Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )

90 Strony « < 61 62 63 64 65 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+

> Piłka Nożna, No zbiorówka do diaska no!

MisieK
post 04.12.2006 16:29
Post #1551 

Chrapiący Mesjasz New Age


Grupa: czysta krew..
Postów: 4619
Dołączył: 27.03.2004

Płeć: Mężczyzna



no. barca dostaje po dupie od werderu.


--------------------
QUOTE
MisieK: Ja jepie [pozdro dla matoosa, przyp. red.]
PrZeMeK_Z.: Tak trochę.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 04.12.2006 16:32
Post #1552 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



ten się śmieje kto się śmieje ostatni.

see you tomorrow =P


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 05.12.2006 22:36
Post #1553 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



niesamowicie ta Barcelona w dupe dostaje. nawet mimo tego, ze cytujac kolege ''Giuly ma dwie lewe nogi i zeza''. coprawda jeszcze 45 min, ale nie sadze, zeby sie wiele zmienilo (chyba ze liczba goli FCB)- trzeba bylo wczesniej pkt z Blaugrana zdobywac, a nie jak jest w ''troche'' lepszej formie i w dodatku u siebie, z dwunastym zawodnikiem w postaci publicznosci na Camp Nou =))


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 06.12.2006 19:38
Post #1554 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



powinno być 2:1 na comp nou user posted image
(ale mur werderu podczas strzału wolnego Ronaldinho - lol)

Chelsea - Lewski Sofia user posted image liczyłam, że bedzie 3:0. mogli się jednak postarać i wpakować gościom tę trzecią brameczkę user posted image a może nawet i kolejną. przed meczem powiedziałam jednego gola zdobędzie Szewa. po prostu liczę na tego chłopca. bardzo. i proszę, oo :]

Sporting Lizbona - Spartak Moskwa user posted image mam żałobę po Ricardo i w ogóle. user posted image
ale zdaje się, w tym meczu któryś z graczy Spartaka zdobył naprawdę ślicznej urody gola stojąc właściwie tyłem do bramki, wykupując piłkę za swoje plecy (czy to było w meczu Bayern Inter? nie pamięta, bo oglądałam skróty). naprawdę efektowanie to wyglądało. ale gdyby to ronaldinho strzelił takiego gola, zachwycałyby się tym wszystkie media, i gdzie tu sprawiedliwość, eh ;]

Bayern Monachium - Inter Mediolan. Grosso za późno znalazł się na boisku user posted image
a tak swoją drogą, to jeśli chodzi o ligę włoską, to odkąd juve został zdegradowany, czuję się trochę obrażona na serie A.


a dzisiaj Manu - Benfica. i chyba dostanę świra!
wolę Benfikę.


ps.
Polonia - Zjednoczone emiraty arabskie 5:1? (:


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Rysiek_Kowal
post 06.12.2006 20:36
Post #1555 

Czarodziej


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 984
Dołączył: 12.07.2006

Płeć: Mężczyzna



QUOTE(Kira @ 06.12.2006 18:38)
ps.
Polonia - Zjednoczone emiraty arabskie 5:1? (:
*


5:2 tongue.gif
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 06.12.2006 22:42
Post #1556 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



Neeeenaaaad Viiiidiiiic! :D

sędzia niech się chowa. dwa ewidentne zagrania reka w polu karnym i kartka z kapelusza dla Rooneya. spieprzaj dziadu ustawiac mecze w bundeslidze.

Giggs! :D Sabrosa może mu korki nosic :}

Ten post był edytowany przez Child: 06.12.2006 23:05


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vold
post 06.12.2006 23:43
Post #1557 

rzygacz pospolity II


Grupa: czysta krew..
Postów: 1190
Dołączył: 25.04.2006
Skąd: Spółdzielnia Osiedlowa

Płeć: Mężczyzna



BRAMKA SAHY. Ja wale, cofał się po tę piłkę.


Aha, przypomniałem sobie tym meczem czemu tak bardzo nie lubię Portugalczyków [i Niemców też wink2.gif].


--------------------
Dwudziesta trzecia, dzień jak Kukuczka zleciał.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 07.12.2006 00:29
Post #1558 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



łeee. dupa dupa dupa.

Quim, gdzie byłeś, jak ci w bramkę strzelali? user posted image

zadaję sobie pytanie dlaczego?! przecież Benfica to dobra drużyna, tacy zawodnicy jak Sabrosa, Miccoli czy Petit to klasa! mogli to wygrać, a już na pewno zremisować. ale dzisiaj tej klasy nie pokazali, wcale, nic a nic. gubili się, dawali spychać to obrony, popełniali kardynalne błędy. marnowali dobre sytuacje na rzecz długich, bezsensownych, niedokładnych podań. ale Sabrosa robił wszystko user posted image coraz bardziej go lubię.
przykro. ale ManU się potknie, cóż.

portugalczyków? a kim jest i w jakiej reprezentacji gra jeden z najjaśniejszym punktów Manchesteru, Cristiano Ronaldo? (:
w Benfice jest z tego co pamiętam, co najmniej 10 nie-portugalczyków.


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 07.12.2006 16:37
Post #1559 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



chciałam żeby Manchester znów nie awansował do 1/8, co byłoby dla nich pewnie tragiczne. pozatym jakoś lubiłam Benficę w tamtym sezonie, ale za Koemana- teraz mniej mi się podoba. ale jednak mówienie o nich, że są klasowi w porównaniu do ManU- to moim zdaniem obraza dla Anglików. trochę im jeszcze brakuje do tych najważniejszych klubów, do których Manchester już się zalicza, przynajmniej wg. mnie turned.gif
a w ogóle to miałam oglądanie meczu z przygodami, więc nie do końca mogę się o nim sensownie wypowiedzieć. najbardziej zapadła mi w pamięć końcówka 1. połowy, kiedy Benfica wygrywała. pokazywała jak to szybko role mogą się odwrócić, wystarczy, że ten lepszy się odpowiednio zmotywuje ;p


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vold
post 07.12.2006 22:16
Post #1560 

rzygacz pospolity II


Grupa: czysta krew..
Postów: 1190
Dołączył: 25.04.2006
Skąd: Spółdzielnia Osiedlowa

Płeć: Mężczyzna



Manchester zalicza się do najważniejszych klubów od kilkunastu [no nawet kilkudziesieciu lat wink2.gif] seznoów, co najwyżej mieli wzloty i upadki, oni byli ważni kiedy Abramowicz pierwszy pieniądz zarabiał [a wczesniej to nawet jak go na swiecie nie bylo]. A Benfica to zadna tam klasa, Sabrosy najbardziej nie lubie. A Cristiano Ronaldo, no tak blyszczy, ale pieprzy, poza tym jest jedynym portugalczykiem ktorego znosze. Ale gdyby nie gral w MU to nie moglbym go zniesc pewnie ze dwa razy bardziej niz innych wink2.gif
a nawet jezeli tam tych no portugalczykow tak duzo nie bylo to przejeli portugalska maniere potykania sie, przewracenia, ogolnego aktorzenia, ktore jest najwiekszym frajerstwem w pilce. Wole juz jak ktos komus przypieprzy jak sie zdenerwuje, a nie zwija sie z bolu, ktory jest fikcyjny. Ale ja w ogole jestem pro-angielski.


--------------------
Dwudziesta trzecia, dzień jak Kukuczka zleciał.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 07.12.2006 22:36
Post #1561 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



a propo bycia 'angielskim' - Szewa chyba sobie w Anglii nie radzi. I tu rodzi się pytanie - on taki cieńki, czy Premiership taka mocna?


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vold
post 07.12.2006 23:53
Post #1562 

rzygacz pospolity II


Grupa: czysta krew..
Postów: 1190
Dołączył: 25.04.2006
Skąd: Spółdzielnia Osiedlowa

Płeć: Mężczyzna



Ni jedno, ni drugie. Po prostu nie pasuje do Premiership, inny styl gry, proste.


--------------------
Dwudziesta trzecia, dzień jak Kukuczka zleciał.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 08.12.2006 15:14
Post #1563 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



ogólnie Romek nie patrzy na co (tj. na kogo) wydaje pieniądze i w końcu dojdzie do tego, że zawodnicy, którzy stanowili przed sezonem czy dwoma o sile świetnego, zgranego zespołu będącego w stanie wygrać wiele, odejdą z powodu grzania ławy. i zostaną starzejące się gwiazdy, którym i tak trudno byłoby przystosować się do warunków innej ligi...

co do Portugalczyków- jedynym, który działa mi na nerwy bardziej niż Cristiano Ronaldo jest Figo ;] ale w sumie ich nawet lubię, ze wskazaniem na Deco.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 08.12.2006 15:26
Post #1564 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



Szewa chyba cały czas tęskni do Milanu. On gra cieńko, oni grają cieńko. Jakby się nie mógł ostatecznie od ACM uwolnic [;

Ciekawi mnie, jak w Premiership znalazłby się Ronaldinho. Podejrzewam, że miałby cięzko, szczególnie w meczach ze średniakami i zespołami z dolnej częsci tabeli. A już po pierwszym kontakcie z Vidiciem miałby gorsze samopoczucie ;P


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 08.12.2006 16:39
Post #1565 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



Ronaldinho nie ma problemu z tym, że jest tylko dobry technicznie, bo silny też, wystarczy na niego popatrzeć i na takie bramki jak ta z Chelsea z zeszłego sezonu. za to grając w Premiership musiałby zdecydowanie zmienić jedno-> trochę więcej walczyć. bo jak narazie chyba żyje z przeświadczeniem "jestem najlepszy na świecie, jedno podanie i was załatwię, więc po co się wysilać".

no, ale niech lepiej zostanie w La Liga =))


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 08.12.2006 16:50
Post #1566 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



nom. bo angielscy obroncy z nizej notowanych zespolow wyznaja zasade - jeden wslizg i ciebie tez zalatwie ;)


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 09.12.2006 00:25
Post #1567 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



ależ ja nie porównuję klasy Benfiki i Manchesteru. Manchester niewątpliwie swoją klasę ma, ale Portugalczycy również. nie mają tak bogatej historii, muszą jeszcze trochę "podrosnąć", nabrać doświadczenia, wiele się nauczyć, ale już są dobrzy. niedługo odeślą na emerytury wiele zasłużonych klubów, podejrzewam. reprezentacja Portugalii na Mundialu grała naprawdę nieźle. można ich nie lubić, nie znosić, mogą drażnić, irytować i doprowadzać do białej gorączki, nie każdemu musi się podobać taki styl gry, ale nie można im odmówić, że są dobrzy. technicznie, kondycyjnie, cokolwiek. południowcy mają w ogóle dobre drużyny, zawsze będę to powtarzać. są szaleńczo zakochani w piłce. nawet gdybym ich nie lubiła, podejrzewam, mieliby je. choć trudno byłoby mi się z tym pogodzić :] (swoją drogą, nie zawsze kochałam Portugalię przecież. :wink: )

QUOTE(vold)
przejeli portugalska maniere potykania sie, przewracenia, ogolnego aktorzenia, ktore jest najwiekszym frajerstwem w pilce. Wole juz jak ktos komus przypieprzy jak sie zdenerwuje


tak jak Zidane? sleep.gif albo Rooney który na mś podeptał krocze Portugalczykowi? (Rooney to jeden z naprawdę niewielu - dwóch czy trzech - anglików, których po prostu nie lubię. nie tylko ze względu na tępy wyraz twarzy. choć Anglików generalnie uwielbiam. za to, że są anglikami user posted image ) aktorzenie, zarówno włoskie jak i portugalskie jest uwarunkowane... narodowościowo. przecież to południowcy. oni mają tę teatralność we krwi. tacy są, jako ludzie. największym frajerstem w sporcie są niesportowe zachowania. aktorzenia bym do tej kategorii nie zaliczyła.
i nawet jeśli Portugalczycy cfaniaczą, to robią to w niesamowitym stylu user posted image
Figo akurat nie lubię. ale Deco jest już super. Ricardo, Paulo Fereira, Miguel, Pauleta, gwiazdor Cristano też, Sambrosa, który nie zawsze jest grzeczny, ale za dobry, żeby go nie lubić, a przynajmniej nie doceniać jego możliwości.

Szewa nie odejdzie. traci tempo gry i gubi się, nie może zaklimatyzować się w anglii, to wszystko musi trochę potrwać. spędził 7 lat w lidze włoskiej, a z dnia na dzień nie da się zmienić przyzwyczajeń i stylu gry. włoska i angielska piłka to po prostu inna bajka. ale jestem pewna, że jeszcze wybuchnie w chelsea. jeszcze trochę czasu, a na pewno ruszy. i mimo, że milan lubię (choć nie jest jakiś super prestiżowy, dobry i w ogóle. może dlatego, że mimo wszystko ma swój klimat i gro piłkarzy, których po prostu darzę sympatią? a może dlatego, że uwielbiam to kosmiczne, zakręcone miasto z jego niesamowitym karnawałem, muzeami, kościołami, najsłynniejszą operą świata, najeżoną magiczną katedrą, awangardą kulturalną, nocnym życiem i pogodnymi, energicznymi, pewnymi siebie mediolańczykami i w ogóle user posted image ot co.), to nie chciałabym, żeby wrócił do włoch. a osobiście Szewę user posted image

Ronaldinho jest taki... nierówny. potrafi zachwycać na boisku jak mało kto, ale podczas innych spotkań jest w takiej formie, że prawie w ogóle nie ma kontaktu z piłką. inna sprawa, że połowa komentatorów i dziennikarzy sportowych to zakochani w Brazylijczyku geje, którzy są cholernie stronniczy, bo zauważą tylko przewrotki i popisy z piłką Ronaldinho, a kiedy coś równie niespodziewanego zrobi piłkarz o mało znanym nazwisku z jakiegoś mniej poważanego klubu niż Barca to nawet nie raczą wspomnieć. user posted image no i absolutnie nie wyobrażam go sobie w angielskiej lidze.


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vold
post 09.12.2006 01:19
Post #1568 

rzygacz pospolity II


Grupa: czysta krew..
Postów: 1190
Dołączył: 25.04.2006
Skąd: Spółdzielnia Osiedlowa

Płeć: Mężczyzna



Dokładnie tak jak Zidane. Nie pochwalam tego co zrobił ze strony etycznej, ale Materazzi to największa menda, której po prostu nie można lubić. Zidane ma charakter, nie dał sobie pluć w twarz, zrobił cos niesamowicie glupiego, oslabiajacego zespol, ale zmusil swiat do dyskusji.
W ogole ta wygrana z Portugalia Polakow byla dla mnie czyms no dwarazybardziej satysfakcjonujacym. A na pilke wloska, przynajmniej no lige nie da sie patrzec [poza kilkoma wyjatkami, tak jak tegoroczne derby Mediolanu].


--------------------
Dwudziesta trzecia, dzień jak Kukuczka zleciał.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 09.12.2006 11:40
Post #1569 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



Kira- o nie, niewiele jest klubów bardziej prestiżowych niż Milan. 6 Pucharów Europy, przez ostatnie 4 lata 3 półfinały i 2 finały, w tym jeden wygrany. na szczycie Ligi Włoskiej i nikt mi nie wmówi, że to wicemistrzostwo im się nie należało z gry, bo tyle co oni ustawili (z tego co świat wie) to jakby im to odjąć nawet- Inter by ich nie dogonił. zresztą choć ich nie cierpiałam, przecież widziałam, że grają dobrze.
a teraz- ujemne punkty, walka w eliminacjach Ligii Mistrzów w środku wakacji (bo niektórych ściągali z nich), Inter, o którym błędnie się uważa, że ma najlepszy skład w Europie... po prostu nie może im iść tak jak wcześniej (swoją drogą, kto by sezon temu przypuszczał, bilety na mecz Milanu za 1 euro...)
i w ogóle to jest do dupy, bo może i SerieA cały czas była brzydka i nie lubiłam jej oglądać, ale miała właśnie swój klimat, którego teraz, mimo że widziałam piękne Derby Mediolanu i że wreszcie Milan nie jest na szczycie, nie mogę znaleźć. brakuje mi mimo wszystko Rossonerich z Szewą (którego swoją drogą też nie cierpię, te dawne 3 bramki na Camp Nou... tongue.gif), brakuje Juve, a nawet jeśli teraz wróci, to i tak będzie go brakować- ich skład nie jest w stanie tego co tamten, a pozatym brakuje Fiorentiny, gradu bramek Toniego (gdyby nie kontuzja Eto'o, mogłabym się nawet cieszyć, ale tak... wink2.gif).
bez piłki nożnej Włosi już zyć nie mogą, ale teraz jakoś radości mi w tym wszystkim brak. Ligi Włoskiej nie lubię teraz oglądać bardziej niż kiedykolwiek.

co do Ronaldinho- no tak, nawet mnie denerwuje jak Szpakowski dostaje orgazmu na jego widok. albo pan Pol, który twierdzi Ronaldinho nie gra- Barcelona nie gra. choć zależy to wszystko jeszcze, bo jak np. przez cały mecz gra słabo lub mało efektywnie, a nagle zrobi coś jak z Milanem w zeszłym sezonie- jedno podanie i po meczu, a potem jeszcze słupek, trudno go obwiniać.
no, ale tak jak grał przez większość tego sezonu to dzięki bardzo, idź do tego Mediolanu (coś mi się dziś ten klub wyjątkowo często powtarza, fuj). ale nie powiedziałabym tego na głos tak naprawdę, bo wiadomo było, że on potrafi jak nikt na świecie jak wróci do formy. i ten jego śmiech, nawet jak mu coś nie wyjdzie smile.gif

i jeszcze Zidane. może stał się jednym z najlepszych piłkarzy, którzy wybiegali kiedykolwiek na boisko, ale zachować się jak na pozycję przystało- nie potrafił. to nie pierwsza jego główka w karierze, nie pierwsze chamskie zachowanie na boisku. a w takim meczu, nie dość, że finale MŚ, w którym był kluczowym zawodnikiem Francji, to jego ostatnim meczu w karierze... niewyobrażalne, żeby jakiekolwiek słowa go do takiego czynu popchnęły. rozumiem, żeby to był jakiś młody chłopak, który dopiero zaistniał w światowej piłce, ale Zidane?
pozatym, jak to pan Stec powiedział, takie słowa nie od finału MŚ tylko od niepamiętnych czasów latają po boisku, a to, że Zizou to ''piłkarz specjalnej troski'', inna sprawa. zmusił świat do myślenia o sobie, nie ogólnie o takim zachowaniu. bo Materazzi dostał karę za to co powiedział, dwa oficjalne mecze (w tym z Francuzami), niesprawiedliwą, bo jak myślicie, kiedy następnym razem ukażą prowokatora? kiedy Ronaldinho się zdenerwuje? zresztą, zachował się źle, ale pewnie nie gorzej niż codzień się zachowuje... zgadzam się, że menda z niego, ale nie Zidane pierwszy i nie ostatni padł jego ''ofiarą''.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Kira
post 09.12.2006 14:08
Post #1570 

Mistrz Różdżki


Grupa: Magiczni Forumowicze
Postów: 1312
Dołączył: 15.05.2003
Skąd: Roma, Italia!

Płeć: Kobieta



Materazzi prowokuje, owszem, ale jest pewna różnica między słowami a jawną agresją, prawda? słowa to wiatr. a od takiego piłkarza jak Zizou oczekiwałoby się czegoś lepszego niż atak na przeciwnika, cholernie mnie tym zawiódł. swoją drogą, te drzwi szatni w Lipsku też mu matkę obraziły? skoro do takich zagrań ucieka się zawodnik światowej klasy, to jaki wizerunek futbolu to buduje? Materazzi dostał karę za słowa, których i tak nikt nie był w stanie mu udowodnić. sądzenie słów na równi z uderzeniem jest niepoważne. kpiną jest fakt, że Zidane dostał zawieszenie w trzech meczach, a jako że nie gra - trzy dni pracy społecznej. to jest zabawa z prawem - albo karę odbywają wszyscy, albo nikt, tak powinno być. sytuacja w której jeden musi, drugi nie jest nienormalna, nie sądzisz? to może Marco też mógł to odpracować i zagrać normalnie w eliminacjach? w efekcie wyższą karę dostał sfaulowany. faulujący wymknął się i przyjął rolę skrzywdzonego bohatera. nakładamy karę na wszystkich czy są równi i równiejsi?
jeśli fifa chce walczyć z chamstwem, to może powinna przejrzeć wszystkie nagrania i każdemu piłkarzowi, który wulgarnie odzywa się na boisku wlepić karę. łącznie z ku*wa mać Podolskiego na mś. no bo w końcu jak stop z chamstwem to całym, nie tylko włoskim.
poza tym, co ciekawe, Zidane'a się usprawiedliwia, bo ważny mecz, bo poniosły go nerwy, bo został sprowokowany. a Materazzi co? nie grał ważnego meczu? nie mogły ponieść go nerwy? Zidane'a zawrócił, uderzył z rozmysłem.
Włosi grają jak grają, ale by nie uderzyli. odpowiedzieliby równie chamsko, może pociągnęli za koszulkę, ale nie uderzyliby. Serie A to niezłe pole do obserwacji. nie przypominam sobie, żeby jakiś Włoch wrócił się, żeby komuś przywalić. kopią się, szarpią i podcinają, ale jeszcze nigdy się nie pobili. zresztą, nie tylko oni wyzywają współgraczy, ale o tym wiele osób zdaje się nie pamiętać. i chyba nie bez powodu mówi się, że angielska piłka jest na ogół bardziej brutalna od włoskiej (Włosi wbrew pozorom nie są brutalni - statystyki serii A wskazują na tysiące fauli, ale tylko kilka procent z nich było poważnych). co jest większą zakałą futbolu - skandaliczne zachowanie Zidane'a w finale lub paskudny faul Rooney'a w meczu Portugalią lub w ogóle brutalne zagrania, które mogą przekreślić karierę innych zawodników czy też włoskie symulowanie i prowokowanie - niech każdy sam osądzi.
Zidane to największy przegrany finału, niestety.


co do Milanu. mimo zwycięstw, pucharów jakoś nie pasuje mi do nich określenie klasowy, prestiżowy klub. user posted image klasowy jest Juventus. nawet pomijając jego rekordy, osiągnięcia itd. ale to są oczywiście moje osobiste i na wskroś subiektywne odczucia, których nikt nie musi rzecz jasna, podzielać :)


--------------------
ogni giorno sempre faccio qualche lotta
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 10.12.2006 10:18
Post #1571 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



Materazzi przed jawną agresją też się nie cofa jak ma okazję, nawet kompilacje o jego brutalnych faulach robią, ale w tym wypadku to akurat Zidane zachował się gorzej, moim zdaniem =)

a tymczasem wczoraj wygrały Barcelona (coprawda męcząc się niesamowicie z RSSS 1-0, po golu Ronaldinho, który już awansował na onecie do rangi ''niezawodnego'', wątpliwe) i Sevilla 2-1 z Realem. może i lepiej dla Barcy byłoby gdyby punktami się podzielili, ale cieszę się z każdej porażki Realu, a na wicemistrza wolę 100x Sevillę ;}

btw: śniło mi się, że Arsenal wygrał tongue.gif oby proroczo.


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
vold
post 10.12.2006 11:27
Post #1572 

rzygacz pospolity II


Grupa: czysta krew..
Postów: 1190
Dołączył: 25.04.2006
Skąd: Spółdzielnia Osiedlowa

Płeć: Mężczyzna



No dzisiaj za Kanonierami jestem całym sercem, ehehe, Srelsi ma problemy teraz więc może być spoko.

A ManU plus trzy punkty, w derbach pukneli City 3-1, chociaż najpiękniejsza bramka należała do 'przyjezdnych'.


--------------------
Dwudziesta trzecia, dzień jak Kukuczka zleciał.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Ahmed
post 10.12.2006 11:53
Post #1573 

The Fallen


Grupa: czysta krew..
Postów: 2027
Dołączył: 16.07.2005
Skąd: 20eme arrondissement de Paris

Płeć: Mężczyzna



Jejku, jejku...jakiż ja byłym zacofany w niusach futbolowych przez ostatnie dwa miesiące. Wiem tylko tyle, że Milan cienko przędzie w Serie A ostatnio, a o Kanonierach to już w ogóle nic nie wiem. ManU pewnie prowadzi w Premiership, a Chelsea goni.



--------------------
w nocy spać i grzecznym być za dnia.
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Child
post 10.12.2006 12:13
Post #1574 

leżący rybak


Grupa: czysta krew..
Postów: 7043
Dołączył: 26.11.2003

Płeć: Mężczyzna



Arsenal krąży wokół 7 miejsca.

Poza tym bardzo podoba mi się punktacja: ManU - 44, Chelsea - 35 [ale dwa mecze mniej] i Portsmouth - 28 ;}

Ten post był edytowany przez Child: 10.12.2006 12:21


--------------------
user posted image
His power level... It's over ni-- oh, wait. It's only over seven thousand.

User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post
Potti
post 10.12.2006 12:14
Post #1575 

Plotkara


Grupa: czysta krew..
Postów: 2140
Dołączył: 05.04.2003
Skąd: Paris or maybe Hell

Płeć: Kobieta



Arsenal trzeci w lidze, ale chyba 7 pkt do Chelsea traci. pozatym sporo zawodników wypadło ze składu z powodu kontuzji lub kartek- Henry, Gallas, Toure, Rosicky, Djorou i ktoś tam jeszcze. łatwo nie będzie, szczególnie na SB. ale niech ktoś wreszcie utrze nosa Chelsea =/

edit: no to 1-1, ale i tak przy lepszych wiatrach The Blues mogli wygrać, więc nie czuję się jakoś specjalnie rozczarowana.

Ten post był edytowany przez Potti: 10.12.2006 22:52


--------------------
voir clair dans le ravissement
User is offlineProfile CardPM
Go to the top of the page
+Quote Post

90 Strony « < 61 62 63 64 65 > » 
Reply to this topicTopic OptionsStart new topic
 


Kontakt · Lekka wersja
Time is now: 18.05.2025 20:39