Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Które Sceny Wytną..., ... a które pozostawią ? ? ?

W ekranizacji trzeciej części książki „Harry Potter i Więzień Azkabanu” ominięto wiele (według mnie ważnych) wątków. V część jest dużo dłuższa. Jeśli będą chcieli zmieścić się w 1,5 godzinnym filmie, będą musieli wykasować co najmniej pół książki! Które sceny/wątki uważacie za mniej ważne i moglibyście je usunąć z filmu bez szkody na fabule? A które muszą obowiązkowo być?

heh przede wszystkim nie półtorej godziny a 3 jak już
po drugie juz ty sie nie bój zostawia najwazniejsze - juz Jo o to zadba - a wytna nieistotne.. tylko ze V film ma wyjsc dopiero [wedłg abtm w 2008 roku] a według moich oszacowan w czerwcu 2009 wiec juz wszytko bedzie wiadome he
a co wywala:
- historie Hagrida
- inspekcje Umbridge
- wywalenie Trelawnej
- sny Harry'ego
i tak dalej i tak dalej...

Usunąć:
1. Opowieść Hagrida – rozdział cały. Mogłoby być tylko jakoś przy okazji wspomniane co robił Hagrid. Całość zajmuje sporo miejsca w książce, a w gruncie rzeczy nie wpływa na dalszy ciąg wydarzeń.
2. Graup – cały wątek z bratem Hagrid również mogliby usunąć. Chyba najmniej go lubię, więc mogłabym obejść się bez niego. Ale też obiektywnie patrząc, mogłoby się obejść bez tego.
3. Spotkanie Lockharta w św. Mungo – to jest malutka scena, ale zajęłaby trochę czasu.
4. Święta Bożonarodzeniowe w kwaterze głównej – też mało istotne.
5. Sprzątanie domu na Gramnnig Place 12 – również mało ważne i nic nie wznoszące.



ps. według mnie dużo ważnych sceny wycieli z Więźnia, a jakoś Rowling nic nie zdziałała...

No ale jednak one coś wnoszą...
o takie fajne uzupełnienie fabuły... mogą je skrócić, ale być muszą...
Albo zrobić z 5 dwie części....

nie da sie WSZYSTKIEGO skrócić. lepiej żedby zrobili dwie czesci filmu (ale na pewno nie zrobią).lepiej żeby tych scen np. nie zrobili, niż okrolili walkę w Departamencie Tajemnic. Ta sama powinna trwać z godzinę...

watku Graupa pewnie nie wywala, bo on moze miec jakies tam znaczenie nastepnych tomach... ale mogliby skrocic ta opowisc Hagrida. w ogole nie mam pojecia jak oni zmieszcza V w jednym filmie, bo tam bylo baaardzo duzo tresci. i podzielic to na dwa filmy, to swietny pomysl (pierwszy zakonczyc np. na rozdziale "Lew i Waz")...

to byłby całkiem mądre. ale wątpię, zeby tak zrobili, bo to dużo większe koszty.

czytałam duzo na temam Alfonso Cuaróna a bardziej na temat jego pracy nad więźniem z wywiadów które udzielił wynikałoby ze Jo dała im dużą swobode i za bardzo nie ingerowała bo przeciez to nie jest adaptacja powieści tylko film na jej podstawie

Ten post był edytowany przez Teodora: 18.07.2004 15:23

- mecz w którym uczestniczyła Ginny
-

historia Graupa
- już na pierwszej lekcji wyrzucą Trelawney i dojdzie

Firenzo
- psikusy Weasleyów typu fajerwerki
- pare spotkań GD
- 1
http://forum.freeware.info.pl/viewforum.php?f=5
porcja szlabanów z Umbridge
- będzie tylko pewnie 1 dzień na Grimould

Place i przesłuchanie a potem Hogwart odrazu
- będą dwie lekcje

okulumencji
- pokarzą tylko pewnie ze 2 sumy
- skrócą znacznie walke w

departamencie tajemnic
- skrócą rozmowe z Dumbledorem

Ten post był edytowany przez vampirka: 07.10.2016 15:09

Moim zdaniem powinni wogole nic nie skracac. Ale niestety to nie możliwe.
Nie bede nic pisac bo bym powatarzala po was

a tego właśnie nie powinni skracać. to powino byc jak najdłuższe. bo to w gruncie rzeczy najwazniejsze elementy książki. co do reszty to się zgadzam

Już trzecią część powinni podzielić na dwie częsci, żeby wszystko, co ważne pokazać. Więc co tu mówić o V części... Już w IVtej nie będzie poczatku - Dursleyów. Cóż... Żadko kiedy zdarza się, że Film jest zrobiony idealnie jak książka.

Właśnie dlatego nie lubię filmów wzorowanych na książkach . Nigdy nie pokazują tego co chciałabym zobaczyć, a ja chiałabym obejrzeć wszystko co było opowiedziane w książkach
Nie lubię jak jak w filmie ktoś mówi coś, co powiedziała inna osoba w książce np.
w 2 filmie Hermiona "Strach przed imieniem wzmaga strach przed samą osobą" - to Mówił Dumbledore w I tomie

Moge sie zgodzic z toba Golden... Też nie l;ubię jak się coś nie zgadza z książką a w trzeciej częsci było tego wiele. I to mnie przeraziło. Ach mogli by zrobić i trzy częśći z piatego tomu ale funduszy nie starcza.

wiecie co ? trochę poza tematem.
może coś wytną , ale jak np. Łorner ( do czego napewno nie dojdzie - nie w tym 10-leciu ;-p ) pozwoli wyemitowanie HP w tv.. 0.o..ponad 5 dni by zeszło ( skoro amo w Pustyni i w Puszczy' na Polzacie zajeło prawie 4 cz.. ) O_o

Puszczą to w TV za ładnych parę latek.....
Chyba najpiew w Canal +, bo zanim dojdzie to do TVP to ja już będę babcią z gromadką wnucząt

no i dobrze, bo już człowiek dostaje torsji od tych moralizatorskich scen z cyklu Harry i Dumbledore

Wytna final quidditcha(tak jak w 3 czesci )wytna opowiesc HAgrida podroz pociagiem bedzie trwala 5 min i wytna moment, w którym Ron nie zasłużenie dostaje odznakę Prefekta

Puszczą to w TV za ładnych parę latek.....
Chyba najpiew w Canal +, bo zanim dojdzie to do TVP to ja już będę babcią z gromadką wnucząt

Tak na boku czy " łoener" nie pisze sie Warner. Ja się nie czepiam tylko tam mi się przy okazji zauważyło.
W końcu puszczą telewizji ale jak ładnie to ujełaś/eś Golden.. " będe już stara babcia z gromatka wnuczat" Mam nadzieje, że tak nie będzie żle.
Moim zdaniem żle , że skrócą roamowe z Dum. Jeśli ktoś nie czytał książki to przecież z filmu się dowiaduje wsxzystkiego. W tej scenie jest wszystko wyjasniane

Ten post był edytowany przez Luna Lovegood: 21.07.2004 13:06

wiesz Luna , jest coś takiego jak:
1. Spolszczenie całkowite
2. Częściowa Kpina
3. Szyderstwo różnymi środkami
i NIKT nie mówi że nie można tego łączyć.. ;-)
a po zatym jak już to WARNER , słońce , Warner ;-p

Ten post był edytowany przez Hefaj of Gryffindor: 19.07.2004 22:15

i znowu lekcja polskiego... Luna, czy nawet ja zauważyłam, zże Hefaj robi sobie jaja. az takich błędów to by nie zrobił...

wlasnie dlatego na film ida w szczegolnosci ci ludzi, ktorzy przeczytali ksiazke, gdyz wiadomo, ze w filmie omijają okolo polowe najwazniejszych i najfajnejszych wątkow.

No dobra dobra, źle napisałam ale to przez nie uwagę .Już poprawiłam i proszę sie nie rzucać.

Naprwdę żałuje, że film musi byc skracany. Ale połowa moich kolegów, chodzą do kina i po poglądaniu filmu mowia ze nie warto czytać ksiazki. Ja tam sie im nie dziwie.

Ten post był edytowany przez Luna Lovegood: 21.07.2004 22:36

No dobra dobra, źle napisałam ale to przez nie uwagę .Już poprawiłam i proszę sie nie żucać.

lol , i kto to mówi ;-P
Vigga - oczywiście prcz moich debilnych kolegó którzy nigdy nie przeczytają , a do kina chodzą na Władcę Pierścieni tylko dla efektów specjalnych itp. i myślą że są dobrzy ==

No dobra dobra, źle napisałam ale to przez nie uwagę .Już poprawiłam i proszę sie nie żucać.

lol , i kto to mówi ;-P

Heh czy ja się przepraszam, rzucam tylko grzecznie odpowiadam.
Dobra, dobra jeszcze powiedzą ,że zaczynam kłótnie. Kniec tematu.

Ten post był edytowany przez Luna Lovegood: 21.07.2004 22:35