Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Mcclaggan, nowa postac.Kim jest???

[kubik]

gdzie jest napisane, ze przypomina lwa?

[kkate]

Wydaje mi się, kubik, że oni odnoszą się do opisu tej osoby na stronie Rowling... No ale ludzie, przecież NIGDZIE nie było powiedziane, że to opis McClaggana! Czemu tak myślicie???????

Może to opis Księcia lub innej nowej postaci, a nie jego!

[kubik]

Wisznu kkate przeciesz ja doskonale wiem do czego oni sie odnoszą ich myslenie jest tak proste do przejrzenia, ze jest to aż nudne plebs hahahahaha
ej sobie jaja robiłem

[kkate]

ej sobie jaja robiłem 

Ej, no to jest mi niezmiernie miło, kubik

No to w takim razie czy ktoś może wyjaśnić, DLACZEGO oni tak myślą?

plebs hahahahaha

ha ha

Nie, ja się z was absolutnie nie nabijam (to nie sarkazm), tylko chciałam kulturalnie spytać - co wiemy o McClagganie? Ze jest nową postacią występującą w 6 tomie. I tyle. Nikt nie mówił, że Charakter X na stronie Rowling to on.

[kubik]

o jejeciu to proste dodali 2 i 2 i wyszło im niby 4

[mayi]

ja wiem jedno to kobieta

[Pottermenka]

Niby skad to wiesz??

[Puszczyk]

mayi - a nie pomyliło ci się czasem z McGonagal ?

[mayi]

absolutnie mi sie nie pomylilo jestem w pelni swiadoma co mowie
z tego co wiem nikt nigdzie nie powiedzial ze chodzi o faceta a ja mowie ze to kobieta(intuicyjnie )

[Pottermenka]

McClaggan to brzmi tak "po mesku"

<!--emo&:D--><img src='style_emoticons/default/biggrin.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif'

/><!--endemo--> pozatym byl opis postaci jako"lwa" moze powinno

byc jako "lwica" ?? <!--emo&:D--><img

src='style_emoticons/default/biggrin.gif' border='0'

style='vertical-align:middle' alt='biggrin.gif' /><!--endemo-->

<!--emo&:P--><img src='style_emoticons/default/tongue.gif'

border='0' style='vertical-align:middle' alt='tongue.gif'

/><!--endemo--> http://forum.freeware.info.pl/gry/system-shock.html

Ten post był edytowany przez vampirka: 04.02.2019 16:23

[mayi]

a gdzie jest napisane ze wyglada jak lew???

[Pottermenka]

Na stronie Jo??

"He looked rather like an old lion. There were streaks of grey in his mane of tawny hair and his bushy eyebrows; he had keen yellowish eyes behind a pair of wire-rimmed spectacles and a certain rangy, loping grace even though he walked with a slight limp."

Mayi - zwroc uwage na figurę "HE"

Ten post był edytowany przez Pottermenka: 27.11.2004 21:12

[Bloody_Death]

W moim przekonaniu McClaggan będzie nowym członkiem ZF.

[Konrad89]

pewnie bedzie to nowy nauczyciel OPCM...ale kto wie po jakiej stronie będzie się opowiadał....może będzie bezstronny...a może będzie to kolejny mieszaniec, czyli chodziło mi o kogoś takiego jak Hagrid albo Remus....tak jak ich określała Umbridge czyli MIESZAŃCE:P

[Pottermenka]

Umbridge byla nieludzka tak samo jak te jej odzywki...

McClaggan ?? - Pomieszaliscie mi wszystko i ja jush wkoncu nie wiem czy ten "lwi" opis byl do niego czy do kogos innego ... ??

PS. - Zreszta - skad mozecie wiedziec ze nie do niego??!! Ha!!

Ten post był edytowany przez Pottermenka: 14.12.2004 23:23

[kubik]

znów zaczynasz?
nie do niego bo nie zostało powiedziane, ze do niego

[Pottermenka]

A przezkogo zostalo to powiedziane ?? - Przez Jo chyba nie ; /

PS. - Dobra dobra odpuszcze temat ale jesli okaze sie ze to byl opis McClaggana to powiem " Ha!!A nie mowilam XP XD" (nadzwyczaj denerwojace zdanie XP)

[Hermioncia13]

Chyba jest tylko jedna mozliwośc no nie......obrona przed czarną magią.....ale moze też wywalą Snape'a...........Według mnie bedzie ona uczyc albo obrony albo eliksirów ( chociaż wolałabym żeby uczyła eliksirów):

[Pottermenka]

chba jednak nie jest to jedyna mozliwosc ; /

[beata white]

Ech, ta pokręcona fantazja fanfikcjonistki

Opis faceta kojarzy mi się strasznie z Moodym. Jak dla mnie - to będzie nowy nauczyciel OPCM. Dobry nauczyciel
Chyba jeszcze nie jest, ale może będzie członkiem Zakonu.
I... dostałam kota na punkcie kota
Te żółtawe oczy i jasna grzywa kojarzą mi się strasznie z Krzywołapem. Jeśli ten kot nie jest animagiem (a chyba JKR gdzieś pisała, że nie jest) to Mcclaggan może być jego... dawnym właścicielem. Bo ten kot jest strasznie mądry - musiał należeć kiedyś do dobrego i potężnego czarodzieja.
Aha - no i moje babskie zamiłowanie do "parowania" (łączenia w pary ) - z Mc przy nazwisku można wnosić Szkota (chociaż niektóre irlandzkie nazwiska też się tak zaczynają. Mac - daje pewność, że gość jest Szkotem ) Więc może jakaś stara miłość McGonnagall...

[Pottermenka]

To mozebys laskawie przeczytala jeszcze raz 3 tom, bo Krzywolap byl caly czas w sklepie puki nie kupila go Hermiona.
Co do zgodnosci opisow - Moody podobny do McClaggana ?? ; / God...
Ach i moze nie przepisoj postow kubika...

Pozatym - to ze McGonnagall ma w nazwisku Mc to nie znaczy ze byla zakochana w McClagganie, ktory nieszczesliwie rowniez ma w nazwisku Mc ...

PS. - Jesli zwierzak jest madry to znaczy ze nalezal do poterznego czarodzieja ?? A to czarodzieje potrafia uczyc inteligencji ; /

Ten post był edytowany przez Pottermenka: 29.12.2004 13:20

[anagda]

cocococooc??? ktoś tu insynuuje, że McGonagall zabuja / zabujała się w McClaggu??? buhahahahahaha!!! uwaga bo się zaraz zeszczam ze śmiechu! w co jak w co, ale w Wielka Miłośc pani profesor od transmutacji to ja nie uwierzę....

[beata white]

To mozebys laskawie przeczytala jeszcze raz 3 tom, bo Krzywolap byl caly czas w sklepie puki nie kupila go Hermiona.

Hmmm... urodził się w tym sklepie, czy jak...?
A te "puki" to od pukania, jak rozumiem? Puk, puk - jest tam kto...?

Co do zgodnosci opisow - Moody podobny do McClaggana ?? ; / God...

Dziżas... A może Ty byś dokładniej czytała - nie napisałam, że jest podobny, tylko, że mi się kojarzy - o ile wiem, to dwie różne rzeczy.

Ach i moze nie przepisoj postow kubika...

Mogłabyś mi ułatwić i podpowiedzieć, jaki post kubika przepisałam? Bo szczerze mówiąc, nie zauważyłam...

Pozatym - to ze McGonnagall ma w nazwisku Mc to nie znaczy ze byla zakochana w McClagganie, ktory nieszczesliwie rowniez ma w nazwisku Mc ...

Nie znaczy też, że nie była Ta część mojej wypowiedzi była akurat do potraktowania z wybitnym przymrużeniem oka...

PS. - Jesli zwierzak jest madry to znaczy ze nalezal do poterznego czarodzieja ?? A to czarodzieje potrafia uczyc inteligencji ; /

Kolejne nieporozumienie - inteligencja i mądrość to dwie różne rzeczy. Mądrość nabywa się z czasem i zależy też ona od otoczenia, w jakim się żyje/ przebywa. Tak jest przynajmniej u ludzi. A jeśli chodzi o zwierzęta, a zwłaszcza te magiczne - uważam, że magia czarodzieja może silnie oddziaływać na zwierzaka, którego posiada. Tudzież, że bałwanowaty czarodziej nie utrzyma przy sobie silnie magicznego zwierzaka. Wyobrażasz sobie np. Goyla, jako właściciela Fawkesa?

Re anagda - radzę poszukać ubikacji zanim będzie za późno
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Ja nie twierdzę, że ona się "zabuja/ zabujała" (które to słowo osobiście wydaje mi się wysoce niadekwatne do osoby szanownej pani profesor). Ja twierdzę, że on mógł kiedyś, w przeszłości być jej bliski. McGonnagall nie urodziła się od razu jako pięćdziesięciokilkuletnia kobieta z zaciśniętymi ustami i surowym spojrzeniem. Miała też kilkanaście i dwadzieścia kilka lat - a w tym okresie dziewczyny przeżywają swoje wielkie miłości.

Uufff! Zgryźliwie to może trochę wszystko zabrzmiało, ale wypowiedzi moich poprzedniczek też zbyt sympatyczne nie były.
A nic im przecież nie zrobiłam...

[anagda]

Re anagda - radzę poszukać ubikacji zanim będzie za późno
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Ja nie twierdzę, że ona się "zabuja/ zabujała" (które to słowo osobiście wydaje mi się wysoce niadekwatne do osoby szanownej pani profesor). Ja twierdzę, że on mógł kiedyś, w przeszłości być jej bliski. McGonnagall nie urodziła się od razu jako pięćdziesięciokilkuletnia kobieta z zaciśniętymi ustami i surowym spojrzeniem. Miała też kilkanaście i dwadzieścia kilka lat - a w tym okresie dziewczyny przeżywają swoje wielkie miłości.

a ja nie mówie, że ona się TARAZ zabuja.... po prostu jakos nie mogę sobie wyobrazić kiedykolwiek McGonagall całującej się z jakimś chłopakiem/mężczyzną.

a co do Krzywołapa to to nie jest kot. sama tak powiedziała Jo w którymś z wywiadów. czym jest Krzywołam można zobaczyć, jak ktoś ma książkę "magiczne zwierzęta i gdzie je znaleźć". tam jest opisane to stworzenie baaaardzi podobne do kota, jednak nim nie jest:

Kuguchar - Wywodzący się z Wielkiej Brytanii, obecnie spotykany na całym świecie. Mały stwór przypominający kota, lecz ma nakrapiane, cętkowane lub łaciate futro, olbrzymie uszy z pędzelkiem jak u lwa. Często mylony przez mugoli z rysiem, kuguchar jest inteligentny, niezależny, czasem agresywny. Jeśli jednak spodoba mu się jakaś czarownica lub czarodziej, może być wspaniałym zwierzątkiem domowym. Ma wyjątkowwą zdolność wykrywania przykrych i podejrzanych osobników. Potrafi doprowadzić do domu właściciela, jeśli on zabłądzi. Rodzą jednorazowo do ośmiu młodych, i mogą krzyżować się z kotami. Na posiadanie kuguchara potrzebna jest licencja, gdyż nietypowy wygląd kuguchara, może wzbudzić ciekawość mugoli.

[Pottermenka]

Puk, puk ; /
Beta White - Skoro opis McClaggana kojarzy ci sie z Moodym to chyba prosto wywnioskowac ze uwazaz ich za podobnych ; /

No i oczywiscie Aganda ma racje - Krzywolap jest niesamowicie podobny do opisanego w ksiazce Kuguchara.