Drzewo · [ Standardowy ] · Linearny+ Coś Od "nowego", Na tle Waszych to słaby...

Pustka

"Przede mną kolejna długa, nieznana mi droga,
Podążam nią by uciec, nie widzieć mego wroga.
Myślisz, że boję się śmierci z jego reki,
Moim przeciwnikiem jest pustka, zadaje gorsze męki.
O czymkolwiek nie myślę ona wita w mojej głowie
Pochłania wszystkie myśli, próżnią się zowie.
Gdy tak przedzieram się życia grzęzawiska,
Czuje jej obecność, Obserwuje mnie z bliska.
Znajduje już się na tego świata dnie,
Odnajduje spokój, ulga ogarnia mnie,
Lecz ona i tak i tu mnie dopadnie.
Wtedy podłamany jak uschnięty kwiat,
Tracę nadzieje i wiarę w ten świat."

Ten post był edytowany przez Dementhor: 01.12.2004 23:47

No nie!
Nie pozwalam. Kurczę no, spadaj.
Czemu? Cholero jedna!

A wiersz?... Moge potem? Moge?
Nie.
Wiedziałam!

Swojski, jakby teraźniejszy i chwilowy.
Wszystko pięknie, tylko powiedz mi po co?!....

Ke?

Cat wiersz jak wierz i może komenty do tego by się przydały.
Na mnie uwagi nie zwracaj.. Jedno powiem co do tej nowej osoby: Znam. Tyle.
Koniec. Kropeczka.

Taaa...Czaje o co Ci chodzi Korniszonku...Spadam wedle życzenie...Nigdy mnie tu więcej nie zobaczysz...Mówi się trudno...