Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Kim Chcecie Zostać???, .

ja będę mamą dwójki dzieci ale jeszcze mi do tego daleko,najpierw się trzeba zawodowo spełnić

Moim marzeniem jest zostać kardiochirurgiem   bądź od biedy krytykiem filmowym. Co do dzieci to podzielam zdanie, że nie są potrzebne. Przynajmniej mi. Ale wiecie do prawdopodobnego macierzyństwa, tak czy siak pozostało mi wiele czasu więc moje zdanie może ulec diametralnej zmianie w przyszłości. Na razie skupiam się na edukacji. 

krytykiem filmowym/muzycznym to w wiekszosci przypadkow zostaje niespelniony artysta, wiec wez sie najpierw za rezyserie czy cos i spieprz to. to bedziesz 100% /$ ;d/ krytyczka filmowa!

a ja juz napisalem rzezniczy list motywacyjny i sie pani bardzo spodobal!

krytykiem filmowym/muzycznym to w wiekszosci przypadkow zostaje niespelniony artysta, wiec wez sie najpierw za rezyserie czy cos i spieprz to. to bedziesz 100% /$ ;d/ krytyczka filmowa!

A weź spadaj ;P Jak mi się nie uda to będę krytykiem XD Albo chałturniczką w podrzędnych barach i spelunach...

najlepiej być prezesem MAKROsofu.

ot.


i sprzedawać srebrne dyskietki, które tak naprawdę wcale nie są srebrne.

ot.

a jak sie nie spelnisz
to zostaniesz starą panną
i wybuchniesz.

albo wpadne w wieku 19 lat i będę matką z wykształceniem średnim.
nieznane są wyroki boskie

A czy ja mówię, że to są moi wzorce?
Czy ja powiedziałem, że chce zapoczątkować rewolucję?
Nie, ja tylko rozważam możliwości.
Tak, chodzi o Nową Hutę.
Tak, straszni gangsterzy, zwłaszcza, że gliny już się boją przyjeżdżać...
Do roboty się CBS wzięło, ale oni zajmują się poważniejszymi sprawami, i nie są w stanie zaprowadzic w Hucie porządku. Mogą jedynie zmniejszyć liczbę sytuacji, kiedy z kilkudziesięci aut wysiadają kolesie z pistoletami. (ale to nie ich boi sie poilcja, policja sie boi bojówek...).
I podobno ma do nas przyjechać wojsko, i zrobić porządek... :/

Ten post był edytowany przez MalGanis: 24.04.2005 09:39

pizgnąć tam dwa plecaki ze stelażem wypełnione sentexem i odpalić ;>

Wyprowadzic każdego facia w wieku 14-40 i rozstrzelac
heheheheheheh :twisted evil grin:

kubik - to nie było śmieszne. mówię serio.

Kim chcę zostać..?
Myślałam o studiowaniu psychologii..(?) albo..modeling (?)
Tak dokłądnie to jeszcze nie wiem, mam jeszcze 2 lata..

kubik - to nie było śmieszne. mówię serio.

:>
dobra juz przestaje

Ten post był edytowany przez kubik: 24.04.2005 14:30

_czadowa
To piekne że chcesz. Naprawde.

Ależ ładnie potrafisz powiedzieć... Aż mi się ciepło zrobiło...

Ten post był edytowany przez czadowa_: 24.04.2005 21:03

A ja bardzo chciałbym zostać Aktorem.
Jak bylem troche mlodszy to chcialem być policjantem, żołnierzem i pilotem

A ja będę pracować w Domu Spokojnej Starości Emerytowanych Kierowców Gokartów. Ewentualnie będę należeć do Stowarzyszenia Hodowców Bezdomnych Królików. Cudownie

Kim chcę zostać..?
Myślałam o studiowaniu psychologii..(?) albo..modeling (?)
Tak dokłądnie to jeszcze nie wiem, mam jeszcze 2 lata..

Na modeling to dziewczyno jesteś już za stara. Takie rzeczy się zaczyna w wieku 14 lat.

A ja będę pracować w Domu Spokojnej Starości Emerytowanych Kierowców Gokartów. Ewentualnie będę należeć do Stowarzyszenia Hodowców Bezdomnych Królików. Cudownie

A pensję będą ci wypłacać w kasztanach

Ten post był edytowany przez Cat: 03.05.2005 03:10

Kim chcę zostać..?
Myślałam o studiowaniu psychologii..(?) albo..modeling (?)
Tak dokłądnie to jeszcze nie wiem, mam jeszcze 2 lata.. :)

Na modeling to dziewczyno jesteś już za stara. Takie rzeczy się zaczyna w wieku 14 lat.

:(

pozostaje mi więc zostać hydraulikiem.

dobrze Ci tak.

strażaki to zawistne dziewczęta.

ale za to z sikawą.
i to jeszcze jaką, ho ho.

Zawsze chciałam zostać prawnikiem i za marne grosze bronić niewinnych ludzi, ale tak się nie da. Mimo to pójdę na studia prawnicze i może przynajmniej część tego marzenia się spełni

Ja tez zawsze chcialam zostac prawnikiem
Mam nadzieje ze nim zostane
Ale do studiow moze mi sie jeszcze odwidziec
I Zostane np lekarzem

Ja mam w planach albo archeologa, albo żołnierza zawodowego (wojska lądaowe, stopień oficerski).
Jednak bardziej prawdopodobna jest pierwsza opcja (:

Ten post był edytowany przez Elennial Luminae: 22.07.2005 16:15

Ja juz nie wiem. Pojde sobie na UAM, aleja wolnosci 4, pracownia krytyki literackiej czy inne takie, dziwne ;] Polonistyka w kazdym razie.

a ja bede posłem na sejm III RP i bede życ na wasz koszt

to sie nazywa pożyteczne myślenie

szambonurkiem pustynnym.
ambicja + pomysł = SUKCES.

żadnefo tam wyścigu szczurów, asertywność się liczy, nie?