Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Muzyka

Ja sie przyznaje ... jestem ograniczony... ale co ja poradze ze jak w muzyce gitary nie sluchac to to nie muzyka?

Oprócz madonny i deep purple wszystko sie zgadza... BRACIA SATANISCI, LACZMY SIE!!!

Potti-> wlasnie niestety... a ja chcialem powrótke meczu z grupy!!!

nie przejmuj się, Elva.
ja nie dość, że słucham w/w zespołów to: przedwczoraj czytałam mangę w empiku, mam mnóstwo rzeczy ''na szczęście'', zdarza mi się słuchać RMF FM [sporadycznie, ale mimo wszystko], mam konto na Interii, moje wszystkie zeszyty są obfite w pacyfki, zbierałam kasę na WOŚP i co roku ją drobnymi wspomagam, wywoływałam duchy, wróżyłam, czytałam Harry'ego Pottera, jadę na lsm, palę kadzidełka, lubię Kinga, oglądałam takie filmy jak ''Omen'' czy ''Dziecko Rosemary'', mam figurkę słodkiego diabełka, posiadam takie fanty jak podkowa, krzyż ankh czy czterolistna koniczynka, urodziłam się pod jednym ze znaków zodiaku ^^' i... oglądam pornosy po nocach [jk, jakby się ktoś nie zorientował] =D

jednym słowem- musiałabym zaczynać wszystko od nowa żeby wyrzec się szatana ;P

Satanizm to rzecz... hmmmm... dziwna. Nie każdy który słucha metalu i nosi koszulke ze znakiem szatana to satanista. Nie wszyscy to ainteligentne przygłupy, które wkładają lewy but na prawą nogę (wg opinii psychiatrów). To moga być zapaleni chrześcijanie, chodzący do kościoła z najwyższa średnią w szkole. Muzyka niby świadczy o człowieku ale nie całkiem.


P.S. Psychiatrzy powinni siem leczyc.

Sugerujesz że ktoś tu jest ograniczony?

napisałam, ze jesli ktos słucha tylko i wyłącznie jednego gatunku muzycznego to
mozna powiedziec o nim, ze ma ograniczone horyzonty muzyczne. to chyba logiczne, ze jesli np. słucham tylko disco polo, to znaczy ze ograniczam sie (do słuchania tylko tej muzyki). jesli sa takie osoby tutaj, to zgadza sie, sa w pewien sposób ograniczone. to nie miało byc obraźliwe. to było stwierdzenie faktu.

a to Twoje zdanie, ze nie mżna być uczepionym ciągle jednej i tej samej kategorii
jest jakims totalnym uproszczeniem myślowym. bez sensu. niby dlaczego nie mozna?

Ten post był edytowany przez Kira: 30.06.2004 22:35

No ja chyba z tego co wymienilas pornosów po nocach nie ogladam... po co jak lec na niektórych kanalach w dzien:> i nie mam fantow... ale zato gram w RPG ... grzech ciezki!!! ... koniec... Portuglia...shit...

A ty byś wytrzymałą jadąc cały dzień na disco polo?

P.S. Buuuuuuu, Holandia miała wygrać

Sorry ale zapalony praktykujący chreściajnin nie założyłby raczej czegoś w stylu 666 z przodu pentagam z tyłu itp

jeden link a ile radości

Nawet, jeśli to nie są zapaleni chrześcijanie, to moga chodzić do kościoła, wierzyć w Boga i słuchać ostrej muzyki. Jedno drugiemu nie szkodzi.

Ten post był edytowany przez Sunlight Priestess: 30.06.2004 22:41

satanizm i chrześcijastwo to dwa wykluczające się poglądy [dualizm czy coś] - w pierwszym liczy się życie tu i teraz pełne uciech, w drugim życie ciche i skromne, by potem dostać zapłatę [życie wieczne]

Polecam sciagnac DC i odezwac sie do mnei na GG a dostaniesz Damnationa w bdb jakosci ;]
Co do coverow zrobione przez kredki najlepszy ze wszystkich jakich sluchalem byl "Hallow Be Thy Name (Shallow Be Thy Grave)" po raz pierwszy zobacyzlem to na teledysku do Ninja Scrolla wtedy zrobil na mnie wielkie wrazenie =D i on tez brzmi zupelnie inaczej niz orginal. Jak ktos chce sciagac ta mp3 to nie szukajcie jej na 2 plytowce Lovecraft and... bo tam jest inna wersja ta jest z bonusu do Cruelty And The Beast.

Offspring jakos zaczyna spuszczac z tonu ale Splintera da sie sluchac =) i tak jak dla mnie zbiorem the ebst jest Americana

Hmm... ja tam i tak wole Slayera niz Metallica =P Reign In Blood jest bdb ale jakos wole South Of Heaven i tytulowa piosenke. Jestc alkowicie w pytke

A to jest wlasnie forum dyskusyjne :]]]]

Wg. mnie nei da sie sprecyzowac. Dla niektorych Morbid Angel to jest beznadzieja a dla innych cos swietnego. Ja osobiscie slucham chyba wszystkich rodzajow metalu poza nu-metalem ktory uwazam za sciere poniewaz jest to jakies skrzycowanie rocku i hh co nie ma nic do rzeczy z metalem.

Az boje sie pomyslec czym w takim wypadku jest Slayer, Dimmu, Murderdolls (calkeim w pytke sa az sie z dziwilem )b Behemoth albo jakis stanic deathmetal XD

NORFESKI ARYJSKI BLACKMETAL GROOOOAH! ]:->

No a nawet posiadanie na PC roznych smiesznych rzeczy ni znaczy ze ktos takim jest :] chyba jak czytasz bajki to nie wierrzysz ze ktow butach aktualnie istnial albo istneije =P

Rzucamy ci na szczescie czy przy nastepnej spowiedzi ksiadz cie rozgrzeszy ;]

Pozniej wrzuce obrazek jaki mailem na anszywce ktora ksiadz mi kazal zdjac =P naszczescie juz po religii i znowu wrocila na plecak :] w ostatnim roku chcialem byc fajny ;-)

A ty byś wytrzymałą jadąc cały dzień na disco polo?

jesli kochałabym te muzyke, to pewnie tak. zreszta, to był tylko przykład, równie dobrze w miejscu gdzie napisałam "disco polo" mozesz sobie wstawic: rock/techno/pop/jazz/reagge/metal, cokolwiek. napisałam o disco polo, bo to było pierwsze co w dadej chwili przyszło mi do głowy.

osobiscie pamiętam, jak sama jeszcze przed kilkoma laty przez bardzo długi czas słuchałam tylko jednego zespołu. ostatnio wszystkie płyty REM, Myslovitz, Placebo etc. pokrył kurz, bo częsciej słucham metalu. a sa tez tecy ludzie, którzy całe zycie słuchaja jednego gatunku muzycznego, a byc moze nawet jednego wykonawcy. wiec Twoja teoria o tym, jakoby nie mozna było słuchac ciągle tego samego legnie w tym momencie w gruzach.

Ja nie czytalem od samego poczatku ale gdzies tam bylem! W kazdym razie chcialem sie z wami podzielic zachwytem nad plyta Tworzywa Sztucznego "Wielkui Ciezki Slon"! Mam wczesniejsza ich plyte "F3" i rownierz bylem pod wielkim wrazeniem! Wogole dziekuje bogu ze w koncu cos sie zaczyna w tej Polsce dziac z ta muzyka!! Ostatnim czasem rozwinelo sie duzo fajnych grup rockowych, r'n'b, raperskich i chilloutowych!! Tylko tak dalej niech nie pozostana oni gwiazdami jednej plyty!

Rzucamy ci na szczescie czy przy nastepnej spowiedzi ksiadz cie rozgrzeszy ;]

CzBowieku, jakiej spowiedzi... niech policze... 3 lat w kosciele nie bylem... i chyba na tym nie zakoncze....

wlasnie oglądam jakas gazete, w której jest artykuł o zespole Rasmus i smiac mi sie chce jak co chwile czytam zdania typu: lubisz mrocznych chłopaków z the Rasmus? Lauri i jego mroczna kapela... wokalista mówi, ze jego mocny, czarny makijaz podkreśla jego moczna nature.. buehehe. no moze i sa mroczni, ja tam nie wiem, ale to nie ma na pewno zadnego odzwierciedlenia w ich muzyce, a nazywanie tego pseudo anemicznego rocka czyms mrocznym to jest jakies cholerne naduzycie... boze, co w nich takiego mrocznego? anemia, anemia i jeszcze raz anemia. yasne, Rasmus sa mroczni, a Avril to punkowa buntowniczka. tak samo jak dziewczyna obcisłych dżinsowych spodenkach i czarnym podkoszulku z różowym napisem "Bon Jovi" uchodzi za niewiadomo jaką mhroczna metalówę.
uh.

pomroczność jasna? a moze mroczki przed oczami? sesese

ta stanowczo pomroczność... zresztą pisała to jakas zakonnica która uważa że mroczna kapela to taka w której członkowie mają długie włosy

retrospekcja.

Child, wiec kto to był na tym ostatnim zdjęciu? bo chyba nikt nie zgadł..

a teraz ja mam pytanie.

ktoz to?

tylko uczciwie, bez podglądania =P

Ozzy?

Titus z Acid Drinkers?

nie. [do 3 razy sztuka?;]
dla podpowiedzi dodam, ze ten zespół był w 2003 r. na Metalmanii.

jakis marduk ;p

powiedzialbym, że Infernus z Gorgorotha ;p ale nie wracajmy do tego

a na moim poprzednim zdjęciu był Dzieciaczek o imieniu Alex...i ;]

Child, moze nie uwierzysz, ale tak sobie pomyslałam własnie, ze to ktos z CoB.. jednak nie byłam pewna. to raczej intuicja, bo za bardzo nie wiem jaki oni wyglądają.

a na zdjęciu jest wokalista Marduk'a. makijaz jest po prostu piekny, morde ma prawie jak Gorgoroci, a Kredki to sie w ogóle nie umywają. dla mnie to jest tragiczne. po co ci ludzie tak sie maluja? dla mnie osobiscie to nie jest ani mhroczne ani intrygujące, ale po prostu przesadne i tandetne.
uh. no ale to tylko moje zdanie.

Ten post był edytowany przez Kira: 01.07.2004 20:23

A ja to lubie =) Przypomnijcie sobie ten 'kontrowersyjny' wyglad sceniczny chlopcow z KISSu swego czasu. Te umalowane twarze, burze wlosow i tekst "I was made for loving you baby.." No cudowne!

Elva, ale czasem przesadzają... to wtedy robi sie takie niesmaczne i po prostu odrzuca. moze niektórzy zdaja sobie sprawe z tego, ze ich muzyka to nic specjalnego i chca przyciągnac ludzi swoim imidżem, tym jak wyglądaja... to jest juz takie kombinatarstwo. dopóki ta kreacja sceniczna jest po prostu czescia zespołu to ok, ale kiedy zaczyna robic sie wazniejsza od samej muzyki, to mi osobiscie przestaje sie to podobac. Marduk mozna byc dla mnie genialnym zespołem, którego muzyke uwielbiam, ale to nie musi zmianiac faktu, ze nie lubie tego jak wyglądaja. tak jest z Kredkami... które uwielbiam, ale nie przecze, ze ich image czasem bywa kiczowaty..