Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Muzyka

Koncert Gogrogortha byl fajny ;]]]] moja kolezanka byla nawet jej zdjecie bylow gazecie hehehe =D
A naszywka mniej-wiecej przedstawiala to :] i ksiadz niestety kazal mi ja zerwac co w niej jest nietak

omen, dziwisz sie?

a Gorgoroth dla mnie zrobił widowisko bez smaku i dobrego gustu... ale okej, taka była ich wizja, maja prawo robic co chca na własnych koncertach [oczywiscie w pewnych granicach].

może to te tatuaże na rękach?

A niech sie maluja, mnie bardziej odrzuca taka 'emanacja satanizmu'. Te cale kozly, pentagramy, podobizny nadgnilych ksiezy (gdzies taka okladke widzialam). Razi mnie to bardziej niz wyglad sceniczny. Obojetnie jak dobrze by kapela grala, Behemotha np. nie tkne. Ze niby co to ma byc? Jakas demonstracja swojej diabolicznosci?

Black Omen - > Coś ty ja przyszedłem na religie z koszulką Behemotha a ksiadz nic... moze jakis tolerancyjny()

A co do tego pana... i jeszcze te rude wlosy pod pachami...

Ej moze miales poprostu jakas lzejsza

NIe... prawie taka sama jak twa naszywka a z drugiej strony ... wielki czerwny pentagram...

Nieznana Historia Golec uOrkiestra ;]

i spójrzcie na autorów 'Oscypek Szatanist’s Food' - szczególnie ostatniego ;p

Hehe... cały artykuł jest niezły... :>

Tych umalowanych nie znoszę rzewnie. Wyglądają jak z taniego horroru. Nie mówiąc już o tych wszystkich satanistycznych błaznach. Niektórzy strasznie tego bronią, ciekawe, czy tak samo broniliby zespołów z gatunku "Hitler's Children" czy "NaziFront", a są takie w Polsce. Poziom nienawiści jest mniej więcej zbliżony, ale naziści be, bo tak trza myśleć, a czciciele zła w czystej formie(Hitler przynajmniej całkiem przyzwoicie malował) są cacy i jeszcze niech się jakiś klecha śmie przyczepić, że mu ktoś z szatanem na koszulce na religię przychodzi, niedouczony klarnet. Ta lista zespołów rzekomo antychrześcijańskich to oczywiście w większości bzdura, ale to jest strona jakichś nawiedzeńców i przy okazji pastwienia się nad nią pastwienie się nad samym Kościołem zakrawa na zgoła komiczne. Koncert tych całych Gorgorotów(nie chce mi się sprawdzać jak się ich pisze) to była żenada i ohyda. Ja bym tam nie zakazywał, ale skupił się na okazywaniu pogardy tego typu prymitywnym widowiskom i tym, którzy znajdują w tym ocean przeżyć artystycznych. A może jednak skuszą się i posłuchają "NaziFrontu"? Też chłpaki ciężko łoją i nie lubią "świętoszków".

Tylko jednen text

x5
Ma-ia-hii
Ma-ia-huu
Ma-ia-hoo
Ma-ia-haa

Alo, Salut, sunt eu, un haiduc,
Si te rog, iubirea mea, primeste fericirea.
Alo, alo, sunt eu Picasso,
Ti-am dat beep, si sunt voinic,
Dar sa stii nu-ti cer nimic.

Vrei sa pleci dar nu ma, nu ma iei,
Nu ma, nu ma iei, nu ma, nu ma, nu ma iei.
Chipul tau si dragostea din tei,
Mi-amintesc de ochii tai.

Vrei sa pleci dar nu ma, nu ma iei,
Nu ma, nu ma iei, nu ma, nu ma, nu ma iei.
Chipul tau si dragostea din tei,
Mi-amintesc de ochii tai.

Te sun, sa-ti spun, ce simt acum,
Alo, iubirea mea, sunt eu, fericirea.
Alo, alo, sunt iarasi eu, Picasso,
Ti-am dat beep, si sunt voinic,
Dar sa stii nu-ti cer nimic.

Vrei sa pleci dar nu ma, nu ma iei,
Nu ma, nu ma iei, nu ma, nu ma, nu ma iei.
Chipul tau si dragostea din tei,
Mi-amintesc de ochii tai.

Vrei sa pleci dar nu ma, nu ma iei,
Nu ma, nu ma iei, nu ma, nu ma, nu ma iei.
Chipul tau si dragostea din tei,
Mi-amintesc de ochii tai.

x4
Ma-ia-hii
Ma-ia-huu
Ma-ia-hoo
Ma-ia-haa

Vrei sa pleci dar nu ma, nu ma iei,
Nu ma, nu ma iei, nu ma, nu ma, nu ma iei.
Chipul tau si dragostea din tei,
Mi-amintesc de ochii tai.

Vrei sa pleci dar nu ma, nu ma iei,
Nu ma, nu ma iei, nu ma, nu ma, nu ma iei.
Chipul tau si dragostea din tei,
Mi-amintesc de ochii tai.


Powiedzcie mi skąd takie piosenki się biorą??

z Rumuni i jej nurtu Disko.

uwierz mi , są ludzie którzy lubią tandetę.

Ten post był edytowany przez Hefaj of Gryffindor: 02.07.2004 17:57

Hehe... smiezne jest.. znalazłem własnie tłumaczenie

Miłość pod (lipą) drzewem (Dragostea din tei)

Ma-ia-hii
Ma-ia-huu
Ma-ia-hoo
Ma-ia-haa /x5

Halo, cześć, to ja, haiduc
I modlę się, moja miłości, żebyś przyjęła to szczęście
Halo, halo, to ja, Picasso
Puszczam Ci sygnał i jestem porządny
Ale bądź pewna, że niczego od Ciebie nie oczekuję.

REF.
Chcesz jechać, ale nie bierzesz mnie ze sobą
Nie bierzesz, nie bierzesz mnie ze sobą.......
Twoja twarz i miłość pod drzewem lipy
Przypominają mi o Twoich oczach

Dzwonię, żeby Ci powiedzieć co teraz czuję
Halo, moja miłości, To ja - szczęście
Halo, halo, to znowu ja, Picasso
Puszczam Ci sygnał i jestem porządny
Ale bądź pewna, że niczego od Ciebie nie oczekuję.

a ma ktos tlumaczenie?

edit: w tym samym czasie post dodales ;p nie no... ambitne =P

Ten post był edytowany przez Laura_: 02.07.2004 18:16

Pewnie
Daj spokój... na wsi to wszyscy słuchają

analiza tekstu ;]

Halo, cześć, to ja, haiduc tu jeszcze w miare normalnie
I modlę się, moja miłości, żebyś przyjęła to szczęście praktykujący katolik, wierzy że jego kobieta jest reinkarnacją Maryji i przyjmie drugiego Jezusa
Halo, halo, to ja, Picasso podaje się za kogoś innego - lubi podrywać dziewczyny na czacie
Puszczam Ci sygnał i jestem porządny lubi bawić się komórką i zawsze odpisuje na smsy
Ale bądź pewna, że niczego od Ciebie nie oczekuję. byle do ślubu ;]

Chcesz jechać, ale nie bierzesz mnie ze sobą ja liryczne zawiodło swą lubą nie odpisując na smsa. ew. jadą maluchem i nie ma juz miejsca
Nie bierzesz, nie bierzesz mnie ze sobą....... bardzo to przeżywa
Twoja twarz i miłość pod drzewem lipy tak naprawde uważa, że dziewczyna jest brzydka a jego miłośc do niej to lipa
Przypominają mi o Twoich oczach czyżby miłował Renię B.?

Dzwonię, żeby Ci powiedzieć co teraz czuję postanowił się zrehabilitować za nieodpisanego smsa
Halo, moja miłości, To ja - szczęście szczęście, że nie odbiera
Halo, halo, to znowu ja, Picasso wciąż siedzi na czacie
a dalej już robi się jeszcze bardziej monotematyczny

Ten post był edytowany przez Child of Bodom: 02.07.2004 18:42

lub objawy schizofrenii

od razu kłamie, wiadomo, że jak tylko się spotkają to ją wykorzysta....

ewantualnie twarz jest w cie3ni i cieszy się, że cień zasłania jej brzydotę... lub wersja ze strasznego filmu 2 z torebką...

zapewne

Eee no, jaki ambitny tekst!
Szczerze mówiąc, myślałam że tekst jest głupszy

I tak jest beznadziejny ale sie wkreca chociarz po terapi od jakis typkow co na moim osiedlu puszczaja to na caly regulator zygam tym =P

hehe, ale tamten gosc i tak jest słiiit ;]

ten w cytrynowej koszuli, on jest soł słit

nie-e, nie ten. ten w niebieskiej koszuli. my sex god [ślini sie;]

Ha! A ja mam podobnego na zywo u mnie w Gnieznie ^^

Co tam ze piesn z lekka kiczem jedzie, ale jacy mezczyzni XD

Elva, kogo obchodzi muzyka =P

jednak wiesz, to nie to samo co oryginał ^^ [on jest siaki piękny! *_* /Kira odjechała : P/ to pierwsza taka platoniczna miłosc od czasów Rona Weasley'a;].

n' noł, ajm not kiding nał.

Dajcie mi jakies jego zdjecie, musze porownac.

No przecie mowie, ach, nie ma to jak niemalze jodlowanie mezczyzn z.. Rumunii? Bulgarii? Skad oni sa XD?