Hogwart W Vii Tomie, co poczna bohaterowie?
oferta kolonii Harry Potter Kolonie dla dzieci Travelkids | Szybki i bezpieczny 24h | ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
![]() ![]() ![]() |
Hogwart W Vii Tomie, co poczna bohaterowie?
Pszczola |
![]()
Post
#1
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Wlasnie. Czy Hogwart bedzie zamkniety? A jezeli tak, to co sie stanie z uczniami? Wazniejszymi egzaminami, etc.?
Wedlug mnie Hogwart bedzie dalej dzialal. Bo po pierwsze, Rowling (o ile sie nie myle) przyznala,ze w VII tomie jednym z nauczycieli bedzie byly uczen - kolega ze szkoly Harry'ego i reszty. Nie mozna tez zapominac,ze w przypadku zawierdzenia McGonagall jako dyrektorki, zwolni sie posada nauczyciela Transfiguracji i oczywiscie DADA. Poza tym, nie sadze aby Ministerstwo chcialo przestac szkolic mlodych ludzi magii, jak inaczej mogliby sie bronic? Zreszta, jak juz chyba Hagrid powiedzial pod koniec VI tomu, w kupie bezpieczniej. Poza tym, co z tak waznymi egzaminami jak O.W.L's i N.E.W.T's? Przeciez one byly przepustka do dalszej kariery w doroslym zyciu. Nie mowiac juz o kursach Apparation, itd. Ponad to, Harry pewnie bedzie musial wrocic do szkoly po pare rzeczy, jak np. swoj plaszcz niewidzialnosci, czy ksiazka HBP (bo mysle,ze po nia wroci). Zreszta, bedzie musial czasami spytac o rade doroslego, np. nauczyciale. Harry nie jest przeciez jeszcze w pelni wyedukowany. A co z Hermiona i Ronem? Czy naprawde zrezygnuja dla Harry'ego ze szkoly? Co o tym sadzicie? Ten post był edytowany przez Pszczola: 21.07.2005 17:18 -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Ahmed |
![]()
Post
#2
|
![]() The Fallen Grupa: czysta krew.. Postów: 2027 Dołączył: 16.07.2005 Skąd: 20eme arrondissement de Paris Płeć: Mężczyzna ![]() |
Harry w tej chwili ma wielki chaos w głowie. Wiadomo że dla niego priorytetem jest odnalezienie i zniszczenie Horcruxów przez co będzie mógł oczywiście zniszczyć Czarnego Pana. Wątpię żeby Potter zajął się nauką i siedzeniem w Hogwarcie(który zapewne będzie otwarty) gdyż jego celem jest właśnie unicestwienie Voldemorta. Możliwe że Harry zjawi się w Hogwarcie tylko na chwilę, albo może tam odbędzie się kulminacyjna scena VII tomu. Nie zapominaj że Harry jest bardzo dumną i ambitną osobą, wątpię żeby chciał wracać do szkoły i uczyć się tam tego czego do tej pory się nie nauczył. Prędzej ruszy na poszukiwanie Horcruxów.Ciężko powiedzieć czy Ron i Hermiona wesprą Harry'ego w jego działaniach, miejmy nadzieję że tak. Miejmy nadzieję że Zakon Feniksa będzie dalej sprawnie funkcjonował, być może ktoś jeszcze pomoże HArry'emu w jego trudnej i niebezpiecznej misji.Kim jest tajemniczy RAB i czy pomoże Harry'emu w jego dążeniach? Pytań jest całe mnóstwo...
-------------------- w nocy spać i grzecznym być za dnia.
|
Ania* |
![]()
Post
#3
|
Unregistered ![]() |
Wydaje mi się, że horcruxy będą w Hogwarcie lub okolicach... ale nie wyobrażam sobie porzucenie nauki przez Harry'ego. Ten ostatni rok jest właściwie najważniejszy...
|
Pszczola |
![]()
Post
#4
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Niestety nie sadze,aby Harry wrocil do szkoly. Zauwazcie, tym samym zamyka sobie droge do dalszej kariery. Czyzby przyjal do swiadomosci,ze prawdopodobnie wizionie ducha po starciu z Voldemortem? Ale mysle tez,ze pojawi sie w Hogwarcie, chocby po to, aby kontaktowac sie z niektorymi czlonkami Zakonu. Hogwart to tez dobre zrodlo informacji, itd. No i sa tam rozne obrazy... ciekawe do jakiego stopnia portret Dumbledora moze okazac sie przydatny? Oczywiscie to tylko plotno,ale z zachowanymi cechami osobowosci. Moze jakas dobra rada?
![]() Ale zastanawiaja mnie Ron i Hermiona. Mysle,ze tym razem,po raz pierwszy w calej serii, Harry naprawde bedzie musial dzialac sam. Rodzice Hermiony, Mugole, i tak juz maja chyba nerwy nadwyrezone. Przeciez ich dziecko w ogole z nimi czasu nie spedza! Czy zaakceptuja aby ich corka opuscila szkole? I czy sama Hermiona az tak sie poswieci? A co do Rona, z jego matka moga byc problemy,ale jego rodzice juz predzej sie na to zgodza. Ginny natomiast zostanie w szkole, nie ma opcji... A Zakon Feniksa przezywac bedzie teraz spory kryzys. Mysle,ze jezeli przetrwa, po jakims czasie to Harry wyjdzie na lidera.Oczywiscie nieoficjalnie. Po prostu,bedzie mial tam najwiecej do powiedzenia, a i zdolnosci przywodcze ma. Na poczatku jednak, nie bedzie chcial z nimi wspolpracowac (nawet McGonagall, najblizsza wspolpracownica Dumbledora nie wiedziala o wspolnych lekcjach i wyprawie Harry'ego i jej zwierzchnika), bedzie musial w miare dyskretny sposob te informacje gromadzic. A ktoz sie do tego nadaje lepiej,niz wlasnie czlonkowie Zakonu? http://nierob.blog.pl A R.A.B. to, jezeli rzeczywiscie brat Syriusza nie zyje, Harry'emu nie pomoze, bo w.g. oficjalnej wersji zabil go Voldemort. Mysle,ze mozna przyjac prawie za pewnik twierdzenie, w ktorym R.A.B mialoby oznaczac Regulusa A. Blacka. Ten post był edytowany przez vampirka: 07.10.2016 13:47 -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Cloud |
![]()
Post
#5
|
![]() Tłuczek Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 45 Dołączył: 23.07.2005 ![]() |
No właśnie już wspomniałem o tym w innym temacie, że R.A.B. to prawdopodobnie brat Syriusza, nie zapominajcie, że Harry będzie już w lipcu pełnoletni i wtedy pewnie wyruszy .....nie na poszukiwanie Horcruxów nie:P... najpierw na grób rodziców do Godrik's Hollow....a potem jak bedzie miał jakieś informacje gdzie Horcrux jest to wtedy.....a jak nie to wróci do Hogwartu choćby na rozpoczęcie roku pogadać z obrazem Dumbledore'a i z McGonnagal,pożegnać się z Ginny(wiem wiem mógłby to zrobić podczas lata, ale skoro i tak do Hogwartu, by jechał- moim zdaniem - poczekałby, aż będzie wyruszał na poszukiwania i wtedy dopiero - no i musi sporo spraw załatwić....
PS. Mam nadzieję, że 7 tom bedzie najdłuższy ze wszystkich. Hehe kto nie ma:P EDIT:PS.2. Na notce było napisane, że R.A.B. będzie próbował odnaleźć i zniszczyć inne Horcruxy więc nie wiemy, czy Harry bedzie musiał zniszczyć jeszcze 4 czy już mniej. Ten post był edytowany przez Cloud: 23.07.2005 20:12 -------------------- Historia przypomina niekończący się walc. Trzy takty: wojny, pokój, rewolucja i tak bez końca.
|
Pszczola |
![]()
Post
#6
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Noo...a skoro Voldemort zabil go osobiscie (jesli go zabil, ale chyba jednak tak), to mogl sie dowiedziec o jego probach niszczenia Horcruxow...czy wtedy nie zechcialby dorobic sobie nowych? Ale wtedy to dopiero by sie fabula pokomplikowala O_o.
-------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Magya |
![]()
Post
#7
|
![]() Czarodziej Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 874 Dołączył: 01.08.2004 Płeć: Kobieta ![]() |
Myślę, żę Hogwart będzie dalej działał. Faktycznie, Harry w lipcu stanie się pełnoletni i jest bardzo prawdopodobne, żę wyruszy na poszukiwanie horcruxów. Zresztą zobaczymy. Mam nadzieję, żę wszystko będzie dibrze
![]() -------------------- Motylem jestem.
![]() Członkini The Marauders - fanklubu Huncwotów |
anagda |
![]()
Post
#8
|
![]() Członek Zakonu Feniksa Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1994 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Kobieta ![]() |
no właśnie... jak będzie szukał horcruxów to raczej nie będzie miał czasu na naukę nie? chyba, że McGonagall go namówi (w co wątpię). mnie bardziej zastanawia fakt,czy Hermiona i Ron wrócą do Hogwartu czy pójdą z Harrym... Czy pani Weasley pozwoli synowi na niebezpieczną wyprawę i czy Hermiona poświęci swoją "karierę" by pomóc przyjacielowi?
-------------------- |
Pszczola |
![]()
Post
#9
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Dokladnie...mysl,ze beda sie starali pomoc Harry'emu, ale w glebi duszy, chyba opuszczac Hogwartu nie chca. Mysle,ze dzieki McGonagall beda mieli jakies ulgi, zwolnienia? Ale to mocne moze. Widzimi mi sie jednak,ze Harry bedzie sam. Wtedy to rzeczywiscie stanie sie dorosly ;)
-------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
jabol50 |
![]()
Post
#10
|
Kafel Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 23 Dołączył: 07.12.2003 ![]() |
QUOTE A R.A.B. to, jezeli rzeczywiscie brat Syriusza nie zyje, Harry'emu nie pomoze, bo w.g. oficjalnej wersji zabil go Voldemort. Według Syriusza jego brata zabił śmiercożerca, bo nie był zbyt ważną postacią, co nie oznacza, że nie jest tym tajemniczym R.A.B. |
Pszczola |
![]()
Post
#11
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Racja, przeczytalam caly fragment jeszcze raz ;P
Ale dopuszcza mysl,ze mogl to byc Voldemort. To zdanie juz daje do myslenia. Znowu pozory moga myslic, a Regulus bardziej podpadl Voldemortowi nizby sie wydawalo. -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Gem |
![]()
Post
#12
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
Dokłdnie...to może by ktoś zupełnie inny...a co do Horcruxsów to Voldrk raczej nie zrobi sobie nowych, bo to by znaczyło e musi podzielić którys z 7 kawałków duszy na jeszcze mniejsze, to raczej nie wchodzi w rachubę...to byłoby za proste rozwiązanie.No nie wiem, ale nie podoba mi sie ten pomysł..Taka aluzja...na początq pomyslałam sobie że być może na końcu VII okaże się że jeden z Horcruxsów będzie w Hrraym i w ostatniej potyczce sam zginie, ale to by było niezgodne z przepowiednia, choć z inej mańki jak powiedział Dumbledor że to Voldi sprawił ze przepowiednia weszła w życie i wcale nie musi okazać się prawdziwa. Ale znowu może to właśnie zakładała przepowiedni.no to trocę zakręcone... :|
A co do szkoły to napewno będzie otwarta, boto by już nie była ta sama opowieść. Moim zdaniem Potter wróci do szkoły ale będzie współpracował z Zakonem żeby odnaleźć pozostałe kawałki duszy i po prostu będzie robił wypady wspierany przez Hermionę i Rona... -------------------- ![]() |
Pszczola |
![]()
Post
#13
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Przepowiednia jest tak skonstruowana,ze albo rzeczywiscie jeden zabije drugiego,albo obaj zgina. 5 anglistow w tym jest Szkot nie mogli dojsc do porozumienia odnosnie tej przepowiedni. (zgadnijcie kto ich sie o to spytal ;P)"(...)for neither can live while the other survives"...
Heh, nawet jezeli Harry wroci zeby sie uczyc, to nie sadze aby zrobil to od poczatku roku.Ze smiercia Dumbledora wszystko sie zmienilo. Ten post był edytowany przez Pszczola: 24.07.2005 21:11 -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Gem |
![]()
Post
#14
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
No prawda, prawda..ale też Harry nie może wybrać się samotnie na misję...ma za mało siły...zn. nie jest do tego przygotowany. Musiałby przez ten czas uczyć sie od kogoś naprawdę dobrego zaklęć i jak się bronić. Ma za mało wiedzy i nie poradziłby sobie walcząc z Voldemortem jak nie mógł nawet najmniejszej krzywdy zrobić Snapeowi...
-------------------- ![]() |
Pszczola |
![]()
Post
#15
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Ale teraz, kiedyosiagnie pelnoletnosc, bedzie mogl sie juz uczyc poza Hogwartem na wlasna reke. Zreszta, niewykluczone,ze zacznie wczesniej, wystarczy,ze bedzie w domu pelnym innych pelnoletnich czarodziei. Sam Dumbledore przyznal,ze nikt nie udowodni,ze to akurat nieletni praktykopwal czary, jezeli wokol niego beda inne osoby mogace czar ten wykonac. A nie sadze,zeby chcialo sie Ministerstwu przy kazdnej watpliwosci wysylac przedstawiciela, ktory za pomoca Priori Incantem upewnialby sie,czy nie zostalo zlamane prawo.
-------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
kubik |
![]()
Post
#16
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Wątpię czy MM wogóle zawracałoby sobie łeb wysyłaniem kogokolwiek do Pottera w takiej sprawie.
-------------------- ...
|
Pszczola |
![]()
Post
#17
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
No wlasnie to napisalam ^^""" I nie tylko POtterowi, ale i kazdemu dzieciakowi. Szczegolnie w takich czasach. Na glowie maja inne sprawy niz zawracanie glowy jakimis ograniczeniami wiekowymi, a juz szczegolnie u 16-latka, ktory zaraz bedzie dorosly.
-------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Gem |
![]()
Post
#18
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
Tez prawda ale chodzi o to, że jak mógłby przez kolejny rok zdobyć taką moc dzięki której pokona Voldzia??? Przecie wystarczy spojrzec na Riddla. Ile musiał poświęcić żeby dostać takiego powera??A to też zajęło trochę czasu...
![]() ...no chyba, że nie brać pod uwagę jakichś innych aspektów, o których nie wiemy(a co jest bardziej prawdopodobne ![]() ![]() -------------------- ![]() |
Pszczola |
![]()
Post
#19
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Oczywiscie, to pewnie na koncu i tak bedzie wazniejsze od wszystkich zdobytych przez Harry'ego umiejetnosci, nie mniej jednak, miloscia Smierciozercow nie pokonona. Hogwart ma jednak pewne ograniczenia, a na zewnatrz moze praktykowac niekoniecznie bezpieczne i legalne techniki... A jaikis nauczyciel? Czyz Rowling nie wspominala,ze Lupin odegra wazna role? Moze Harry wymusi na nim pobieranie lekcji? I na innych czlonkach Zakonu? I nadal twierdze,ze ksiazka HBP pomoze mu w dalszej edukacji ;P
-------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
Gem |
![]()
Post
#20
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
Yup...może i tak. Może niech Harry qpi kwiaty i ptasie mleczko dla Voldemorta....ta, i wielkie całusa.
![]() -------------------- ![]() |
Pszczola |
![]()
Post
#21
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Ej, a ogladal ktos kiedys ostatni odcinek "Sailor Moon - Stars"? ;P Jezeli tak, to mozecie miec pojecie o tym, co sobie wyobrazilam, kiedy o tych kwiatach przeczytalam ;P. Ale serio, ja wtedy na "Czarodziejce" beczalam, takie to bylo..."milosc ponad zlo" O_o
No coz, ale w przeciwienswtie do tamtego, 100%-wego happy endu nie wroze...jak 50% bedzie, to juz sukces ^^". Ten post był edytowany przez Pszczola: 26.07.2005 01:04 -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
kubik |
![]()
Post
#22
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Czy StarS to był ten ostatni sezon? Z tymi czarodziejkami co się za facetów przebierały?
PS Kochałem się kiedyś w Rei Hino ![]() -------------------- ...
|
Pszczola |
![]()
Post
#23
|
![]() Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1243 Dołączył: 30.08.2004 Skąd: Sto(L)ica ![]() |
Moja ulubiona Sailorka *_* Moj brat tez sie w niej kochal ;P Ale ciiii....
Tak, o ten sezon chodzilo ;) Pamietasz zakonczenie? "odrzuc bron, walcz sercem *_*, nie zabijaj jej", etc. -------------------- “so far from God and so near to Russia”
|
kubik |
![]()
Post
#24
|
Mistrz Różdżki Grupa: Magiczni Forumowicze Postów: 1449 Dołączył: 05.04.2003 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Galaxia: Nie masz odwagi? Jesteś zbyt tchórzliwa jak na wojowniczkę!
Sailor Moon: Jeżeli odwaga polega na zadawaniu ludziom cierpień to rzeczywiście nie mam jej. Wojna niczego nie pokonuje ona przynosi tylko cierpienie, nie chcę walczyć. Tak mi przykro Chibi-chibi. Ahh stare dobre czasy. -------------------- ...
|
Gem |
![]()
Post
#25
|
![]() Magik Grupa: Prefekci Postów: 749 Dołączył: 24.07.2005 Skąd: z oślizłego lochu >:] Płeć: Kobieta ![]() |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ...pamiętam ze zawsze lubiłam Muminki...zajefane miny strzelał Muminek jak spadał z drzewa ![]() -------------------- ![]() |
![]() ![]() ![]() |
Kontakt · Lekka wersja | Time is now: 15.05.2025 00:23 |