Metallicę i Ironsów bo lubię, ale równie lubię Spiralę, Zawał, Rollersów i inne zespoły o których nawet nie masz pojęcia więc nie mówi mi, że słucham tej muzyki po to żeby być na topie bo leje na modę szczerze ci powiem... a co do tematu chłamu ... komercja wszechogarnia świat...

Ja tam sie ostatnio na ostrzejsze brzmienie przerzucilam a wiec:
1. Guns N'Roses
2. The offspring
3. System of a down
4. Aerosmith
5. Nightwish
7. Linkin Park
A tak po trochu to: Black Sabbath, AC/DC, Led Zeppelin, Blind Guardian, Deep Purple, Sweet Noise

LP to ostrzejsze brzmienia?

ja od kilku dni mam nową płytę Moonlightu... i muszę z przykrością stwierdzić, że się rozczarowalam... ;/

i ostatnio się zasłuchuję w Anathemie...

czy Ty w ogóle przeczytałes to co ja napisałam? wcale nie zarzucam Ci że słuchasz kogostam, zeby byc modnym. napisałam, ze wiekszosc psudo metali słucha własnie takich zespołów jak Metalica i Iron Maiden. to była poniekąd moja odpowiedz na Twoje: cała resza słuchaczy pseudomuzyki nie słyszała nigdy o Ironach czy Metallice. ten przykład raczej nie był strzałem w dziesiątekę, bo to sa akurat takie zespoły, które znają nie tylko słuchacze metalu, ale chyba - przysłowiowy - kazdy głupi. nawet moje kolezanki, które o metalu i rocku nie maja bladego pojęcia wiedza, że Iron Maiden to nie batonik ;]

a tak wracajac jeszcze to owego słynnego 'chłamu' i nietolerancji... w sumie nie mamy prawa Ci tu niczego narzucac, ale na tym forum panuja pewne zasady i wymagana jest kultura, wiec musisz pohamowac sie troche. to tyle.

a propos Anathemy... Cradle of Filth nagrali swietny cover tegoz zespołu - kawałek nosi tytuł "Sleepless". naprawde fantastyczny i moim zdaniem nawet lepszy od oryginału :]

NIRVANA - Jest the best "Smells Like Teen Spirit" mogę słuchać bez końca, apłyta Unplugged in NY jest jedną z najlepszych jakich doznały moje uszy,(a doznały co nieco)
Piotruś Pan - Kapela z okolic mego miasteczka (Słupca) kiedy ich słucham to myślę sobie "czemu nie odnieśli souckesu) płyta w nakładzi 1000 egzemplarzy
<b>Później kilka innych zespołów</b>
TSA
AC/DC
Queen
Red Hot Chili Peppers
<b>I pojedyncze piosenki:</b>
Soundgarden
R.E.M
P.O.D
the Darrknes
<b>Zespołu które lubiłem i przestałem</b>
Linkin Park po Meteorze mogę powiedzieć że to bardzie hh jak metal :/
Łzy w zasadzi to już nie pamiętam kiedy je lubiłem ale teraz to najzwyklejsza formacja popowa
Limb Blizkt patrz. najnowsza płyta KLAPA
<b>Zespoły których nie lubię</b>
Metallica
Guns'n Roses
the Rasumus
Oceniłem tu tylko Rock (w najszerszym tego słowa znaczeniu ) o hh made in poland się nie wypowiadam bo nie mam nic do tego kto czego słucha póki ktoś zachopwuje tolerancje o "mojej" muzyce

I tu mam inne zdanie =)

Anathema dosyc lubie, natomiast CoF wrecz niznosze... i wspomniany cover doprowadza mnie do drgawek.

nawiasem rzecz biorac wokalista moglby zmyc to gówno z twarzy bo jego wyglad i cala kreacja wizerunku zespolu jest do obrzydzenia sztuczna... podobnie jak ponowie z Dymnych Borków.

a fe

a propo apocaliptyci to przesluchajcie se Refuse/Resist (cover sepultury), świetne chociaz orginału chyba nie przebije ;D (jestem zakochany w brzmieniu gitary ;])

Kira... możeśmy się nie zrozumieli...(mam nadzieję)... a co do chłamu... to dobrze prawisz... a z resztą kogo pbchodzi zdanie głupiego niedźwiedzia... nie no żart... skończę ta gatkę bo jeszcze dojdzie do tego że zrobimy remejk "Jak rozpętałem II wojnę światową"...

Co do Apocalipticy... Refleksje sa boskie... w końcu zrobili cos sowjego i to jak!

a ja powiem, że to ani jedno ani tym bardziej drugie ;] ale ni o tym chciałem pogadać.
mianowicie chodzi o Kylähullut, czyli projekcik założony przez Alexiego Laiho na gitarze, Vesku Jokinenem [z Klamydia] na wokalu i Tonmi Lillmanem na perkusji [kiedyś To Die For i Sinergy]. ponoć grają punka
a tutaj można sciągnać pierwszy kawałek z płyty - Maksa paskana [Liver Fucked Up]

poza tym jeszcze Bare Assed - grupa z Poznania, grają ok. cztery lata i muszę przyznać, że zrobili na mnie naprawdę dobre wrażenie, szczególnie kawałkami Chupacabra i Alien [można zassać kilka stąd i nie sugerujcie się napisem nu-metal przy nazwie ]

pes: a propo coverów - na nowej płycie Dzieciaków jednym będzie Bed Of Nails by Alice Cooper

Ten post był edytowany przez Child of Bodom: 28.05.2004 18:55

Co sądzicie o APC?

Niedawno zakupiłam płytę polskiego zespołu eM. Już na wakacjach usłyszałam ich pierwszy kawałek "Tramwaje jak komety". Spodobał mi się. Później słyszałam inne utwory. Aż w końcu kilka tygodni temu zdecydowałam się na zakup płyty, bo nie mogłam nigdzie ściągnąć ich kawałków. Na płycie "Kilka wyjść" znalazłam melodyjne brzmienia. Długie fragmenty z udziałem instrumentów wyłącznie. Ciekawe teksty. Niektóre kawałki spokojne, takie jak "Zabawa w chowanego" czy "Koniec i początek". Niektóre trochę mocniejsze. Po dłuższym słuchaniu płyta staje się monotonna, dlatego słucham jej po trochu, analizuję każdy kawałek na płycie. Polecam, lekkie rockowe granie.

Od czasu do czasu staram się zagłębiać w muzykę klasyczną. Dotychczas przesłuchałam tylko utwory Czajkowskiego, i to nie wszystkie. I nie trzeba chyba pisać, że muzyka powala na kolana. "Jezioro Łabędzie" urzeka swoją mrocznością, wyzwala emocje. Ale trzeba się niezwykle skoncentrować, żeby to dostrzec.

Hyh - ktoś pisał o Anathemie - w sumie znam tylko jeden kawałek tego zespołu i jest to cover jednej z piosenek Bad Religion - Better Then Dead

I trzeba przyznać że bardzo ładny, spokojny kawałek im wyszedł z pianinem i cichą gitarką w tle :] mniam

"...P..."

a co toto jest?

Psycho - zgadzam się, co do tego coveru.

a ja się sama sobie dziwię... generalnie słucham tylko klimatów rockowo-metalowo podobnych... a podoba mi się piosenka "Sutra" Sistars... chodź generalnie Ich nie trawię...

apc = a perfect circle
ja lubie i slucham Dobrze i przyjemnie graja, zreszta uwielbiam wokal z Toola, a ten sam jest w apc ;]

Bo Sutra to boska piosenka
Może za sprawą gitarki?

Avalon, powaliłeś mnie tym odszyfrowaniem. Myślałam że nikt się nie skapnie XD

Popieram, no i fajnie że zgarneli obie nagrody. W końcu jury wybrało jakąś porządną piosenkę, a nie jak w tamtym roku Blue Cafe- ble.
No i szkoda mi było Pudelsów, bo ich tam wygwizdali, gdy dostali tą radiową nagrodę. Oni też mieli dobrą piosenkę w końcu.

Nie trawie Pudelsów. A Sistras to muza na poziome, nie ma sie co dziwić że wszyscy ich lubią.

nie uogolniaj, ja ich napewno nie lubie ;p chociaz nie odmowie im profesjonalizmu

no dobra, może nie wszyscy. Ale racja, profesjonalne sa w 100%

Hehee dawno mnie nie bylo cos mi sie chrzanilo z tym forkiem (no i wkoncu nawet nie mgoe zalogowac sie na stare konto :/ ) ale anyway

Sistars eee... no mnie sie nie podoba z polskich zespolow doprawdy niewiele mi sie podoba. Chyba ostatnio tylko Ira mi sie wkrecila bo kolezanka w Media Markcie dorwala

Steve Hackett - Darktown <- codowny album pisoenki sa zroznicowane od prawdziwego łojenia wplecionego w dobre Industrialowe brzmienie do spokojnych piosenek jak "The Golden Age Of Steam"
Do tego jeszcze mam Rush - Doffrent Stages (dobry rock po tym albumie zobacyzlem ze mozna zrobuc naprwde cudowna solowke na perkusji) i This Mortal Coil (czy jakos tak rowniez fajne )

Hehe... Sistars... Pudelsi byli lepsi... hm... Sitars to tania komercja, plus ukończona szkoła muzyczna... to wszystko...

I tu mam inne zdanie =)

Anathema dosyc lubie, natomiast CoF wrecz niznosze... i wspomniany cover doprowadza mnie do drgawek.

nawiasem rzecz biorac wokalista moglby zmyc to gówno z twarzy bo jego wyglad i cala kreacja wizerunku zespolu jest do obrzydzenia sztuczna... podobnie jak ponowie z Dymnych Borków.

a fe

ojojoj,
jak juz kiedys pisałam, CoF to dosc specyficzny zespół, który - jak to ktos obrazująco i sugestywnie powiedział - u jednych wzbudza nienawiść, przestrach i obrzydzenie, a u innych natomiast bezgraniczne uwielbienie i fascynację. ich muzyka jednych doprowadza do orgazmu, innych do sraczki. to oczywiste, kiedy ktos decyduje sie na taką formę przekazu. ja tam ich lubie. przede wszystkim za nietypowe podejscie to muzyki, z podobnym nie spotkałam sie jeszcze u zadnego zespołu. sam imidz to dla mnie jednak tylko jakas tam otoczka, ktora zawsze stoi obok muzyki i nie stanowi wartosci nadrzędnej :] jesli muzyka zespołu xx mi odpowiada, pomimo ze nie podoba mi sie jego kreacja sceniczna, to po prostu nie patrze na tych ludzi. wystarczy mi to, ze ich słucham. proste.

pare postow wczesniej ktos wspominał o Tool'u i Perfect Circle. ohh Tool'a to ja po prostu uwielbiam, choc PC tez sa w porzadku. to sie nazywa kilmatyczna muzyka.

i jeszcze a propos Sistars.. nie przepadam za taką muzyką, ale podoba mi sie ich egzotyka i to, ze wyznaczyły poniekąd nowy nurt w polskiej muzyce, zdecydowały sie podążac ścieżką, której nikt przed nimi nie obrał. Laura - ja nie odmówię im równiez oryginalnosci. po prostu to co robia jest niebanalne i świeze. na pewno lepsze takie Sistars niz np. Hania Stach - kolejna marna kalka, kolejna powielona kopia. tyle i nic więcej...

Dla mnie sistars to polski troche nowofalowy zespol
a pudelsi jak uslyszlaem wolnosc slowa mowi z czystym sercem
TO JEST SYF!!!