Wszelkie Teorie Klubu - Zamknięte, Nowa teoria = nowy temat
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
Wszelkie Teorie Klubu - Zamknięte, Nowa teoria = nowy temat
Pszczola |
![]()
Post
#651
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Dziekuje za czekolade
![]() A jezeli chodzi o tego Toma i uwage Dumbledora skierowana na tegoz, zapewewne jest prawda. Ale przestalam Dumbledorowi ufac, wiec zastanawiam sie, czy jego zachowania nie maja jeszcze innego uzasadnienia. A co do jego rodziny, to zdaje sobie sprawe,ze o innych nauczycielach takze nie wiemy prawie nic, ale Dumbledore jest postacia kluczowa. Zreszta ten jego brat... Ciekawe co on zrobil Kreacherowi? O_o O nie,nie! Cos mi sie w Dubledorze nie podoba. A w sprawie HBP, to specjalnie umiescilam te hipoteze na trzecim miejscu. Mnie tez wydaje sie to malo prawdopodobne,ale kto wie? I czy moglby mi ktos podac namiary ne tego posta Hioba? *_* -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
hiob27 |
![]()
Post
#652
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 379 Dołączył: 28.05.2004 Płeć: Mężczyzna ![]() |
jasne
![]() Temat: Wszelkie teorie Klubu strona 24 link: http://www.harrypotter.org.pl/forum/index....pic=3630&st=575 Dokładnie rozmowa od szóstego postu licząc od góry -> tam są te odpowiedzi ![]() -------------------- Prefekt Hufflepuff
![]() ![]() |
Pszczola |
![]()
Post
#653
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Ta teoria ma sens. Jest chyba jadna z najbardziej sensensownych ;P. Ale mam wrazenie,ze jest niepelna. Tez tak kombinowalam,ale nadal zostaje pare pytan.
Dlaczego Harry wciaz musi przebywac u Petunii (chociaz to mozna wytluaczyc checia wzmocnienia tej ochrony, a przez co silniejszej wiezi Harry'ego z Voledmortem). Jezeli to jednak jest prawda, obawiam sie,ze proroctwo bedzie wypelnione w najczarniejszym scenariuszu: obaj zgina. Ale mam przeczucie,ze tutaj Neville bedzie odgrywal kluczowa role...Do tego te wszystkie transfiguracje, czy tam transmutacje. Mam takie wrazenie,ze tutaj wazne sa feniksy, niesmiertelne ptaki. A jezeli Dumbledore zdaje sobie z tego sprawe (cos mi po glowie chodzi jakas jego reakcja z V czesci... Tez cos w rodzaju tego triumfu w oczach), to moge utwierdzic sie w przekonaniu, ze mimo swoich licznych zalet, Dumbledore swiety nie jest. Mysle,ze mamy poszczegolne czesci ukladanki, ktore tylko trzeba do siebie dopasowac. Albo cierpliwie poczekac do VI tomu ;P Ten post był edytowany przez Pszczola: 02.09.2004 20:36 -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
hiob27 |
![]()
Post
#654
|
||
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 379 Dołączył: 28.05.2004 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Wybacz, ale nie czaję pytania... Chyba w piątym tomie Dumbledore właśnie wyjawił przyczynę tego przymuszonego przebywania u Dursleyów. Mnie to wydało się oczywiste, reszta jest chyba też przewidywalna... ![]() -------------------- Prefekt Hufflepuff
![]() ![]() |
||
Pszczola |
![]()
Post
#655
|
||||
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Chodzilo mi o to,ze teraz Voldemort nie mialby przeszkod w dopadnieciu Harry'ego, bo teraz w jego zylach plynie krew Pottera. Chyba,ze czegos nie zaczailam ;P No co, dorwe sie jeszcze do polskiego tlumaczenia, to zobacze,czy dobrze zrozumialam sytuacje. A jezeli masz racje i Harry nie moze zginac, kiedy Voldeort jest zywy, mogloby to znaczyc,ta obecnosc u wujostwa teraz spowodowana jest chcecia zaciesnienia wiezow krwi miedzy Harrym a Voldemortem, co w przypadku ich konfrontacji, skonczyloby fatalnie dla obu. Oczywiscie to tylko kolejna hipoteza ;) -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
||||
Pottermenka |
![]()
Post
#656
|
![]() Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 545 Dołączył: 03.07.2004 Skąd: Proxima Centauri Płeć: Mężczyzna ![]() |
Ach no tak Voldemort moze teraz dotykac Harry'ego ale nadal dom ciotki to jego schronienie i Voldemort nic mu tam nie moze zrobic...
-------------------- |
Pszczola |
![]()
Post
#657
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
No i wlasnie dlatego nie rozumiem, dlczego Voldemort nie moze go tam dopasc?
-------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
kubik |
![]()
Post
#658
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Bo na GP 12 zostało nałozone zaklęcie fidolusa
Ten post był edytowany przez kubik: 11.09.2004 22:20 -------------------- ...
|
Pszczola |
![]()
Post
#659
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
To znaczy? O_o Chodzi o to to z kims, kto trzyma tajemnice? Ale wtedy nawet sasiedzi nie wiedzieliby gdzie Harry mieszka! A sam Dumbledore przyznal,ze nawet najpotezniejsze przez niego nalozone czary, w koncu bylyby sforsowane przez Voldemorta! Glowna ochrana miala polegac na wiezach krwi, a tutaj Voledmort nie ma juz przeszkody.
Kurcze, kiedy beda Swieta? Moze wtedy bede miala troche czasu na ponowne przeczytanie serii XD. -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
kubik |
![]()
Post
#660
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
A kto ci powiedział, ze mugolaki nie mogą widzieć?
Czy to niebyłoby dla nich dziwne, że domy mają mumeracje: 10, 11, ...,13, 14 itp. QUOTE A sam Dumbledore przyznal,ze nawet najpotezniejsze przez niego nalozone czary, w koncu bylyby sforsowane przez Voldemorta! Where on tak powiedział? ![]() QUOTE Glowna ochrana miala polegac na wiezach krwi, a tutaj Voledmort nie ma juz przeszkody. Dobra dotknąć go może ale czy moze go avadakedować? A poza tym co ma wspólnego dotykanie go z wejsciem na GP 12? -------------------- ...
|
Pszczola |
![]()
Post
#661
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Nie mowie o Grimmauld Place, ale o Privet Drive! Po co Harry nadal musi przynajmniej na ten miesiac wracac tam, skoro krew nie powinna juz go chronic?
Chodzi o fragment z V tomu, rozdzial 37 " The Lost Prophecy", strona 736 w wydaniu brytyjskim. Slowa Dumbledora: " I knew that Voldemort knowledge of magic is perhaps more extensive than any wizard alive. I knew that even my most comlex and powerful protective spells and charms were unlikely to be invincible if he ever returned to full power." I tutaj nastepuje fragment o ofierze matki Harry'ego i jej krwi. Nastepnie zas Dumledore mowi cos takiego: " While you can still call home the place where your mother's blood dwells, there you cannot be touched or harmed by Voldemort. He shed her blood, but it lives on in you and her sister. Her blood became your refuge. You need to return there only once a year, but as long as you can still call it home, whilst you are there he cannot hurt you." I to mnie zastanawia. Oczywiscie, to mialo sens do momentu, w ktorym Voldemort odrodzil sie dzieki krwi Harry'ego! Dlaczego Dumbledore wciaz nalega na jego pobyt u wujostwa? Moze doszukuje sie na sile problemu? Moze dzieki czarom, nadal to miejsce jest bezpieczne, ale nigdzie nie jest napisane, ze tak jest. I to mnie zastanawia, to wszystko ;). Ten post był edytowany przez Pszczola: 12.09.2004 19:02 -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
kubik |
![]()
Post
#662
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
faktycznie
![]() A jak widzisz Dumbel sam wyjaśnił Ten post był edytowany przez kubik: 13.09.2004 10:47 -------------------- ...
|
Pszczola |
![]()
Post
#663
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
*wali glowa o mur*
Przeciez krew juz Harry'ego nie powinna chronic! Cos tutaj jest nielogicznego!! ![]() Never mind! Nowe teorie czas zaczac! Chyba,ze juz cos odgrzebuje, bo polowy stron z tego tematu nie mialam sily czytac ^^". Coz takiego dowiedzial sie Harry w "Komnacie Tajemnic", co bedzie istotne dla VI czesci? Jesli temat juz byl, uprzejmnie prosze o linka ^___^ Ten post był edytowany przez Pszczola: 13.09.2004 22:43 -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
kubik |
![]()
Post
#664
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE *wali glowa o mur* strasznie mi sie podoba to stwierdzenie XP QUOTE He shed her blood, but it lives on in you and her sister. Her blood became your refuge. Wyraźnie pisze, że Vold nie będzie mógł skrzywdzić Pottera. QUOTE Nowe teorie czas zaczac! Chyba,ze juz cos odgrzebuje, bo polowy stron z tego tematu nie mialam sily czytac ^^". Wydrukuje ci i wysle to sobie do poduszki poczytasz ^^ QUOTE Coz takiego dowiedzial sie Harry w "Komnacie Tajemnic", co bedzie istotne dla VI czesci? Do tematu o halfbloodprincie zapraszam. -------------------- ...
|
anagda |
![]()
Post
#665
|
![]() Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE Coz takiego dowiedzial sie Harry w "Komnacie Tajemnic", co bedzie istotne dla VI czesci? zonk! jak dobrze pamiętam to ostatnio Jo powiedziała, że to tylko pogłoski i że nie prawda, jakoby VI tom był silnie związany z II. chyba wywiad w Edynburgu, ale pewna nie jestem... -------------------- |
hiob27 |
![]()
Post
#666
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 379 Dołączył: 28.05.2004 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Skoro już poruszony został temat Privet drive... -no to co tu dużo mówić???
QUOTE Oczywiscie, to mialo sens do momentu, w ktorym Voldemort odrodzil sie dzieki krwi Harry'ego! Dlaczego Dumbledore wciaz nalega na jego pobyt u wujostwa? Niedokońca rozumiem tej wypowiedzi... ->chyba nie pozostaje wątpliwości dla każdego, żę wiedza jaką ma Dumbledore o tym że Voldemort może "dotykać" harry'ego, i może mu zrobić krzywdę, a jednocześnie zapewnił mu "nietykalną" tarczę przed innymi jest najistotniejszą sprawą! Jak narazie wiem o tym TYLKO Albus. Voldemort wie tylko tyle, że może go dotykać ale na PRIVET DRIVE !wciąż! myśli że nie może mu zrobić krzywdy! Chyba nie sądzicie, że Voldemort jest aż tak głupi że nie wie naczym polegało powięcenie Lily? Chyba jest rówież oczywiste że Czarny Pan nadal myśli że Harry jest nietykalny na Privet drive. Dumbledore też wie o niewiedzy Voldemorta. A jakby już Harry nie pojawił się (chociaż na chwilę) u wujostwa to Czarny Pan (->przynajmniej powinien) coś zacząć podejrzewać. A tego Albus nie chce... P.S. - Mam nadzieję że jasno to sprecyzowałem... -------------------- Prefekt Hufflepuff
![]() ![]() |
Koralina |
![]()
Post
#667
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 155 Dołączył: 14.02.2004 Skąd: Wenus Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE(hiob27 @ 15.09.2004 15:33) Skoro już poruszony został temat Privet drive... -no to co tu dużo mówić??? QUOTE Oczywiscie, to mialo sens do momentu, w ktorym Voldemort odrodzil sie dzieki krwi Harry'ego! Dlaczego Dumbledore wciaz nalega na jego pobyt u wujostwa? Niedokońca rozumiem tej wypowiedzi... ->chyba nie pozostaje wątpliwości dla każdego, żę wiedza jaką ma Dumbledore o tym że Voldemort może "dotykać" harry'ego, i może mu zrobić krzywdę, a jednocześnie zapewnił mu "nietykalną" tarczę przed innymi jest najistotniejszą sprawą! Jak narazie wiem o tym TYLKO Albus. Voldemort wie tylko tyle, że może go dotykać ale na PRIVET DRIVE !wciąż! myśli że nie może mu zrobić krzywdy! Chyba nie sądzicie, że Voldemort jest aż tak głupi że nie wie naczym polegało powięcenie Lily? Chyba jest rówież oczywiste że Czarny Pan nadal myśli że Harry jest nietykalny na Privet drive. Dumbledore też wie o niewiedzy Voldemorta. A jakby już Harry nie pojawił się (chociaż na chwilę) u wujostwa to Czarny Pan (->przynajmniej powinien) coś zacząć podejrzewać. A tego Albus nie chce... P.S. - Mam nadzieję że jasno to sprecyzowałem... Należałoby jeszcze dodać, że ochrona działa między innymi na śmierciożerców i nic nie może się stać Harry'emu złego z ich strony, a wątpie, żeby Voldemort osobiście fatygował się na Privet Drive. -------------------- ![]() Tak, zawsze genialna - idealna, muszę być i muszę chcieć. Super luz i już, setki bzdur i już - to nie ja. I nawet kiedy będę sama, nie zmienię się - to nie mój świat. Przede mną droga którą znam, którą ja, wybrałam sama. Myslovitz |
Pszczola |
![]()
Post
#668
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Eeeehh.... Mnie martwi ten triumf w oczach Dumbledora i jego osobliwe zachowanie w stosunkudo Vlodemorta. Voldemort nie jest glupcem i jak powiedziales, zdaje sobie sprawe z poswiecenia matki Harry'ego. Dlatego powienien se zorientowac,ze Privet Drive juz nie jest az tak wielka przeszkoda. Nie twierdze,ze Pani Rowlning od razu cos tutaj ukryla, chce nas zmylic, czy cos w tym stylu ;P Ale brak tu konsekwencji. Niewazne! Pozyjemy, zobaczymy ;). Ja tylko glosno mysle.
Haha! A jezeli chodzi o Proroctwo i fragment, ktory mowi o ty, ktory ma moc pokonania Czarnego Pana, to pokazalam go mojej nauczycielce od angielskiego. Ona i 3 innych ( w tym prawdziwy Szkot XD ), z godzine o tym gadali i nie mogli dojsc do jednego zdania. Niestety mam potwierdzenie,ze jest mozliwosc, ze obaj zgina. *_*. Moze nie pasuje to do tego tematu, ale musialam to napisac XD Ten post był edytowany przez Pszczola: 15.09.2004 17:10 -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
hiob27 |
![]()
Post
#669
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 379 Dołączył: 28.05.2004 Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE Eeeehh.... Mnie martwi ten triumf w oczach Dumbledora i jego osobliwe zachowanie w stosunkudo Vlodemorta. Voldemort nie jest glupcem i jak powiedziales, zdaje sobie sprawe z poswiecenia matki Harry'ego. Dlatego powienien se zorientowac,ze Privet Drive juz nie jest az tak wielka przeszkoda. 1. Chyba oczywiste jest (za często używam tego wyrazu ![]() QUOTE Haha! A jezeli chodzi o Proroctwo i fragment, ktory mowi o ty, ktory ma moc pokonania Czarnego Pana, to pokazalam go mojej nauczycielce od angielskiego. Ona i 3 innych ( w tym prawdziwy Szkot XD ), z godzine o tym gadali i nie mogli dojsc do jednego zdania. Niestety mam potwierdzenie,ze jest mozliwosc, ze obaj zgina. *_*. Moze nie pasuje to do tego tematu, ale musialam to napisac XD Też się zgodzę... Tej przepowiedni nie da się dokładnie przetłumaczyć. Kojarzy mi się zdanie w "Władcy Pierścieni" - Powrót Króla - Even men can't kill... -blablabla. Chodzi o to że zawsze to tłumaczono jako "Żaden człowiek nie nie zabije, czy nie jest w stanie zabić Czarnoksiężnika... -Wyraz men jak każdy wie ma dwa znaczenia -człowiek iii męźczyzna. I tu się okazało, że była to kobitka ![]() ![]() -------------------- Prefekt Hufflepuff
![]() ![]() |
Pottermenka |
![]()
Post
#670
|
![]() Prefekt Naczelny Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 545 Dołączył: 03.07.2004 Skąd: Proxima Centauri Płeć: Mężczyzna ![]() |
Taaa Voldemort ma o sobie bardzo pochlebne zdanie i nie przewidzial takich rzeczy .... ja tam przystaje za moja teoria mianowicie : Zginie Voldemort i Dumbledore w ostatecznej walce...
Iiii .... Acha mam jeszce cos : Pewnie bedzie cos takiego ze teraz Voldemort bedzie mial przeblyski humorku Harry'ego ![]() Hiob ---> Nie cierpie Wladcy Pierscieni -------------------- |
Nes |
![]()
Post
#671
|
![]() Uczeń Hogwartu Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 195 Dołączył: 26.02.2004 Skąd: Szczytno ![]() |
QUOTE(hiob27 @ 15.09.2004 15:33) Niedokońca rozumiem tej wypowiedzi... ->chyba nie pozostaje wątpliwości dla każdego, żę wiedza jaką ma Dumbledore o tym że Voldemort może "dotykać" harry'ego, i może mu zrobić krzywdę, a jednocześnie zapewnił mu "nietykalną" tarczę przed innymi jest najistotniejszą sprawą! Jak narazie wiem o tym TYLKO Albus. Voldemort wie tylko tyle, że może go dotykać ale na PRIVET DRIVE !wciąż! myśli że nie może mu zrobić krzywdy! Chyba nie sądzicie, że Voldemort jest aż tak głupi że nie wie naczym polegało powięcenie Lily? Chyba jest rówież oczywiste że Czarny Pan nadal myśli że Harry jest nietykalny na Privet drive. Dumbledore też wie o niewiedzy Voldemorta. A jakby już Harry nie pojawił się (chociaż na chwilę) u wujostwa to Czarny Pan (->przynajmniej powinien) coś zacząć podejrzewać. A tego Albus nie chce... P.S. - Mam nadzieję że jasno to sprecyzowałem... teraz ja nie rozumiem, skoro Voldemort mysli ze przlamal ochrone Harry'ego i wie juz na czym polegalo poswiecenie Lily bo moze go dotykac to czemu uwaza ze nie moze go dotknac na Privet Drive, ale w rzeczywistosci moze go tam dotknac, jak wg. ciebie uważa Dumbledore? A nie jest na odwrót? Skora Voldemort z wie ze moze dotknac Harry'ego, ale wie tez na czym polegalo poswiecenie Lily i wie tez wkoncu ze ten czar przypieczetowal Dumbledor oddajac Harry'ego Petunii, to Voldemort WIE ze na Privet Drive nie moze Harry'ego dotknac i Dumbledor tez o tym WIE, trzymajac Harry'ego w domu Dursley'ów. Czyli nadal uwazam ze: Harry'ego i Volda nikt nie moze zabic, tylko oni siebie nawzajem[nie ma juz zadnych przeszkod], ale twierdze tez ze przy Petunii są nietykalni - nikt nie moze ich zabic, ani oni siebie nawzajem tez nie moga zabic. EDIT: Co według was oznacza ten kawałek, że "żadan nie moze zyc, gdy drugi przeżyje"? Co bedzie dalej sie dziac z Harrym i Voldemortem połoączonych nieudanym zakleciem, gdy bedą nawzajem dzielic mysli? Czy w jakis oczywisty sposób dazą do destrukcji? Jak myslicie? Ten post był edytowany przez Nes: 15.09.2004 23:21 -------------------- ![]() "Gryffindor - You're brave, but you'll probably die by 20." |
Nimbuska2000 |
![]()
Post
#672
|
![]() Iluzjonista Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 166 Dołączył: 13.05.2004 Płeć: Kobieta ![]() |
QUOTE Czy w jakimś sposób dążą do destrukcji No jasne ![]() ![]() Ale Voldzio powiedział,że ten dom jest chroniony zakłeciami Dumbla no i Petunia nie wiem już sama...Może Voldemort nie chiałby nadstawiać karku?Albo wyśle tam dementorków? Wciąż się dziwię,że Voldemort popełnił taką omyłkę z krwią.Ludzie!Przeciesz mięśnie to nie wszystko!To znaczy ródżki ![]() ![]() -------------------- -To żałosne. No, mam nadzieję, że będziesz się świetnie bawić. Wiesz co, może zaczniesz chodzić z McLaggenem, wtedy Slughorn mianuje was królem i królową Ślimaków...
-Możemy przyprowadzić gości-powiedziała Hermiona, która z jakiegoś powodu zrobiła się purpurowa na twarzy- i zamierzałam zaprosić ciebie, ale skoro uważasz, że jesteś ponad takie głupoty, nie będę nawet próbowała! (...) -Zamierzałaś mnie zaprosić?- Zapytał Ron zupełnie innym tonem. -Wyobraź sobie, że ta.- Odpowiedziała ze złością Hermiona.- Ale jeśli wolisz, żebym chodziła z McLaggenem... (...) -Nie, nie chcę- powiedział bardzo cicho Ron. |
hiob27 |
![]()
Post
#673
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 379 Dołączył: 28.05.2004 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Dla świętego spokoju wszystko podsumujmy i zreasumujmy:
1. Lily (będącaświetna w urokach i starożytnej magii) wykorzystuje wiedzę tej drugiej podejrtzewając najgorsze i tworzy barierę chroniącą Harry'ego.(przed śmiercią) {NOC DUCHÓW} 2. PO ŚMIERCI Lily bariera nie wygasła, Harry przetrwał, odbijając złowrogie zaklęcie -> Upadek Czarnego Pana. 3.Harry trafia na Privet Drive. Petunia przypiueczętowuję ofiarę Lily. -Pytania: -Jak działą tak naprawdę bariera? Jedyne co wiemy to to że: a) Mimo iż Lily nie żyła bariera działała b) Albus potrafił sprawić że osoba w której żyałch płynie krew Harry'ego zostaje jego strażnikiem, ale nie takim jak Lily - bo ona nie była jego strażnikiem -> nie było by sensu w tym bo harry przeżył atak, który odbył się po śmierci Lily. A więc albo ochrona harry'ego działa na dwóch zasadach, albo Albus zmienił jej oblicze. 4. Privet Drive staje się "schronieniem" Harry'ego. 5. Quirrinus Quirrel nie jest w stanie dotknąć Harry'ego bo sprawia mu ból miłość która płynie w żyłach chłopca. 6. Wszyscy mówią Harry'emu, że ma Oczy po Lily... 7. harry pokonuje Toma, Riddle'ja. Pytania: Jaka jest relacja między żywym Tomem a jego wspomnieniem? 8. Króciutka przepowiednia Rona. 9. Voldemort się odradza. -Pytania: -O czym wie Voldemort przed powrotem? : a) Wie, że poświęcenie Lily zapewniło mu ochronę przed śmiercią. -nawet po smierci matki. b) W żyłach chłopca płynie Krew, a wniej miłość matki, uniemożliwiająca dotyk. (nie muszę tego tłumaczyć) c) Voldemort nie wie o podwójnej naturze zaklęcia, lub jak kto woli, nie zdaje sobie sprawy o jego modyfikacji przez Albusa Dumbledore'a. d) Jego celem jest pokonanie bariery, (tylko tej o której wie.) 10. powrót Voldemorta -> Voldemort powraca, udaje mu się plan pokonania pierwszej bariery. Nie wiedząc, że stał się strażnikiem Pottera chciał go zabić. 11. Priori Incantatem. 12. Błysk w oczach Albusa Dumbledore'a. 13. Przepowiednia. TAK to można najkrócej podsumować. Pozostaje tylko wiele innych pytań. ->Bardzo istotnych. Bez ich odpowiedzi nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć kto i na ile procent ma racje. P.S. -Bardzo bym był wdzięczny gdyby każdy odróżniał ochronę Lily (jej efekt) i ochronę Petuni, a także ochronę Voldemorta - każda z nich działa na innych zasadach. Jedyną osobą która mogła by w 100% rozwiać nasze wątpliwości jest: a) Joanna Kethlyn Rowling b) Albus Dumbledore c) Bóg -> nieznam innych osób które by mogły pomóc ![]() -------------------- Prefekt Hufflepuff
![]() ![]() |
vigga |
![]()
Post
#674
|
![]() Szukający Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 489 Dołączył: 06.07.2003 Skąd: Olsztyn ![]() |
QUOTE Joanna Kethlyn Rowling Joanne Kathleen Rowling QUOTE 8. Króciutka przepowiednia Rona. eee... jaka przepowiednia? QUOTE Kojarzy mi się zdanie w "Władcy Pierścieni" - Powrót Króla - Even men can't kill... -blablabla. Chodzi o to że zawsze to tłumaczono jako "Żaden człowiek nie nie zabije, czy nie jest w stanie zabić Czarnoksiężnika... -Wyraz men jak każdy wie ma dwa znaczenia -człowiek iii męźczyzna. I tu się okazało, że była to kobitka Ale to chyba każdy zna po pierwsze moglbys mi podac strone, na ktorej owo zdanie padlo? po drugie: "...nie nie zabije..."? -------------------- mądrzejsi mówili nie rób
mówili trzymaj się z daleka nie pozwalali mi sam się dowiedziałem czym jest kłamstwo zło i krzywda dziękuje Wam za okaleczenie mojej duszy... all we see or seem is but a dream within a dream ************* nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka... |
hiob27 |
![]()
Post
#675
|
![]() Prefekt Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 379 Dołączył: 28.05.2004 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Z Kathleen -> przepraszam autorkę
![]() przepowiednia rona? -> niektórzy tego nawet nie nazywają przepowiednią, ale to byłby tylko taki paradoks, bardzo pasujący do Rowling -> mimo wszystko. A odnośnie 3 to ja się często przejęzyczam jak szybko pisze na kompie. -chyba każdemu to się zdarza? A cytat -(to nie cytat tylko mniej więcej jak pamiętam) Dotyczy Eowyn ->czyli Eowiny, odnośnie, że nikt nie zabije króla upiorów (najpotężniejszego-> czarnoksiężnika). -------------------- Prefekt Hufflepuff
![]() ![]() |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 18:50 |