Miłość
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
Miłość
Roma |
![]()
Post
#251
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 33 Dołączył: 09.04.2005 Skąd: K-K ![]() |
QUOTE(MeGi_16 @ 13.04.2005
10:03) Albo powstaje ona z
nieudanej miłości albo po jakimś czasie przeradza się właśnie w taką
prawdziwą miłość,między mężczyzną a kobietą.Inaczej według mnie być nie
może... Zgadzam si z toba co do kwesti " powstaje z nieudanej milosci", ale jest "ale" takiej przyjazni. Jedna ze stron ma za zle cos drugiej i przyjazn sie szybko rozpada... Wiem z wlasnego doswiadczenia Milosc? Emocje, ktore rzadza czlowiekiem, panuja nad nim i nie daja sie zagluszyc. Maja wladze -------------------- Kiedy już wszędzie mało mnie będzie...
musisz wiedzieć, że by przeżyć taką chwilę warto czekać wiek. [ *** ] ![]() |
voldzia |
![]()
Post
#252
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 367 Dołączył: 20.08.2004 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(nadzieja @ 12.04.2005
22:54) QUOTE po
prostu wierze w przyjazn, nie wierze w
milosc. A ja dla odmiany nie wierzę w przyjaźń. Strasznie kruchy termin na określenie kruchych relacji. Kiedy z daną osobą łączy cię tylko przyjaźń, a wasze drogi się rozchodzą w najlepszym wypadku z przerażeniem spostrzegasz jak łatwo ci to przyszło (zazwyczaj natomiast nawet tego nie zaprzątasz sobie tym głowy). Bo to miłość, ta uświadomiona i ta nie, jakby to infantylnie nie zabrzmiało, sprawia, że tej drugiej osoby tak desperacko potrzebujemy. I możecie się buntować ile wlezie, ale prawda jest taka, że "love is all around" i chcąc nie chcąc jesteście na nią nieustannie narażeni. Takie mam w tej chwili zdanie na ten temat;]. a aj wierze w przyjazn. i ta przyjaz nie byla infantylna. nie skonczyla sie slowami: "na razie". przyjazn, ktora sie konczy nie jest w koncu przyjaznia. a to byla przyjazn. la eise skonczyla w pewnym sensie, bo w zycie poza ziemia coraz mniej wierze. niestety. QUOTE(MeGi_16 @ 13.04.2005
11:03) A ja nie wierzę w
czystą przyjaźń między kobietą a mężczyzną.Albo powstaje ona z nieudanej
miłości albo po jakimś czasie przeradza się właśnie w taką prawdziwą
miłość,między mężczyzną a kobietą.Inaczej według mnie być nie może... takie wlasnie sa poglady ludzi 'zdeformowanych' po rewolucj seksualnej w Ameryce... czlowiek jest niewolnikiem swojego pozadania, po co sie angazowac jesli mozna sie zaspokoic, brzydki = nieinteresujacy, ladny = fajny. nie chce byc moralizatorem, ale ech... nie gloscie takich stwierdzen. mozecie uznac to za gadanie jakiejs dziewczyny ze sredniowiecza, ale ten caly kult ciala itd. nie wiem czy zdajecie sobie sprawe, ale te cale motylki w brzuchu z punktu widzenia naukowcow, ktorzy zajmuja sie porownywaniem mozgow zwierzat do ludzkich, czuja takze zwierzatka. wiec takie podejscie, to nic innego jako po prostu uzwierzecenie czlowieka, ktory zdolny jest do czegos wiecej niz motylki w brzuchu i kilka westchnien. ale panuje teraz poglad, ze tam, gdzi enie ma jakiegos zainteresowania fizycznego nie ma zadnego zwiazku. przeraza mnie to. moze minie. a wiec przyjazn istnieje. i jezeli ktos probuje temu zaprzeczyc, to pewnie przezyl przyjazn, ktora okazala sie czyms innym, albo po prostu, jak zreszta wielu ludzi, uwaza ze gdzie nie ma podtekstu seksualnego, tam w ogole nie ma o czym rozmawiac. |
nadzieja |
![]()
Post
#253
|
Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 217 Dołączył: 31.08.2003 Skąd: Nibylandia ![]() |
QUOTE a
aj wierze w przyjazn. i ta przyjaz nie byla infantylna. nie skonczyla sie
slowami: "na razie". przyjazn, ktora sie konczy nie jest w koncu
przyjaznia. a to byla przyjazn. la eise skonczyla w pewnym sensie, bo w
zycie poza ziemia coraz mniej wierze.
niestety. A kochałaś tę osobę? Bo się tak zastanawiam. Czym jest prawdziwa przyjaźń bez miłość, a skoro jest już miłość, to po co nam przyjaźń? Ten post był edytowany przez nadzieja: 14.04.2005 23:36 |
anagda |
![]()
Post
#254
|
![]() Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta ![]() |
i to właśnie najbardziej boli. bo miłość
przychodzi i odchodzi, a prawdziwa i szczera przyjaźń jest (a przynajmniej
powinna być) na całe życie.
-------------------- |
ren.Asiek |
![]()
Post
#255
|
Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 553 Dołączył: 23.11.2003 Skąd: Kraków :))) Płeć: Kobieta ![]() |
Anagda ... zauwaz, ze aby spotkac i
zyskac takiego przyjaciela "na cale zycie" albo chociaz na dobre i
zle przez czas nieograniczony, trzeba miec naprawde duze szczescie. Nie
kazdy czlowiek zasluguje na miano przyjaciela ... nie wszyscy potrafia nimi
byc i dlatego uwazam ze pod tym wzgledem jestem biedna, bo takiej osoby nie
spotkalam - choc kiedys wydawalo mi sie inaczej! =)
-------------------- Być nikim innym jak samym sobą w świecie, który każdego dnia próbuje zrobić nas kimś innym.
|
Hefaj |
![]()
Post
#256
|
![]() Cenzor Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 851 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: Katofaszystów k./ Ciemnogrodu Płeć: Mężczyzna ![]() |
a ja pochwalę się pewną myślą którą żem
zasłyszał
'miłość to zdradziecka suka' i patrząc na swe otoczenie zaczynam się z tym zgadzać. -------------------- Ciemnogrodzkie ogłoszenie: Jestem strasznym , agresywnym i wojującym katofaszystą , używam nieekologicznego mydła , nienawidzę wszystkiego co się rusza łącznie z Żydami i Arabami , kocham Hitlera i jest on dla mnie Bogiem , biję gejów , lesbijki i murzynów , jestem łysy , mam bejzbola , należę do 8 bojówek neofaszystowsko/nazistowsko/frankistowsko/skinowskich , codzień palę flagę Izraela , kocham Mein Kampf , słucham Radia Maryja , popieram PiS , LPR i PPN , mam moherowy beret , podejdź a odgryzę ci lewe ucho. W obawie przed życiem i zdrowiem nie klikaj tego linka! |
anagda |
![]()
Post
#257
|
![]() Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(ren.Asiek @ 15.04.2005
16:13) Anagda ... zauwaz, ze
aby spotkac i zyskac takiego przyjaciela "na cale zycie" albo
chociaz na dobre i zle przez czas nieograniczony, trzeba miec naprawde duze
szczescie. Nie kazdy czlowiek zasluguje na miano przyjaciela ... nie wszyscy
potrafia nimi byc i dlatego uwazam ze pod tym wzgledem jestem biedna, bo
takiej osoby nie spotkalam - choc kiedys wydawalo mi sie inaczej! =) nigdy nie spotka się idealnego przyjaciela. ale ja mogę powiedzieć, ze mam przyjaciółkę. nie zgadzamy się w wielu sprawach, często się kóócimy i (wstyd przyznać) nagadujemy na siebie. jednak zawsze się godzimy i w ogólnym rozrachunku "jesteśmy ze sobą" i wspieramy się na wzajem. choć bardzo różnymy się charakterami, a mnie wkurzają niektóe jej cechy i zachowania (a ją pewnie moje) mimo to uważam że jesteśmy dobrymi przyjaciółkami. -------------------- |
Ciri |
![]()
Post
#258
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 36 Dołączył: 14.04.2005 Skąd: taka wioska nad strumyczkiem :) ![]() |
QUOTE(Blade @ 20.02.2004
20:14) Chciałbym sie
dowiedzieć czy kochaliście kiedyś osobe tak mocno jak nigdy dotąd. I
chciałbym całymi zdaniamia a nie tylko trzy słowa
"tak","nie","może". kochałam i kocham mojego grubego kotka =) jezeli chodzi o osobe plci przeciwnej, to kocham mojego brata, ktory moim bratem nie jest i jedynego przyjaciela jakiego mam. i to jest najpiekniejsza milosc w moim zyciu |
Eva |
![]()
Post
#259
|
![]() nocturnal Grupa: czysta krew.. Postów: 5438 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Poznań, miasto doznań. Płeć: Kobieta ![]() |
Jezeli chcecie poczytac o milosci,
polecam "Przebudzenie" Anthony'ego de Mello.
Moze fragment; QUOTE Gdybysmy tak naprawde odrzucili
iluzje, wraz z tym co nam daja lub czego nas pozbawiaja, bylibysmy czujni.
Konsekwencje niepodjecia takiego dzialania sa przerazajace i nie do
unikniecia. Tracimy zdolnosc przezywania milosci. Jesli chcesz kochac,
musisz na nowo nauczyc sie patrzec, a jesli chcesz wiedziec, musisz rzucic
swoj nalog. Tylko tyle. Wyzwol sie ze swej zaleznosci. Rozerwij siec, jaka
omotalo cie spoleczenstwo dlawiac twe jestestwo. Musisz sie uwolnic. Na
zewnatrz wszystko bedzie szlo jak dawniej, ale pomimo iz nadal bedziesz w
swiecie, nie bedziesz juz z tego swiata. W glebi serca staniesz sie wolny, w
koncu calkowicie samotny. Twoja zaleznosc od narkotyku calkowicie obumrze.
Nie musisz isc na pustynie, jestes posrod ludzi, ciesz sie ich obecnoscia.
Nie maja juz jednak wladzy nad toba, ktora pozwala im uszczesliwiac lub
unieszczesliwiac ciebie. To wlasnie oznacza samotnosc. W takim odosobnieniu
twoja zaleznosc obumiera. Rodzi sie zdolnosc do milosci. Nie spogladaj juz
na innych jak na srodek narkotycznego zaspokajania. Tylko ten, kto juz tego
probowal, zna okropnosci tego procesu. Jest jak zaproszenie do smierci. Jest
jak zabranie biednemu narkomanowi jedynej radosci zycia, jaka znal. Czy da
sie zastapic ja smakiem chleba i owocow, czystym tchnieniem porannego
powietrza, slodycza wody z gorskiego potoku? Walczac z objawami glodu i
pustka w sobie, ktore doswiadcza teraz, gdy nie dostaje narkotyku, niczym
tej pustki nie jest w stanie zapelnic. Czy moglibysscie wyobrazic sobie
zycie, w ktorym wyrzekacie sie przyjemnosci czerpanej z jednego chocby slowa
uznania lub oparcia glowy na czyims ramieniu, dodajacego troche otuchy?
Pomyslcie o zyciu, w ktorym nie jestescie emocjonalnie od nikogo zalezni;
tak, ze nikt nie ma juz mocy uszczesliwiania lub unieszczesliwiania was. Nie
zgadzacie sie na to, by potrzebowac jakiejs konkretnej osoby, aby byc kims
szczegolnym dla kogos, ani na to, by zwac kogos "swoim". Ptaki
maja swe gniazda, lisy swe nory, ale ty nie bedziesz mial gdzie schronic
glowy w swej podrozy przez zycie. Jesli kiedykolwiek dotrzesz do tego stanu,
dowiesz sie w koncu, co to znaczy widziec w sposob jasny, nie zamglony
lekiem ani pragnieniem. Kazde slowo ma wowczas swoja wage. Widziec w sposob
jasny i nie przycmiony przez lek i pragnienia. Poznasz wowczas, co to znaczy
kochac. Aby jednak dojsc do krainy milosci, trzeba przejsc przez bol
smierci, gdyz kochac ludzi oznacza nie potrzebowac ich, umrzec dla tej
potrzeby i byc calkowicie samotnym. To chyba troche inne pojecie milosci niz to z ktorym macie do czynienia, prawda? Edit: W sumie pomyslalam, ze moglam to sama strescic i ubrac w slowa, ale de Mello zrobil to na tyle dobrze, ze godzi sie zamiescic tu cytat. Ten post był edytowany przez Elvaralinde: 16.04.2005 18:38 -------------------- |
Meryl |
![]()
Post
#260
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 25 Dołączył: 10.04.2005 Skąd: Białystok ![]() |
Ja jestem zauroczona/zakochana w moim
koledze. Dość bliskim koledze. Widze go prawie codziennie albo gadam z nim
na gg. I on wie co do niego czuje. I od czasu jak się dowiedział nic się nie
zmieniło. Nie powiedział mi nigdy że tego nie odwzajemnia ani że
odwzajemnia. I nie wiem
-------------------- Zrozum to najlepiej od zaraz
nie ma możliwości żeby zabić ten hałas |
voldzia |
![]()
Post
#261
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 367 Dołączył: 20.08.2004 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(nadzieja @ 14.04.2005
23:26) QUOTE a
aj wierze w przyjazn. i ta przyjaz nie byla infantylna. nie skonczyla sie
slowami: "na razie". przyjazn, ktora sie konczy nie jest w koncu
przyjaznia. a to byla przyjazn. la eise skonczyla w pewnym sensie, bo w
zycie poza ziemia coraz mniej wierze.
niestety. A kochałaś tę osobę? Bo się tak zastanawiam. Czym jest prawdziwa przyjaźń bez miłość, a skoro jest już miłość, to po co nam przyjaźń? kochalam jako przyjaciela. I byla to milosc bez obcalowywania sie na szkolnym korytarzu, wzdychania i rysowania serduszek na koncu zeszytu od matematyki. o. i w taka milosc wierze. ale az sie gotuje w srodku gdy slysze: "Och, wiesz... ja tak go kocham! jak go widze to mam motylki w brzuchu" '-'/ |
Myśka |
![]()
Post
#262
|
![]() nigeryjski chłopiec Grupa: czysta krew.. Postów: 1196 Dołączył: 05.04.2003 Skąd: podróżny busik the kooks Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE ale
az sie gotuje w srodku gdy slysze: "Och, wiesz... ja tak go kocham!
jak go widze to mam motylki w brzuchu" '-'/
no te małolaty są okropne! poniżej normy, myślę. -------------------- she moved so easily all i could think of was sunlight
|
Ludwisarz |
![]()
Post
#263
|
![]() Roland Deschain Grupa: czysta krew.. Postów: 2511 Dołączył: 06.04.2003 Skąd: wastelands Płeć: Mężczyzna ![]() |
a ja mam motylki i mieszadelko w brzuchu
i mnie wali ze dla doroty k. z gdanska jest to ponizej normy, ot co!
-------------------- CODE srimi (20:20) ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu? Gryffindor Let's shake some dust, people. |
Agulka88 |
![]()
Post
#264
|
![]() Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 53 Dołączył: 24.04.2005 Skąd: Takie tam Miasto... ekhm.. (:P) ![]() |
Ja nadla kocham taka pewną osobe... i kocham ją za wszystko, za :oczy, usta, wyglad..NO WSZYSTKO! Ale ta osoba o tym nie wie...i...Kapa..no
-------------------- |
MeGi_16 |
![]()
Post
#265
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 137 Dołączył: 31.12.2003 Skąd: Poznan ![]() |
QUOTE(Agulka88 @ 24.04.2005 13:38) Ja nadla kocham taka pewną osobe... i kocham ją za wszystko, za :oczy, usta, wyglad..NO WSZYSTKO! Ale ta osoba o tym nie wie...i...Kapa..no oczy,usta,wygląd to dla ciebie wszystko?!! faaaaajnie -------------------- "Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw? Trzeba tylko umieć je popełniać! A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień." George Bernard Shaw (1856 - 1950)
--- "Dla Ciebie mógłbym zrobić wszystko co zechcesz powiedz tylko... Naprawdę na dużo mnie stać" Myslovitz Dla Ciebie warto żyć =* Hej Kolejorz,hej Kolejorz,heja heja hej Kolejorz!!! |
Eva |
![]()
Post
#266
|
![]() nocturnal Grupa: czysta krew.. Postów: 5438 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Poznań, miasto doznań. Płeć: Kobieta ![]() |
Odnosze wrazenie ze nikt mnie tu nie.. czytal XD
-------------------- |
matoos |
![]()
Post
#267
|
![]() Wytyczający Ścieżki Grupa: czysta krew.. Postów: 1878 Dołączył: 15.04.2003 Skąd: Ztond... Płeć: Mężczyzna ![]() |
Smutni jesteście.
-------------------- |
Ludwisarz |
![]()
Post
#268
|
![]() Roland Deschain Grupa: czysta krew.. Postów: 2511 Dołączył: 06.04.2003 Skąd: wastelands Płeć: Mężczyzna ![]() |
Prawdziwie kochać można tylko Boga.
Prawdziwie kochać może tylko Bóg. -------------------- CODE srimi (20:20) ale jestem pacan.. kto normalny trzyma dezodorant obok myszki ze wskazaniem na upadek na talerz niezjedzonego zimnego budyniu? Gryffindor Let's shake some dust, people. |
Luthien |
![]()
Post
#269
|
![]() Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 74 Dołączył: 18.01.2004 Skąd: Kraina Zero Płeć: Kobieta ![]() |
temu na górze polać, dobrze prawi.
poruszył mnie ten cytat z książki, który tam ktoś przytoczył. tak bardzo pasował do mojej sytuacji sprzed tygodnia. to tak pięknie smutne. a dziś zakończyłam jeden nieudany związek. wnioski? -nie wprowadzać nikogo w świat swoich pasji -nigdy więcej tylu łez. i jestem dziś taka radosna. na pewno coś wyciągnęłam z tej farsy. na przyszłość będę ostrożniejsza. 'miłość' boli. faktycznie. -------------------- |
Agulka88 |
![]()
Post
#270
|
![]() Kandydat na Maga Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 53 Dołączył: 24.04.2005 Skąd: Takie tam Miasto... ekhm.. (:P) ![]() |
QUOTE(MeGi_16 @ 24.04.2005 16:00) QUOTE(Agulka88 @ 24.04.2005 13:38) Ja nadla kocham taka pewną osobe... i kocham ją za wszystko, za :oczy, usta, wyglad..NO WSZYSTKO! Ale ta osoba o tym nie wie...i...Kapa..no oczy,usta,wygląd to dla ciebie wszystko?!! faaaaajnie Tzn, tak ogólnie, oczywiście za wnętrze charakter za to jaka jest osobą też... Nie tylko wygląd się liczy.. ![]() -------------------- |
Eva |
![]()
Post
#271
|
![]() nocturnal Grupa: czysta krew.. Postów: 5438 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Poznań, miasto doznań. Płeć: Kobieta ![]() |
Jak mozna kochac za cos? Za przeproszeniem, chu. Jowa taka milosc.
Posunelabym sie nawet o krok dalej; to nie jest milosc. -------------------- |
Pawelord2 |
![]()
Post
#272
|
![]() Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 587 Dołączył: 10.04.2003 Skąd: Przeworsk Płeć: Mężczyzna ![]() |
tylko pożadanie ;]
Też nie jest wcale takie złe, ale tylko na krótkie dystanse sie nadaje ;] I też nie zawsze wynika z tego cokolwiek - swego czasu znalem taka jedna, ot taka sobie zwykla znajoma, od czasu do czasu costam gadalismy i nic do niej nie czulem, ale kształty to ona miala takie ze moglem calymi dniami oczyma wodzic za nia ;] bez zadnych uczuc, ot tak, podziwialem piekno stworzenia ;] "...P..." -------------------- now everybody's praying, don't pray on me
|
MeGi_16 |
![]()
Post
#273
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 137 Dołączył: 31.12.2003 Skąd: Poznan ![]() |
no i nie dziwota,gorzej by było jak by cię takie zwykłe "podziwianie" nie interesowało
![]() też sobie podziwiam ![]() ![]() -------------------- "Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw? Trzeba tylko umieć je popełniać! A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień." George Bernard Shaw (1856 - 1950)
--- "Dla Ciebie mógłbym zrobić wszystko co zechcesz powiedz tylko... Naprawdę na dużo mnie stać" Myslovitz Dla Ciebie warto żyć =* Hej Kolejorz,hej Kolejorz,heja heja hej Kolejorz!!! |
voldius |
![]()
Post
#274
|
Unregistered ![]() |
|
Puszczyk |
![]()
Post
#275
|
![]() Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 236 Dołączył: 14.05.2004 Skąd: się biorą dzieci ? :P Płeć: Mężczyzna ![]() |
Miłość to chemia ...
Chociaż jak patrzę na moją nauczycielkę do chemii to się troche wacham z tym stwierdzeniem ;P -------------------- ..
![]() |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 16:06 |