Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ najprostsze tchórzostwo świata, do refleksji =)

[muszka Me]

ech myślę, że nie potrzba komentarza =) może i nie jest najlepszy, ale ważny, dla mnie przynajmniej =))

-------------

"najprostsze tchórzostwo świata"

oddzielać duszę
od ciała
a od duszy łzy

w ciemną noc
głęboko
skoczyć bo stamtąd
nie ma powrotu

ale
problemów nie da się odciąć
tępą żyletką
a nawet całkiem
nietępym nożem

tam gdzieś jest przecież bruk

moi drodzy oto
najprostsze tchórzostwo
świata

[Myśka]

Powiem tylko tyle, że też uważam to za tchórzostwo.
Ale ile do tego tchórzostwa potrzeba odwagi...

[Potti]

oby coraz więcej osób widziało, że to tchórzostwo.
i przestało wreszcie tym tchórzostwem szpanować.
(przy okazji Cornej, dzięki za tamtą rozmowę :*)

a o wierszu myślę podobnie jak Morni, napewno go zapamiętam. świetny pomysł, na temat. tzn. gratuluję, nie przyszło mi do głowy nigdy żeby takie refleksje zamienić w poezję.

[Cailith]

Piękne. No piękne.
Doczepię się (oczywiście!) do podziału na wersy. Coś mi czasem nie za bardzo pasuje.
Brak mi (MI!) słów. To takie trzeźwe, rzeczywiste, proste. Genialne w swej prostocie.
Po prostu piękne (czyżbym się powtarzała?=P)

PS. Nie pijesz aby czasem do mnie?=P

[Sihaja]

Łał. Muszka powraca i to w jakim stylu! Taki wiersz.... oczywisty, a jednocześnie niebanalny! Za te ostatnie słowa - Nobel. Wogóle Nobel. Pięknie :*
Ale przytaknę Cailith - podział na wersy nie zawsze ok. To "ale" takie bezpańskie zostało i trochę mnie to raziło. Ale tak to świetnie

[matoos]

Hehe, wyraziłaś PRAWIE dokładnie moje podejście. I za to plus (nie ma to jak samouwielbienie )

Ale sam wiersz jest bardzo dobry i podoba mi się jego budowa. Za to kolejny plus.

Niemniej jednak nie podoba mi się jeden werset. I to ten, który sprawia że moje podejście jest dużo mniej tolerancyjne. Miałem kiedyś na ten temat długą dyskusję na TS i nie mam zamiaru jej powtarzać. Więc tylko tak piszę, żeby zwrócić uwagę na to że wiersz może mieć różne wybrzmienie. I tyle.

Podoba mi się. I lubię też twoje komentarze na fickach niektórych. Dobrze że jesteś

[Triad]

< W słuchawkach "See Man">

Jestem pod bardzo dużym wrażniem...
Proste...
Nie,to nie jest prosty utwór...
Ale wiesz...
Ja mam do tego "najprostszego tchórzostwa" bardzo emocjonalne podejście...
Ale jestem pod wrażeniem Twoich przemyśleń..
Brawo .

[Mellisa]

ciekawe...
prostota jest tu zaletą

fajny klimat...

natomiast nie podoba mi sie zakończenie...
jak w oficjalnym przemowieniu ^^

wiem, ze taki efekt chcialas uzyskac, ale do mnie to absolutnie nie przemawia

plus za temat

[Siobhan]

Tak, jak także na długo zapamiętam ten wiersz. Coś takiego akurat w takiej chwili...

Może to i jest tchórzostwo, ale zgadzam się z Myśką, że potrzeba do niego odwagi. Bardzo, bardzo wiele...

[Agrado]

Dobre. To zreszta za mało powiedziane. Podoba mi się bardzo. Zresztą wiesz, że jest bardzo krytyczny. Naprawdę super. A to co napisałaś to wielka odwaga. Naprawdę.

[muszka Me]

Już dawno chciałam skomentować Wasze komentarze. Nadszedł czas właściwy =)

Najpierw do tematyki -- ja nadal uważam, że to tchórzostwo. I Mysiu -- nikomu nie życzę tej "odwagi", o której mówisz. To tak jak z pierwszym alkoholem, pierwszą fajką... to względne tchórzostwo -- ktoś odmawia. Dla większości -- bał się spróbować. Dla siebie -- odważny, bo nie uległ wpływom innych. Może marny przykład, ale jest =D

Morna -- to pamiętaj, że ja napisałam. I przypomnij mi, jak będę... przypomnij koniecznie. I puknij w głupią główkę =)

Potti -- poezja? Mocne słowo. Po prostu taki kulawy wierszyk^^

CaiL, sis, ja wiem, że zepsułam wersy =) jak już wspomniałam -- kulawy jest, no^^

Sihaja -- więc przygarnij to ale =) ja nie umiem się nim zaopiekować.

Matoos -- nie wiem, które wersy... widocznie nie widziałam tej dyskusji =) szkoda... nie masz pojęcia, jak mnie Twój post na duchu podniósł =) fajnie czuć się kimś ważnym =) a wydawało mi się, że mnie nikt (no prawie) nie zauważa^^ też się cieszę, że jesteś

Triad -- ale nie skrzywdziłam tym moim podejściem, prawda...?

Mellisa -- końcówka przyszła w ostatniej chwili. Czasem to, co nie jest zmieniane tysiące razy wydaje się świeższe od reszty. Tu widocznie nie^^

Siobhan -- w tej chwili...? dobrze jeśli się przydałam. Źle, jeśli skrzywdziłam...

Agrado -- wiesz... tak wiem, że wiesz, wszystko... Książę =)