Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

35 Strony « < 18 19 20 21 22 > »  
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Wszelkie Teorie Klubu - Zamknięte, Nowa teoria = nowy temat

vigga
post 20.07.2004 14:04
Post #476 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 489
Dołączył: 06.07.2003
Skąd: Olsztyn




QUOTE
teoria XLIV (czyli???)

44 o ile sie orientuje tongue.gif

XLIV >>
QUOTE
Nasuwa się pytanie: dlaczego nie chciał go zniszczyć u bezmiaru jego mocy?

nie mogl. przeciez w przepowiedni jest powiedziane, ze Voldemorta moze zabic tylko Harry [Neville?]. nikt inny. a zreszta, wedlug mnie, Harry nie bedzie zabijal Voldemorta. on go bedzie musial zniszczyc. smierc to nie jest wystarczająca kara dla Lorda Voldemorta. czeka go cos gorszego. znacznie gorszego

QUOTE
Czyżby czekał na zebranie sił Harry'ego, odzyskanie mocy Voldemorta i ostatecznej bitwy?

to rowniez. jak wiemy, Dumbledor w ten sposb uczyl Harry'ego. nie przeszkadzal mu w rozwiązywaniu zagadek - inaczej, on mu nawet pomaga.


--------------------
mądrzejsi mówili nie rób
mówili
trzymaj się z daleka
nie pozwalali mi
sam się dowiedziałem
czym jest kłamstwo
zło i krzywda
dziękuje Wam
za okaleczenie mojej duszy...


all we see or seem is but a dream within a dream
*************
nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Koralina
post 20.07.2004 14:55
Post #477 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 155
Dołączył: 14.02.2004
Skąd: Wenus

Płeć: Kobieta



ad. teoria XLV

Ciekawe, choć wydaje mi się że to nie jest rozwiązanie. Voldemort też był kiedyś człowiekiem, choć bardzo potężnym, dlatego nie umarł. Jedyne co w nim nie było ludzkiego to uczucia - brak serca, wrażliwości, dlatego można by było pomyśleć że nie jest człowiekiem.


--------------------
user posted image

Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja.
I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama.
Myslovitz
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Koralina
post 20.07.2004 23:40
Post #478 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 155
Dołączył: 14.02.2004
Skąd: Wenus

Płeć: Kobieta



teoria XLVI i jeszcze pare dotyczące HP i KF

1. Krwawy Baron

Jak wiemy krwawy baron pokryty jest srebrzystą krwią. Srebrzystą krew ma oczywiście - jednorożec. Ktoś, kto zabije jednorozca, bedzie wiesc zycie przekletego. Nie na darmo boi się go Irytek - skoro zabił niewinne stworzenie.

2. Przepowiednia Centaurów

"Mars świeci na czerwono" - oznacza to zbliżającą się wojne. Skoro centaury cztery lata przed powrotem Voldemorta mogły wywróżyć jego powrót, mogły też pare lat wcześniej wywróżyć śmierć Harry'ego - przecież nie na darmo centaury bały się, że Firenzo coś powiedział. Czyli z głębokim żalem kłade kwiatek na grób młodego Pottera.

3. "Prędzej Nevill zagra w reprezentacji Angli w Quiditcha, niż Hagrid pozwoli by co się stało Dumbledorowi".

Jestem gotowa się założyć, że coś się Dumbledorowi stanie. Ciekawie by było zobaczyć Nevilla na mistrzostwach świata - zyskałby pewność siebie. Nie moge się doczekać.

4. Jak dostać się do Kamienia Filozoficznego

Po zaanalizowaniu doszłam do wniosku, ze Dumbledore specjalnie wymyślił takie przeszkody, które czekały na Harry'ego - utworzone pod jego osobe. Wiedział, że sobie z nimi poradzi z pomocą przyjaciół i spotka się z Voldemortem, nie utrafił przypadkowo w ich gust. Co jeszcze czeka Harry'ego?


--------------------
user posted image

Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja.
I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama.
Myslovitz
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Teodora
post 21.07.2004 10:44
Post #479 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 260
Dołączył: 18.06.2004
Skąd: dworzec kurski

Płeć: Kobieta



z tej ostatniej teori moznaby wywnioskować że dumbel specjalnie naraził Harry'ego na niebezpieczeństwo a to przeciez absurd


--------------------
m
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
czadowa_
post 21.07.2004 15:49
Post #480 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 225
Dołączył: 21.03.2004
Skąd: Białystok




ad teorie XLVI

1. Bardzo możliwe żśe jest to krew jednorozca, ale może po prostu krew w wydaniu duchowym jest drebrna? [duchy maja srebryzsty kolor, wiec krew na duchu nie bedzie raczej czerwona lub inna]

2. Kwiatka na grób Harry'ego jeszcze nie kładę - równie dobrze centaury mogly bać się że Firenzo powie o śmierci Voldiego i tym sposobem ludzie staną sie mniej czujn i wyjdzie odwrotnie. Na razie Firenzo (chyba) nic taiego nie mówił.

3. Hagrid nie pozwoli by c0s stało sie Dumbledorowi, bo... sam nie bedzie żył.
tylko przypuszczenia. Nie wierze w to że Nevill kiedykolwiek bedzie w reprezentacji quidditcha. tak samo jak weasley ministrem [poruszane w innym temacie]

4. O ile pamiętam Dumbledore wymyslił tylko jedn a przeszkodę - Lustro Ain eingarP.


--------------------
Jestem Tobą zafascynowana, M.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Koralina
post 21.07.2004 16:24
Post #481 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 155
Dołączył: 14.02.2004
Skąd: Wenus

Płeć: Kobieta



QUOTE (czadowa_ @ 21.07.2004 14:49)
ad teorie XLVI

1. Bardzo możliwe żśe jest to krew jednorozca, ale może po prostu krew w wydaniu duchowym jest drebrna? [duchy maja srebryzsty kolor, wiec krew na duchu nie bedzie raczej czerwona lub inna]

2. Kwiatka na grób Harry'ego jeszcze nie kładę - równie dobrze centaury mogly bać się że Firenzo powie o śmierci Voldiego i tym sposobem ludzie staną sie mniej czujn i wyjdzie odwrotnie. Na razie Firenzo (chyba) nic taiego nie mówił.

3. Hagrid nie pozwoli by c0s stało sie Dumbledorowi, bo... sam nie bedzie żył.
tylko przypuszczenia. Nie wierze w to że Nevill kiedykolwiek bedzie w reprezentacji quidditcha. tak samo jak weasley ministrem [poruszane w innym temacie]

4. O ile pamiętam Dumbledore wymyslił tylko jedn a przeszkodę - Lustro Ain eingarP.

1. nie pomyślałam.. dzięki wink.gif
2. więc dlaczego Harry był niebezpieczny w lesie skoro Voldemort miał zginąć?
3. Hagrid może umrzeć - racja.

Nevill powinnien zyskać pare chwil sławy, zwłaszcza że traktowany jest raczej jak człowiek niedorozwinięty umysłowo. Ja wierze w niego.
4. Utworzył przeszkode w postaci zwierciadła. Równie dobrze mógł sam ustalić co ma się znajdować na drodze do kamienia, a nauczyciele potrzebni mu byli tylko do wykonania przeszkód.


--------------------
user posted image

Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja.
I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama.
Myslovitz
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
czadowa_
post 21.07.2004 16:30
Post #482 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 225
Dołączył: 21.03.2004
Skąd: Białystok




QUOTE
4. Utworzył przeszkode w postaci zwierciadła. Równie dobrze mógł sam ustalić co ma się znajdować na drodze do kamienia, a nauczyciele potrzebni mu byli tylko do wykonania przeszkód.


Sugerujesz że dumbel sam nie mogł wykonac przeszkód?


--------------------
Jestem Tobą zafascynowana, M.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Golden Phoenix
post 21.07.2004 16:32
Post #483 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 351
Dołączył: 16.07.2004
Skąd: Bydgoszcz / Toruń

Płeć: Kobieta



Może chodziło mu o to, żeby przeszkody były jak najbardziej różnorodne, tak jak przedmioty, których ci nauczyciele uczyli ??


--------------------
"Nightingale in a golden cage..."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
czadowa_
post 21.07.2004 16:38
Post #484 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 225
Dołączył: 21.03.2004
Skąd: Białystok




QUOTE (Golden Phoenix @ 21.07.2004 15:32)
Może chodziło mu o to, żeby przeszkody były jak najbardziej różnorodne, tak jak przedmioty, których ci nauczyciele uczyli ??

Zakładam ze Dumbledore ma tak obszerna moc i wiedzę że gdyby sam wymyślił zagadki dla Harry'ego to sam by je zrobił - a nie kazał innym nauczycielom robić coś co sam zrobić potrafi.
Myślę że zagadki robili wszyscy nauczyciele i kazdy je sam wymyslał - nie pod Harry'ego. przecież do kamienia nie miał się inkt dostać.
Dumbel nie chciał żeby wszystkie przeszkody wymyślał on - umysł jednego człowieka teoretycznie łatwo rozszyfrowac - a umysł kilku trudniej.


--------------------
Jestem Tobą zafascynowana, M.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eden_ka
post 21.07.2004 16:43
Post #485 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 149
Dołączył: 08.05.2003
Skąd: Neverland




O pewnie ze mogl, ale kazdy nauczyciel mial inne do teog podejscie, zadania byly bardziej roznorodne, nie mozna bylo byc dobrym tylko w szachach i dzieki temu dojsc do kamienia

QUOTE
1. Krwawy Baron

na 99% byla to zwykla czerwona krew przed smiercia Barona


QUOTE
4. Jak dostać się do Kamienia Filozoficznego

Po zaanalizowaniu doszłam do wniosku, ze Dumbledore specjalnie wymyślił takie przeszkody, które czekały na Harry'ego -

eee... nie sadze... wydawalo sie ze Dumbel od poczatku do konca mial wszystko pod kontrola, wiedzial co sie stanie, wiedzial ze potter sobie poradzi, ale to przeciez " stary, zmeczony czlowiek, ktory popelnia bledy" raczej nie chcial zeby hp narazal sie juz w tak mlodym wieku, przeciez D. nie byl pewny z Valdemar odrodzi sie za 5 czy za 20 lat wiec nie musial go tak "hartowac od malego" XD

Ten post był edytowany przez Eden_ka: 21.07.2004 16:43


--------------------
user posted image
"While I crawl into the unknow - cover me
I'm going hunting for mysteries - cover me
I'm going to prove the impossible really exists" - Bjork
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Koralina
post 21.07.2004 20:11
Post #486 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 155
Dołączył: 14.02.2004
Skąd: Wenus

Płeć: Kobieta



QUOTE (czadowa_ @ 21.07.2004 15:38)
Zakładam ze Dumbledore ma tak obszerna moc i wiedzę że gdyby sam wymyślił zagadki dla Harry'ego to sam by je zrobił - a nie kazał innym nauczycielom robić coś co sam zrobić potrafi.
Myślę że zagadki robili wszyscy nauczyciele i kazdy je sam wymyslał - nie pod Harry'ego. przecież do kamienia nie miał się inkt dostać.

Może nie chciał wzbudzać wielkiego zainteresowania ze on wszystko wymyśla a nie nauczyciele i chciał żeby każdy włożył cząstke własnej mocy w utworzenie przeszkod, a po cichu naprowadzał nauczycieli do wymyslenia takiej przeszkody? Sama nie wiem co o tym myslec, troche pogmatwane..

QUOTE
Dumbel nie chciał żeby wszystkie przeszkody wymyślał on - umysł jednego człowieka teoretycznie łatwo rozszyfrowac - a umysł kilku trudniej.


Według mnie naprowadzał ich, a chciał zeby od kazdego wyszla jego moc, przeciez serca sa rozne i z kazdego plynie inna potega.


QUOTE
przeciez D. nie byl pewny z Valdemar odrodzi sie za 5 czy za 20 lat wiec nie musial go tak "hartowac od malego" XD


Raczej obstawiam ze byl pewny. Wiedzial, ze Voldek się ukrywa w Albani, czyli Czarny Pan zostawal pod jego [Dumbla] obserwacja. Wiedzial tez kim jest sam Lord V i jakimi mocami wlada i checia zdobycia wladzy i ze nie cofnie sie przed niczym. Jak glosi przepowiednia "i jeden z nich musi zginąć z ręki drugiego" a Voldemort nie zginął, tylko stracił władze.


--------------------
user posted image

Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja.
I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama.
Myslovitz
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eden_ka
post 21.07.2004 20:36
Post #487 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 149
Dołączył: 08.05.2003
Skąd: Neverland




tak, wiedzial ze kiedys ten dzien nadejdzie, ale nie wiedzial kiedy (czy za 5 czy 50 lat), sam to powiedzial w rozdziale "Stracona przepowiednia" *wybaczcie ze nie bede szukac tego fragmentu, ale troche sie spieszeXD)


--------------------
user posted image
"While I crawl into the unknow - cover me
I'm going hunting for mysteries - cover me
I'm going to prove the impossible really exists" - Bjork
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Koralina
post 21.07.2004 22:17
Post #488 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 155
Dołączył: 14.02.2004
Skąd: Wenus

Płeć: Kobieta



Ale chciał mnie pewność, że Harry od dzieciństwa będzie przygotowany na ostateczne starcie, "zachartuje się" od 11 roku życia. Przecież przepowiednia mówiła o Harrym i prędzej czy później spotkaliby się na szerokich wodach i Harry musi być już doświadczony i wprawiony, nie może to być jego pierwsze spotkanie ze złem, bo wtedy przegraną ma jak w banku.


--------------------
user posted image

Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja.
I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama.
Myslovitz
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Koralina
post 22.07.2004 12:23
Post #489 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 155
Dołączył: 14.02.2004
Skąd: Wenus

Płeć: Kobieta



teoria XLVII

Czytając czare ognia natrafiłam na kolejną przepowiednie Trealwney:

"Czymś się troskasz, mój drogi chłopcze. Moje wewnętrzne oko zagląda poprzez twą dzielną twarz do udręczonej duszy. Widze przed tobą same trudności, same przeszkody i to nie małe. Obawiam się, ze to czego się tak boisz naprawdę się stanie. I być może szybciej niż myślisz." s 203 (chyba, bo książka mi się zamknęła)

Czego Harry się bał:

- powrotu Voldemorta
- śmierci Syriusza

A przeszkody pewnie dotyczyły turniej trójmagicznego i całego jego zagmatwanego życia. I pozostaje pytanie: czy Harry rzeczywiście umrze jak ciągle wysłuchuje?


--------------------
user posted image

Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja.
I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama.
Myslovitz
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Alexa666
post 22.07.2004 13:13
Post #490 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 306
Dołączył: 06.04.2003

Płeć: Kobieta



Już rok wcześniej obawiał się śmierci Syriusza? Bez sensu... No chyba, że nam się Trelawney w spodniach objawił tongue.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
czadowa_
post 22.07.2004 14:02
Post #491 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 225
Dołączył: 21.03.2004
Skąd: Białystok




Do teorii XLVII

Jak dotychczas Trelawney miała (chyba) dwie prawdziwe przepowiednie wypowiedziane ty swoim chropowatym głosem. Dlatego uważam że ta przepowiednia to był zwykły pic na wodę - kazdy czegoś sie boi i jeśli stanie się cokolwiek złego to mozna to podciągnac pod twoje najgorsze obawy się spełnią, Dlatego sądze że Harry w tym momencie nie myślał o syriuszu a tym barzdiej o jego smierci.

Harry i tak kiedyś umrze - chociazby ze starości więc te przpowiednie trelawney też się kiedys spełnią - może nie tak wcześnie jak sie tego spodziewa.


--------------------
Jestem Tobą zafascynowana, M.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Inciaa
post 22.07.2004 14:39
Post #492 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 118
Dołączył: 13.04.2003
Skąd: Elbląg




QUOTE (czadowa_ @ 22.07.2004 14:02)
Dlatego uważam że ta przepowiednia to był zwykły pic na wodę

No ale przecież te 'zwykłe' przepowiednie, które uważasz za pic na wodę też się sprawdziły (czasem tongue.gif) patrz - Albinek tej kolezanki Lavender


--------------------
user posted image
Po co się męczyć i tak wszyscy zginiemy! :D
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Golden Phoenix
post 22.07.2004 15:11
Post #493 

Prefekt


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 351
Dołączył: 16.07.2004
Skąd: Bydgoszcz / Toruń

Płeć: Kobieta



QUOTE (Inciaa @ 22.07.2004 14:39)
No ale przecież te 'zwykłe' przepowiednie, które uważasz za pic na wodę też się sprawdziły (czasem tongue.gif) patrz - Albinek tej kolezanki Lavender

Przecież ta przepowiednia o tym króliku też brzmiała "to, czego tak się obawiasz stanie się w ... (zapomniałam daty, a nie mam książki pod ręką) chyba 16 października"
A Hermiona potem to wytłumaczyła. Lavender nie obawiała sią śmierci Albinka, bo był mały, a poza tym ona dowiedziała się o tym dopiero 16 października - dzień po śmierci.

W sprawie teorii XVLII
Zgadzam się z czadową
To tak samo jak ta przepowiednia Nostradamusa, że runą 2 najwyższe wieże świata. Potem podciągano to do ataków na WTC (a przecież one wcale nie są najwyższe).


--------------------
"Nightingale in a golden cage..."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Koralina
post 22.07.2004 15:11
Post #494 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 155
Dołączył: 14.02.2004
Skąd: Wenus

Płeć: Kobieta



QUOTE (Alexa666 @ 22.07.2004 12:13)
Już rok wcześniej obawiał się śmierci Syriusza? Bez sensu... No chyba, że nam się Trelawney w spodniach objawił tongue.gif

Obawiał się, że Syriusza zgarnie ministerstwo i Black otrzyma pocałunek dementora. Można to uznać za śmierć emocjonalną.


--------------------
user posted image

Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja.
I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama.
Myslovitz
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Teodora
post 22.07.2004 16:38
Post #495 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 260
Dołączył: 18.06.2004
Skąd: dworzec kurski

Płeć: Kobieta



juz to chyba gdzieś pisałam ale będe powtarzać do znudzenia Trelawney często kłamie ( wymyśla) a gdy muwi prawde nikt jej nie wierzy moze być jednak tak że tak jakby nie swiadonie muwi prawde no np. z tym albinkiem albo odejściem hermiony czyli chce nazmyslać uczniom a tak naprawde to przepowieda


--------------------
m
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Eden_ka
post 22.07.2004 18:39
Post #496 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 149
Dołączył: 08.05.2003
Skąd: Neverland




QUOTE (Koralina @ 21.07.2004 22:17)
Ale chciał mnie pewność, że Harry od dzieciństwa będzie przygotowany na ostateczne starcie, "zachartuje się" od 11 roku życia. Przecież przepowiednia mówiła o Harrym i prędzej czy później spotkaliby się na szerokich wodach i Harry musi być już doświadczony i wprawiony, nie może to być jego pierwsze spotkanie ze złem, bo wtedy przegraną ma jak w banku.

Hm... Dumbledore nie chcial mu przez tyle lat powiedziec o tym co go czeka (nawet w wieku 14 lat uwazal go za zbyt mlodego na ta wiadomosc) a mial by go swiadomie wystawiac na niebezpieczestwo w wieku 11 lat? no nie sadze...


--------------------
user posted image
"While I crawl into the unknow - cover me
I'm going hunting for mysteries - cover me
I'm going to prove the impossible really exists" - Bjork
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 25.07.2004 12:04
Post #497 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna



A co jeśli dusza nie jest centrum świadomości? Jeżeli dusza jest tylko życiowa energią?
Harry stanie przed trudnym wyborem na końcu: Poświecić się i uratować przyjaciela czy nie poświęcić się i żyć.
Ale do teorii:
Teoria XLVIII
Ktoś z 4 [Luna i Harry się nie liczą - Luna umrze a Harry jest tym, kto ma dokonać wyboru] zostanie pocałowany przez dementora.
Teraz
Harry będzie musiał zdecydować czy oddać swoja dusze za ta osobę i zostać zawieszonym miedzy światami, [bez duszy nie ma wstępu do świata zmarłych] czy tez dalej żyć, ale z wyrzutami sumienia.
Zapytacie:
Ale jeżeli Harry pozbędzie się duszy to będzie to samo jakby został pocałowany przez dementora.
Nie, jak jesteś całowany przez dementora to tracisz dusze bez swojej a raczej swojego umysłu zgody. Dlatego ciało zachowuje się jak roślinka.
Harry odda swoja dusze a nie zostanie z niej okradziony.
There is hope however:
Na końcu wszystkiego Harry będzie mógł wejść do krainy zmarłych ponieważ świat żywych przestanie istnieć.
I tutaj pochowany jest problem moralny:
Jako H/Ln* shipper twierdzę, że Harry będzie miał poważny moralny problem z ta decyzją. Jeżeli Luna umarła [co ciekawe nie twierdzę już, że stanie się to w VI tomie. W nim umrze wink.gif nie powiem wam XP] to znalazła się w świecie zmarłych więc jedynym sposobem aby Harry mógł się z nią spotkać jest jego śmierć.
* - akcent pada na trzecią literę imienia.






--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Teodora
post 25.07.2004 13:24
Post #498 

Ścigający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 260
Dołączył: 18.06.2004
Skąd: dworzec kurski

Płeć: Kobieta



ale po kiego om miałby się z nią spotykać ???


--------------------
m
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Koralina
post 25.07.2004 18:07
Post #499 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 155
Dołączył: 14.02.2004
Skąd: Wenus

Płeć: Kobieta



QUOTE (kubik @ 25.07.2004 11:04)
Na końcu wszystkiego Harry będzie mógł wejść do krainy zmarłych ponieważ świat żywych przestanie istnieć.

W to wątpie, zbyt tragiczne zakończenie jak na Rowling.. Bardziej wierze, że koniec mistrza zła zakończy istnienie dementorów i oddadzą wszystkie dusze osobą, ktorym zabrały. Możliwe też, że Harry da się ucałować i wyruszy w podróż do świata "pocałowanych" po dusze jakiegoś przyjaciela. Wróci z niej zwycięsko, a dusza powróci do ciała. Wtedy wybierze to co słuszne, nie łatwe i powiedzie mu się.

A tak to teoria świetna, tylko troche tragiczna - od urodzenia skazany na niepowodzenie, brak rodziców i śmierć wszystkich bliskich mu osób, ostatecznie zawieszony w próżni, samotny..


--------------------
user posted image

Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja.
I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama.
Myslovitz
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
kubik
post 25.07.2004 18:31
Post #500 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1449
Dołączył: 05.04.2003

Płeć: Mężczyzna




QUOTE (Koralina napisano 25.07.2004 18:07)

W to wątpie, zbyt tragiczne zakończenie jak na Rowling

ale mnie nie zrozumiałas. Harry ma czekac do konca swiata z pójsciem dalej...

Ten post był edytowany przez kubik: 25.07.2004 18:32


--------------------
...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

35 Strony « < 18 19 20 21 22 > » 
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 23.06.2024 23:47