Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

35 Strony « < 29 30 31 32 33 > »  
Closed TopicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Wszelkie Teorie Klubu - Zamknięte, Nowa teoria = nowy temat

Nimbuska2000
post 03.12.2004 10:59
Post #751 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 166
Dołączył: 13.05.2004

Płeć: Kobieta



QUOTE
ale ten cytat to może mówi o jakimś innym zaklęciu. a nie o Crucio...

Czy mówisz o zaklęciu, które HARRY rzucił (skutecznie) na Bellę, czy może o przeciwzaklęciu Belli?
Jeśli o tym pierwszym to to zaklęcie to było Crucio sprawdzałam w książce.
Jak powiedziała Vigga przepowiednia to tylko stwierdzenie faktu. Nie można zwalczyć przepowiednie i zmienić ją. Właśnie dlatego wcześniej podałam wam zacytowany tekst przepowiedni. Dumbledore wiedział, że nie może się zbytnio mieszać, bo może to się źle skończyć. Uważam, że przepowiednie nie da się "całkiem" zmienić. Jedynie drobne szczegóły. Dlatego Dumbledore nie zabił Voldemorta gdyż:
1) Przepowiednia nie pozwoliła by zabić Voldemorta, ponieważ jego może zabić tylko i wyłącznie Harry.
2) Nie narażał Harry'ego jak ktoś tu napisał wiedział, że wróci, bo Voldemort nie docenia starożytnej magi, którą dobrze zna Lily i sądze, że i ona znała przepowiednię i wiedziała, że jeśli zginie teraz epoka ciemności zapanuje na zawsze. Rodzice Harry'ego próbowali go chronić, gdyż wiedzieli, że kiedyś Harry może ocalić świat i że najważniejsze, by Harry dorósł i poznawał swą moc.

I kropka.


--------------------
-To żałosne. No, mam nadzieję, że będziesz się świetnie bawić. Wiesz co, może zaczniesz chodzić z McLaggenem, wtedy Slughorn mianuje was królem i królową Ślimaków...
-Możemy przyprowadzić gości-powiedziała Hermiona, która z jakiegoś powodu zrobiła się purpurowa na twarzy- i zamierzałam zaprosić ciebie, ale skoro uważasz, że jesteś ponad takie głupoty, nie będę nawet próbowała! (...)
-Zamierzałaś mnie zaprosić?- Zapytał Ron zupełnie innym tonem.
-Wyobraź sobie, że ta.- Odpowiedziała ze złością Hermiona.- Ale jeśli wolisz, żebym chodziła z McLaggenem... (...)
-Nie, nie chcę- powiedział bardzo cicho Ron.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Konrad89
post 03.12.2004 21:11
Post #752 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 06.11.2004




Myślicie że wymyśliłem sobie ten fragment?? Jeśli ejsteście fanami Harry'ego to powinniście doskonale wiedzieć ze tak naprawde było w książce a jeśli ktoś nie czytał książki to niech się najlepiej nie odzywa....Moody mówił że nie ma przeciwzaklęcia ale to był przecież oszust....może nie chciał nauczyc uczniów obrony przez Crucio...nie pomyśleliście o tym??
A jeśli Rowling powiedziała że to było przeciwzaklęcie to to musi być przeciwzaklęcie gdyż to ona tworzy ten świat i jeśli chiała zeby akurat w piatym tomie wymyślonop przeciwzaklęcie na Crucio to tak zrobiła. Nie możemy kwestionować tego co ona napisała bo każdy ma prawo popełniać błędy...i ona napewno nie zna wszystkich książek na pamięć, ale chciała żeby było przeciwzaklęcie przeciwko Crucio to napisała że jest i koniec kropka. To było napewno przeciwzaklęcie a jeśli nie rozumiecie tego to rpzeczytajcie HP i ZF dokładniej.....
Dla tych którzy dalej mi nie wierzą, to na stronie 885 polskiego wydania Zakonu Feniksa jst to wyraźnie napisane...


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pottermenka
post 03.12.2004 21:12
Post #753 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 545
Dołączył: 03.07.2004
Skąd: Proxima Centauri

Płeć: Mężczyzna



No taaak - Najbardziej podoba mi sie teoria ze Lilly wiedziala o tym ze tylko Harry moze zabic Voldemorta - Wydaje mi sie to zupelnie prawdopodobne.

Co do zabicia Voldemorta przez Dumbledore'a - mysle ze nawet gdyby nie wiadomo jak dyrek by sie staral - tak czy owak nie moglby poprostu go zabic. Nie z powodu przepowiedni ale poprostu wszyscy przyznacie ze Voldemort jest dla niego zbyt silny.


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Konrad89
post 03.12.2004 21:33
Post #754 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 06.11.2004




Napewno Voldemort nie był za silny dla Dumbledora...można to wywnioskować z tego że Dumbledor szeł pewnie kiedy Voldemort umykał ciągle i chowął się za tarczą....Użył nawet Harry'ego żeby uciec...gdyby był silniejszy od Dumbledora to napewno rozwalił by go odrazu...

Moge przytoczyć dwa cytaty które powinny zapieczętowac to ze Dumbledor był znacznie silniejszy od T.M. Riddla...:

QUOTE
- Co...? - zaczął Voldemort, rozglądając się wokoło, po czym WYDYSZAŁ: - Dumbledor!

QUOTE
strona 888, polskiego wydania Harry Potter i Zakon Feniksa


QUOTE
Dumbledor machnoł różdżką. Moc zaklęcia była taka, że Harry, mimo że schowany za swoim złotym strażniekiem, poczuł, że włosy stają mu dęba, gdy zaklęcie świsneło obok nich, i tym razem Voldemort był zmuszony wyczarować przed sobą srebrną tarczę, by je odbić. Zaklęcie nie uszkodziło tarczy, tylko wydobyło z niej głęboki, dźwięczny ton, przypominający odgłos gongu, mrożący krew w żyłąch...
- Chyba nie chcesz mnie zabić, Dumbledor? - zawołał Voldemort,a  jego szkarłatne oczy zapłoneły ponad tarczą. - Gardzisz brutalnością, prawda?
- Obaj wiemy, Tom, że są inne sposoby zniszczenia człowieka - odparł spokojnie Dumbledor, nadal idąc ku niemu, jakby się nie bał niczego, jakby nic nie mogło go powstrzymać. - Odebrać ci życie? Nie, to dla mnie za mało!
-Nie ma nic gorszego od śmierci, Dumbledor! - warknoł Voldemort
- Mylisz się - powiedział Dumbledor, zbliżając się do niego. Przemawiał tak niefrasobliwym tonem, jakby dyskutowali przy piwie.

QUOTE
strona 889, polskiego wydania Harry Potter i Zakon Feniksa



Wszystkie cytaty napisane przezemnie, są przezemnie przepisane z książki i są jej wierną kopią. Więc nie można dykutować co do tego czy sobie je wymyśliłem. Jeśli nie wierzycie to sprawdzcie...podąłem nawet strony dla ułatwienia.


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pottermenka
post 03.12.2004 22:01
Post #755 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 545
Dołączył: 03.07.2004
Skąd: Proxima Centauri

Płeć: Mężczyzna



Skoro tak swietnie cytujesz ksiazke to powinienes wiedziec ze Voldemort nie uzywal Harry'ego zeby sie schronic . Niewatpliwym jest rowniez ze wyczarowanie przez Voldemorta tarczy wskazuje na jego genialna moc obronna a nie oznake slabosci. Co do sily obu magow - Mysle ze Voldemort ma jednak pewna przewage nad Dumbledore'em co sam dyrektor potwierdza.


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vigga
post 03.12.2004 22:02
Post #756 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 489
Dołączył: 06.07.2003
Skąd: Olsztyn




QUOTE
Myślicie że wymyśliłem sobie ten fragment?? Jeśli ejsteście fanami Harry'ego to powinniście doskonale wiedzieć ze tak naprawde było w książce a jeśli ktoś nie czytał książki to niech się najlepiej nie odzywa....Moody mówił że nie ma przeciwzaklęcia ale to był przecież oszust....może nie chciał nauczyc uczniów obrony przez Crucio...nie pomyśleliście o tym??

ty masz jakieś kompleksy chłopcze? nikt cie nie oskarża o to, że zmyśliłes czy coś żle napisałeś. i KAŻDY kto tu przychodzi czytał chociaż raz Harry'ego, bo to forum, aż dziwne, jest właśnie o HARRYM. fajnie, nie?


--------------------
mądrzejsi mówili nie rób
mówili
trzymaj się z daleka
nie pozwalali mi
sam się dowiedziałem
czym jest kłamstwo
zło i krzywda
dziękuje Wam
za okaleczenie mojej duszy...


all we see or seem is but a dream within a dream
*************
nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pottermenka
post 03.12.2004 22:11
Post #757 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 545
Dołączył: 03.07.2004
Skąd: Proxima Centauri

Płeć: Mężczyzna



Buhahaha - Vigga nie przygaszaj tak konrada bo na forum wiecej nie przyjdzie biggrin.gif

Ten post był edytowany przez Pottermenka: 03.12.2004 22:13


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Konrad89
post 03.12.2004 22:25
Post #758 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 06.11.2004




Sorka ale potrzeba czegoś więcej żeby mnie przygasić i powinniście sobie zdać sprawe że nie wszystcy którzy przychodzą na forum o HP przeczytali wszystkie tomy....

QUOTE(Nimbuska2000 @ 02.12.2004 13:13)
No i nie zapominajmy, że do rzucenia Crucio trzeba dużej mocy magicznej.
Oprucz tego to ja wątpie żeby Potter dobrze rzucił sobie zaklęcie Crucio na Belle gdyby tylko pomyślał : O pomęcze trochę zaklęciem Crucio tą głupią Bellę  blink.gif
Nie mógłby sobie rzucić ot tak sobie, gdyż nie jest śmierciożercą. Nienawiść + moc = słabe Crucio, ale Crucio. Jednak sens słów Pottermenki był dobry, a ja nie mogłam się oprzeć by tego nie sprostować wink.gif A sens jest taki, że Potter musiałby chcieć i cieszyźć się bólem jak jakiś obłąkany psyhol, którym przeciesz nie jest.
Prawda?  smile.gif
Ps.
QUOTE
  co do tego dlaczego PRAWIE nic jej nie zrobił to dlatego że użyła wystarczająco szybko przeciwzaklęcia

Ale na Crucio nie ma przeciw zaklęcia!!!!! wink.gif


A jeśli dokłądnie zacytowałem fragment to czemu ludzie zaczeli mówić że to nieprawda??TO po prostu jest śmieszne żeby podważać zdanie kogoś kto napisął tą książkę....
Po prostu to razi w oczy ze do kogoś tak trudno dotrzeć!!!I wypowiedź podobna do wypowiedzi Nimbuski pojawiłą się po moich postach wiele razy....

P.S. Możesz mi podać fragment w którym mówi Dumbledor że Voldi jest opd niego silniejszy??

Tak w ogóle to podając fragment napisąłem dużymi literami WYDYSZAŁ co oznacza ze się przestraszył...a to że z niknoł za tarczą i w ogóle wszedł w Harry'ego to napewno oznacza ze chciał się schronić bo doskonale wiedział zę Dumbledor nie skrzywdzi Harry'ego...Nie myślicie chyba że Voldi był tak głupi ze myślał że Dumbledor żuci na Harry'ego Avade, bo wiadomo że Voldi i tak by się deportował...
A pozatym Harry był zbyt ważny dla Dumbledora żeby go zabił...

Ok zaczynam inny wątek....

P.S.2 A tak w ogóle toz ttych niecałych 3000 tysięcy useów na forum pisze góra 100-200 userów...więc można łatwo się domyślić że restza trafiuła tu rpzez przypadek, nie ma czasu wchodzić albo po prostu ne wie o co biega dlatego nie pisze....

Skąd James Potter miał tyle kasy i kim byli jego rodzice...nc nie wiemy o rodzicach Harry'ego ani o jego dziadkach pozatym że rodzice Harry'ego zgineli z rąk Voldemorta i kilka spraw z Hogwartu....



Ten post był edytowany przez Konrad89: 03.12.2004 22:28


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Pottermenka
post 03.12.2004 22:46
Post #759 

Prefekt Naczelny


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 545
Dołączył: 03.07.2004
Skąd: Proxima Centauri

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
Sorka ale potrzeba czegoś więcej żeby mnie przygasić i powinniście sobie zdać sprawe że nie wszystcy którzy przychodzą na forum o HP przeczytali wszystkie tomy....


Zupelnie macziczne dementi.gif

QUOTE
A jeśli dokłądnie zacytowałem fragment to czemu ludzie zaczeli mówić że to nieprawda??TO po prostu jest śmieszne żeby podważać zdanie kogoś kto napisął tą książkę....


Kubik??

QUOTE
P.S. Możesz mi podać fragment w którym mówi Dumbledor że Voldi jest opd niego silniejszy??


Dzieki ze uswiadomiles mi ze jednak RZECZYWISCIE NIE WSZYSCY przeczytali cykl do konca...

QUOTE
a to że z niknoł za tarczą i w ogóle wszedł w Harry'ego to napewno oznacza ze chciał się schronić bo doskonale wiedział zę Dumbledor nie skrzywdzi Harry'ego...Nie myślicie chyba że Voldi był tak głupi ze myślał że Dumbledor żuci na Harry'ego Avade, bo wiadomo że Voldi i tak by się deportował...


God czy sam nie powiedziales ze to MY probojemy zmieniac fakty napisane przez Jo?? dementi.gif


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Konrad89
post 03.12.2004 23:33
Post #760 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 06.11.2004




Dobra po pierwsze wytłumacz mi co oznacza słowo "macziczne" bo nie znam twojego słownika...
Po drugie ja nie zmieniam faktu z książki tylko interpretuje książkę....a to jest kompletnie co innego....
Po trzecie...czy tylko ja mam się szczycić cytowainem i znajomością książki??
A tak w ogóle to przyznaje się ze nei pamietam gdzie Dumbledor powiedział ze Voldi ejst od niego silniejszy...możesz zacytować??Nie ejstem pewinen czy w ogóle coś takieog powiedział....

Ok popełniłem błąd....i się przyznaję...popełniłem błąd mówiąc że Voldemort nie był chyba taki głupi myśląc że Dumbledor poświęci Harry'ego....a Rowling napisała że on tak myślał....ok mój błąd....


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vigga
post 04.12.2004 14:45
Post #761 

Szukający


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 489
Dołączył: 06.07.2003
Skąd: Olsztyn




QUOTE
Sorka ale potrzeba czegoś więcej żeby mnie przygasić i powinniście sobie zdać sprawe że nie wszystcy którzy przychodzą na forum o HP przeczytali wszystkie tomy....

no tak, powiedz może jeszcze, że ja albo ktokolwiek inny, kto właśne prowadzi tu dyskusje, nie przeczytał KAŻDEGO tomu, przynajmniej raz-dwa razy... buhehehe...

QUOTE
P.S.2 A tak w ogóle toz ttych niecałych 3000 tysięcy useów na forum pisze góra 100-200 userów...więc można łatwo się domyślić że restza trafiuła tu rpzez przypadek, nie ma czasu wchodzić albo po prostu ne wie o co biega dlatego nie pisze....

serio? no i co w związku z tym? ja akurat mówiłam o ludzich, którzy BIORĄ udział w rozmowach, a nie o tych, którzy są tu przez przypadek...

QUOTE
A jeśli dokłądnie zacytowałem fragment to czemu ludzie zaczeli mówić że to nieprawda??TO po prostu jest śmieszne żeby podważać zdanie kogoś kto napisął tą książkę....

zacytowałeś jedno, wyjęte z kontekstu zdanie. nie znam na pamięć wszystkich tomów Harry'ego, więc nie wiedziałam, do którego zaklęcia to przeciwzaklęcie się odnosiło.


--------------------
mądrzejsi mówili nie rób
mówili
trzymaj się z daleka
nie pozwalali mi
sam się dowiedziałem
czym jest kłamstwo
zło i krzywda
dziękuje Wam
za okaleczenie mojej duszy...


all we see or seem is but a dream within a dream
*************
nierealne jak bajka...prawdziwe jak bajka...
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Konrad89
post 04.12.2004 15:12
Post #762 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 06.11.2004




vigga czy ty jesteś jakaś ograniczona czy masz 5 lat??

Jeśli ejstes taka genialna to trzeba było znznaczyć że mówisz o ludziach biorących udział w dyskusji bo ja mówiłęm o wszystkich forumowiczach....

Ok nie znasz na pamięć wszystkich tomów Harry'ego ale jeśli jesteś taka ważna ze nie musisz czytać poprzednich postów to mogła byś zacząć bo było jasno napisane że mówimy o wydarzeniach w ministerstwie magii i jakoś większosć osób zauważyła ze Harry żucił w Bell zaklęcie Crucio.....tutaj nie chodzi o znajomość książki na pamięć tylko o choćby powierzchowne poznanie textu....

W swoich postach zdecydowanie nie świecisz inteligencją i sama się zaczynasz gubić....

WRACAMY DO TEMATU bo nie chce mi sie dykutować z ograniczoną 5-latką czy nie wiem kim ty jestes.....


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Puszczyk
post 04.12.2004 18:18
Post #763 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 236
Dołączył: 14.05.2004
Skąd: się biorą dzieci ? :P

Płeć: Mężczyzna



QUOTE
No to masz się czym chwalić bo 4 razy to ja przeczytałęm 5 tom....
Jeśli już weszlismy na temat ile rayz przeczytaliśmy HP to wsytskie tomy przeczytałem 4 razy a sam drugi tom przcezytałem 12 razy więc nie masz porównanie....


Jaka wrodzona skromność dry.gif

QUOTE
myślę że akurat to jak długo tutaj ejstem nie świadczy o mojej wartości intelektualnej czy wiedzy związanej z Harrym Potterem....a wiele tekstów napisanych tutaj jest po prostu absurdalne, ale nie bede krytykował innych bo to ich zdanie...Po prostu użytkownicy tego forum mogliby czytać wcześniejsze posty i zastanowić się nad tym co piszą....


O w mordę !! Człowieku przyszedytałeś tu żeby pysznić się wśród wszystkich wiedzą o Potterze? Wiesz, akurat znam wielu ludzi których wiedza nie ogranicza się tylko do Pottera a znają go lepiej od ciebie. Gdybyś coś więcej sobą reprezentował nie zwracał byś uwagę na poziom wiedzy tylko to co dana osoba chce przekazać. Wydaje mi się że zbyt pochopnie oceniasz ludzi,
A jak masz zamiar wszystkim udowadniać swój wysoki intelekt to weź się przejdź do parlamentu - znajdziesz paru kolegów podobnych do siebie...


--------------------
..user posted image Moje kuly zararzom wasz ptasiatą grypom
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Bloody_Death
post 04.12.2004 23:31
Post #764 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 10
Dołączył: 04.12.2004




Wybacz sprostowanie - wtrąciłam.

Proszę więc na temat :
James jak i Lilly musieli wiedzieć o przepowiedni gdyż jak powiedziane było w książce - ukrywali się przed Voldemortem. Po co Największy Czarnoksiężnik Stulecia uganiałby się za takimi w jego zdaniu "miernotami" jak nie z powodu dziecka które miałoby zagrażać jego dalszej "karierze" ??
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Konrad89
post 04.12.2004 23:36
Post #765 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 06.11.2004




A co myślicie o tym czy Nevill był tak samo chroniony??
Ciekawe czy jego również Dumbledor zabezpieczył różnymi zaklęciami...bo bezsensu by było gdyby tylko Harry'ego ochraniał....


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Bloody_Death
post 04.12.2004 23:40
Post #766 

Kafel


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 10
Dołączył: 04.12.2004




Zacznij od uważnego przeczytania książki ZF. Dumbledore nie ochraniał i nie rzucał na Harry'ego żadnych zaklęć ochronnych przed atakiem Voldemorta. Możliwym jest że rodzice Neville'a wiedzieli o przepowiedni, ale na tym to się urywa.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Konrad89
post 04.12.2004 23:52
Post #767 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 06.11.2004




Ależ żucał zaklęcia...hmm...niepamiętam jak się nazywało to zaklęcie które sprawiało że Voldi mógł przechodizć obok domu Potterów i by ich niezauważył a Peter był ich powiernikiem...w każdym razie to Dumbledor żucił to zaklęcie...a chciałbym zebyśmy my doszli sami do tego czy Nevilla również tak samo ochraniano....


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nimbuska2000
post 05.12.2004 09:55
Post #768 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 166
Dołączył: 13.05.2004

Płeć: Kobieta



No cóż sądze że tak. Skoro nie wie się który z nich był tym chłopcem to...
A pamiętacie, że Neville mówił, że bała się jego rodzina, że nie będzie dostarczająco magiczny. Może dlatego...?
A jeśli chodzi o zakłecie było to zaklęcie Findeliusa chyba, a polegało na tym, że 1 osoba rzuca czar(dumbledore) na paru ludzi których chce ukryć (Potterowie) i będą ukryci dopóki strażnik tajemnicy, który jako jedyny ją zna(Peter) nie wyjawi Voldemorciowi gdzie są. Przepraszam mogłam przekręcić nazwę bo akurat nie chce mi się zaglądać do książki. Ale działanie jest dobrze opisane.
Gdyby nie Peter Potterowie by żyli... Ciekawe. Czy Peter nie czuł wyrzutów sumienia, że ich zabił?

Ten post był edytowany przez Nimbuska2000: 05.12.2004 10:00


--------------------
-To żałosne. No, mam nadzieję, że będziesz się świetnie bawić. Wiesz co, może zaczniesz chodzić z McLaggenem, wtedy Slughorn mianuje was królem i królową Ślimaków...
-Możemy przyprowadzić gości-powiedziała Hermiona, która z jakiegoś powodu zrobiła się purpurowa na twarzy- i zamierzałam zaprosić ciebie, ale skoro uważasz, że jesteś ponad takie głupoty, nie będę nawet próbowała! (...)
-Zamierzałaś mnie zaprosić?- Zapytał Ron zupełnie innym tonem.
-Wyobraź sobie, że ta.- Odpowiedziała ze złością Hermiona.- Ale jeśli wolisz, żebym chodziła z McLaggenem... (...)
-Nie, nie chcę- powiedział bardzo cicho Ron.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Konrad89
post 05.12.2004 12:21
Post #769 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 06.11.2004




Peterowi pewnie ze strachu przed Voldemortem i przez to że zabił przyjaciół pomieszało się w bani...Ale pewnie on jeszcze uratuje Harry'ego...Dlaczego tak myśle??
Dumbledor powiedział że jeśli jeden czarodziej uratuje drugiego to zostawia to niewidzialny ślad. Tak jak w pierwszym tomie Snape mimo i nienawidził Harry'ego to starał się go ratować z rąk Quirella....


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Konrad89
post 05.12.2004 12:24
Post #770 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 06.11.2004




Sorry że post za postem ale łaśnie coś wpadło mi do głowy....jak Snape szpieguje Voldemorta skoro nie moze udawać jego poplecznika?? Przecież w I tomie prubował uratować Harry'ego, groził Quirellowi i w ogóle a Voldi będąc w głowie Quirella wsszystko to widział i słyszał więc wie ze Snape jest przeciwko niemu....


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nes
post 05.12.2004 19:02
Post #771 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno




heh bardzo ciekawy editorial na ten temat jest na mugglenecie tongue.gif

Voldemort mogl myslec, że Snape probuje wyciagnac z Quirrel'a informacje by wykrasc Kamień dla niego [Voldemorta].

Czemu nie ujawnił sie Snape'owi? Moze chcial go sprawdzic?


--------------------
user posted image

"Gryffindor - You're brave, but you'll probably die by 20."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Puszczyk
post 05.12.2004 19:23
Post #772 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 236
Dołączył: 14.05.2004
Skąd: się biorą dzieci ? :P

Płeć: Mężczyzna



Zastanów się - Voldemort, człowiek o dość wysokiej inteligencji ... nie kontaktował się ze Snape'm i wiedział o jego kontaktach z Dumbledorem a ty mówisz, że mógł pomyśleć, że chce wykraść kamień dla niego?

Ale to dobry temat...
Mam przykre przeczucie, że Snape niedo końca przeszedł na stronę Dumbledora...


--------------------
..user posted image Moje kuly zararzom wasz ptasiatą grypom
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Konrad89
post 05.12.2004 20:54
Post #773 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 06.11.2004




Ja tam myśle ze Dumbledor nie powiedział by że komuś ufa jeśli nie był by w 100% pewnien że ten ktoś jest po jego stronie...ale czekam na dalsze rozważania...


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Nes
post 06.12.2004 08:01
Post #774 

Uczeń Hogwartu


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 195
Dołączył: 26.02.2004
Skąd: Szczytno




QUOTE(Puszczyk @ 05.12.2004 18:23)
Zastanów się - Voldemort, człowiek o dość wysokiej inteligencji ... nie kontaktował się ze Snape'm i wiedział o jego kontaktach z Dumbledorem a ty mówisz, że mógł pomyśleć, że chce wykraść kamień dla niego?
*



tja a ja wlasnie tak mowie

Voldemort wie ze Snape'owi jest wiadome, ze najprawdopodobniej Czarny Pan bedzie chcial wykrasc Kamień, wiec moze chcial go sprawdzic.. zobaczyc czy bedzie probowal wykrasc KF dla niego, prwade mowiac Voldemort mogl myslec wiele rzeczy :/


--------------------
user posted image

"Gryffindor - You're brave, but you'll probably die by 20."
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Konrad89
post 07.12.2004 07:46
Post #775 

Iluzjonista


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 121
Dołączył: 06.11.2004




Wątpię by Voldemort chciał kogokolwiek sprawdzać...po prostu nie ufał Snapowi i maił do tego powody...


--------------------
user posted image
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

35 Strony « < 29 30 31 32 33 > » 
Closed TopicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 16.05.2025 08:06