Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Wszelkie Teorie Klubu - Zamknięte, Nowa teoria = nowy temat

[Galia]

Myślę, że Snape raczej wapirem nie jest. Nawet w połowie, przecież jego odraza do Lupina poczęści wynikała także z tego iż był wilkołakiem. A co do pracy o wampirach - one były tylko w programie szkolnym - taki zbieg okoliczności. Po za tym, powinien co jakis czas mieć napady głodu, albo co, a Jo nie dawała nam co do tego nawet najmniejszych wskazówek a chyba mozemy na niej polegać co ?

A skąd wiadomo, że np. McGonagall wychodzi często z zamkuy, co? O niej też nie jest nigdzie wspomniane.


A ty się Konrad89, tak nie martw co będzie kubik robił on sobie da radę i bez twojej troski. Jesteś chyba tropchę przeczulony na punkcie swojej osoby.

Pozdrawiam (szczególnie viggę i pottermenkę)
Gall


EDIT ( nie chce mi się nabijać) : Nie zrozumieliśmy się - choćby Lupin. Wiedziel;iśmy, że coiesiąc był choty i marnie wygladał ? Wiedzieliśmy. A o Snapie ani słówka.Masz jakieś dowody na swoją teorię po za jego rzadkimi wizytami na swiezym powietrzu i upodobamniem do czarnych rzeczy ?

Ten post był edytowany przez Galia: 11.12.2004 17:20

[Konrad89]

A co do Snape'a to książka jest pisana z perspektywy Harry'ego czyli to co on wie to i my wiemy a tego czego on nie wiem to i my niemożemy wiedzieć...a tak w ogóle to Snape mógł stworzyć eliksir dzięki któremu nie miał by głodu przecież jets mistrzem eliksirów....A jego niechęć do Lupina wynikała nie z tego ze był wilkołakiem tylko z tego że był Huncwotem....

P.S. Kolejna osoba do twojego klubu vigga...
Nie jestem przeczulony na swoim punkcie...

[Pottermenka]

Hej Vigga zakladamy klub ok?? ; / - Czlowieku opanuj sie !! ; /

Powiedziales wczesniej ze dla ciebie Snape jest takim samym mieszncem jak Hagrid - Tyle ze zauwaz - Wampiry sa magicznymi "zwierzetami", a olbrzymy nie.

Ten post był edytowany przez Pottermenka: 11.12.2004 19:47

[kubik]

z perspektywy MM to są - "o inteligencji zblizonej do ludzkiej"

Ten post był edytowany przez kubik: 11.12.2004 20:15

[Pottermenka]

Potraktuj to jako drwine

> Nie powinnam drwic z Konrada ale ten typ tak ma ^^' <

[Konrad89]

ok a co powiesz na Lupina??Lupin jako wilkołak napewno jest magicznym stwporzeniem...ale jako ze go nie lubisz to pewnie nazwiesz go magicznym zwierzakiem no ale mniejsza z tym.....

[Pottermenka]

Buhaha - Nie wiem co ty chcesz mi udowodnic ale sam musisz przyznac ze nie zmienisz zapisow Jo ktore wyraznie stwierdzaja ze Wampir JEDNAK JEST magicznym zwierzakiem.

PS. - A co Lupin ma do tego?? Chyba mowimy puki co o Snapie... <<'

[Konrad89]

Boshe bez przesady...za jakie grzechy...

Niewiem cz amsz dziury w pamięci czy coś ale mówiliśmy o tym czy Snape jest magicznym zwierzakiem więc porównałem go do Lupina i spytałem się ciebie czy uważasz Lupina za magicznego zwierzaka??Bo jeśli tak to Snape(jeśli jet wampirem) też jest magicznym zwierzakiem....

Sorry za uniesienie....

Ten post był edytowany przez Konrad89: 11.12.2004 20:55

[vigga]

wiesz co, ja sobie przy tobie nerwy nadwręże... nadal upierasz się przy tym, że Snape jest tym cholernym wampirem? zauważ, że szydził on z Remusa, że ten jest wilkołakiem. mieszańcem. nie robiłby tego, jeśli sam byłby wampirem. przecież byłby wtedy tak samo 'chory'.
i tak samo jak mówią dziewczyny powyżej. Jo nie dała nam żadnych znaków na niebie czy ziemi, abyśmy mogli przypuszczać, że Severus nie jest tylko i wyłącznie człowiekiem.

A czytałaś gdzieś ze wyszeł z zamku pochodzić sobie ot tak po dworze albo że poza meczami Quidditcha gdzieś wychodził??

tak. wystarczy tylko czytać ze zrozumieniem. chociażby na Balu Bożonarodzeniowym przechadzał się z Karkarowem. Wychodził również na turniejowe zadania.

A jeśli nie zauwazyłaś to niecałe 10 minut przed twoim postem poprawiłem sie i skasowałem zdanie które przytoczyłaś bo zauważyłem swoją pomyłkę....

nie, nie zauważyłam, ponieważ poprawiłeś to, kiedy ja już zaczęłam pisać odpowiedź

[Pottermenka]

Konrad - Chyba zyskasz nowy przydomek - Wampir... <<'

PS. - Ludzie powiedzcie mi jak to mozliwe zeby upierac sie przy czyms takim, klocic sie z calym swiatem i jeszcze wmawiac komus ze jest glupi ??

[Child]

chociażby na Balu Bożonarodzeniowym przechadzał się z Karkarowem

to akurat była noc/wieczór późny, a światło księżycowe wampirom za dużo nie robi ;p

[Pottermenka]

A co tam przechadzka z Karakowem - Jak Vigga zauwazyla wychodzil mnustwo razy np. w pierwszej czesci, gdy sedziowal na meczu quidditha itd. ...

[Konrad89]

Nie jestem pewnien ale to był chyba pochmurny dzien albo nawet zima była...ale mgoe się mylic sorry kiążki nie mam...a pozatym to moje zdanie...ale tosą nielicne przypadki jeśli chodzi o wychodzenie Snape'a....

[Nimbuska2000]

Nic nie wiemy o Snapie. Nie możeż udowodnić, że JEST wampirem. Poza tym dlaczego szydziłby się z Lupina? A szydził się z niego równierz że jest wiłkołakiem.

Tom III strona 374
- Bardzo jestem ciekaw jak to przyjmie Dumbledore... Tak był przekonany o twojej nieszkodliwości... No wiesz, Lupin... oswojony wilkołak...

Czy gdyby był wampirem czy by się tak zachował? Poza tym skąd wiemy czy częsciej nie wychodził? A może nam powiesz że Harry go śledził? Równie dobrze można po wiedzieć że Pani Pince ciągle nie wychodzi z biblioteki, bo jest wampirzycą Poprostu zrozum, że nie wszyscy muszą podzielać twoją opinię. Więc jeśli nie udaje ci się tego udowodnić daj se spokój. Ja też miałam wiele bzdurnych teori i niestety przyznałam ludziom rację że zbyt dosłownie podchodziłam do czytania i szukałam podtekstów... A tak jakby to co piszesz okazałoby się prawdą to mógłbyś powiedzieć : -A nie mówiłem?
A tak... Konrad mam wrażenie że podchodzisz do tego wszystkiego zbyt serio. I wydaje mi się że niektóre twoje teorie są bardzo prawdopodobne, ale ta akurat nie. Więc nie wściekaj się ok? I nie mów od razu, że osoba która uważa inaczej ma należeć do klubu który "niby" założyła Vigga. Bo założę się, że pewnie tak byś napisał lub napiszesz po moim poście. Konrad wyluzuj ok? Bo będziesz tu miał złą opinię. A co za tym idzie: moderatorzy

Wydaje mi się, że już bardziej prawdopodobne że Snape jest Animagiem. Może zazdrościł James'ie i Syriuszowi ?

[kubik]

[OT]
jedno pytanie nimbusko czy ten opis Luny jest z OotP tłumaczonej przez Media Rodzine?

[kkate]

Kubik, ja odpowiem. Tak, to opis Luny z tłumaczenia Media Rodziny. A co?

Konrad, dziewczyny mają rację - wyluzuj.

Snape nienawidził Lupina tak samo jak Syriusza czy Jamesa - byli Huncwotami, jego największymi wrogami. A ponieważ Remus wydawał się być najinteligentniejszym i najbardziej opanowanym w nich, to znalazł inny powód do naśmiewania się z niego - jego wilkołactwo. (Argh... wredny!)

Czy był wampirem? Niee, jakoś ciężko mi w to uwierzyć... nie wykluczam, no ale wątpię.

[Konrad89]

Co do tego szydzenia to nie zauważyliście ze zawsze wampiry uważały się za lepsze od ludzi i w ogóle od innych stworzeń i miały pod sobą inne potwory, tak jak na przykład miały w swojej władzy wilkołaki....w Harrym pewnie aż tak nie ejst ale w "Van Helsingu" wampiry żądziły wilkołakami i uiważały się za najlepsze...wszędzie uważają się za najlepsze ale to ze w "Van Helsingu" żądziły wręcz wilkołakami, to mnie przekonało....
Nie chce z nikim się kłucić ale staram się rpzedstawić moj stronę widzenia...

P.S. Nimbuska2000 napisała że nic nie wiemy o Severusie..włąśnie o to chodzi...Harry o nim nic nie wie więc i my nic nie wiemy...a może Dumbledor nie chciał zeby kto wiedział że ma w szkole pół-wampira bo by uczniowie pouciekali??Nawet Harry by chyba wypeniał kiedy by się dowiedizał że Severus jest pół-wampirem....

Ten post był edytowany przez Konrad89: 12.12.2004 14:33

[kubik]

[OT]

Kubik, ja odpowiem. Tak, to opis Luny z tłumaczenia Media Rodziny. A co?

a to ze mm pozbył sie 250 złotych które bym wydał na siedmiopak... z takim tłumaczeniem??? Weście idźcie [mm] sie... kochac.
orginała sobie kupie po angielsku
dirty blond - to nie znaczy brudne włosy tylko taki kolor blond!
KRETYN!
Jednym wyrazem zrobił z Luny jakąs brudaske!

[Nimbuska2000]

  KRETYN! Jednym wyrazem zrobił z Luny jakąs brudaske!

He He.. Kubik życie jest dziwne... A co do Konrada

Co do tego szydzenia to nie zauważyliście ze zawsze wampiry uważały się za lepsze od ludzi i w ogóle od innych stworzeń i miały pod sobą inne potwory, tak jak na przykład miały w swojej władzy wilkołaki....w Harrym pewnie aż tak nie ejst ale w "Van Helsingu" wampiry żądziły wilkołakami i uiważały się za najlepsze...

Konrad NIKT tu się z ciebie nie szydzi. A przynajmiej nie ja Ta teoria wydaje mi się zbyt nieprawdopodobna by była prawdziwa. Nie musisz tego odbierać jako szydzenia się z ciebie! A skąd wiesz że akurat w Harry'm wampirki rządzą nad wilkołakami? Mi się wydaje że Snape już bardziej może być psyhicznie chory. No zobaczcie nie wychodzi z zamku maltretuje uczniów... No nie wiem o Snapie można powiedzieć wszystko tylko że to zawsze będą tylko domysły... Mogą się one sprawdzić, ale czy niewystarczy jeden wilkołak? Jeszcze by nam dowalili wampira? A właściwie co to jest półwampir? Czym się różni od wampira a czym jest podobny? Czy życie nie jest ciągłą zagadką?

Ten post był edytowany przez Nimbuska2000: 13.12.2004 11:46

[Pottermenka]

[OT]

Kubik, ja odpowiem. Tak, to opis Luny z tłumaczenia Media Rodziny. A co?

a to ze mm pozbył sie 250 złotych które bym wydał na siedmiopak... z takim tłumaczeniem??? Weście idźcie [mm] sie... kochac.
orginała sobie kupie po angielsku
dirty blond - to nie znaczy brudne włosy tylko taki kolor blond!
KRETYN!
Jednym wyrazem zrobił z Luny jakąs brudaske!

A to jush zalezy bo jesli w oryginale jest - dirty blond hair to rzeczywiscie jest to kolor , ale jesli jest dirty, blond hair to zmienia sie postac rzeczy i powinno sie przetlumaczyc - brudne, blond wlosy ...

Jeden przecinek, a tyle moze zmienic ...

[Puszczyk]

To zależy jak kto zrozumie ten opis - są osoby które domyślą się o co chodzi...

[kkate]

Kubik, mam! Opis Luny z mojej wersji ZF na kompie:

The girl beside the window looked up. She had straggly, waist-length, dirty blonde hair, very pale eyebrows and protuberant eyes that gave her a permanently surprised look. (...) The girl gave off an aura of
distinct dottiness. Perhaps it was the fact that she had stuck her wand behind her left ear for safekeeping, or that she had chosen to wear a necklace of Butterbeer corks, or that she was reading a magazine upside-down.

Pogrubione zdanie znaczy:

Miała rozwichrzone (wg mojego słownika - a więc nie brzydko rozczochrane, tylko po prostu nieco niepoukładane), siegające do pasa, ciemnoblond (czy coś w tym stylu, no w każdym razie wynika że to ten kolor!) włosy, bardzo jasne brwi i wypukłe/wytrzeszczone/no, jakieś takie... oczy, które nadawały jej cały czas zdziwione spojrzenie.

Łeeh... tłumaczenie nie musi być aż tak wierne, ale tu chyba Polkowski nieco przesadził! Mnie od początku zraziły właśnie te "brudne, poczochrane włosy"!!!! Noo, to w takim razie moja sympatia do Luny rośnie... ale i tak nie zmienię poglądów, że Luna może być dla Harry'ego tylko przyjaciółką

Tłumacz oszukał nas! Oszukał! Wszyscy myśleli, że Luna to... ekhm.. brudaska , a wcale tak nie jest! A przynajmniej z tego, co mówi kolega kubik

[vigga]

a wracając do tego nieszczęsnego wampira, to chciałam tylko powiedzieć, że jeśli Severus rzeczywiście nim był, to nieważne jak często wcyhodziłby na dwór. mógłby to zrobić nawet tylko i wyłącznie raz. to by wystarczyło. zabiłoby go. więc Konradzie uwierz, to naprawdę nie jest takie trudne, uwierz, że on nie może być wampirem...

[kubik]

A jakie swiatło, moze zabić wampira? Bezpośrednie słoneczne, czy np. w zachmurzony dzień moze sobie spokojnie wyjśc?

Megan: Is there a link between Snape and vampires?
JK Rowling replies -> Erm... I don't think so.

Nie bierz tego do siebie Konrad bardzo dobrze broniłes swojej teorii

[Hermione]

jedyne podobieństwo jakie znalazłam pomiedzy wampirem i Snape'm to chyba tylko wygląd
A no i oboje lubia ciemnosc Reszta poporstu sama sobie zaprzecza.

Ten post był edytowany przez Hermione: 14.12.2004 15:37